Zabolotny za Bacashihuę
Nowy klub znalazł David Zabolotny. W najbliższym sezonie Polak zastąpi w zespole byłego bramkarza Cracovii Jasona Bacashihuę.
Zabolotny podpisał kontrakt ze spadkowiczem z niemieckiej drugiej ligi Deggendorfer SC. Oznacza to, że wbrew wcześniejszym informacjom pozostanie na trzecim poziomie rywalizacji za naszą zachodnią granicą, gdzie ostatnio reprezentował barwy Lindau Islanders.
Gdy odchodził z tej drużyny, to jego dotychczasowy klub sam informował, że Polak ma oferty z DEL2 oraz Ligi Alpejskiej.
- Z drużyną z Deggendorfu prowadziłem rozmowy już przed zakończeniem play-outów w DEL2. Niezależnie od przebiegu rywalizacji o utrzymanie mogłem się z nimi związać kontraktem. Inne propozycje z DEL2 nie były dla mnie satysfakcjonujące. Zarząd drużyny Deggendorfu przedstawił główny i jedyny cel rozgrywek sezonu 19/20, czyli powrót do DEL2. Jest to dla mnie nowe wyzwanie- powiedział sam zainteresowany.
-W kontrakcie zawarta jest klauzula automatycznego przedłużenia kontraktu w przypadku awansu do DEL2. Trzon zespołu zostaje nie zmieniony, dodatkowo dołącza Thomas Greilinger, który w zeszłym sezonie występował w DEL w Ingolstadt- dodał Zabolotny.
- David, mimo młodego wieku, ma już spore doświadczenie - powiedział po podpisaniu umowy dyrektor sportowy klubu z Bawarii Neville Rautert. - Cieszymy się, że wybrał nas, bo również widzimy w nim potencjał na przyszłość. Oficjalna strona internetowa Deggendorfer SC nazywa Zabolotnego "nowym numerem 1". Tym poprzednim był znany polskim kibicom z epizodu w barwach Cracovii Amerykanin Jason Bacashihua, który po pięciu średnio udanych występach w barwach "Pasów" przeniósł się do Niemiec, ale nie pomógł utrzymać drużyny w DEL2.
Ekipa Deggendorfer SC najpierw w półfinale play-out bez większej historii uległa EHC Bayreuth 0-4, a w decydującej serii po siedmiu meczach przegrała z EHC Fryburg Bryzgowijski i spadła do grupy południowej Oberligi.
David Zabolotny w ostatnim sezonie rozegrał w trzeciej lidze niemieckiej 44 mecze sezonu zasadniczego, broniąc ze skutecznością 91,6 % i średnio wpuszczając 3,02 gola na mecz. W play-offach zagrał cztery razy i obronił 92,3 % strzałów. Jego drużyna odpadła w pierwszej rundzie, przegrywając z Tilburg Trappers. Polak w trzech z tych czterech spotkań musiał bronić przynajmniej 50 strzałów.
Urodzony we Frankfurcie nad Menem Zabolotny dwukrotnie reprezentował Polskę na Mistrzostwach Świata dywizji I do lat 20 i raz także do lat 18. Był już również powoływany do seniorskiej kadry. W polskiej ekstraklasie przez ponad trzy lata występował w JKH GKS-ie Jastrzębie-Zdrój, a na jej zapleczu grał w SMS-ie Sosnowiec i Orliku Opole.
Ostatni sezon spędzony w DEL2 był dla Deggendorfer SC pierwszym w drugiej klasie rozgrywkowej w Niemczech od 21 lat. Jeszcze w 2005 roku zespół występował w piątej lidze. Jego największym sukcesem w historii była trzecia pozycja zajęta w 2. Bundeslidze RFN w sezonie 1980-81.
Komentarze