Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

„Święta Wojna” o finał!

Re-Plast Unia Oświęcim vs GKS Tychy (fot. Jarosław Fiedor)
Re-Plast Unia Oświęcim vs GKS Tychy (fot. Jarosław Fiedor)

Dziś poznamy drugiego finalistę 26. edycji Pucharu Polski! O przepustkę do wielkiego finału powalczą Re-Plast Unia Oświęcim i GKS Tychy. A starcia tych ekip obarczone są solidnym ciężarem gatunkowym.

Drogi kibicu! Jeśli w szranki stają oświęcimianie i tyszanie, to należy spodziewać się wyrównanego, ciasnego i twardego meczu, w którym nie brakuje wzajemnych uszczypliwości. To prawdziwa sól hokeja w polskim wydaniu. Określenie „Święta Wojna” nie wzięło się znikąd. 

W poprzednim sezonie oba zespoły spotkały się w finale i górą byli w nim tyszanie, którzy wygrali w Oświęcimiu 3:1. Trzeba jednak pamiętać, że każdy mecz pucharowy stanowi odrębną historię. Każde takie starcie rządzi się swoimi prawami, a o zwycięstwie decydują detale. Pod tym słowem kryją się drobne błędy w ustawieniu, skuteczność podczas gry w przewagach oraz dyspozycja dnia. Jesteśmy przekonani, że dziś nie będzie inaczej. Czas więc przyjrzeć się obu zespołom i ich dokonaniom w tym sezonie.

Święty Mikołaj w październiku

Początek sezonu nie był zbyt udany dla tyszan. Trójkolorowi wygrali zaledwie 4 z 8 spotkań, prezentując styl gry, który nie porywał. Po porażkach z KH Energą Toruń (1:3) i GKS-em Katowice (1:3) akcje Andrieja Sidorinki zaczęły mocno spadać, aż w końcu kontrakt z 64-letnim szkoleniowcem został rozwiązany. Stery nad drużyną tymczasowo przejął Adam Bagiński, do momentu gdy szefostwo wicemistrzów Polski pochwaliło się zakontraktowaniem Fina Pekki Tirkonena. Humorystycznie można powiedzieć, że tyscy kibice otrzymali prezent od świętego Mikołaja już w październiku. Dlaczego?

Ponieważ 55-letni Fin odmienił oblicze tyszan. W swoim pierwszym meczu poprowadził trójkolorowych do zdobycia Superpucharu Polski, a później wpłynął na poprawę ich ligowego bytu. Pod jego wodzą ekipa z „piwnego miasta” wygrała aż 12 z 14 spotkań, tak dobra passa pozwoliła im awansować do Turnieju Finałowego Pucharu Polski z trzeciego miejsca, by później wspiąć się na drugie. 

Ekipa z „piwnego miasta” może pochwalić się najmniejszą liczbą straconych bramek – 56. Jest to efekt ofiarnej i niezwykle skutecznej gry w destrukcji, a także dobrej postawy Tomáša Fučika. Czeski golkiper, starający się po polski paszport, w tym sezonie zachował cztery czyste konta, a w bramce pojawił się 22 razy.

Zawsze zaczynamy od dobrej organizacji w obronie, a następie skupiamy się na ataku. Musimy grać prosto i skutecznie – wielokrotnie powtarzał szkoleniowiec GKS-u Tychy.

Ofensywne dokonania trójkolorowych na razie nie powalają, ale niezwykle istotne jest to, że w końcówkach potrafią przeważyć szalę zwycięstwa na swoją korzyść. 

Nie da się ukryć, że najmocniejszym punktem tyskiego ataku jest Alan Łyszczarczyk, który należy do grona najlepszych zawodników występujących w naszej lidze. W pierwszej formacji dzielnie wspomagają go Bartłomiej Jeziorski oraz Filip Komorski i to ze strony tego tercetu płynie największe zagrożenie. Trzeba dodać, że o losach spotkania potrafią przesądzić też Pawło Padakin, Roman Rác i Christian Mroczkowski.

Niemal najskuteczniejsi

Czas rzucić okiem na ekipę Re-Plast Unii Oświęcim. Biało-niebiescy od początku sezonu znajdują się w czubie tabeli. W 24 meczach zgromadzili 49 punktów i do drugiego GKS-u Tychy tracą dwa „oczka”. Warto jednak zaznaczyć, że rozegrali dotychczas o jedno spotkanie mniej.

