Tyczyński bohaterem! Nowa Wieś Spiska o jedno zwycięstwo od awansu do ekstraligi [WIDEO + AKTUALIZACJA]
HK Nowa Wieś Spiska odniósł trzecie zwycięstwo w finałowej rywalizacji z Vlci Żylina, której stawką jest awans do słowackiej Tipos Extraligi. Dzisiejszy pojedynek zakończył się skromnym wynikiem 1:0, a jedyne trafienie w tym meczu padło łupem Damiana Tyczyńskiego.
We wczorajszym spotkaniu hokeiści ze Spisza przegrali dotkliwie 1:5, a losy meczu rozstrzygnęły się właściwie w pierwszej tercji, kiedy to „Wilki” z Żyliny zdobyły trzy trafienia. Podopieczni Miroslava Mosnára musieli za wszelką cenę uniknąć błędów popełnionych w minionym starciu, jeżeli myśleli o rewanżu.
Było to już widoczne od pierwszej minuty spotkania, a obydwa zespołu prezentowały sporo rozwagi w ofensywnych poczynaniach. Strzelecki impas przełamał dopiero Damian Tyczyński, który strzałem z bulika pokonał Maroša Mikoláša. Kolejne wydarzenia nie przyniosły już zmiany wyniku, a HK Nowa Wieś Spiska podwyższył swe prowadzenie w rywalizacji do stanu 3-1.
Dla 21-letniego kryniczanina było to 19. trafienie w sezonie, a szóste w trwającej fazie play-off. Po raz pierwszy znalazł on sposób na pokonanie bramkarza rywali w finale. Ponadto, na jego koncie figuruje 26 asyst (z czego 9 w play-offach, w tym 2 w finale), co daje mu łącznie 45 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej wywalczonych w 48 meczach.
Już pojutrze (15 kwietnia) hokeiści z Nowej Wsi Spiskiej staną przed pierwszą w tym finale szansą na wywalczenie awansu do ekstraligi. Rywalizacja przenosi się teraz do Żyliny, a spotkanie będzie transmitowane za darmo na klubowym kanale w serwisie YouTube. Początek meczu o godzinie 17.30. Po raz ostatni ekipa z kraju koszyckiego występowała na najwyższym szczeblu słowackiego hokeja w sezonie 2009/2010.
AKTUALIZACJA.
Termin piątego pojedynku pomiędzy HK Nowa Wieś Spiska a Vlci Żylina został ostatecznie ustalony na 16 kwietnia. Godzina rozpoczęcia spotkania pozostała bez zmian.
HK Nowa Wieś Spiska – Vlci Żylina 1:0 (0:0, 1:0, 0:0)
1:0 – Damian Tyczyński – Lukáš Hvila, Štefan Fabian (24:34).
Komentarze