Sonda Hokej.Net: Byli reprezentanci Polski typują półfinały
Już dzisiaj rozpoczynają się półfinały w Polskiej Hokej Lidze. Zapytaliśmy byłych reprezentantów Polski o rywalizacje w tej fazie play-off. Jak typują je doświadczeni zawodnicy?
GKS Tychy - Comarch Cracovia
Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, GKS Tychy, Comarch Cracovii, JKH GKS Jastrzębie)
(typ: 4-2)
- Pomimo licznych wzmocnień Cracovii, faworytem tej rywalizacji są tyszanie. Czeka nas bardzo twarda i ostra rywalizacja i każdy mecz będzie na "styku". Mimo wszystko więcej argumentów, aby wygrać tę rywalizację, mają hokeiści GKS-u Tychy. Doświadczenie, cztery wyrównane formacje, dwóch bardzo dobrych bramkarzy i zawodnicy, którzy mogą zrobić różnicę w decydujących momentach. To drużyna, która przede wszystkim ma charakter i głód wygrywania.
Marian Csorich (były obrońca m.in. Comarch Cracovii, GKS Tychy)
(typ: 4-2)
- GKS Tychy mają stabilny skład od początku sezonu. Wzmocnili się w przerwie niewiele, ale za to konkretnie. Moim zdaniem Ondřej Raszka i Paul Szczechura mogą być kluczowymi zawodnikami w play-off.
Krzysztof Zborowski (były bramkarz m.in. Podhala Nowy Targ, Ciarko STS Sanok)
(typ: 4-2)
- Drużyna z Krakowa naszpikowana jest wielkimi nazwiskami, ale nie jestem do końca przekonany czy jest to już taki kolektyw, w którym jeden za drugiego „pójdzie w ogień”. Chyba największe szanse mają w pierwszej fazie tej konfrontacji, ponieważ powinni być po wygranej z KH Energą Toruń w lepszym rytmie meczowym i pod presją.
GKS Tychy według mnie ma drużynę budowaną bardziej z głową, a w ataku parę „dział”, które mogą bardzo szybko odwrócić losy meczu. Jeżeli dobrze wejdą w pierwsze dwa mecze, to mogą być nie do zatrzymania.
Krzysztof Zapała (były napastnik m.in. Podhala Nowy Targ, Ciarko STS Sanok):
(typ: 4-3)
- GKS Tychy to od lat siła sama w sobie i obecny mistrz Polski, który jest faworytem rozgrywek od początku sezonu.
Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. GKS Tychy, Cracovii Kraków, GKS Katowice)
(typ: 4-2)
- Myślę, że drużyna tyska jest bardziej doświadczoną, jeżeli chodzi o grę w play-off. Dobre wzmocnienia, solidni dwaj bramkarze powodują, iż mój typ to zwycięstwo GKS- Tychy 4:2 . Cracovia podobała mi się w meczach z Toruniem, grała kombinacyjny i odpowiedzialny hokej i jeżeli będą grali bardzo zdyscyplinowanie i bramkarz będzie bronił pewniej niż ze„Stalowymi Piernikami” to mogą sprawić niespodziankę. Ja jednak stawiam na tyski GKS.
Mikołaj Łopuski (były napastnik m.in. Stoczniowca Gdańsk, GKS Katowice, Comarch Cracovii)
(typ: 4-2)
- Typowy klasyk play-off. Tychy posiadają bardziej zgrany zespół i na nich bardziej bym stawiał. Cracovia ma zespół budowany naprędce, mniej zgrany, ale mimo wszystko stabilny team.
Artur Ślusarczyk (były napastnik m.in. GKS Tychy, Zagłębia Sosnowiec)
(typ: 4-2)
- Zdecydowanie tyszanie mają więcej sił przed tym pojedynkiem. Grali tylko cztery mecze i z teoretycznie słabszym przeciwnikiem, więc miały więcej czasu na odpoczynek i mniej nadwyrężyły swoją kondycję. Obie drużyny mają w swoich szeregach bardzo dobrych zawodników, którzy mogą przesądzić o losach spotkaniach, jednak to GKS Tychy posiada skład, który pozwala im na rozgrywanie każdego meczu na cztery pełne piątki. Zwrócić należy jednak uwagę, że drużyna Cracovii to nie jest ta sama drużyna z sezonu zasadniczego. Jest rozpędzona oraz dowodzi nią trener, który wymaga od swoich zawodników żelaznej dyscypliny.
Łukasz Sokół (były obrońca m.in. GKS Tychy, TKH Toruń, Stoczniowca Gdańsk)
(typ: 4-2)
- Ciężko wytypować wynik tej pary, obie drużyny prezentują w tym momencie przyzwoitą formę. Każda z nich ma szeroką ławkę rezerwowych, na korzyść Tychów uważam lepiej są dwaj bramkarze na wysokim poziomie i w przypadku gdzie jeden złapie gorszą formę to drugi zastąpi go dobrze.
JKH GKS Jastrzębie - GKS Katowice
Grzegorz Piekarski
(typ: 4-1)
- Liczby w hokeju nie kłamią i przemawiają na korzyść drużyny z Jastrzębia. Do tego odnoszę wrażenie - patrząc na końcówkę sezonu i nawet na finałowy mecz Pucharu Polski - że trener Róbert Kaláber przygotował drużynę właśnie na ten etap rozgrywek. Do tego bardzo mocna ofensywa, świetny bramkarz, dyscyplina taktyczna, i bardzo dobre przygotowanie motoryczne to wszystko stawia drużynę z Jastrzębia w roli faworyta nie tylko w tej rywalizacji, ale i całych rozgrywek. Oczywiście nie będzie to spacerek, a ciężka rywalizacja.
Marian Csorich
(typ: 4-2)
- Bardzo kibicuje mojemu przyjacielowi Grzegorzowi Pasiutowi i cieszę się, że to właśnie on jako prawdziwy kapitan wprowadził swoją drużynę do półfinału. Rozsądek jednak podpowiada, że drużyna z Jastrzębia-Zdroju jest jednak za mocna i zbyt konkretna, żeby zabrakło jej w finale.
Krzysztof Zborowski
(typ: 2-4)
- Co prawda jastrzębianie mają bardzo dobry i wyrównany skład, i pewnie patrząc na sezon zasadniczy dla większości będą faworytami. Niemniej GKS Katowice pokonał bardzo mocną kadrowo Unię i w tej rywalizacji było sporo emocji na lodzie i poza nim. Myślę, że po ostatnim wygranych meczu z Unią są bardzo mocni mentalnie, a w tej fazie rozgrywek to jest bardzo ważny, jak nie najważniejszy czynnik.
Każda z czterech drużyn między słupkami ma świetne nazwiska, dlatego na pewno w pojedynczych meczach bramkarze będą decydować o wyniku, ale w rozliczeniu końcowym według mnie będzie decydował lepszy kolektyw i atmosfera w szatni.
Krzysztof Zapała
(typ: 2-4)
- Katowice przeszły świetną serię i to im da wiatr w żagle. Myślę, że to coś im „odpaliło”. A Jastrzębie gra to samo od paru lat i najłatwiej ich rozczytać z całej czwórki. Jeśli Parafionow zrobi to dobrze, będą świętować sukces.
Mariusz Kieca
(typ: 3-4)
- Serce chciałoby, aby wygrał GKS Katowice, bo tam pracuję i grałem pięć sezonów. Będzie to bardzo trudne, gdyż JKH to inna drużyna niż Unia. Gra zdecydowanie agresywniej, blisko przeciwnika i potrafi narzucić swój styl gry. Dobrze grają w przewagach i na to GiekSa musi zwrócić uwagę, czyli mniej głupich wykluczeń, jakie przytrafiały się w ćwierćfinale. Ale dobra gra obronna GKS, bardzo dobry bramkarz i zabójcze kontrataki to atuty, które pozwalają mi liczyć iż będzie 4:3 dla GKS Katowice.
Mikołaj Łopuski
(typ: 3-4)
- Ciężko stwierdzić, gdyż to bardzo wyrównane spotkania. Gra w defensywie będzie kluczowa, podobnie jak postawa obu bramkarzy.
Artur Ślusarczyk
(typ: 4-3)
- Mimo iż wytypowałem wynik 4-3 dla JKH GKS-u Jastrzębie może również być zupełnie na odwrót. Bardzo wyrównana para i ciężka do wytypowania. Wydaje mi się jednak, że przy dłuższej rywalizacji czas będzie grał na stronie Jastrzębia. Zadecyduje dłuższy odpoczynek tej drużyny i dzięki temu dłuższy czas na regenerację. Obie drużyny mają w swoich składach świetnych zawodników posiadających bardzo dobre umiejętności przydatne do wygrywania meczów. Katowice mają także w swoim składzie niezawodnego oraz bardzo doświadczonego Grzegorza Pasiuta, który w decydujących momentach meczu robi różnice. W dużej mierze będzie decydowała dyspozycja liderów drużyn w okresie rozgrywania tego całego półfinału.
Łukasz Sokół
(typ: 4-2)
- Jastrzębie prezentowało się lepiej w całym sezonie, myślę że ma większy potencjał kadrowy i szczególnie w ataku mają więcej bramkostrzelnych napastników. Katowice bardzo solidnie wyglądały w ćwierćfinale w obronie z tym że jeśli chcą awansować to za zdobywanie goli nie może być odpowiedzialny tylko Fraszko-Pasiut-Stiepanow.
(KLIKNIJ TUTAJ aby zagrać w eWinner i skorzystać ze zwrotu za pierwszy kupon do 155 zł!)
Komentarze