Drużyna dowodzona przez Nika Zupančiča pokazała w tym sezonie, że potrafi grać ładnie dla oka i zdobyła pokaźną liczbę bramek – 97. Jest to drugi najlepszy wynik w naszej ekstralidze. Więcej strzelili od nich tylko katowiczanie, którzy golkiperów rywali pokonywali 101 razy. Warto też dodać, że biało-niebiescy stracili do tej pory 61 goli, a lepsi w tej statystyce są tylko tyszanie.

Z kolei oświęcimianie najlepiej spośród wszystkich ligowców radzą sobie w osłabieniach (85,9 %). Ba, potrafią nawet zdobywać w nich gole. Ta sztuka udała im się siedmiokrotnie, co jest najlepszym wynikiem w THL. Warto dodać, że są jedynym zespołem, który wygrał wszystkie grudniowe mecze.

Mocną stroną Re-Plast Unii jest też kolektyw. Oświęcimskiej bramki dobrze strzeże Linus Lundin, który jest mocniejszym punktem zespołu niż Kevin Lindskoug. Przede wszystkim dużo lepiej komunikuje się z formacją obronną, a ten aspekt w nowoczesnym hokeju jest niezwykle istotny.

Największe zagrożenie w ofensywie płynie ze strony dwóch pierwszych formacji. Jedną z nich tworzą Krystian Dziubiński, Daniel Olsson Trkulja i Kamil Sadłocha, a drugą Finowie: Erik Ahopelto, Ville Heikkinen i Henry Karjalainen. To od ich dyspozycji będzie dziś sporo zależeć.

Trzeba też podkreślić, że brązowi medaliści poprzedniego sezonu mają w swoim składzie dwóch ofensywnie usposobionych defensorów, którzy potrafią dobrze podłączyć się do akcji i oddać groźny strzał. Są nimi Kalle Valtola i Carl Ackered.

A co jest słabym punktem oświęcimskiego zespołu? Są nimi przede wszystkim przestoje, w których zespół traci koncentracje i popełnia proste błędy. 

Wszystkie ręce na pokład

A w jakich składach do tego meczu przystąpią oba zespoły? Trener Pekka Tirkkonen ma do dyspozycji wszystkich graczy, co daje mu ogromny komfort.

Bardzo cieszy mnie to, że wszyscy zawodnicy doszli do zdrowia i trener będzie miał dostępne wszystkie „karty”, aby stworzyć z nich najsilniejsze zestawienie – zaznaczył Filip Komorski, kapitan GKS-u.

Żadna z drużyn biorących udział w Turnieju Finałowym Pucharu Polski nie wygrała go na loterii, ale ciężko pracowała, aby się w nim znaleźć. Wiem, że jeśli zagramy na takim poziomie, jaki każdy z nas od siebie oczekuje, to my sięgniemy po to trofeum. Decydującym czynnikiem będzie konsekwencja w grze oraz silna defensywa. Musimy wykorzystać nasze największe atuty – dodał.

W zespole oświęcimian zabraknie dziś Kacpra Łukawskiego i Jana Sołtysa, a także Marka Kaleinikovasa, który do meczowego rytmu ma wrócić w styczniu.

Nasze ostatnie treningi polegały na tym, aby jak najlepiej przygotować się taktycznie do meczu z tyszanami. Wiemy, czego możemy się po nich spodziewać – zaznaczył Peter Bezuška, defensor Unii, który po raz czwarty zagra z Unią w półfinale Pucharu Polski.

GKS Tychy to mocna drużyna i to z każdej strony. W takich meczach czynnikiem decydującym jest motywacja oraz chęć zdobycia tego pucharu. Kto będzie miał ją większą, ten wygra – dodał.

 

Na nich warto zwrócić uwagę:

Daniel Olsson Trkulja

– Im bliżej do najważniejszej części sezonu, tym Szwed łapie coraz lepszą formę. Imponuje spokojem, sprytem i niekonwencjonalnymi zagraniami. Nie boi się wziąć odpowiedzialności za grę i ma ogromny wpływ na losy spotkań. 

32-letni środkowy jest najlepszym strzelcem i najlepiej punktującym zawodnikiem Unii. W 24 spotkaniach zdobył 13 bramek i zanotował 16 asyst.  Dobrze współpracuje w jednym ataku z Krystianem Dziubińskim i Kamilem Sadłochą. „DOT” jest też prawdziwym dżentelmenem na tafli, bo w tym sezonie nie odwiedził jeszcze ławki kar.

Alan Łyszczarczyk
– Jest niekwestionowanym liderem ofensywnych poczynań wicemistrzów Polski. To od niego Pekka Tirkkonen rozpoczyna zestawianie meczowego składu, licząc na jego kreatywność, zmysł do kombinacyjnej gry i nieszablonowość.

„Łyżka” wie, kiedy przytrzymać krążek, a kiedy przyspieszyć akcję. Potrafi oddać kąśliwy strzał na bramkę, a także toczyć ze swoimi rywalami psychologiczne wojenki. W tym sezonie jest niezwykle produktywny i wszystko wskazuje na to, że wspólnie z Patrykiem Wronką powalczy o zwycięstwo w klasyfikacji kanadyjskiej. W 25 ligowych meczach zgromadził 38 punktów, na które złożyło się 10 goli i 28 asyst. 

 

Warto wiedzieć...

* Tyszanie są najbardziej utytułowaną drużyną w historii tych rozgrywek. Wygrali 9 z 25 dotychczasowych edycji (2001, 2006, 2007, 2008, 2009, 2014, 2016, 2017, 2022).

* Do tej pory oświęcimianie w finale Pucharu Polski zagrali ośmiokrotnie. 11 listopada 2000 r. w Krynicy-Zdroju pokonali Tymbark Podhale Nowy Targ 4:0 (0:0, 4:0, 0:0). Z kolei 4 lutego 2003 r. w Warszawie wygrali ze Stoczniowcem Gdańsk 6:2 (2:0, 2:1, 2:1).

* Po raz ostatni, na tym etapie rozgrywek Pucharu Polski, oba zespoły spotkały się 28 grudnia 2020 roku w Tychach. Wówczas wygrali oświęcimianie 3:1 po bramkach Daniiła Oriechina, Luki Kalana i Teddy’ego Da Costy. Gola dla trójkolorowych zdobył Filip Komorski.

* Nik Zupančič jako trener biało-niebieskich dwukrotnie wychodził zwycięsko ze spotkań półfinałowych. W sezonie 2019/2020 jego zespół pokonał tyszan na ich terenie 3:2 po rzutach karnych, a rok temu Comarch Cracovię 4:1.

* W tym sezonie oba zespoły mierzyły się ze sobą trzykrotnie. Dwa razy wygrali tyszanie (2:1 d., 5:4), raz oświęcimianie (4:2).

* Erik Ahopelto znakomicie radzi sobie podczas gry swojego zespołu w liczebnych osłabieniu. W takich konfiguracjach zdobył dwa gole, co sprawia, że lideruje w tej klasyfikacji.

* Alan Łyszczarczyk jest najlepiej podającym zawodnikiem TAURON Hokej Ligi. W 25 meczach zaksięgował 28 kluczowych zagrań, z czego aż 19 to asysty pierwszego stopnia. 10-krotnie jego punkty dawały tyszanom zwycięstwo.

* Spośród wszystkich bramkarskich jedynek w THL najlepszą skutecznością może pochwalić się Linus Lundin – 93,34 procent. Z kolei najniższą średnią wpuszczonych bramek ma Tomáš Fučík i wynosi ona 2,05.

* Roman Rác obchodził wczoraj 33. urodziny.

* Na koniec kwestia regulaminowa. Gdy po regulaminowych 60 minutach nie poznamy zwycięzcy, sędziowie zarządzą pięciominutową dogrywkę w stanie 3 na 3. W przypadku braku rozstrzygnięcia będziemy świadkami konkursu rzutów karnych. Najpierw 5 serii, później będzie obowiązywać zasada nagłej śmierci.

* Spotkanie poprowadzą Patryk Kasprzyk z Bydgoszczy i Przemysław Gabryszak z Torunia. Na liniach zobaczymy Sławomira Szachniewicza i Michała Gernego, a obserwatorem spotkania będzie  Jacek Rokicki.

* Mecz rozpocznie się o godzinie 17:30. Transmisja w TVP Sport od 17:10.

 

Czytaj także...

Liczba komentarzy: 2

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Milford45
    2023-12-29 15:51:41

    I niech wygra lepszy( tj. UNIA) czego życzę sobie i kibicom kauczukowego krążka!!!

    • doki
      2023-12-29 16:54:10

      A skąd Ty wiesz kto będzie lepszy? Prorok?

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
  • KubaKSU: Matczak show 🤣
  • weekendhero: On ściągnął mniej zawodników z ligi niż ściągną teraz po zmianie filozofiii transferowej hahaha
  • Luque: Trzech z ligi już mamy... pora więc chyba na nowych...
  • KubaKSU: Ee tam Luq jeszcze z 3-4 pewnie będzie:D
  • zakuosw: jednak przydomek dzbany jest jak najbardziej odpowiedni. nic się nie uczą na błędach w tychach. Dla nas dobrze :)
  • Luque: Martw się tam lepiej powiatowy czy Ci tam Zupa czasem nieskiśnie... bo będzie płacz za chwilę że połowa czerwca i trenera dalej nie ma
  • Arma: Jak Unii nie uda się znaleźć trenera, myślę że bobersi są w gotowości by podjąć się tego trudnego wyzwania
  • zakuosw: nie muszę się martwić, ponieważ od kilku lat nasz zarząd działa całkiem sprawnie i wiem, że nawet jeśli nie będzie Zupy to mają nagrane inne kontakty
  • uniaosw: Brawo Zupa
  • Oświęcimianin_23: Zupaaaaaaaa
  • Luque: "Z Naszych informacji wynika..." to jeszcze nie jest podpis pod kontraktem ;)
  • Oświęcimianin_23: Rado by nie siał plotek;))))
  • kłapek: A to ci niespodzianka Damian Kapica nie porozumiał się z Podhalem a jego usługami zainteresowana jest Cracovia
  • Arma: Tymczasem prawie 3.5k na zbiórce, dziękujemy za każdą wpłatę
  • Beta: ostatnie uściski z rodziną,znajomymi,pozowanie do zdjęć ,autografy i chłopaki odjechali na MŚ
  • emeryt: Surykatka Kochana witamy w domu
  • Jamer: Nie wierzyłem, ale dobra decyzja... mam nadzieje ze będzie pracował według swoich zasad i Pani Ania będzie z Nim. Powodzenia Zupa w nowym sezonie!
  • Arma: Po transferach było widać w jaką to idzie stronę
  • Arma: a bardziej podpisach
  • Jamer: Arma: Masz rację, ale miejmy nadzieje, że nikt tej Zupy nie będzie chciał przypalić w trakcie sezonu...
  • KubaKSU: Krzemiń i Beza,to było pewne;)
  • emeryt: czyli na dzisiaj mocny znak zapytania przy Marku,Diukovie i Jakobsie...coś cisza o Uimusiu a to bardzo pewny def
  • Arma: Rozwiązanie jest proste, jak ktoś chce zmienić klub to niech to zrobi i tyle. Zupa ma prowadzić zespół i reagować na grę drużyny, nic poza tym. Najwyraźniej Zupa wyczuł że można wyczyścić drużynę i to mam nadzieję zrobi, niech mu wezmą ludzi którzy chcą pracować
  • emeryt: poczatek maja,mozna jeszcze dobrze poszukac sportowo i finansowo
  • Jamer: eme: mam nadzieję, że Zupa w 100% dobierze sztab i zawodników z którymi chce pracować...
  • sethmartin: Tychy na razie zbierają a kiedy zaczną szukać?
  • KubaKSU: Podejrzewam że Zupa ma już teraz 100 %manerw pod każdym kątem, inaczej nie zostałby .
  • Oświęcimianin_23: Jamer, jeżeli mamy większy budżet to zapewne będzie miał większy komfort:)
  • Luque: Seth po co się męczyć... Póki co nie widać szeroko wytężonej pracy Jarosława w porozumieniu z trenerem... Oby się nie okazało że będą same odgrzewane kotlety...
  • szop: kłapek to bylo do przewidzenia a licytowanie sie o Damiana mija sie z celem bardzo duzo kontuzji lapie a kontrakt trzeba placic czy gra czy nie
  • Luque: Kluby się chyba też zabezpieczają przed tym jak chłop nie gra
  • szop: niby jak Luq?
  • kłapek: Oto mi chodziło że wrócił rok temu bo nikt nie chciał kontuzjowanego tylko u nas się ucieszyli że wrócił
  • Jamer: Oswiecimianin_23: Na pewno tak i nowi zawodnicy podniosą jakość ( oczywiście lód zweryfikuje ) zależy mi na dobrej atmosferze wew klubu... Lina Zarząd - Trener - Sztab - Zawodnicy...
  • szop: ja uwazam ze Damian to swietny gracz jak gra ale niestety czesciej go nie ma wiec jak woli do Krakowa to trzeba to uszanowac
  • Luque: A no pewnie zależy od zapisów umowy i pewnie jakieś ubezpieczenie zdrowotne musi być, oni nie są na umowie o pracę...
  • szop: ale ubezpieczenie gracz bierze do kieszeni w razie kontuzji a klub placi mu jeszcze kontrakt
  • narut: Tipsport extraliga
    @telhcz
    Své zástupce na mistrovství světa bude mít #TELH také v reprezentaci Polska! 🇵🇱🙌
  • sethmartin: Sam Jarosław niewiele wymyśli wszak debiutuje na tym dość przecież eksponowanym i wymagającym (wiedzy,rozeznania, układów?) stanowisku. Oby mu się udało!! Ale do sukcesu daleko.
  • hubal: najwyżej założy szuły i pomoże na lodzie
  • Luque: Czekam na świeże nabytki Trenera i Jarosława, w końcu razem jadą na tym wózku
  • Luque: Hubi niy szuły ino szlynzuchy ;)
  • hokej_fan: Tychy mają nowego kierownika sekcji hokejowej, ale transfery po staremu
  • emeryt: _fanie...ale my też szabrowaliśmy z Sanoka,JKh czy Torunia,także tego...być moze też ktos teraz wpadnie
  • hubal: Luqu na szlynzuchy już chyba za późno , we szułach bydzie mu lepiyj :)
  • Oświęcimianin_23: Nigdy nie zapomnę jak nam tyscy podebrali Komorę, Ciurę, Bepierszcza i Kalinę.
  • hubal: 23 musisz przyznać wyszło im to na dobre
  • emeryt: my podebraliśmy Jastrzebiu Philipsa
  • Oświęcimianin_23: Myślę, że finalnie tak hubi
  • emeryt: także kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem
  • Arma: Trójce, Kalina nie zrobił takiej kariery jak mógł
  • emeryt: z własnej winy,tak nawiasem mówiąc
  • Luque: Hubi niy "za późno" ino niskorzij ;P
  • Luque: nieskorzij* ;)
  • hubal: Luqu staram się by Zamostowi też zrozumieli
  • uniaosw: W końcu się w Krakowie ktoś obudził. Duet Zielętara Szopen narobi zamieszania
  • Oświęcimianin_23: Może w tym sezonie bez medalu, ale za rok/dwa, kandydat na "pudło".
  • uniaosw: Ziętara*
  • uniaosw: A Tychy szkoda gadać
  • Luque: Też myślę że Ziętara z Szopińskim mogą w perspektywie 3 lat zrobić wynik i też wypromować sobie młodych graczy na najbliższe lata
  • Beta: eme nie tylko Zacka
  • emeryt: Beto to chyba ten najbardziej spektakularny
  • Arma: Dzięki Bogu że już nie bierzemy grajków z przypadku tylko to wszystko ma ręce i nogi
  • Luque: A tak tęskniliście za Roburem i wagonem Czechosłowaków...
  • Arma: Pleciesz głupoty, nie za Czechosłowakami a za tym by od czasu do czasu kogoś testować, zbyt mało docenia się fakt szukania perełek przez kluby, zawsze sparing jest ciekawszy bo ktoś może się pokazać, a nuż zostanie na dłużej
  • emeryt: Pepiki mialy swoje 5 minut,to byl bardzo popularny kierunek,Tychy również ochoczo z nich korzystaly
  • Oświęcimianin_23: Luque, Josef Dobos z bandą czechów na pace zawsze na propsie:)
  • emeryt: Bobcek pamietamy:)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe