Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Szczery do bólu Łukasz Sokół po spadku do czwartej ligi. "Organizacyjnie biją nas na głowę"

Łukasz Sokół - trener reprezentacji Polski do lat 18
Łukasz Sokół - trener reprezentacji Polski do lat 18

Reprezentacja Polski do lat 18 poniosła pięć porażek na Mistrzostwach Świata U18 Dywizji IB i spadła na czwarty poziom rozgrywkowy. – Organizacyjnie takie kraje jak Austria, Węgry, Słowenia i Włochy biją nas na głowę i ciężko tu o dobre rokowania – przyznał Łukasz Sokół, selekcjoner biało-czerwonych.

 

HOKEJ.NET: – Najpierw do czwartej ligi spadła reprezentacja Polski do lat 20, a teraz do lat 18. Czego zabrakło pana podpieczonym, aby utrzymać się na trzecim poziomie?

Łukasz Sokół, selekcjoner reprezentacji Polski do lat 18: – Sprawa jest prosta. Po pierwsze z wszystkich trenerów obecnych na mistrzostwach, kadra Polski miała osobę z najmniejszym doświadczeniem i najprawdopodobniej z najsłabszym warsztatem. Po drugie mieliśmy też najsłabsze przygotowania do turnieju i za to odpowiadają osoby zatrudnione w PZHL.

Jeśli chodzi o moje błędy, to źle dobrałem obciążenia dla całej drużyny. Był bardzo duży rozrzut dotyczący formy fizycznej naszych zawodników. Część graczy słabo trenowała w klubach na koniec sezonu, część grała dużą ilość meczów pod koniec sezonu, a niektórzy dojechali z urazami. 

W pierwszych trzech dniach zgrupowania zabrakło mi cierpliwości. Było dużo materiału do zrobienia, pierwszy dzień pokazał, że wszystko taktycznie zaczynamy od zera i bałem się, że zabraknie czasu. Efekt był taki, że tylko zawodnicy w pełni formy dali radę, a u reszty pojawiły się kontuzje i skumulowało zmęczenie. W następnych dniach obcinałem elementy, które potem szwankowały na mistrzostwach. Poza tym, w czasie gier treningowych te elementy wyglądały dobrze. Jak się później okazało wyglądały dobrze na przeciwniku w treningu na naszym poziomie, ale na mistrzostwach rywale, dysponując lepszą jazdą na łyżwach i dobrym wyszkoleniem, potrafili to obnażyć.

Jeśli chodzi o organizację zgrupowania to zakwaterowanie i dostępność do lodu była na dobrym poziomie. Natomiast spore problemy pojawiły w kwestiach starć sparingowych. Dopiero w ostatni dzień zgrupowania mieliśmy mecz treningowy i to dzięki uprzejmości trenera Rafała Bernackiego mogliśmy zagrać z kilkoma chłopakami z Jastrzębia, kilku zawodników zabraliśmy też z SMS-u Katowice. 

Oczywiście ci zawodnicy są w okresie roztrenowania i daleko im do optymalnej formy. Jednak dziękuję im za to, że poświęcili swój czas i wykazali się chęcią, żebyśmy mieli chociaż namiastkę meczu. W tym sparingu nasza gra wyglądała całkiem dobrze. Na zgrupowaniu wyszło dużo problemów organizacyjnych, które nie powinny mieć miejsca. Na tydzień przed mistrzostwami nie wiedzieliśmy, w którym mieście śpimy po drodze w Austrii, kierownictwo miało duży problem z komunikacją z osobami z Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, które przerastają powierzone funkcje. Korzystając z okazji, chciałem sztabowi podziękować , że wszyscy wytrwali do końca i nie zostawili Kadry U18 przed mistrzostwami, mimo że część osób miała już dość tej współpracy.

Czy przyszły już pierwsze wnioski ze spadku dwóch drużyn młodzieżowych do czwartej ligi w jednym sezonie?

