Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Taki był poprzedni rok. Luty

Taki był poprzedni rok. Luty

Zapraszamy na subiektywne podsumowanie 2017 roku. W lutym przeżyliśmy kolejny zgrzyt na linii PZHL – GKS Tychy, w annałach polskiego hokeja zapisał się Leszek Laszkiewicz, było też sporo emocji związanych z fazą play-off.


W lutym, tuż przed rozgrywanym w katowickiej "Satelicie" turnieju z cyklu Euro Ice Hockey Challenge, wybuchła "afera ubezpieczeniowa". Jako pierwszy poinformował o niej "Dziennik Sport", który rozwiał wątpliwości na temat tajemniczego opuszczenia zgrupowania reprezentacji Polski przez dwóch zawodników GKS-u Tychy: Michała Kotlorza i Matuesza Bepierszcza.


Muszę zaprzeczyć tym informacjom. Ubezpieczyliśmy hokeistów polskiej reprezentacji dwa lata temu. Z kolei w poprzednim tygodniu przedłużyliśmy te polisy, które miały wygasnąć – zaznaczył Dawid Chwałka, prezes PZHL.


Powstały próby zasiania niepokoju przez jeden z czołowych klubów. GKS Tychy działał tak, by zyskać przewagę i mieć zawodników lepiej zregenerowanych przed fazą play-off. A przed turniejem Tomasz Rutkowski, szef wyszkolenia, wynegocjował z Cracovią i GKS-em rozwiązanie, które polegało na tym, że z obu tych klubów zostanie powołana taka sama liczba zawodników – dodał prezes hokejowej centrali.


Swoje zdanie na ten temat, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, wyraziło także szefostwo trójkolorowych. – Z całym szacunkiem, ale to chybione argumenty. Nasz klub jest całym sercem za kadrą, ale naszym celem nadrzędnym jest dbałość o zdrowie zawodników. Ich utrzymanie, a także podnoszenie ich poziomu sportowego spoczywa przecież na naszych barkach – wyjaśnił Grzegorz Bednarski, prezes spółki Tyski Sport.


Mam nadzieję, że po raz ostatni debatujemy na ten temat. Polisy to niezbędne minimum. Gdy przez długi czas nie mogliśmy się doprosić ich kopii, to nasz niepokój narastał. A przecież w dobie internetu wystarczyło je wysłać pocztą elektroniczną. Otrzymaliśmy je dosłownie w ostatniej chwili. Cóż, chcemy być traktowani po partnersku, bo przecież nie żyjemy w dżungli – zaznaczył.


A jak wypadła reprezentacja Polski na turnieju? Otóż podopieczni Jacka Płachty zajęli drugie miejsce. Pokonali Włochów 4:1 oraz Ukraińców po rzutach karnych 3:2, ale w pierwszym meczu przegrali ze Słowenią 1:4 i to właśnie "Rysie" wygrały cały turniej.



Rekordzista Laszkiewicz


W lutym poinformowaliśmy także, że magiczną granicę 1000. punktu na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w naszym kraju przekroczył Leszek Laszkiewicz. Wychowanek JKH GKS-u Jastrzębie potrzebował do tego niespełna 18 sezonów.


Zrobiliście mi fajną niespodziankę, podliczając to wszystko. Jednak rozczaruje was – kariery jeszcze nie kończę – uśmiechnął się „Laszka”.


Tym samym wychowanek JKH GKS Jastrzębie przeszedł do historii, bo żadnemu zawodnikowi nie udało się przekroczyć tej magicznej bariery. Najbliżej tego wyczynu był Mariusz Puzio, który w 1028 spotkaniach zdobył... 953 punkty za 592 bramki i 361 kluczowych zagrań. Zresztą to do „Puzona” należy rekord w ilości zdobytych goli.


Skoro jesteśmy już przy ekipie z Jastrzębia-Zdroju, to zarząd JKH zdecydował się przedłużyć kontrakty z dwoma liderami: napastnikiem Tomášem Komínkiem i bramkarzem Tomášem Fučíkiem. – To prawda, podpisaliśmy z nimi nowe umowy. W sumie nie mogło być inaczej, bo to czołowi gracze naszego klubu – potwierdził Kazimierz Szynal, prezes ekipy z Leśnej.



Play-offowe emocje


Pod koniec lutego rozpoczęła się faza play-off. Z pierwszego miejsca przystąpił do nich GKS Tychy, który w ćwierćfinale pokonał Tauron KH GKS Katowice 4:0 i jako jedyna drużyna jeszcze w lutym wywalczyła awans do półfinału.


Faza play-off to ogromne emocje i to nie tylko sportowe. Mieliśmy kilka sytuacji, w których górę wzięły nerwy. Po drugim meczu ćwierćfinału kapitan Orlika Anssi Rantanen uderzył pracownika ochrony. – To nie było celowe – mówi Anssi Rantanen. – Wyrzuciłem złamany kij z ręki. Nie widziałem tego, że pan z ochrony stał na zewnątrz naszej szatni. Dlatego zaraz po zdarzeniu przeprosiłem go za ten nieszczęśliwy wypadek.


Nerwy puściły trenerowi JKH GKS-u Jastrzębie Robertowi Kalaberowi, który w czasie drugiego meczu ćwierćfinału z TatrySki Podhalem Nowy Targ rzucił bidonem w kierunku jednego z nowotarskich kibiców.


Zaraz po spotkaniu podszedł do naszego boksu kibic i zaczął krzyczeć w moją stronę. Gdy zwróciłem mu uwagę, to mnie opluł. Rzuciłem w niego bidonem, który był pusty. Nie miałem zamiaru nikogo skrzywdzić – przyznał Kalaber.


Inna sprawa, że żaden z kibiców nie powinien przyjść pod boks i słownie atakować ani trenerów ani zawodników. Uważam, że ten konflikt wziął się z faktu, że Podhale obawia się, że nas nie przejdzie i szuka różnych możliwości, by wywalczyć awans – dodał 47-letni opiekun JKH.


Wydział Sędziowski zawiesił także dwóch arbitrów Włodzimierza Marczuka i Zbigniewa Wolasa do 8 marca 2017 roku.


Spory zaszczyt spotkał Martę Zawadzką, która po raz drugi w sezonie pełniła rolę chairmana podczas prestiżowego międzynarodowego turnieju. Tym razem katowiczanka była przewodniczącym komitetu organizacyjnego finałowych kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich Pjongczang 2018.


Zawody miały miejsce na lodowisku Hakucho Oji, na którym swoje mecze rozgrywają zawodnicy Oji Eagles, drużyny z Azjatyckiej Ligi Hokejowej. Niemal na każdym meczu hala wypełniała się po brzegi, a w turnieju zagrały Japonki, Niemki, Austriaczki i Francuzki, które wygrały poprzednią rundę kwalifikacji – powiedziała Marta Zawadzka. Turniej wygrały gospodynie, pokonując w decydującym starciu Niemki.



Za wielką wodą


Sporo działo się także w National Hockey League. Z funkcji trenera St. Louis Blues został zwolniony Ken Hitchcock, dla którego miał to być ostatni sezon przed zasłużoną emeryturą. Miejsce doświadczonego szkoleniowca zajął Mike Yeo, w którym szefostwo klubu widziało potencjalnego następcę popularnego "Hitcha".


Pracę w Boston Bruins stracił Claude Julien, ale na bezrobociu przebywał tylko przez tydzień. Zgłosiło się po niego szefostwo Montréalu Canadiens. Na nowym stanowisku zastąpił Michela Therriena.


Poważnej kontuzji nabawił się Robby Fabbri, który w meczu z Pittsburgh Penguins zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie. 21-letni napastnik musiał poddać się operacji, więc do końca sezonu już nie zagrał. Fabbri był ważną postacią „Nutek”, bo w 51 meczach Blues, strzelił 11 goli i zaliczył 18 asyst.


Podczas spotkania z Minnesota Wild nerwy puściły Antoine'owi Vermette'owi, który zaatakował sędziego liniowego. Środkowy Anaheim Ducks tuż po wznowieniu, gdy sędzia liniowy odwrócił się do niego tyłem, uderzył arbitra kijem i otrzymał karę meczu za niesportowe zachowanie. Teraz liga ogłosiła, że zawodnik został zgodnie z przepisami automatycznie zawieszony na 10 meczów za fizyczny atak na arbitra. W tym czasie straci całe swoje wynagrodzenie w wysokości 97,2 tys. dolarów.


Koniec kariery mistrza świata z 2000 roku


W wieku 35 lat na zakończenie kariery zdecydował się Martin Havlát. Powodem były problemy zdrowotne. Za jego ostatni pełny sezon w NHL, który nie został skrócony przez lokaut można uznać rozgrywki 2010-11, gdy wystąpił w 78 meczach Minnesota Wild.


Chciałbym kontynuować karierę, ale zdrowie nie pozwala mi już grać na poziomie, jakiego sam od siebie oczekuję, dlatego zdecydowałem o zakończeniu kariery – napisał zawodnik w specjalnym oświadczeniu.


Havlát do NHL został wybrany w drafcie w 1999 roku z numerem 26 przez Ottawa Senators. Łącznie w barwach Senators, Chicago Blackhawks, Minnesota Wild, San Jose Sharks, New Jersey Devils i St. Louis Blues zagrał w 790 spotkaniach sezonów zasadniczych, strzelił 242 gole i zaliczył 352 asysty. W play-offach w 75 meczach zdobył 21 bramek i dorzucił 31 punktowych podań. Nigdy nie udało mu się sięgnąć po Puchar Stanleya, odnosił za to z reprezentacją Czech sukcesy na arenie międzynarodowej. Ten największy osiągnął na samym początku kariery, w niezapomnianym dla siebie sezonie 1999-2000. Najpierw w styczniu z reprezentacją do lat 20 zdobył mistrzostwo świata juniorów po pokonaniu w finale Rosji 1:0 po rzutach karnych. Później w maju jako 19-latek przyczynił się do zdobycia przez Czechów także tytułu mistrzowskiego w kategorii seniorów.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe