Hokej.net Logo
MAJ
7

Trener uciekł do Polski przed Łukaszenką. "Tutaj czujesz się naprawdę wolny"

Trener uciekł do Polski przed Łukaszenką. "Tutaj czujesz się naprawdę wolny"

Były trener młodzieżowej reprezentacji Białorusi w hokeju niedawno wyjechał z rodziną do Polski w obawie przed politycznymi represjami. - Tutaj czujesz się naprawdę wolny - mówi w długim, szczerym wywiadzie nie tylko o hokeju.

 

Alaksandr Rummo we wrześniu ubiegłego roku, po ostatnich wyborach prezydenckich na Białorusi, podpisał list protestacyjny, którego sygnatariusze domagali się uczciwego przeliczenia głosów i zaprzestania represji wobec protestujących przeciwko ogłoszonemu zwycięzcą prezydentowi Alaksandrowi Łukaszence. Wielokrotnie krytykował prezydenta i zaangażowanie po jego stronie szefa Federacji Hokeja Białorusi Dzmitryja Baskawa.


A że pełnił wtedy funkcję trenera reprezentacji kraju do lat 17, musiał opuścić stanowisko. Opowiadał później, że sam Baskau postawił mu ultimatum, że albo odejdzie sam, albo zostanie zwolniony, ponieważ jako trener reprezentacji ma obowiązek popierać politykę władz. - Lepiej szukać nowej pracy niż milczeć - powiedział wówczas i zrezygnował z posady.

Niedawno, w obawie przed politycznymi represjami, opuścił Białoruś i przyjechał do Polski. Dziś mieszka we Wrocławiu. W długim, szczerym wywiadzie opublikowanym przez białoruski kanał "CzestnOK" w serwisie "Telegram" opowiada m.in. o tym, co dzieje się na Białorusi, o nowym życiu, które zyskał w Polsce i o różnicach w podejściu do hokeja w obu krajach.

 

"100 % karmy"

 

Rummo przyznaje, że nie oglądał meczów reprezentacji Białorusi na zakończonym wczoraj turnieju kwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich i nie jest zbyt zmartwiony brakiem awansu do Pekinu.

 

A jak odebrał porażkę reprezentacji swojego kraju z Polską w kwalifikacjach do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Bratysławie? - Nawet nie wiem, jak to opisać - mówi. - Dla Polaków na pewno to był cud, bo przecież są drużyną z trzeciego poziomu Mistrzostw Świata.

Wciąż krytyczny wobec białoruskich władz trener nie ukrywa, że jego zdaniem reprezentacja zasłużyła na to, by po raz trzeci z rzędu nie awansować na Zimowe Igrzyska Olimpijskie, choćby dlatego, że jej zawodnicy nie protestują przeciwko temu, co dzieje się na Białorusi.

- Ta porażka z Polską to jest 100 % karmy. Tak samo porażka ze Słowacją, słaba pierwsza tercja z Austrią - wszystko karma - mówi. - Tę drużynę otacza negatywna energia. Zwykli ludzie jej nie kibicują, życzą jej porażki. Po tych porażkach w mediach społecznościowych widziałem, że dużo ludzi się cieszyło. (...) Hokeiści nie mają odwagi, żeby stanąć za swoimi rodakami, za swoimi kibicami. Możesz popierać Łukaszenkę, możesz być za władzą, ale jeśli twoich kibiców "nieznani sprawcy" biją na ulicach, wsadzają do więzień, to ty o tym nie wiesz? Dlatego dziś podejście Białorusinów do reprezentacji jest w 100 % takie, na jakie zawodnicy zasłużyli. Karma dosięgnie w życiu każdego, każdy odpowie za swoje słowa i czyny.

 

 

Polski hokej bez większego szumu


Rummo został także zapytany, jak w Polsce odebrano czwartkowe zwycięstwo nad Białorusią. - Wiecie, Polacy żyją pełnią życia. Potrafią pracować i potrafią odpoczywać. Wydaje mi się, że po zwycięstwie nad Białorusią ogólnie nic się nie zmieniło - mówi. - Cieszyli się, ale nie jakoś szczególnie. Przynajmniej ja niczego takiego nie zauważyłem.

Zapytany o to czy różnica między hokejem na Białorusi i w Polsce jest jak między niebem a ziemią, odpowiada: - Jest tutaj hokej. Rozwija się, ale na swój sposób i w swoim tempie.

Co ciekawe, brak szerszego zainteresowania hokejem, który w środowisku w naszym kraju jest zwykle postrzegany jako bariera jego rozwoju, 49-letni białoruski szkoleniowiec widzi jako zaletę.

- W przeciwieństwie do Białorusi nie ma niepotrzebnego hałasu wokół hokeja. Nikt tego nie pompuje. Drużyny grają, trenerzy trenują - wszystko dzieje się niesamowicie spokojnie - mówi. - Są kibice, ligi, szkółki hokejowe... To wszystko jest, ale życie toczy się bez większego szumu. Muszę też powiedzieć, że nie ma hałasu dookoła tego sportu, bo hokej znajduje się za piłką nożną, która jest najpopularniejszym sportem w kraju, za piłką ręczną i siatkówką.

 

Łukaszenka nie miał racji


Dodał jednak, że nie jest zgodna z prawdą piątkowa wypowiedź prezydenta Łukaszenki, że w Polsce hokejem zajmuje się 20 osób. - Oczywiście, że nie. Byłem w weekend na turnieju dziecięcym, gdzie grało 6 drużyn. W każdej po 15 osób, dzieci w strojach, łyżwach, uśmiechnięte. Wszyscy w dobrym nastroju. Łukaszenka myśli, że w Polsce 20 osób zajmuje się hokejem - jak daleko to jest od realnych liczb... A w wielu kwestiach Białoruś ustępuje swojemu sąsiadowi - mówi.

Rummo przekonuje także, że niemożliwa byłaby w Polsce sytuacja, w której trener na ławce bije młodego zawodnika. O takim zdarzeniu w meczu 13-latków na Białorusi pisaliśmy przed trzema tygodniami.

- Gdyby w Polsce trener uderzył dziecko kijem albo - nie daj Boże - uderzył na ławce, to koniec. Nigdy więcej nie pracowałby w sporcie - mówi. - Takim zachowaniem sam by sobie wypisał wilczy bilet. Tu dzieci i ich rozwój są bardzo ważne. Dlatego wiele pieniędzy inwestuje się w sport młodzieżowy, a podejście do dzieci jest na najwyższym poziomie.

 

 

 

Polska jako wzór


Białoruski trener stawia Polskę za wzór podejścia do dzieci, w tym także do sportu dziecięcego i przytacza historię z życia prywatnego. - Zapisywałem moich synów do szkoły sportowej. I do przyjęcia potrzebne było zaliczenie testów sprawnościowych. Starszy syn zaliczał, a młodszy sobie biegał, skakał z boku. Dyrektor szkoły do mnie przyszedł, powiedział, że syn zaliczył testy i będzie przyjęty, pokazał na młodszego syna i spytał, kto to jest. Powiedziałem mu, że to drugi syn, który będzie szedł do pierwszej klasy i że jeśli są gotowi go przyjąć, to może też podejść do testów. Dyrektor powiedział mi: "Nie, w porządku. Już zaliczył testy". Kiedy biegał i skakał przyglądali mu się i stwierdzili, że ze względu na charakterystykę fizyczną będzie pasował do szkoły. Takie jest podejście do dzieci w Polsce - chwali.

- W praktyce, żeby wyrosnąć na zawodowego sportowca musisz zaczynać od dziecka. Trenerzy i nauczyciele (w Polsce - red.) to rozumieją. Na Białorusi ważniejsze są dokumenty, starty, wyniki. Żeby wszystko było zgodnie z przepisami - mówi. - Na Zachodzie jest bardziej ludzkie podejście do dzieci, które są dzięki temu naturalnie szczęśliwe, uśmiechnięte i uwielbiają trenować.

 

Rummo też chce w Polsce kontynuować swoją trenerską karierę. - Pojechałem w Polsce na obóz trenerski, poznałem trenera reprezentacji U20, rozmawiam z wieloma kolegami - mówi. - Znalazłem też już miejsce pracy, ale na razie jeszcze nie chcę go zdradzać. Mogę tylko powiedzieć, że będę pracował z seniorami. Z czasem wszyscy się wszystkiego dowiedzą.

 

"Tutaj naprawdę czujesz się wolny"


Białoruski trener mówi, że przyjazd do Polski pozwolił mu spojrzeć inaczej na wiele rzeczy. - Kiedy mieszkałem na Białorusi, cały czas myślałem, że muszę zarabiać pieniądze. W Polsce życie jest jasno podzielone między czas na pracę i życie prywatne. I można się zajmować interesującymi rzeczami: podróżami czy chodzeniem na różne wydarzenia. Trochę się "zresetowałem" - tłumaczy.

Rummo jest zachwycony Wrocławiem i Polską. - Mieszkam teraz we Wrocławiu i czuję się trochę, jakbym wrócił do mojego sowieckiego dzieciństwa, kiedy szedłem w Mińsku aleją i wokół było dużo drzew i natury. Wyobrażacie sobie, że w centrum miasta, stojąc na skrzyżowaniu, słyszycie dźwięki koników polnych? Tu nikt nie kosi trawy, żeby wszędzie rozwijać asfalt. Takie zielone miasto, tyle architektury, zapach kawy i bułek o poranku - to wszystko przeniosło mnie na inny poziom i pozwoliło się rozwinąć, cieszyć życiem - opowiada.

 

Jak sam mówi, jeśli czegoś żałuje, to tego, że nie opuścił Białorusi wcześniej. - Tak naprawdę powinienem to zrobić nie mając 50, a 40 lat. Powiem banalną rzecz, ale prawdziwą: tutaj naprawdę czujesz się wolny. I nie w tym sensie, że robisz, co chcesz. Ale w tym, że rozumiesz, że jesteś traktowany jak człowiek, czego nie ma na Białorusi - mówi. - Czujesz się jak człowiek absolutnie wszędzie, gdzie idziesz. Kiedy po przyjeździe do Polski zajmowałem się załatwieniem różnych dokumentów, spotkałem się z barierą językową, ale każdy starał się mi pomóc, jasno wytłumaczyć, coś rysowali, żebym tylko mógł zrozumieć.

Nowe życie w Polsce Rummo zaczął bez większych problemów. - Wszystko jest w porządku z mieszkaniem i z pracą. Właśnie dlatego, że przyjeżdżasz tu i od razu jesteś postrzegany jako człowiek - mówi. - Tylko jedna rzecz wywołuje we mnie "dreszczyk": jak dzieci poradzą sobie od 1 września w szkole, co je tam spotka. Ale z jednego się cieszę: że dzieci na pewno nie będą miały żołnierza przy wejściu do szkoły.

 

 

 

Przymusowa emigracja


Rummo niemal całą swoją zawodniczą karierę spędził w ojczyźnie, choć przez rok grał w Stanach Zjednoczonych. Jako trener pracował prawie wyłącznie na Białorusi, z kilkumiesięczną przerwą na pobyt na Ukrainie.

- Szczerze mówiąc oczekiwałem, że na Białorusi też przyjdzie taki czas, że mieszkańcy będą traktowani jak ludzie i czasem wydawało mi się, że to jest możliwe, ale się nie doczekałem - mówi. - I teraz rozumiem, że powinienem wyjechać wcześniej. Być może wtedy coś w mojej karierze potoczyłoby się inaczej. Ale jest jak jest.

Przyznał też, że mimo iż Polska go zachwyciła, to swój wyjazd z Białorusi postrzega jako przymusowy. - Gdyby nie było tych represji wobec niezależnych mediów, niektórych organizacji, gdybym nie czuł na sobie skupionej czyjejś uwagi, to bym nie wyjechał - mówi. - Ale z ludźmi, którzy dziś rządzą, to jest niestety nierealne. A żyć i bać się własnego cienia - czy tak w ogóle można? To była wspólna decyzja naszej rodziny. Moja żona zawsze mnie wspiera, a dzieci zdają sobie sprawę z tego, co się dzieje na Białorusi.

Przyjazd do nowego kraju pozwolił mu także z dystansu spojrzeć na białoruską rzeczywistość. Widzi ją w jeszcze ciemniejszych barwach niż wcześniej.

- Złapałem się na takim myśleniu, że kiedy jesteś na Białorusi, a ta cała brutalność, która ma tam miejsce dzieje się dookoła ciebie, to zaczynasz się do tego przyzwyczajać, to ci powszednieje. Ale gdy tylko półtora miesiąca mieszkasz w innym kraju, poczujesz inne życie, to patrzysz na Białoruś i myślisz sobie: "Cholera, to jest prawdziwa dzicz!" - mówi. - Kiedy opowiadam Polakom, co tam się dzieje, po prostu mi nie wierzą. Jak można iść na 15 dni do aresztu za skarpetki? Albo wyrok za białą kartkę w oknie. (chodzi o przypadki aresztowań za noszenie skarpetek w biało-czerwono-białych barwach dawnej flagi Białorusi, używanej przez opozycjonistów wobec Łukaszenki oraz za wywieszanie w oknach białych kartek na znak protestu przeciwko tłumieniu siłą demonstracji - red.)

 

"Czas się zbierać"


O tym, że zdecydował się wyjechać, ostatecznie przesądził atak władzy na nieliczne opozycyjne media, w tym zamknięcie portalu TUT.BY, który był zresztą także jednym z najlepszych źródeł informacji o białoruskim hokeju.

- Kiedy zaczęły się naciski na TUT.BY, kiedy zaczęli zamykać niezależne media, spojrzałem na to wszystko i zrozumiałem, że prawdopodobnie czas się zbierać - opowiada. - A naprawdę poważnie o wyjeździe pomyślałem w kwietniu-maju. Później dostaliśmy wizę i wyjechaliśmy z trzema walizkami.

Zapytany o to czy nie myślał, by ukryć się nieco w cieniu, nie komentować spraw politycznych i zająć jedynie pracą, ale pozostać w ojczyźnie, Rummo mówi: - Nie chcę być cicho. Jak można być cicho, kiedy coś takiego się dzieje na Białorusi, biorąc pod uwagę, że ja i ludzie tacy jak ja mamy 100 % racji? Nie wyobrażam sobie, że mógłbym być cicho i ukrywać swoje poglądy, a na Białorusi jest teraz niebezpiecznie mówić.

Rummo nie wyobraża sobie powrotu na Białoruś, dopóki nie zmieni się władza. Gdyby do tego jednak doszło, to nie wyklucza takiej możliwości.

- Jak mówi moja żona, życie jest bogatsze niż nasze plany. Oczywiście nie wykluczam możliwości, że wrócę, bo przeżyłem na Białorusi 50 lat - mówi. - Ale kiedy to będzie? Jasne, że wtedy, kiedy reżim się zmieni. Nie myślę, że będzie to długo trwało. Oczywiście zmiany nie przyjdą jutro ani pojutrze, ale też nie za lata, które wydają się wiecznością. Coś nieoczekiwanego dla wszystkich się zdarzy i reżim nagle się wywróci.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Oświęcimianin_23: Pan Mariusz Sibik od 5 lat robi dobrą robotę:) Kurde, już tyle lat minęło...
  • narut: Luque - dzięki Bogu jest jeszcze co jest ale i tak mocno przetrzebione, żal na to wszystko patrzeć.. na przykładzie siatki, pamiętam ile było świetnych klubów, po których ślad nie pozostał - jedynie graja dziś potomkowie niektórych z zawodników rej wiodących wówczas..dla przykładu - Hutnik Kraków, Stal Stocznia Szczecin, Wifama Łódź czy Płomień Milowice/Sosnowiec, nawet Jastrzębie się nazywało Borynia, zaś Katowice Bildon.. to były czasy.. :)
  • Jamer: Tak Oswiecimianin cała piątka i bramkarz :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, no to czekamy na te strzelby:)
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe