Szóstka Hokej.Netu - 19. kolejka PHL
Ondřej Raszka (JKH GKS Jastrzębie), Mateusz Rompkowski (Comarch Cracovia), Eetu Heikkinen (Tauron KH GKS Katowice), Štěpán Csamangó (Comarch Cracovia), Aleksiej Trandin (PGE Orlik Opole), Bartosz Fraszko (Tauron KH GKS Katowice) – to szóstka najlepszych graczy 19. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Ondřej Raszka (JKH GKS Jastrzębie) [*5]
- Jastrzębianie wygrali na własnym lodzie z Zagłębiem Sosnowiec 3:0, a dobry mecz w bramce ekipy z Leśnej rozegrał 28-letni golkiper. Obronił on 29 uderzeń rywali i zachował czwarte w tym sezonie czyste konto.
Obrońcy:
Mateusz Rompkowski (Comarch Cracovia)
- Podopieczni Rudolfa Roháčka pokonali na własnym lodzie GKS Tychy 5:4 po rzutach karnych. Ekipa spod Wawelu aż czterokrotnie goniła wynik, a asysty przy golach na 3:3 i 4:4 zanotował Rompkowski. Pokazał, że wciąż ma smykałkę do ofensywnej gry.
Eetu Heikkinen (Tauron KH GKS Katowice) [*4]
- Jeśli mielibyśmy wskazać defensora, który najlepiej radzi sobie w ofensywie, to nasz wybór padłby właśnie na 30-letniego Fina. Nie raz i nie dwa pokazał, że oprócz dobrej gry w destrukcji potrafi świetnie dograć i oddać celny strzał. W wygranym 5:2 meczu z TatrySki Podhalem Nowy Targ zdobył gola na 2:0, popisując się soczystym uderzeniem.
Napastnicy:
Štěpán Csamangó (Comarch Cracovia) [*3]
- Rosły skrzydłowy walnie przyczynił się do zwycięstwa Cracovii nad ekipą mistrza Polski. Nie dość, że tuż przed zakończeniem pierwszej odsłony zdobył gola na 2:2, to w serii rzutów karnych strzelił zwycięskiego gola. Świetnie współpracuje z Mateuszem Bepierszczem i Michalem Vachovcem.
Aleksiej Trandin (PGE Orlik Opole)
- Nie byłoby zwycięstwa opolan z gdańszczanami (3:2), gdyby nie świetna dyspozycja 28-letniego Rosjanina. Trandin przez całe spotkanie był bardzo aktywny, nie bał się wziąć ciężaru gry na własne barki. Na sam koniec dodajmy, że to on zdobył wszystkie bramki dla ekipy z Barlickiego.
Bartosz Fraszko (Tauron KH GKS Katowice)
- 23-letni napastnik w wygranym starciu z „Szarotkami” 5:2 zaprezentował się naprawdę dobrze. Zacznijmy od tego, że w 9. minucie otworzył wynik spotkania, a tuż przed zakończeniem pierwszej odsłony asystował przy trafieniu Heikkinena. Nie złapał też żadnej kary.
Komentarze