Stolarski po spotkaniu z Włochami: Mamy pewien niedosyt
Reprezentacja Polski do lat 18 przegrała w trzecim swoim meczu na Mistrzostwach Świata Dywizji IB U18. Biało-czerwoni musieli uznać wyższość Włochów, którzy potrzebowali tylko jednego gola, aby wygrać czwartkowe spotkanie. – Wiedzieliśmy, że potencjalna wygrana daje nam szansę na walkę o awans do wyższej dywizji – zaznaczył Bartłomiej Stolarski.
HOKEJ.NET: – Jakbyś podsumował wczorajsze spotkanie z Włochami?
Bartłomiej Stolarski, napastnik reprezentacji Polski U18: – Przed meczem analizowaliśmy co Włosi mogą zagrać przeciwko nam i tak było. Nasze założenia taktyczne się spełniały. W końcu my mieliśmy przewagę liczebną w strzałach, lecz nie udało się tego przekuć na zdobycze bramkowe.
Przed meczem wspominaliście też o przewadze psychicznej. Nie zgubiła ona was trochę?
– Według mnie nie. Wiedzieliśmy, że potencjalna wygrana daje nam szansę na walkę o awans do wyższej dywizji.
Skuteczność nie była zbyt dobra w tym meczu. Dlaczego tak się stało?
– Większość strzałów, które oddawaliśmy nie były po prostu w jakimś stopniu zagrażające. Powinniśmy mocniej się do nich przyłożyć.
Czy to jest właśnie recepta na zwycięstwo z Koreą i Estonią?
– Oby ta skuteczność w obydwóch tych meczach była dobra, żebyśmy nie mieli z tym problemu. Tym bardziej, że wiemy jaka będzie stawka tych meczów.
Czy po tych trzech rozegranych meczach jesteście z siebie zadowoleni?
– Może nie do końca, gdyż mamy pewien niedosyt po meczu ze Słowenią i Włochami.
Rozmawiał: Mikołaj Hoder
Komentarze