Hokej.net Logo
MAJ
7

Tauron KH GKS Katowice: Poszukiwanie przyczyn obniżki formy wciąż trwa

Tauron KH GKS Katowice: Poszukiwanie przyczyn obniżki formy wciąż trwa

Rozpędzony Tauron KH GKS Katowice mocno zaciągnął ręczny hamulec. Po serii dwudziestu dwóch zwycięstw przyszła seria porażek… na razie trzech. Zespół, póki co nie zna przyczyn tego stanu rzeczy, ale obiecuje znaleźć rozwiązanie jak najszybciej, tak aby Puchar Polski był jedynym trofeum, które przeszło mu koło nosa w tym sezonie.

Półfinałowa porażka z JKH GKS Jastrzębie to jakiś zły sen. Zespół ze stolicy Śląska prowadził jeszcze w 34. minucie 3:0. Do wygrania minimalną różnicą goli zabrakło im zaledwie 135 sekund.


Jesteśmy frajerami, że prowadząc 3:0 dajemy sobie wyrwać zwycięstwo z rąk – dosadnie określił grę zespołu Patryk Wronka. –Po takim meczu ciężko coś powiedzieć. My byliśmy zbici, oni na fali i tak się skończyło, a nie inaczej.


W mniej uderzających słowach spotkanie opisał bramkarz Kevin Lindskoug:– Nasz rywal był bardziej głodny tej wygranej niż my.


Z okolicznościami przegranej ciężko pogodzić się również Filipowi Starzyńskiemu, który wyraził to przed kamerami klubowej telewizji:Ciężko opisać to spotkanie. Na pewno bardzo frustrujące. Mieliśmy trzybramkowe prowadzenie, którego nie udało nam się utrzymać. Zagraliśmy nieodpowiedzialnie w obronie.


Zawodnicy katowickiego GKS-u jeszcze niedawno byli ostrzy jak brzytwa. Ktokolwiek stawał na ich drodze, wychodził z konfrontacji z nimi pokaleczony, nawet jeśli próbował stawiać opór, tak jak na przykład drużyna oświęcimskiej Unii w meczach domowych, które kończyły się jej porażkami: 1:4 (28 października) i 2:4 (7 grudnia). Teraz taka postawa jest już tylko wspomnieniem, czego potwierdzeniem jest półfinałowy mecz Pucharu Polski.


Mieliśmy wydawało się bezpieczny wynik 3:0. Mogliśmy spokojnie grać w tyłach, a my kolejny już mecz przegrywamy– analizuje Damian Tomasik.–Jakaś nonszalancja nas dopada, tracimy głupie bramki, bo takim mianem trzeba określić te sytuacje, w których pozwoliliśmy sobie na utratę goli. Chaos w obronie i w konsekwencji przegrana.



Defensor rodem z Nowego Targu zasygnalizował problemy zespołu w defensywie. Nie jest to zdanie odosobnione. Podobnie myślą również inni członkowie lidera PHL.


Musimy zacząć od poprawy gry w obronie. Tam mamy największe kłopoty – zauważa Wronka.–Stoimy w naszej tercji i nie wiemy co zrobić. Jeżeli nie będziemy grali odpowiedzialnie z tyłu i nie będziemy pomagać sobie nawzajem, a przede wszystkim Kevinowi (Lindskougowi – przyp.red.) to będzie duży problem zarówno w Belfaście na Pucharze Kontynentalnym, jak również w PHL.


Musimy być bardziej zdyscyplinowani w defensywie – zauważył Starzyński w rozmowie z reporterem Gieksa TV. –Mamy atuty w przednich formacjach, potrafimy strzelać bramki, ale uszczelnienia wymagają tyły.


Zawodnicy katowickiego klubu wierzą, że zła forma, która ich dopadła jest sytuacją przejściową oraz krótkotrwałą, a już niedługo stanowić będzie tylko niemiłe wspomnienie minionych czasów.


Ostatnio mamy jakieś problemy – zauważa Wronka. –Mam nadzieję, że tylko Puchar Polski nam uciekł i że za chwilę wrócimy do swojej normalnej dyspozycji.

To już ostatnie chwile sezonu, kiedy nazwijmy to umownie, można sobie pozwolić na gorszy czas. Niestety tak jak zauważył 23-letni rodowity zakopiańczyk nie obyło się to bez konsekwencji. Pierwsze trofeum przeszło zespołowi koło nosa.


Taki jest sport. Są okresy, w których wszystko dobrze wychodzi i jest też inny czas. Myślę, że nas właśnie on dopadł – wyjaśnia Starzyński przed kamerami Gieksa TV. –Każda drużyna zalicza jakiś dołek formy. Myślę, że lepiej, iż to przyszło teraz, niż miałoby to się stać w play-offach.


Zapytany przez nas o przyczyny takiej dyspozycji drużyny, jej bramkarz Lindskoug, wybrany najlepszym zawodnikiem zespołu w półfinałowym spotkaniu Pucharu Polski, doszukiwał się dość oryginalnych powodów tego stanu rzeczy.


Każda drużyna przeżywa w sezonie jakiś słabszy moment, czasami nawet jest kilka takich okresów. Przyczyny naszej słabszej dyspozycji mogą być różne – powiedział Szwed. –Być może jest to chwilowy brak pierwszego trenera, być może podświadomie myślami jesteśmy już przy Pucharze Kontynentalnym, który jest dla nas dużym wydarzeniem. Trudno powiedzieć jaka jest przyczyna.



Wśród kibiców słychać głosy, iż powodem złego stanu rzeczy jest chwilowe porzucenie okrętu przez jego kapitana, którym jest trener Tom Coolen, spędzający po raz pierwszy od kilku lat przerwę świąteczno-noworoczną w rodzimej Kanadzie.


Ciężko powiedzieć, czy ta obniżka formy związana jest z wyjazdem trenera. Przecież przez tydzień nie mogliśmy zapomnieć jak się gra w hokeja, a my jednak zachowujemy się tak, jakbyśmy zapomnieli – poddaje w wątpliwość kibicowskie obawy Wronka. –Czekamy na niego. Niech wraca jak najszybciej. Przede wszystkim to my musimy wrócić do swojej normalnej dyspozycji, bo jeżeli dalej będziemy tak się zachowywać, to chyba żaden trener nam nie pomoże.


Katowiczanie nie zgadzają się natomiast ze stwierdzeniem, że być może seria dwudziestu dwóch kolejnych zwycięstw uśpiła ich czujność i „wyostrzone” podejście do każdego następnego rywala.


Myślę, że to nie to – analizuje Tomasik. –Do każdego meczu podchodzimy zawsze tak samo. Celem jest zdobycie trzech punktów niezależnie od tego, kto staje naprzeciwko nas. Nigdy nie mieliśmy problemu z brakiem szacunku do rywala. Musimy usiąść spokojnie i przemyśleć z czego wynika ten brak wygranych.


„GieKSiarze” są świadomi klasy, renomy i oczekiwań, które stawiane są przed nimi. Wiedzą dobrze, że nie są przeciętną drużyną, ani też zbitką przypadkowych ludzi. Czują się profesjonalistami, znającymi swoją wartość oraz mającymi świadomość, jak wysoko zawieszona jest poprzeczka.


Zawsze wychodzimy po to, żeby wygrać, niezależnie od rozgrywek, czy to Puchar Polski, czy liga – wyjaśnia przed kamerami Gieksa TV Starzyńki. –Po każdej przegranej jest ten sam niesmak. Nasz skład obliguje nas do wygrywania. Mamy jednych z najlepszych zawodników w Polsce. To zobowiązuje. Takie mecze jak ten półfinał, czy też pojedynki sprzed Świąt z Gdańskiem i Toruniem powinniśmy po prostu rozstrzygnąć na swoją korzyść.


Przed katowiczanami prawdziwy maraton gier. Wszystko zaczyna się w niedzielę domowym pojedynkiem z PGE Orlikiem Opole. Już 2 stycznia rewanż w stolicy polskiej piosenki, po dwóch dniach przerwy bój w Toruniu i prosto stamtąd wyprawa do Gdańska. Potem jeszcze 8 stycznia pojedynek z Węglokoksem Kraj Polonia Bytom i od 11 stycznia w Belfaście rozpocznie się walka o zwycięstwo w Pucharze Kontynentalnym. Jak widać kalendarz jest mocno napchany, a poprawa formy musi nastąpić od zaraz, ponieważ w krótkim czasie zespół może dużo stracić.


Musimy szybko wrócić na właściwe tory, które jeszcze półtora tygodnia temu prowadziły nas od wygranej do wygranej – zauważa Tomasik. –Do finału Pucharu Kontynentalnego pozostało mało czasu, a zatem nie możemy długo szukać przyczyn słabej dyspozycji.

Najważniejsze, że drużyny nie opuszcza pozytywne nastawienie, które może okazać się pomocne w odzyskaniu właściwej formy, której smak i woń unoszą się jeszcze ciągle nad katowicką szatnią.


Poprawy wymaga kilka rzeczy – zauważa Starzyński. –Moim zdaniem szybko wrócimy na tą właściwą drogę, na której byliśmy przez ostatnich kilka miesięcy.


Galeria zdjęć

PP: Tauron KH GKS - JKH GKS 3:4 k. (27.12)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • botanick: 2 minuty dał
  • Zaba: 4 min
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=aBloHfRBKzU&pp=ygUUcG9sYW5kIHN3ZWRlbiBob2NrZXk%3D
  • 1946KSUnia: Niech się cieszą, bo to powinien być dla nich blamaż
  • 1946KSUnia: Jeśli myślą o mistrzostwie
  • PanFan1: That's the thing JAR goals could be crucial
  • Foxxy: ale że Pasiaki muszą Szwedom pomagać
  • botanick: Czescy komentatorzy mowia szkoda..
  • Paskal79: Kara nas dobiła ,trudno tak czapki z głów dla naszych....
  • rawa: JustARide
    onhockey.tv
  • 1946KSUnia: Szkoda że wynik jest jaki jest. Bo to 3-1 wyglądało baardzooo zacnie
  • 1946KSUnia: Ale może uda się ciut poprawić ten wynik :)
  • Paskal79: Może to Kozłowski z Kaczmarkiem sędziują....:-)
  • thpwk: Szkoda tej kary
  • PanFan1: Even now we're seventh thanks to the goals JAR
  • J_Ruutu: Przy takiej grze naszych żal byłoby spaść z elity.
  • Paskal79: No Szwedzi dwa razy odpadli w ćwierćfinale.,to teraz presją jak hu....... Na nich
  • Foxxy: Przy takiej grze. mozemy wygrać z Francja czy z Kazachstanem
  • Zaba: 1946... oni swoją moc pokazali w sobotę w meczu z USA... Spokojnie...
  • omgKsu: Mocno naciagane te 4min dla nas.
    Szwed tez go dziubnal kijem
  • botanick: Szykujemy się na żabie udka.
  • Paskal79: Dokładnie3:1 wyglądało super, choć to dziwnie brzmi....
  • narut: szkoda że mamy teraz przewagę bo to dal naszych paradoksalnie najniebezpieczniejszy moment..
  • PanFan1: JAR I was about to stick here same thing as Rawa did onhockey . tv enjoy
  • Zaba: Wynik w tym meczu jest kompletnie nie ważny... Cieszmy sie grą Polaków
  • Foxxy: Nawet to 5-1 wygląda Super
  • thpwk: Szkoda tej kary, wynik na wyrost w stosunku do tego co się działo
  • botanick: Jaaa pier..
  • botanick: Ale akcja
  • Zaba: Ze Frachu teraz nie trafił
  • Paskal79: Przekombikowali nasi:-)
  • Zaba: Kamil Wałęga powinien grać w wyższej formacji
  • PanFan1: bouncing puck ... to bad
  • thpwk: Detale, podać po lodzie i byłoby 2
  • 1946KSUnia: Ale za to jak pięknie, trzeba próbować żeby wyszło
  • PanFan1: Napiszę jeszcze raz - wstydu nie ma
  • Foxxy: MVP Zabolotny jak dla mnie
  • redgar: Dzisiaj pogrążyły nas kary. Czy nałożone słusznie wszystkie? No nie wiem
  • redgar: Ogólnie prezentujemy się dobrze
  • botanick: Przy 0-8 brytoli jest suuper
  • redgar: Widać kolektyw i serce zostawiamy na lodzie
  • Foxxy: nie zgodzę, się
  • PanFan1: Dzięki za walkę, wstydu nie ma
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi zagrają w meczu o konkretną stawkę z Francuzami.
  • Paskal79: Super gra, graliśmy z NHL szacunek i wielkie brawa dla chłopaków!!!!
  • Foxxy: redgar
    Nasza nieskuteczność oraz nasze błędy. ale i tak Wielkie Brawa DLA NASZYCH ORŁÓW
  • botanick: Dziękujemy
  • Paskal79: Panowie 👍👍👍👍
  • hanysTHU: Nie ma wstydu x 2
  • PanFan1: Powiem tak, przy tym składzie Szwedów, cokolwiek mniej niż złoto, będzie ich porażką.
  • Zaba: z 5 kar wybroniliśmy 3... Przy takim zespole jak Szwecja to dobry wynik
  • hanysTHU: Bryku
  • rawa: Takich bramek jak My to nikt nie strzela. Gol z d...😉
    A tak poważnie: brawo Panowie.
  • hanysTHU: Teraz dychnąć i we środę puknąć żabki
  • Paskal79: Mam nadzieję że choć raz będzie grany Mazurek..
  • szop: a z Francja nie gramy we wtorek?
  • PanFan1: Brodin, Kempe, Hedman ... Jezus Maria - tak przegrać to jak wygrać
  • unista55: Dżentelmen z tego E.Karlssona ;)
  • PanFan1: A Alan taki numer Gusstavsonwi - trza mieć tupet 😉
  • szop: brawo brawo kibicujemy nie narzekamy
  • narut: że nasi honor uratowali to o wiele za mało powiedziane.. o wile wiele za mało.. klasa występ bez 2 zdań..
  • Paskal79: Z Francją www wtorek
  • narut: ci szwedzcy zawodnicy toż miliony zarabiają a na przeciw nich bramkarz z 3 ligi niemieckiej..
  • PanFan1: Austria Helvetia 5:5 oglądamy ???
  • botanick: Komentatorzy czescy chwalą Naszych,za walkę.
  • Luque: Chłopaki nie dali się zbić, przegrali no ale walczyli i zostawili na lodzie serducho, to cieszy i oby teraz włożyli wszystko w ten wtorkowy mecz z Francją
  • narut: może nasz łotewski kolega już nie będzie nam mówić o przypadkach i fuksach w kontekście naszego wczorajszego występu..
  • PanFan1: Rawa zobacz bluzy Helvetów - co ci przypomina widok znajomy ten 😉❓
  • PanFan1: Narut rzuć okiem
  • botanick: Alan i Dawid dwaj nasi według Czechów najlepsi gracze meczu!
  • szop: i slusznie MY tez musimy brawo Panowie Pan Maciek Urbanowicz mega szacun
  • PanFan1: Roman Josi u Helvetów, świetny mecz
  • PanFan1: Racja Szopie, Urban mucha nie siada
  • rawa: PF1 zauważyłem. Zerżneli Twój patent.
  • PanFan1: 6:5 Helvetia
  • PanFan1: prawda że tak Rawa idę kutfa po tantiemę
  • botanick: Kaliber mówi że postanowili przed 3 tercją strzelić bramkę..
  • botanick: Łycha po czesku..wywiad
  • emeryt: Pan Kalaber wiedzial co robi zabierając Urbana na MŚ,a tyle było narzekania że emeryta zabiera...
  • PanFan1: "Kasztania" 5:6 w doopę, ale dzielnie postawili się Helvetom
  • hanysTHU: Tak jest szopie wtorek, jutro już poniedziałek...na mistrzostwach inaczej czas leci hehe
  • PanFan1: Na tym turniej pukniemy Niemców, rzekłem !
  • redgar: Ciekawe co szwedzkie mebeluxy powiedzą po meczu. Mowili, że dwucyfrowka będzie, że z palcem w tyłku. A co? Nasi się postawili
  • szop: Paskalu miej na oriencie koszulko we wtorek hihi hanysie gdzies mie 1 dzien pouciekal:D
  • Paskal79: Szop popytam myślę że tam będzie do kupienia na miejscu,jak byłam ostatnio na.MS w Czechach to chyba było można kupić koszulkę drużyny
  • Paskal79: Szwedzi już nie raz śmiali się z masę jeżeli chodzi o hokej, wcześniej jakąś była gwiazda mówiła po cię w LMe takowe drużyny jak mistrz Polski,nie pamiętam jego nazwiska...
  • Paskal79: Z nas sie śmiali..
  • Luque: Fakt eme, póki co Urban się broni, wybacz Pan Panie Macieju, liczę że jeszcze coś Nam wywalczysz pozytywnego
  • Paskal79: Valtonen wali ostro i bez skrupułów wielki fachowiec,to jest ekspert na prawdę
  • Paskal79: Ale Valtonen pkt Polski hokej działaczy i wszystko super gość , super ekspert i fachowiec,takich to miło posłuchać, brawo Polsat za takich ekspertów!
  • PanFan1: amen 👍
  • rawa: Let's go Panthers
  • rawa: Iskrzy dzisiaj.
  • rawa: Pasta 1:0 w PP dla Bostonu
  • rawa: Piękny strzał Pasty.
  • rawa: Miśki 2:0
  • rawa: Kocurom wykończenia i skuteczności brakuje.
  • rawa: W końcu Anton Lundell strzela dla Kocurów 2:1
  • rawa: Forsling słupek
  • rawa: 27:12 w strzałach dla Kocurów ale słaba skuteczność
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe