Historia jego brawurowej ucieczki do Stanów Zjednoczonych mogłaby posłużyć za gotowy scenariusz filmu sensacyjnego. Aleksandr Mogilny jest prawdziwym pionierem – został on bowiem pierwszym Rosjaninem, który zagrał w NHL bez zezwolenia Związku Radzieckiego. By tego dokonać, musiał ukrywać się w sztokholmskim hotelu przed służbami KGB. Za oceanem stał się gwiazdą największego formatu, lecz jego nazwiska próżno szukać w annałach Hockey Hall of Fame.