Mający na swoim koncie czternaście sezonów w NHL Brian Boyle zakończył karierę. Zdobywca "Masterton Memorial Trophy" dołączył do ekipy komentatorów NHL Network.
Reprezentacje Stanów Zjednoczonych i Niemiec awansowały do półfinału rozgrywanych w Rydze Mistrzostw Świata elity.
Szefostwo Florida Panthers ogłosiło, że klub podpisał roczny kontrakt z Brianem Boyle'em wart blisko milion dolarów. Weteran ma wnieść do zespołu "Panter" doświadczenie i wszechstronność.
Brian Boyle zamienił trykot New Jersey Devils na bluzę Nashville Predators, za co dotychczasowy pracodawca Amerykanina otrzymał dodatkowe prawo wyboru w drugiej rundzie tegorocznego draftu. W klubie z Tennessee liczą, że nowy nabytek pomoże ulepszyć grę w przewagach.
Pierwszy hat trick w karierze, a także kolejna bramka w przewadze i w dogrywce oraz awans na wyższe pozycje w rankingach liczby występów oraz liczby meczów w roli generalnego menadżera to główne statystyczne wydarzenia wczorajszych spotkań.
"Byliśmy okropni" - szczerze ocenił swój zespół trener New York Islanders Barry Trotz. Jego podopieczni zakończyli zwycięską serię, mimo że tej nocy prowadzili z Montréal Canadiens już dwoma golami.
W tym sezonie nastolatkowie zdobyli 28 goli spośród wszystkich 191 trafień. To już 4. kolejna edycja ligowa, w której najmłodsi zawodnicy strzelili co najmniej 25 bramek na tym etapie rozgrywek. To jedna z ciekawostek wczorajszych gier. Było ich zdecydowanie więcej,
Do nagrody imienia Mastertona nominowani zostali Brian Boyle, Roberto Luongo i Jordan Staal, ale tylko jeden z nich będzie mógł cieszyć się z przyznania tego prestiżowego trofeum.
Walczący z chorobą nowotworową Brian Boyle został ostatniej nocy bohaterem meczu New Jersey Devils z Nashville Predators. Doświadczony gracz przerwał rekordową zwycięską serię "Drapieżników".
Marián Gáborík robił, co mógł, by jego tysięczny mecz w NHL przeciwko dawnej drużynie skończył się zwycięstwem. Wieczór zepsuł mu jednak były kolega z jednego ataku.
Nowy nabytek New Jersey Devils Brian Boyle choruje na przewlekłą białaczkę szpikową. Mimo to, chce w tym sezonie normalnie występować na taflach NHL.