Krefelder EV 1981 rozgromił dwukrotnie ES Białą Wodę, aplikując im łącznie 21 bramek. Maciej Rutkowski oraz Adam Kiedewicz zdobyli dziewięć punktów w tych spotkaniach.
Adrian Dusznik w pierwszym sezonie w Szwecji wywalczył ze swoją drużyną Visby/Roma HK awans na bezpośrednie zaplecze ekstraklasy U20, zdobywając gola w decydującym boju. Mikołaj Perzyński jest na dobrej drodze do powtórzenia tego osiągnięcia, a Paweł Obłoński zaczyna z Borlänge HF walkę w play-off o awans do juniorskiego topu.
Adam Kiedewicz prowadzi na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej U20 w Niemczech w klasyfikacji najlepiej asystujących, a do swojego dorobku dopisał w ostatni weekend 5 kolejnych kluczowych podań. Oprócz tego strzelił gola. Maciej Rutkowski, jego kolega z Krefelder EV 1981 zaliczył w tym czasie 7 asyst. Polacy uczestniczyli przy trzynastu z dwudziestu dwóch goli wbitych ekipie Starbulls Rosenheim.
Spośród całej plejady polskich zawodników występujących w niemieckich ligach U20 i U17 w weekend najlepiej zaprezentowali się Fabian Kapica i Maciej Rutkowski. Obaj stanęli naprzeciwko siebie w dwóch meczach ligowych, w których nastąpił podział punktów. Indywidualnie lepiej wypadł Kapica, zdobywca sześciu „oczek”.
Polacy znów decydowali o losach swoich zespołów w najwyższej klasie rozgrywkowej do lat 17, a także w Division III U20. Maciej Rutkowski zdobył aż cztery punkty dla drużyny z Krefeldu, a Fabian Kapica zaliczył asystę przy golu wygrywającym w ostatnich sekundach meczu. Bramek i kluczowych podań w wykonaniu naszych było znacznie więcej.
Kolejne bramki i asysty zapisali na swoim koncie nasi zdolni nastolatkowie, występujący w najwyższej klasie rozgrywkowej U17 w Niemczech. Polscy zawodnicy w tym sezonie stanowią liczną kolonię w DNL Division I.
Kilku naszych rodaków świetnie poradziło sobie w weekendowych meczach lig juniorskich w Niemczech. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Maciej Rutkowski z Krefelder EV 1981, który wśród 17-latków popisał się hat-trickiem i trzema asystami. Swoje pierwsze mecze i punkty wśród 20-latków zdobył młodziutki Stanisław Drozd-Niekurzak.