Hokej.net Logo
MAJ
7

Tomek Valtonen: Teraz już wiem co to jest ten góralski charakter

Tomek Valtonen: Teraz już wiem co to jest ten góralski charakter

– Kilka razy chciałem się spakować i po prostu wyjechać. Wtedy jednak szedłem na trening, widziałem jak chłopaki zasuwają i mi przeszło – mówi w obszernej i szczerej rozmowie z Maciejem Zubkiem, były już trener TatrySki Podhala Nowy Targ.

Jak będziesz wspominał czas spędzony w Nowym Targu?

- Bardzo pozytywnie i to pod wieloma aspektami. Dobrze czułem się w Nowym Targu i ogólnie w Polsce. Na przykład Kraków przypadł mi bardzo do gustu. Piękne miasto. Bardzo mi się tutaj podoba. A jeśli chodzi o pracę trenera, to szczerze powiem, że przez te kilka miesięcy nauczyłem się więcej niż przez ostatnie 2-3 lata w Finlandii.

Czego konkretnie?

- Cierpliwości to na pewno (śmiech). A tak poważnie, to przede wszystkim poznałem zupełnie inną kulturę. Na przykład tutaj zobaczyłem – czego nie ma w Finlandii - że zawodnik, który ma trzydzieści, czy nawet trzydzieści parę lat, jeżeli tylko chce może się jeszcze wiele nauczyć.

Decydując się na pracę w Polsce nie do końca wiedziałeś czego się spodziewać. To z czym się spotkałeś przerosło Twoją wyobraźnie?

- Byłem przygotowany na to, że będą problemy nawet absurdalne. To była jednak moja decyzja, mimo że wielu – na czele z moim agentem – mi to odradzało, mówiąc, że gdzie indziej zarobię więcej. I pewnie by tak było. Ja już jednak kiedyś w życiu zarobiłem tyle, że pieniądze nie są dla mnie dzisiaj rzeczą najważniejszą. Staram się kierować sercem, a ono podpowiadało, żeby spróbował pracy w Polsce. I na pewno nie żałuję, choć dziś mogę potwierdzić to co kiedyś powiedziałem, że praca w polskim hokeju przypominam Disnayland. Każdy dzień przynosi coś nowego, raz pozytywnego, raz negatywnego. Nigdy nie wiesz z czym przyjdzie Ci się jutro zmierzyć.

Zdecydowałeś się jednak, rezygnujesz z pracy w Podhalu. Decyzja była o tyle zaskakująca, że podjąłeś ją w środku sezonu.

- Dlaczego zaskakująca? Wydaje mi się, że właśnie to było fair w stosunku do zawodników, do władz klubu. Skoro podjąłem taką decyzję, to po co przedłużać, zwodzić kogoś. Na tym polega profesjonalizm. W Polsce utarły się pewne stereotypy, że tego nie można, tamtego nie można, bo nie wypada, bo co inni powiedzą. Wszyscy czegoś i kogoś się boją. Zawsze nad kimś jest ktoś.

Oficjalnie powodem Twojej rezygnacji z pracy w Podhalu była tęsknota za rodziną, która ze względu na szkolne obowiązki dzieci, nie mogła być z Tobą w Nowym Targu. Czy jednak na pewno tylko to decydowało? Nie miały na to wpływ te właśnie mocno abstrakcyjnie dla trenera z zewnątrz problemy w polskim klubowym hokeju ?

- Skłamałbym gdybym powiedział, że nie miałem chwil zwątpienia. Wielokrotnie zadawałem sobie pytanie co ja tutaj robię, po co mi to. Nie chcę wyjść na aroganta ale naprawdę miałem wiele ofert w trakcie sezonu z różnych lig. Większość z nich bardzo kusząca. Przez chwilę myślałem czy nie spakować się i po prostu wyjechać. Wtedy jednak szedłem na trening, widziałem jak chłopaki zasuwają. I nie mówię tylko o zawodnikach, ale też o Wojtku, Maćku czy Zbyszku. Dla mnie to było coś niesamowitego. W Finlandii podchodzi się o tego jak do zwykłej pracy. Siedzisz w robocie od tej do tej godziny, robisz swoje i idziesz do domu. Tutaj było zupełnie inaczej. To po prostu była jedna wielka rodzina. Wchodziłeś do szatni i wszystkie złe myśli uciekały.

Rozłąka z rodziną byłą trudna?

- Trudniejsza niż myślałem. Z każdym kolejnym miesiącem coraz bardziej się o tym przekonywałem. Czułem, że coś ważnego w życiu mi ucieka. Dzieci przecież nie zawsze będą dziećmi.

Wybrałeś Niemcy i pracę w DEL2. Dlaczego?

- Chcę dalej zwiedzać świat. Na powrót do Finlandii jeszcze za wcześnie. Powiedziałem sobie, że jeżeli mam tam wrócić to tylko do klubu, który będzie w stanie walczyć o najwyższe cele. Na razie takiej oferty nie dostałem, więc wybrałem pracę w Niemczech, w klubie co prawda z drugiego poziomu, ale za to z ambicjami. To dla mnie bardzo istotne.

A była opcja zostania w Polsce i pracy w innym niż Podhale klubie

- Tak, ale polska ligę już znam. Chcę teraz poznać coś nowego.

Wracając jeszcze do Twojej pracy w Polsce jak ocenisz ligę?

- 6 klubów jest na dobrym poziomie. A reszta to niestety strata czasu. Różnica poziomów jest kolosalna. Zdecydowanie za dużo jest obcokrajowców, tych średniej klasy, nastawionych tylko na zarobek. Od takiego zawodnika, młody polski zawodnik niczego się nie nauczy.

Jak, to co mówisz, ma się do tego, że do Nowego Targu ściągnąłeś 7 zawodników z Finlandii, kosztem kilku wychowanków…

- Tylko trzeba się zagłębić dobrze w temat i poznać tego powody. Zrezygnowałem z tych, którzy po prostu sami na siebie nie mieli pomysłu. Nie mówię już tylko o umiejętnościach, ale takim zwykłym podejściu do prostych spraw jak dbanie o siebie. Drużyna seniorska to nie czas na to by zajmować się tak banalnymi sprawami. Naprawdę lubię pracować z młodymi zawodnikami, ale tylko z takimi którzy dają nadzieję, że coś z nich będzie. W przeciwnym razie to strata czasu i dla mnie i dla nich.

Nie uważasz, że „zabiłeś” w nich zapał ? Polski i nowotarski hokej nie stać na to by tracić zawodników…

- A po co polskiemu hokejowi tacy zawodnicy? Jaka będzie z nich korzyść? Przecież oni, co by nie robili to nie mają szans przeskoczyć pewnego poziomu, a chyba o to chodzi by ten poziom cały czas podnosić. Ekstraklasa to nie czas na to by uczyć się podstaw jak strzał czy podanie. Na to już wtedy jest za późno.

Może to się skończyć tak, że za dwa, trzy lata w Nowym Targu będzie problem by skompletować skład…

- I to jeden Tomek Valtonen będzie temu winien? Chyba nie. To są skutki wieloletnich zaniedbań w szkoleniu. Zresztą to największy problem całego polskiego hokeja. Wiele razy powtarzałem, że jeżeli przykładowo w Nowym Targu nie będzie współpracy między młodzieżą, a pierwszym zespołem, to będzie koniec hokeja w tym mieście. Teraz np. Rafał Sroka robi super robotę z młodymi dzieciakami. Bardzo mi się podoba jego praca i zaangażowanie i to że samemu ciągle chce się uczyć. W 15 minut mnie przekonał do siebie. I tutaj trzeba się mocno zaangażować. Trzeba tym chłopakom i trenerowi stworzyć warunki ku temu by systematycznie się rozwijali po to by za 5,10 czy 15 lat Ci najlepsi zasilali szeregi drużyny seniorskiej. Wtedy problem zniknie.

http://podhaleregion.pl/images/IMG_3841.JPG

Jeżeli chodzi o czysto sportowy wynik to ten osiągnięty z Podhalem jest zadowalający?

- Trudne pytanie, bo ja zawsze patrzę na to z szerzej perspektywy. Dla większości liczy się tylko wynik. Nie jest ważne jakim kosztem, nie ważne jak wygląda wiele innych spraw, które składają się na wynik. Ok, mogę to zrozumieć, ale nie koniecznie się z tym zgadzać. Dla mnie liczy się to jak zespół ewoluuje w trakcie sezonu, jak się rozwija i czy gra na miarę potencjału. I myślę, że po tym względem to był dla Podhala bardzo pozytywny sezon. Część zasadnicza bardzo dobra. Play-off tak samo. Oczywiście chcieliśmy więcej. Była szansa na finał. Nie udało się, ale to jest sport. Analizując wiele rzeczy, tak naprawdę nie mieliśmy prawa być tam dokąd doszliśmy.

Nie masz jednak takiego wewnętrznego niedosytu, że nie udało się zrobić żadnego sukcesu, mimo że byliście tego bardzo blisko? Mówię o przegranym finale Pucharu Polski, potem przegranym półfinale z GKS Tychy, gdzie w tym szóstym meczu serii mieliście wszystko w swoich rękach czy wreszcie przegrana walka o „brąz” z Katowicami, gdzie też prowadziliście 1:0 w serii i mieliście mecz na swoim lodowisku...

- Oczywiście wynik jest ważny i na pewno szkoda że nic nie wygraliśmy, ale ja po prostu wiem że moi zawodnicy dali z siebie wszystko. Nie udało się, trudno. Po przegranym siódmym meczu półfinału z Tychami, nie byłem zły tylko podłamany widząc chłopaków w szatni. Widziałem jak każdy z nich to przeżywał, jak dużo to ich kosztowało. Doskonale sobie zdawali sprawę jak byli blisko czegoś dużego. Każdy, bez wyjątku, włożył w te mecze całe swoje serce i zdrowie. Niektórzy grali z kontuzjami i to poważnymi jak złamania czy pęknięcia kości, ale nie było mowy by któryś z nich odpuścił. To też daje obraz tego jaka to była drużyna. Przekonałem się na własne oczy, że te legendy o góralskim, twardym charakterze nie są wyssane z palca.

Finowie których sprowadziłeś spełnili Twoje oczekiwania?

- I znów trzeba rozróżnić to czego oczekują kibice od tego czego oczekuje od nich trener. Każdego z tych zawodników znałem. Wiedziałem co jest ich mocną stroną i co mogą dać tej drużynie. To było najważniejsze. Każdy patrzy tylko na punkty, punkty, punkty. A przykładowo Sammalmaa sam jeden zablokował więcej strzałów niż niejedna cała drużyna. Koski to jeden z najlepszych, a już na pewno najmądrzejszych obcokrajowców w lidze. Oto właśnie chodzi, by mieć w drużynie zawodników o różnej charakterystyce.

Z władzami Podhala rozstajesz się w zgodzie?

- Oczywiście. Mam do nich wielki szacunek za to co robią. Codziennie widziałem jak zapier…, by związać koniec z końcem. Początki były trudne, ale z czasem organizacyjnie wszystko zaczęło wyglądać bardzo dobrze. Bez Tomka i Marcina nie ma tego klubu. Szczerze powiem że takiego człowieka jakim jest Tomek, tak pozytywnego i bezinteresownie zaangażowanego w pracę w klubie, nigdy wcześniej w hokeju nie spotkałem i pewnie już nie spotkam.

Wskazałeś swojego następcę? Nie pytam o konkretne nazwisko, ale o charakterystykę czy pochodzenie

- Powiedziałem, tylko że powinni iść tym samym kierunkiem. Jak ja bym wybierał, postawiłbym na trenera ze Skandynawii czy Stanów Zjednoczonych. Ta filozofia dzisiaj w hokeju się sprawdza. Trzeba iść z postępem.

Będziesz śledził losy Podhala ?

- Oczywiście. Już dzisiaj zabukowałem sobie bilety na sierpień, by wpaść z odwiedzinami. Chłopaki też obiecali, że do mnie przyjadą. Na pewno kontakty ze sobą będziemy utrzymywać już zawsze.

I na koniec, co powiesz o zmianach w regulaminie rozgrywek już od przyszłego sezonu. Najwięcej kontrowersji wzbudza formuła ligi open. Czy władze PZHL kontaktowały się z Tobą, jako trenerem kadry

- Tak. Od razu im powiedziałem, że to najgłupszy pomysł na jaki mogli wpaść. Tak samo jak okienko transferowe otwarte do 31 stycznia. To jest samobójstwo. Za 5 lat nie będzie polskich zawodników. Co za sens wygrywać ligę w składzie z samymi obcokrajowcami? Jedyny klub w Polsce dzisiaj który funkcjonuje na normalnych standardach to jest Jastrzębie. Wszystkie inne kluby powinny do niego równać.

Rozmawiał Maciej Zubek

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Oświęcimianin_23: Pan Mariusz Sibik od 5 lat robi dobrą robotę:) Kurde, już tyle lat minęło...
  • narut: Luque - dzięki Bogu jest jeszcze co jest ale i tak mocno przetrzebione, żal na to wszystko patrzeć.. na przykładzie siatki, pamiętam ile było świetnych klubów, po których ślad nie pozostał - jedynie graja dziś potomkowie niektórych z zawodników rej wiodących wówczas..dla przykładu - Hutnik Kraków, Stal Stocznia Szczecin, Wifama Łódź czy Płomień Milowice/Sosnowiec, nawet Jastrzębie się nazywało Borynia, zaś Katowice Bildon.. to były czasy.. :)
  • Jamer: Tak Oswiecimianin cała piątka i bramkarz :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, no to czekamy na te strzelby:)
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe