Szymon Marzec: Chcemy w tym sezonie wygrać wszystko co jest do wygrania

Dziewiąte zwycięstwo z rzędu odnieśli hokeiści GKS-u Tychy, którzy w czwartkowym spotkaniu pokonali KH Energę Toruń 3:0. Jak ocenił mecz i ostatnią dobrą dyspozycję tyski napastnik Szymon Marzec?

Jak oceniasz czwartkowy mecz z Toruniem. Długo był otwarty wynik meczu.

- Myślę, że kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Od dłuższego czasu gramy bardzo solidnie i zdyscyplinowanie w obronie przez co tracimy bardzo mało goli. Musimy poprawić skuteczność, bo w czwartkowym meczu mieliśmy bardzo dużo okazji i mogliśmy zdecydowanie szybciej  rozstrzygnąć losy spotkania

Czy już pierwszy gol ustawił mecz? Padł w dość kuriozalny sposób.

- Dobra robotę wykonał Mateusz Bryk, który w tym meczu zagrał na środku ataku, przytrzymał krążek w tercji ataku, zagrał do Jasia Krzyżka, który objechał bramkę i oddał strzał. Krążek odbił się od mojego kija i zaskoczył zawodnika z Torunia, który nie zdążył odpowiednio zareagować i skierował krążek do własnej bramki. Był to ważny gol zdobyty pod koniec pierwszej tercji, co zdecydowanie uspokoiło naszą grę w dalszej części meczu.

Ważnym aspektem jest gra na zero z tyłu. Taki mecz daje więcej pewności zespołowi?

- Zdecydowanie tak! Jest to kolejny mecz gdzie nie pozwalamy przeciwnikowi na zbyt wiele w naszej tercji obronnej. Wygrana z Toruniem to również przedłużenie naszej zwycięskiej serii, co na pewno buduje naszą pewność siebie.

Dziewiąte zwycięstwo z rzędu, widać, że zespół jest w formie. Gonicie lidera?

- Skupiamy się na każdym kolejnym meczu. Cieszy na pewno to, że wygrywamy i nasza gra, z meczu na mecz, wygląda coraz lepiej. Niedługo Puchar Polski i na ten turniej chcemy przygotować jak najlepszą formę.

Teraz przerwa na kadrę, za dwa tygodnie powrót do ligowych zmagań i Puchar Polski. Przerwa jest Wam teraz potrzebna czy jednak lepiej grać będąc na fali?

- W ostatnich dniach bardzo dużo graliśmy. Kilku zawodników z naszej drużyny jest chorych, albo zmaga się z urazami. Będzie teraz czas, aby wszyscy wrócili do zdrowia i treningów na pełnym obciążeniu. Myślę, że tą przerwę wykorzystamy maksymalnie i będziemy gotowi na Puchar Polski.

Jakieś życzenia na końcówkę roku? Przed Wami najważniejsza pierwsza faza sezonu.

- Zdrówka i żeby omijały nas kontuzje. Chcemy w tym sezonie wygrać wszystko co jest do wygrania i ciężką pracą postaramy się to osiągnąć!