Jeden z najbardziej utytułowanych obrońców ostatnich lat w NHL Kris Letang już po raz drugi w karierze doznał udaru. Hokeista w najbliższym czasie nie pojawi się na lodzie, ale wierzy, że problemy zdrowotne nie grożą mu zakończeniem kariery.
Kris Letang, jeden z czołowych zawodników Pittsburgh Penguins, zostaje w „Mieście Stali”! 35-letni obrońca podpisał nowy, sześcioletni kontrakt wart 36,6 milliona dolarów.
Duże emocje na lodzie i na ławkach towarzyszyły rozegranemu tej nocy w NHL meczowi Tampa Bay Lightning z Pittsburgh Penguins. Pobiły się ze sobą gwiazdy obu drużyn, a sędziowie wyrzucili z boksu trenera obrońców Pucharu Stanleya.
Zespół Edmonton Oilers przetrwał pościg Vegas Golden Knights, wygrał na wyjeździe i wrócił na pierwsze miejsce w konferencji zachodniej NHL. Co nietypowe, zwyciężył bez punktowej pomocy Leona Draisaitla i Connora McDavida.
Tom Wilson w dogrywce skierował krążek do własnej bramki i w ten niefortunny dla siebie sposób dał Florida Panthers zwycięstwo nad Washington Capitals. "Pantery" znów mają najlepszy punktowy dorobek w NHL, a jutro czeka je mecz na szczycie.
Bez swojego sztabu trenerskiego wykluczonego z powodu pozytywnego wyniku testu na COVID-19 Vegas Golden Knights zdołali uratować punkt w meczu z St. Louis Blues. Ostatnie słowo należało jednak w rzutach karnych do drużyny z Missouri.
Aleksandr Owieczkin chciał przed własną publicznością osiągnąć granicę 700 goli w NHL. Zespół Rosjanina został jednak rozbity przez Philadelphia Flyers, a miano bohatera wieczoru zabrał mu Claude Giroux.
Aż dwanaście spotkań odbyło się poprzedniego wieczoru i nocy na taflach NHL. W takim gąszczu pojedynków nietrudno było o odnotowanie zdarzeń istotnych historycznie dla całej ligi, klubów lub karier poszczególnych hokeistów. Oto co ciekawego przyniósł ten tuzin gier.
Zwycięstwo w pierwszym meczu na ławce trenerskiej, zdobyte gole w debiutanckich meczach obrońców, rekordy klubowe, a także wizja dogonienia „Cara hokeja” to najważniejsze statystyczne wydarzenia drugiego dnia rozgrywek ligowych.
Pierwszej porażki w nowym sezonie NHL doznali broniący Pucharu Stanleya Washington Capitals. "Stołeczni" po szalonym meczu kończonym dogrywką ulegli Pittsburgh Penguins.