Wymiany w NHL. Giroux odszedł po 15 latach
Po 15 latach i rozegraniu 1 000 meczów sezonów zasadniczych zakończyła się przygoda Claude'a Giroux z Philadelphia Flyers. Dotychczasowy kapitan "Lotników" oficjalnie zmienił barwy klubowe. Nie był to jedyny sobotni transfer w NHL.
Tuż przed poniedziałkowym zamknięciem okresu transferowego kluby dokonują ostatnich zmian mających dać im większe szanse na zdobycie Pucharu Stanleya. Claude Giroux był uważany za jeden z najbardziej pożądanych "kąsków" na rynku. Tej nocy oficjalnie ogłoszono transfer, o którym mówiło się w ostatnich dniach. Giroux został graczem Florida Panthers.
Razem z nim Panthers otrzymali przewidzianych póki co raczej do występów w AHL Connora Bunnamana i Giermana Rubcowa oraz prawo wyboru w piątej rundzie draftu 2024, a oddali Owena Tippetta, wybory w pierwszej rundzie draftów 2024 i 2025, a także w trzeciej rundzie w przyszłym roku.
Giroux w tym sezonie rozegrał dla Flyers 57 meczów, strzelił 18 goli i zaliczył 24 asysty. Całą swoją dotychczasową karierę w NHL spędził w tym klubie, który wybrał go w 2006 roku z numerem 22 draftu. Rozegrał dla niego 1 000 meczów sezonów zasadniczych i zdobył 900 punktów za 291 goli i 609 asyst. Przez 10 ostatnich sezonów był kapitanem. Po raz ostatni wystąpił w barwach ekipy z "Miasta Braterskiej Miłości" w czwartkowym meczu z Nashville Predators. Dzień później w spotkaniu z Ottawa Senators już nie grał, by nie doznać kontuzji tuż przed zaplanowanym transferem.
Kanadyjczykowi po tym sezonie kończy się 8-letni kontrakt, który podpisał w Filadelfii i jeśli nie zawrze nowego, to będzie wolnym graczem. Dla Flyers była to więc ostatnia okazja, by na nim zarobić, a dla zawodnika szansa na powalczenie o Puchar Stanleya w barwach zespołu, który aktualnie prowadzi w konferencji wschodniej. Ekipa z Filadelfii realnych szans na fazę play-off nie ma. Umowa Giroux zawierała klauzulę zabraniającą oddania go w wymianie, z której zawodnik musiał zrezygnować, by doszło do transferu. W ramach porozumienia Flyers do końca sezonu będą mu wypłacali 50 % wynagrodzenia.
Giroux 85 razy grał z Flyers w fazie play-off NHL. Strzelił 25 goli i zaliczył 48 asyst. Najbliżej zdobycia Pucharu Stanleya był w 2010 roku, gdy zespół ze stanu Pensylwania w finale przegrał 2:4 z Chicago Blackhawks. Doświadczony gracz zdobył za to w 2015 roku z reprezentacją Kanady mistrzostwo świata, a rok później wygrał Hokejowy Puchar Świata.
Owen Tippett to 23-letni napastnik, który w tym sezonie rozegrał 42 mecze w barwach Florida Panthers, strzelił 6 goli i zaliczył 8 asyst. Ponadto grał w AHL w ekipie Charlotte Checkers, dla której w 12 spotkaniach zdobył 18 punktów. Panthers wybrali go z numerem 10 draftu w 2017 roku. Od tego czasu w 94 meczach rozgrywek zasadniczych NHL strzelił 14 goli i zaliczył 19 asyst, a w 6 grach fazy play-off raz trafił i trzykrotnie asystował. W czasach juniorskich w ekipie Mississauga Steelheads w lidze OHL grał w jednym ataku z Alanem Łyszczarczykiem.
Connor Bunnaman 15 razy zagrał w tym sezonie w NHL w barwach Flyers. Nie punktował. Więcej czasu spędził w AHL, gdzie dla Lehigh Valley Phantoms w 41 meczach zdobył 11 punktów. Draftowany przez "Lotników" z numerem 109 naboru w 2016 roku zawodnik do tej pory w 54 meczach NHL w sezonach zasadniczych strzelił 1 gola i zaliczył 2 asysty. W play-offach grał 4 razy i nie punktował.
Gierman Rubcow to rosyjski napastnik, który w tym sezonie występował wyłącznie w Lehigh Valley Phantoms w AHL. Całe jego dotychczasowe doświadczenie w NHL to 4 występy bez punktów w barwach Flyers przed rokiem. Klub z Filadelfii wybrał go z numerem 22 draftu 2016.
Dużej wymiany dokonali także działacze Boston Bruins i Anaheim Ducks. W efekcie Bruins otrzymali obrońców Hampusa Lindholma i Kodie'ego Currana w zamian za innych defensorów: Johna Moore'a i Urho Vaakanainena oraz wybór w pierwszej rundzie tegorocznego draftu i w drugich rundach w 2023 i 2024 r.
Najważniejszą - przynajmniej na papierze - postacią tej wymiany jest Lindholm. Szwedzki obrońca w tym sezonie rozegrał w drużynie "Kaczorów" 61 meczów, strzelił 5 goli i zaliczył 17 asyst. To gracz draftowany przez Ducks w 2012 roku z numerem 6. Do tej pory zagrał w 582 meczach sezonów zasadniczych, strzelił 57 goli i zaliczył 165 asyst. W fazie play-off grał 55 razy i uzbierał 21 punktów za 4 bramki oraz 17 asyst. To mistrz świata z reprezentacją Szwecji z 2018 roku. Po tym sezonie kończy mu się obecny kontrakt i będzie mógł zostać wolnym graczem.
Curran to zawodnik, który nigdy nie był draftowany do NHL i mimo 32 lat jeszcze w tej lidze nie zagrał. W obecnym sezonie występował dotąd tylko w San Diego Gulls w AHL.
Moore w tym sezonie 7 razy zagrał w barwach Boston Bruins i zanotował 1 asystę. Oprócz tego w 11 występach w ich filii Providence Bruins w AHL zdobył 6 punktów. To doświadczony obrońca, którego w 2009 roku z numerem 21 wybrał w drafcie klub Columbus Blue Jackets. Oprócz ekipy z Columbus występował także w: New York Rangers, Arizona Coyotes, New Jersey Devils i Bruins. W sezonach zasadniczych najlepszej ligi świata do tej pory wystąpił 544 razy, strzelił 38 goli i zaliczył 80 asyst. W play-offach w 49 meczach zanotował 4 punkty za asysty.
Także między NHL a AHL dzieli ten sezon Vaakanainen. Fiński mistrz świata juniorów z 2019 roku zagrał w obecnych rozgrywkach 15 razy w zespole z Bostonu i zanotował 4 asysty. W Providence w 23 występach uzbierał 8 punktów. Bruins wybrali go z numerem 18 draftu w 2017 roku. Dotąd w 31 spotkaniach NHL uzyskał 6 asyst.
Komentarze