–  Oczywiście nie ma chwili, w której bym nie myślał o tak fatalnym naszym występie w tych mistrzostwach. Oczywiście pierwsze, co zawsze robię, to analizuję swoją postawę i co mogłem zrobić lepiej. Tak jak mówiłem wyżej kilka rzeczy bym zmienił w przygotowaniach. Myślę, że organizacyjnie takie kraje jak Austria, Węgry, Słowenia czy Włochy biją nas na głowę i ciężko tu o dobre rokowania. Ukraina potrafiła rozegrać kilka sparingów w Czechach, podobno też w Szwajcarii, więc o czym my tu rozmawiamy.
Jeśli chodzi o potencjał drużyn, to ciężko to w tym momencie stwierdzić, ponieważ moje błędy i słaba organizacja przyczyniły się do tego, że nie byliśmy w optymalnej formie. Widać było dużą nerwowość u zawodników. Zastanawiający jest też fakt, że w tercji ataku nie potrafiliśmy utrzymać się na krążku i przeciwnik bardzo szybko kończył nasze akcje, a to może świadczyć o tym, że nasz poziom jest jednak niższy.

Brak wygranego spotkania to dla sztabu szkoleniowego duże rozczarowanie? To pokazuje, że nasz hokej znalazł się na czwartym poziomie zasłużenie?

– Tak jak mówiłem wcześniej. Pewne kraje nam uciekły i dalej to robią. 20 lat temu, jak grałem w reprezentacji do lat 18, to regularnie mierzyliśmy się z Białorusią, Łotwą, Norwegią i innymi krajami. Mieliśmy wyjazdy do Kanady na turnieje, teraz nie możemy liczyć na takie potyczki i zbieranie z nich doświadczenia. Grając mecze z Litwą lub Estonią możemy stwierdzić, że są już na naszym poziomie. W kształtowaniu prawidłowych nawyków takich jak blokowanie linii strzału, poprawne zachowanie w bronieniu pojedynków 1 na 1 widać u nich lepsze zachowania.

Dużo się w Polsce mówi się o tym, że w SMS Katowice słabo szkoli. Mnóstwo trenerów ma sporo do powiedzenia. Natomiast w nowych rocznikach, jak zawodnicy przychodzą do SMS-u, to mając doświadczenie z dwóch lat pracy w kadrze widzę, że zawodnicy nie potrafią bronić każdego rodzaju pojedynku 1 na 1. Stawiam kamerę na lód i od tego zaczyna się nauka zawodnika w pierwszej klasie liceum. Sto procent zawodników ma złe nawyki. Bronią tyłem z kijem trzymanym w dwóch rękach, przecież to jest farsa. Na kadrze poświęciliśmy pierwszy tydzień zgrupowania latem na pojedynki 1 na 1. Każdy zawodnik miał wycięte na wideo wszystkie swoje pojedynki, 80 procent zawodników w kadrze U18 nie potrafiło grać poprawnie. Cały sezon chłopcy mieli pracować systematycznie dzień w dzień w klubach. Na początku sezonu powiedziałem im, że żeby zmienić nawyk, trzeba to robić tysiące razy i jeśli tego nie będą robić systematycznie, to złe nawyki wychodzą w sytuacjach stresowych z automatu. Mecz z Włochami to uwidocznił, przecież obrońca nie ma prawa przegrać 1 na 1 tyłem. Blokowanie linii strzału nie istniało. Nawykowo broniliśmy na prostych nogach. Naprawdę to jest niemożliwe, żeby dawać za przykład materiały wideo zawodników z pierwszej klasy liceum z SMS-u Katowice, w których widać, jak należy blokować strzały chłopakom z Kadry U18.

20 gier w osłabieniu zakończyło się aż 11 razy stratą bramki. Wynik bronienia w osłabieniu jest tragiczny, bo wynosi zaledwie 45 procent. W czym tkwił problem?

– Na początku sezonu wiedziałem, że nie jesteśmy potentatem jeśli chodzi o kwestię zdobywania bramek, a gry w osłabieniach będą miały kluczowe znaczenie na mistrzostwach. Od pierwszego zgrupowania, selekcjonowana była grupa chłopaków, która się do tego nadawała, dużo czasu poświęciliśmy na ten element w sierpniu i grudniu.

Postanowiłem, że będziemy grać je w agresywny sposób. Efekty pracy były widoczne na turnieju wygranym w Ostrawie, gdzie straciliśmy tylko jednego gola w osłabieniach. W dwumeczu z Francuzami graliśmy je na bardzo dobrym poziomie, tracąc też tylko jednego gola. Na zgrupowaniu, w pierwszy dzień treningowy, graliśmy je bardzo słabo. Zrobiliśmy analizę wideo i na następnych treningach wyglądały znowu bardzo przyzwoicie. Przyznam szczerze, że nigdy bym się nie spodziewał, że na mistrzostwach zagramy je aż tak fatalnie. Problem polegał na tym, że chłopaków mentalnie zblokowało. Bali się podejmować decyzje, nie poruszaliśmy się w odpowiednio szybkim tempie, nie wychodziliśmy do linii strzału, chłopców „zabetonowało”. Jeśli chcesz bronić agresywnie, a boisz się podejmować decyzje i poruszasz się zbyt wolno, to robią się dziury, które było widać w czasie meczu. Patrząc po mistrzostwach – podjęcie przeze mnie decyzji dotyczącej agresywnego grania było błędem. Trzeba było uczyć grać bardziej pasywnie i odcinać drugą stronę. Biorąc pod uwagę stres zawodników łatwiej by się broniło i nie gubiliby się tak, jak na meczach mistrzowskich.

Czym był spowodowany brak Eryka Schafera i czy był odczuwalny na turnieju we Włoszech?

– Na początku zgrupowania powiedzieliśmy sobie o kilku zasadach, które mają wszyscy przestrzegać, wybrani byli też kapitan Maciaś, asystenci Ciepielewski i Schafer. Oni mieli trzymać dyscyplinę w szatni. Niestety Eryk miał problem z tymi zasadami i nie uszanował reszty drużyny, która go za to upominała. Moja decyzja była taka, że niestety nie może z nami jechać. Pod względem sportowym na pewno bardzo by się przydał, ale decyzję podjąłem według własnego sumienia i według zasad, którymi się w życiu kieruję. Na tamten moment uznałem, że nie jest gotowy grać w kadrze do lat 18. Zawsze dobro drużyny będzie dla mnie najważniejsze. Z Erykiem na spokojnie o tym rozmawialiśmy. Nic osobiście do niego nie mam, uważam, że w tym sezonie poczynił olbrzymie postępy i bardzo solidnie grał na poziomie PHL. Wierzę w to, że dalej będzie rozwijał się we właściwym kierunku i tego mu osobiście życzę.

W składzie z mistrzowskiego zespołu Sokołów z Torunia był tylko Olivier Kurnicki. Nikt z pozostałych zawodników nie znalazł uznania w oczach trenera?

- Zawodnicy z Torunia byli sprawdzani w ciągu sezonu. Byli tacy, co odpadli już po okresie letnim, bo zapomnieli o treningach latem w klubie. Reszta napastników nie potrafi grać poprawnie w tercji obronnej, dlatego nie miała miejsca w składzie U18. Patrzenie przez pryzmat Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych jest kompletnie bez sensu. Przecież poziom tych meczów jest na katastrofalnym poziomie. Drużyny są składane z trzech roczników i mają po trzy piątki. Tempo tych spotkań w najmniejszym stopniu nie przypomina meczów na Mistrzostwach Świata U18.

Bramkarz Jakub Ciućka bronił ze słabą skutecznością. Czy nie miał on lepszej konkurencji, bo Maks Kura bronił tylko 40 minut?

– Obaj pierwsi bramkarze na przygotowaniach mieli problemy z kontuzjami. Do tego nie bronili sensownych sparingów, na których mogliby złapać większą pewność siebie. Skuteczność bronienia, jak wiemy, była na niskim poziomie. Osobiście do Kuby nie mam pretensji. Wiem, ile poświęcenia było z jego strony i ile pracy w ostatnich 12 miesiącach wykonał. Rok temu rozmawiałem z nim, że jeśli chce myśleć o bronieniu w kadrze, to musi zrzucić pozbyć się nadwagi. Schudł chyba z 15 kilogramów w tym czasie i kosztowało to go dużo wyrzeczeń. Pewnie, że nie pomógł się utrzymać, ale jak mogę mieć do niego pretensje za błędy, skoro ja sam je popełniłem.

Konkurencji w tym roczniku niestety nie ma. Nominalnie pierwszy bramkarz, czyli Antek Gouvin leczył się ostatnio od dłuższego czasu na białaczkę. Mam nadzieję, że będzie cieszył się zdrowiem i korzystał z życia jak najszybciej.

Dlaczego kadra U18 miała problem z rozegraniem sparingów przed turniejem MŚ. Czy nie było rywali do przetestowania różnych wariantów?

– Tego nie potrafię zrozumieć, natomiast nie ma tu przypadku. Od dawna trąbiłem, że musimy mieć zarezerwowane mecze, że nie można tego zostawiać na ostatnią chwilę. Drużyna musi rozegrać minimum dwa dobre sparingi, bo pierwsze mecze na turniejach w tym sezonie były bardzo nerwowe i słabe w naszym wykonaniu.

Pierwsza kadra miała mecze przed mistrzostwami, kobiety mają pełno spotkań w sezonie. Przecież to jest fundament rozwoju zawodników i rozwoju drużyny. Trzeba grać mecze na dobrym poziomie. Przecież to jest farsa, że kadry U20 i U18 pojechały na mistrzostwa bez wartościowych sparingów. To jest tak, jakbyś robił przygotowanie i remont silnika w motorze żużlowym i pierwsze koło przejechał na nim od razu w Grand Prix. 

Jak to jest możliwe, że w sezonie grałem mecz z kadrą Węgier U16. Tego meczu nie chciałem rozegrać, bo nie miał on żadnego sensu. Z kadrą Węgier U17 też nie chciałem grać, a jeśli z nimi byśmy przegrali, to jak zespół ma potem uwierzyć w to, że wygra na mistrzostwach z kadrą U18?  Czasami można odnieść wrażenie, że te zgrupowania mają się po prostu odbyć, a efekt sportowy jest gdzieś daleko na szarym końcu.

Słyszeliśmy sporo na ten temat, że na nic nie ma pieniędzy. Na wyjazdy, sędziów i tak dalej.

– Przed Mistrzostwami chciałem po drodze zagrać dwa sparingi w Austrii, dokładnie 20 i 21 kwietnia. Po tych meczach kadra miała być wyselekcjonowana i pięciu zawodników miało odpaść.

Największy problem był jednak taki, że zanim zaczęto szukać sparingpartnera, debatowano o tym, kto będzie musiał przyjechać po tych pięciu graczy, żeby zabrać ich do Polski.

Jak możesz wyselekcjonować zawodników po samych treningach? Przecież na meczach przed mistrzostwami wychodzi czy zawodnik spala się psychicznie i wtedy możesz robić roszady w składzie. Pierwsze symptomy były po meczu treningowym, ale nie mogłem podjąć decyzji,  żeby odstawić kogoś po jednym meczu treningowym i zaważyć na całej pracy chłopaka w sezonie.

Czy selekcja była właściwa, czy już po turnieju można powiedzieć, że zostały popełnione błędy w powołaniach?

– Po turnieju mogę śmiało powiedzieć, że błędem było zrezygnowanie z Kuby Łozy, odstawiłbym jednego skrzydłowego. Kuba ma dobre warunki fizyczne i jest środkowym, tego nam brakowało na mistrzostwach. Nie zabrałem go, ponieważ miał spore braki z czytaniem gry na ostatnim turnieju i zgrupowaniu przed mistrzostwami. Myślę jednak, że to była błędna decyzja i przydałby się na tym czempionacie.

Oczywiście wracamy tu znowu do rozegrania meczów kontrolnych, po których masz pole manewru na zmiany. Zobacz, ile meczów rozgrywają teraz kadry z grupy A. Przecież nie robią tego, bo nie mają co innego do roboty, tylko po to, żeby poprawić wszystkie swoje elementy gry.

Przed wami czas rozliczeń. Czy nie obawia się pan, że wynik sportowy może sprawić, że kierownik Wyszkolenia i zarząd PZHL podziękuje panu za współpracę?

– Nie obawiam się w ogóle. Po swoich życiowych doświadczeniach inaczej patrzę na życie. W wieku 28 lat ciężko chorowałem na trzustkę i wątrobę. Nie było do końca wiadomo czy z tego wyjdę, potem miałem obrzęk mózgu z pamiętnego meczu półfinałowego z Podhalem. Będąc na urlopie w Nicei dzięki dwóm zbiegom okoliczności przeżyłem atak terrorystyczny, a miałem być w samym epicentrum.

Wiem, że dawno mogło mnie już nie być na tym świecie i wolę korzystać z każdej chwili, która jest mi dana. Jak mogę się bać zwolnienia? Wynik nie był słaby, ale katastrofalny. Nie mogę sobie tego wybaczyć, że nie potrafiłem lepiej poprowadzić drużyny. 

Jacek Płachta potrafił podnieść GKS Katowice po sromotnej porażce w Tychach w trzecim meczu i dzień później wyrównali stan serii. Ja tego na mistrzostwach nie potrafiłem zrobić. Możliwe, że mam jeszcze za słaby warsztat i za mało doświadczenia. Każdy ze swojej pracy powinien być rozliczany, bo nie jest to prywatne podwórko Sokoła. W kadrze powinni pracować najlepsi możliwi trenerzy. Jest sporo młodszych trenerów, którzy chętnie będą czerpać z doświadczenia lepszych i podnosić swój poziom. Nie jest nigdzie powiedziane, że to muszę być ja. Wiem, ile zdrowia i sił mnie kosztował ten sezon. Wiem, że to okazało się nie wystarczające na mistrzostwach. Wiem też, ile zdrowia i pracy zostawiam w SMS Katowice na co dzień i jak młodzi chłopcy podnieśli swój poziom we wielu zachowaniach i nawykach.


Rozmawiał: Sebastian Królicki

Liczba komentarzy: 10

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Hokejowy1964
    2022-05-11 19:40:25

    Beznadziejne perspektywy przed młodzieżą...Jak czytam że chłopak co nie ma 18 lat, gra w hokej od kilku lat co najmniej a ma 15 kg nadwagi to ogarnia mnie przerażenie. To świadczy o tym jak dalece niesportowo żyją chłopaki i jak nieprofesjonalnie prowadzą ich w kadrze i klubach.

  • Paskal79
    2022-05-11 19:51:06

    Co tu napisać katastrofa! Wszystko źle od pzhl do trenera, choć Sokół miał jaja i o tym powiedział że zawalił, Ale jak chłopak 18 letni może mieć jakąkolwiek nadwagę!! No ludzie szkoda słów! Polska myśl szkoleniowa nie istnieje wogole!! Jesteśmy w czarnej dup......e!!!

  • TyskiWładek
    2022-05-11 20:51:05

    Nie kupuję tłumaczenia że nie ma konkurencji na pozycji bramkarza. Nie ma bo jej trener nie stworzył skoro ponad rok temu było wiadomo kto pojedzie. Mamy tylko jednego bramkarza w roczniku 2004? Zorientowani wiedzą że nie , mało tego wiedzą kto pojedzie w przyszłym roku.

  • ml3ko
    2022-05-11 21:43:11

    Niech ktoś to w końcu zrozumie że trener w reprezentacji nie jest od uczenia nikogo jazdy na łyżwach. Prawda jest taka że praca w klubach leży. Cieszymy się, że kilka klubów coś szkoli, a później i tak jest weryfikacja tego w MŚ i gdzie jesteśmy teraz doskonale to obrazuje. Dopóki nie znajdą się mądrzy prezesi i zamiast przepłacać i licytować się o 5 najlepszych Polaków nie zainwestują w porządnych trenerów zza granicy tak to będzie dalej wyglądać przez lata.

  • atreus
    2022-05-11 22:04:23

    Przynajmiej powiedział szczerze i nie zrzuca całej winy na innych, wychodzi brak kasy na porządne sparingi, braki w szkokeniu o których wszyscy mówia ale niestety nikt z tym nic nie robi.. SMS Katowice no cóż nawet sami zawodnicy narzekaja na to co się tam dzieje... Więc co się dziwić, że mistrzostwa wyszły jak wyszły... A jak już spasniemy do najniższej ligi podwórkowej to może ktoś sie zainteresuje w tym kraju zawodnikami z roczników innych niż seniorzy

  • Bol
    2022-05-11 23:18:28

    Trenerze czyli wynika z tego ze taki Trzebunia czy Zberek i inny Kowalski przetrenowani a może jednak trzeba spojrzeć szerzej i częściej na grę juniorow?Jesli zawodnik popełnia ciagle popełnia te same bledy i ma je wytykane a pomimo to jest powoływany to jednak może uwierzyć ze jednak robi dobrze (?)Kuba Łoza to chyba rocznik 06 on jeszcze będzie miał czas pokazać się w 18tce

  • OLGIERD
    2022-05-11 23:18:58

    Taktycznie to nas każdy bije bo w polsce uczymy zawodników jeździć do 16 roku życia zamiast ich uczyć grania ( wyjścia z tercji, przewagi, gry w tercji środkowej, preslingu w tercji przeciwnika) ale po co to komu lepiej pół treningu jeździć i mijać słópki bez krążka na kiju, niestety tak to wygląda w Jastrzębiu i większości drużyn młodzieżowych, mam nadzieję że reszta drużyny podtrzymają lepszy poziom szkolen

  • J_Ruutu
    2022-05-12 07:47:55

    Czyli po prostu "wszystko źle".
    No ale na szczęście nie będzie już tej strasznej ligi open, więc większość z tych orłów spokojnie znajdzie za parę lat nieźle płatną robótkę w plh.

  • Rogal
    2022-05-12 09:29:51

    Zadziwiające jest fakt że pomimo tragicznego poziomu mistrzostw drużyna z janowa która zajęła drugie miejsce nie zdołała wygrać a w tej drużynie znajdowało się najwięcej zawodników kadrowych. Może niekoniecznie to jest błąd zawodników a sztabu szkoleniowego

  • Bol
    2022-05-12 10:13:45

    Trener z najskromniejszym
    doświadczeniem…trzeba było nie obejmować stanowiska.Poza tym czy trenerzy 18 i 20 maja już przedłużone kontrakty?PZHL spieszcie się bo podbierze Wam ich ktoś z zagranicy:-)

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: W kuluarach mocne nazwiska do wzmocnienia składu... nie bedzie dużo ale jakościowo...
  • Jamer: KubaKSU: Tychy - tak, czy Kato? Nie wiem.
  • Oświęcimianin_23: R.K., kończ Waść, wstydu oszczędź...
  • Arma: Przynajmniej już wiadomo oficjalnie że jak zostanie Zupa to dwójka się z miejsca zwalnia
  • Jamer: Panowie tutaj nie problem jest z R.K...
  • Oświęcimianin_23: Nie!?
  • uniaosw: Ale że P.K..
  • hokej_fan: Skąd jest pan Szwaja, który ukarał Dziubińskiego? Oczywiście z Katowic. Przypadek? Nie sądzę.
  • Passtor: Brawo Tychy konkretny transfer
  • uniaosw: Zawodnik dobry a czy transfer konkretny to sie okaże na lodzie :)
  • uniaosw: Nie taki już do was przychodził i przepadł jak śliwka w kompot
  • KubaKSU: Tyscy są w tym mistrzami:D
  • Zaba: ^^
    ale teraz już nie ma Matczaka, więc będzie całkowicie inaczej. Nowi gracze w Tychach pozyskani z ligi będą rozkwitać ;)
  • KubaKSU: Miejsce spadających gwiazd :D
  • uniaosw: Nigdy tego nie zrozumiem, mieć taki budżet i nie potrafić znaleźć swoich obcokrajowców tylko brać z ligi i podbijać stawki, nie mówię tu o Monto akurat tylko o całości
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, P.K. jest tą osobą przez którą Zupa może odejść?
  • uniaosw: A kto powiedział że odchodzi?
  • uniaosw: Jamer no tak zapomniałem 😀
  • Oświęcimianin_23: Jamer jest naszą Pytią:)
  • Jamer: uniaosw: Zupa nie przedłużył z automatu kontraktu o kolejny sezon wiec odszedł… ale ze przedstawił swoje warunki pracy na nowy sezon to już inny temat :)
  • Jamer: Oswiecimianin_23: Chciałbym być Pytią w totolotka wtedy co roku bylibyśmy MP :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, kogo zatem Zupa nie chce w zarządzie?:) Kto mu nie pasuje?
  • Oświęcimianin_23: Odnośnie lotka to lepiej EuroJack, wtedy raz sypniesz, a porządnie:D
  • Paskal79: Panowie już nie długo powinno być ogłoszone,przez naszych ,, szefów '' Proboszcz wydał zgodę na ogłoszenia ,,parafialne '' :-)
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, czy dzisiaj zostanie przerwana cisza, która jest już nieznośna? :)
  • uniaosw: Bardziej mi chodziło że pisałeś codziennie że będziemy mieć nowego coacha
  • Paskal79: Mogę potwierdzić to że też że ilość będzie taka sama, ale jakość większa, prawdopodobniej najmocniejszy skład w historii Uni za czasów Replast
  • Luque: W totolotka to tylko Wałęsa i dalej nie dostałem moich stu milionów...
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, czekamy zatem na te wielkie transfery:)
  • Oświęcimianin_23: Oby tylko się sprawdziły na lodzie:)
  • Paskal79: Będą,,bomyby'' musi być wszystko podpisane na papierze , bo wiecie,,Matczak '' nie śpi i czyta, a nie przecież jest nowy dyrektor sportowy ale stara taktyka...:-)
  • Jamer: uniaosw: To prawda tak było, skoro podjął decyzje że nie przedłuża kontraktu... Nie przypuszczałem ze usiądą do rozmów raz jeszcze... Zobaczymy jak to się zakończy :)
  • narut: Szanowny Emerycie o kadrze to tutaj tak z 20 proc. w porywach się pisze i to bezpośrednio przed imprezą 22 lecia.. :) 60 proc. Unia rządzi unia radzi Unia nigdy cię nie zdradzi :)
  • Paskal79: No to chodzi oświęcimianin,ale nasi starają się dobrać pod każdym kątem,rok temu trafili praktycznie w 10 wszystkie transfery no może w9:-)
  • Jamer: Paskal79: Na papierze na pewno... zobaczymy jak na lodzie :)
  • Jamer: Paskal79: Z Kamilem wiesz coś?
  • Paskal79: Jamer nie wiesz nic o trenerze:-) coś wiem o Kamilu....i nie tylko....
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=AjX48nQPw_4
  • Paskal79: Panowie sprzedałbym wam.newsy ,ale,,murgrabia '' powiesiłbym mnie za,, Ziobro '' :-)
  • Jamer: Paskal79: Nie wiem też czekam na oficjalną informację :)
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, wystarczy, że powiesz kiedy ogłoszenie:)
  • Paskal79: Jedzie ktoś do Ostrawy to mu powiem na ucho...:-)
  • Paskal79: Oświęcimianin pytałem kto co i jak ,w sumie chciałem konkrety,a kiedy ogłoszą nie pytają,lubia nas trzymać w niepewności....:-)
  • Oświęcimianin_23: Ok...:) Będzie jedna pełna piątka SWE?:)
  • Tellqvist: Ciekawe co z drugiem łapaczem.
  • Paskal79: No nie jest tajemnicą że wzmocnienia będą 🇸🇪i🇫🇮
  • KubaKSU: I zapewne 🇵🇱
  • Jamer: Paskal79: A możesz napisać o trenerze? Janosik Cię obroni ;)
  • emeryt: moge Wam zdradzic tyle ,że jesli nie Zupa to trener z wonsem...
  • Paskal79: No właśnie nic , obiecałem 🤫
  • Paskal79: Spróbuję się choć dowiedzieć od,,proboszcza " kiedy będą ogłoszenia parafialne,to dam znać....:-)
  • emeryt: kochani,czytajmy miedzy wierszami...skoro jest embargo co dalej z Zupo to bedzie nowy kołcz
  • uniaosw: Eme zimno
  • Arma: Nie no, podpisują grajkowie którzy u Zupy grali wszystko, zwlekają Ci co grali niewiele albo zbyt mało
  • emeryt: kochani to moze my ,zwykli celebryci z sb ogłośmy sobie że Trener Zupa 2025
  • emeryt: zawsze to kluby ogłaszajo info,moze spróbujmy nieco odwrócic role
  • emeryt: Armo...ale oni zwlekajo co sezon
  • Beta: Fucik odebrał
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Paskal, krążek mówiliście?:)
  • Beta: https://www.facebook.com/polskihokej.eu
  • Paskal79: Panowie muszę kończyć,do wieczora pozdro 🏒
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, a Beta?:)
  • Luque: Panie się nie liczą? Wstyd Paskalu, wstyd ;)
  • uniaosw: Eme no i wyprzedziłeś
  • Passtor: Zbierać puszki i butelki towarzystwo z łoświecimia żebyście mieli czym rzucać podczas meczu
  • Passtor: Nonszalancja dywanów pozwoliła wam ugrać majstra, ten sezon was zweryfikuje
  • Oświęcimianin_23: Zbieraj butelkę, żeby móc się nią palnąć w łeb:) Może zmądrzejesz:)
  • Passtor: Co może źle napisałem?
  • emeryt: Passtorzu jak musisz tutaj pisac to przynajmniej zdejmij gumofilce
  • Passtor: 🤣🤣🤣🤣 a ty naucz poprawnie pisać czyiś nick 🤣🤣🤣
  • Passtor: Co za gamon madakra
  • emeryt: Passtuchu wracaj do lasu pod Kobiórem😂😂😂
  • Luque: Na CHL będą w Oświu butelki z zakrętkami czy bez? Bo goście z innych krajów mogo się trochę zdziwić...
  • PanFan1: "orenżada" będzie wyłącznie we woreczku 😉
  • Passtor: Oj zaszczypalo he he i dlatego zawsze będziecie wsią łoßwiecim z rufem hoszuf 🤣🤣👀
  • emeryt: 😂🐏
  • Oświęcimianin_23: NAAAASZA UNIA NAJLEPSZA W POLSCE JEST!;)
  • Zaba: Luque... a Ty bywasz gdzieś w o ogóle poza Tychami? Naprawdę nie spotkałeś się nigdzie z tym, ze na imprezach sportowych czy kulturalnych sprzedaje się napoje w butelkach otwarte i bez nakrętek?
  • Luque: U Was to norma, więc nie tłumacz się ;)
  • Zaba: no to zastanów się co jest normą... ;)
    Widocznie my żyjemy w cywilizowanym świecie i dlatego to co jest normą na świecie jest u nas stosowane... Wybierz się kiedyś gdzieś na jakiś koncert czy inna imprezę sportową to zobaczysz co jest normą... :)
  • Luque: My wszyscy wiemy czemu tak jest ;)
  • Zaba: Lekko mnie zaskoczyłeś tym, że jesteś zdziwiony, że na imprezach masowych sprzedaje się napoje w otwartych butelkach bez nakrętek... i jeszcze masz z tego polewkę ;)
  • Oświęcimianin_23: W Krakowie jest tak samo na imprezach masowych, a to chyba dużo większe miasto niż Oświęcim i Tychy:)
  • Luque: Oj kiedyś sprzedawali z nakrętami u Was ;)
  • Zaba: kiedyś u Was bili murzynów...
  • Zaba: Luque... niestaty zmartwię Cie, ale jeśli w Tychach sprzedają gdzies napoje w butelkach to niestety (dla Ciebie) też w otwartych i bez nakrętek ;)
  • Passtor: Żaba pogrążasz się
  • Zaba: kolejny obieżyświat ;)
  • PanFan1: Macklin Celebrini - lat 17 ❗ - jedynka w tegorocznym drafcie
  • hanysTHU: Uwaga włączyli internet niektórym. Ale to chwilowe uniesienie, bo trzeba zaraz lecieć na smarowanie. A i o maść coraz trudniej...
  • hanysTHU: Bez zakrętki szybko wietrzeje...
  • hanysTHU: Podobno.
  • Oświęcimianin_23: 18 zawodników z NHL w Szwecji... Panie, miej w opiece naszych hokeistów, żeby nie było dwucyfrówki...
  • Hokejowy1964: pastor zostałeś poczęty pod dywanem.....i tak ci zostało że mózg niedotleniony odpowiednio to i nie pracuje głowa jak trzeba....żal mi cię....ciężki przypadek...
  • Oświęcimianin_23: Hokejowy, szkoda czasu:)
  • PanFan1: O23 kadra Stanów też cała z NHL: Gudrou, Zegras, Werenski ... Składali Nasi chłopcy szumne deklaracje po Nottingham że życzą sobie przeciwników z NHL, no to życzenie się spełniło;)
  • PanFan1: ... Petry, B. Tkachuk, Jones ... oj będzie tango 😁
  • narut: Fanie ale Smith, Leonard oraz Augustine nie są.. :) .) nie jest tak źle jak piszesz.. że to niby wszyscy są z nhlu.. :) .)
  • narut: niestety Nelson, Boldy, Caufield oraz Hughes już są i to z całkiem fajnymi tegorocznymi liczbami.. oczywiście liczby to nie wszystko.. ale o czymś jednak świadczą..
  • PanFan1: ufff Narut ulżyło mi ... dzięki
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe