– Nie strzelamy bramek, nie możemy wygrać. To tyle – krótko skwitował wczorajszy występ swojego zespołu Rudolf Roháček. Jego Cracovia przegrała po raz ósmy z rzędu, ulegając u siebie Zagłębiu Sosnowiec 0:1. Czeski szkoleniowiec zgodził się nieco szerzej podsumować dla nas ten mecz.
Tak fatalnej serii pięciu porażek tyszanie nie mieli od ponad dwóch dekad, gdy zaczęła się era sukcesów GKS Tychy. – Wydaje mi się, że nie mamy żadnego konfliktu w szatni albo na poziomie trener-zawodnicy. Na razie mam wrażenie, że bijemy głową w ścianę – mówi w szczerym wywiadzie Filip Komorski, kapitan tyskiej ekipy.
Nie tak początek sezonu wyobrażali sobie hokeiści i kibice JKH GKS-u Jastrzębie. Brązowi medaliści w trzech kolejkach ligowych nie zgromadzili punktu i zamykają ligową tabelę. – Każdy z nas musi się z tym zmierzyć – podkreślił Maciej Urbanowicz, kapitan jastrzębian.
W najciekawiej zapowiadającym się meczu 3. kolejki Polskiej Hokej Ligi JKH GKS Jastrzębie przegrał na własnym lodzie z GKS-em Katowice 1:2. Tym samym podopieczni Róberta Kalábera ponieśli już trzecią porażkę w tym sezonie.
Hokeiści Comarch Cracovii po raz szósty z rzędu przegrali ligowe spotkanie. W piątkowy wieczór ulegli Zagłębiu Sosnowiec 0:3 a czyste konto zachował były bramkarz gospodarzy Rafał Radziszewski interweniując skutecznie 30 razy.