Udana inauguracja. Dawny klasyk dla Unii [WIDEO] [FOTO]
Od zwycięstwa sezon 2022/2023 rozpoczęli hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim. Biało-niebiescy pokonali na własnym lodzie Tauron Podhale Nowy Targ 5:1.
Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji oświęcimskiego zespołu oraz nowej maskotki, którą został orzeł. Warto dodać, że nowotarżanie przyjechali do grodu nad Sołą w nowym komplecie strojów z ogromną „Szarotką” na piersi oraz symbolem upamiętniającym 90. rocznicę powstania klubu.
Bez większej historii
Oba zespoły przystąpiły do spotkania nieco osłabione. W ekipie biało-niebieskich zabrakło Dariusza Wanata (uraz) i Erika Ahopelto (problemy z potwierdzeniem do gry), a w drużynie Podhala nie wystąpili chorzy Tomáš Jelínek, Ondřej Volráb, René Svitana i zmagający się z urazem Filip Wielkiewicz. Na ławce trenerskiej nie pojawił się trener Nik Zupančič, który po incydencie z sędziami w Toruniu został ukarany dziesięciomeczową dyskwalifikacją.
Mecz nie był wielkim widowiskiem. Oświęcimianie dobrze wywiązali się z roli faworyta i zaksięgowali trzy punkty. W przekroju całego meczu okazali się zespołem dojrzalszym i skuteczniejszym, ale zwycięstwo nie przyszło im łatwo.
Jako pierwsi na prowadzenie wyszli jednak goście. W 8. minucie Bartłomiej Naupauer obrócił się z krążkiem i oddał niesygnalizowany strzał z linii niebieskiej. Linus Lundin nie zdążył w porę zareagować i guma znalazła się w sieci.
Debiutanckie trafienia
Wicemistrzowie Polski ruszyli do ataku i prędko doprowadzili do wyrównania. W 12. minucie szybką kontrę wyprowadzili Michael Cichy i Pawło Padakin. Uderzenie pierwszego obronił Kevin Lindskoug, ale dobitka Padakina z niemal zerowego kąta znalazła drogę do siatki. Unia poszła za ciosem i 147 sekund później objęła prowadzenie wykorzystując ewidentny błąd golkipera „Szarotek”, który nie przykrył słupka. Krystian Dziubiński nie zwykł marnować takich prezentów.
Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił - stroną dominująca dalej byli gospodarze, a zawodnicy Podhala swoich szans szukali w kontratakach.
Na kolejne gole trzeba było poczekać do 35. minuty. Wtedy to swoją firmową akcję rozegrał duet Alexander Szczechura – Michael Cichy. 32-letni Kanadyjczyk idealnie zagrał zza bramki do ustawionego w korytarzu międzybulikowym Cichego, który popisał się soczystym uderzeniem bez przyjęcia.
Pod koniec drugiej odsłony na 4:1 podwyższył Jan Sołtys. Niespełna 22-letni skrzydłowy pomknął lewym skrzydłem i zaskoczył Kevina Lindskouga uderzeniem w krótki róg. Warto zaznaczyć, że zarówno dla Padakina, "Cichego Zabójcy", jak i Sołtysa były to pierwsze oficjalne gole w barwach Unii.
W trzeciej odsłonie pieczęć na zwycięstwie postawił Andrij Denyskin, który zamienił na gola okres gry w przewadze. Ukrainiec z prawego koła bulikowego uderzył pod poprzeczkę, a oświęcimianie przynajmniej do niedzieli będą liderem Polskiej Hokej Ligi.
Re-Plast Unia Oświęcim - Tauron KH Podhale Nowy Targ 5:1 (2:1, 2:0, 1:0)
0:1 Bartłomiej Neupauer (07:28),
1:1 Pawło Padakin - Michael Cichy, Alexander Szczechura (11:11),
2:1 Krystian Dziubiński (13:38),
3:1 Michael Cichy - Alexander Szczechura, Adrian Prusak (34:02),
4:1 Jan Sołtys - Adrian Prusak (38:52),
5:1 Andrij Denyskin - Teddy Da Costa (52:10, 5/4).
Sędziowali: Paweł Breske, Patryk Pyrskała (główni) - Wojciech Czech, Michał Żak (liniowi).
Minuty karne: 4-14.
Strzały: 42-15.
Widzów: 1700.
Unia (2): L. Lundin - Pangiełow-Jułdaszew, A. Jerofejevs; A. Szczechura, M. Cichy, P. Padakin - K. Jākobsons, R. Diukow; T. Laakso, K. Dziubiński, T. Da Costa - P. Bezuška, P. Noworyta; A. Denyskin, Ł. Krzemień, S. Kowalówka oraz M. Noworyta, K. Paszek, A. Prusak, J. Sołtys.
Trener: Krzysztof Majkowski
Podhale: K. Lindskoug - R. Mrugała, D. Tomasik, L. Hvila, O. Worona, M. Przygodzki (2) - O. Ałeksandrow (2), L. Zorko (2), F. Kapica, B. Neupauer (2), P. Frič - P. Wsół, E. Moksunen, S. Paulaharju (2), L. Huhdanpää (2), A. Maunula - J. Worwa, D. Szlembarski, B. Wsół (2), A. Słowakiewicz, Ł. Kamiński.
Trener: Juraj Faith
Komentarze
Lista komentarzy
Oświęcimianin_23
Jułdaszew grał jakoś od połowy spotkania? Czemu go nie ma w składach?
Unikatowy99
Brawo Unici ten sezon będzie nasz
hanysTHU
No i dobre.
J_Ruutu
Sądząc po zdjęciu ozdabiającym artykuł, Podhale nie dojechało na mecz i Unia grała z Cracovią.
born-for-unia
Trzy punkty są i to się liczy. Teraz tydzień treningów i Jastrzębie. Ten mecz nam pokaże siłę drużyny. Czekam niecierpliwie.
RafałKawecki
Hehe, dobre. Nawet nie zauważyłem, że sezon się zaczął.
Polaczek1
Bramka dla NT to ewidentny błąd Lundina krążek po kiju wpadł mu do bramki ogólnie był dzis bardzo nie pewny
szalnt
Jeśli Lindskoug ma tak bronić jak w dzisiejszym meczu to już zdecydowanie lepiej żeby na bramce obsadzić Bizuba lub Klimowskiego a za kasę wydaną na Lindskouga i jeszcze któregoś "gwiazdora/gwiazdorów" kupić jednego lub dwóch rasowych i BRAMKOSZCZELNYCH napastników bo inaczej skończymy jak w poprzednim sezonie a to przecież 90 lecie.
PanFan1
Lindskoug zagrał słaby mecz, ogólnie Podhala nie potępiam w czambuł, jakiś tam pomysł na granie widać, jak też i to że drużyna jest niezgrana, zobaczymy, może w miarę sezonu, nabierze to jakiegoś wyglądu.
hokej_fan
Pan Kozaczek wczoraj się niestety nie popisał,przedstawiał drużynę ale pominął zawodników , trenerów nawet nie wspomniał!