Sibik: Przewidujemy jeszcze jedno wzmocnienie w defensywie
Re-Plast Unia Oświęcim po dwóch rundach PHL zajmuje drugie miejsce w tabeli. Szefostwo biało-niebieskich jest zadowolone z wyników osiąganych przez zespół. Planuje też jeden transfer defensora.
Biało-niebiescy zakończyli drugą rundę zwycięstwem z Zagłębiem Sosnowiec 2:1. W tej chwili zajmują drugie miejsce w tabeli. Do liderującego GKS-u Katowice tracą tylko jeden punkt, ale mają o jedno spotkanie rozegrane więcej.
– Jesteśmy usatysfakcjonowani wynikami, które osiąga nasz zespół. A nie muszę przypominać, że nasze przygotowania przebiegły pod znakiem turbulencji. Przez miesiąc musieliśmy trenować w delegacji i korzystać z lodowisk w Tychach lub w Jastrzębiu-Zdroju – stwierdził Mariusz Sibik, prezes Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim.
Dzięki dobrej dyspozycji biało-niebiescy wywalczyli przepustkę do Turnieju Finałowego Pucharu Polski. Wiele wskazuje na to, że ta impreza odbędzie się właśnie w grodzie nad Sołą.
– Negocjacje trwają i są bardzo zaawansowane – uśmiechnął się prezes wicemistrzów Polski.
Wielu kibiców zapewne zastanawia się, czy zespół Re-Plast Unii w najbliższym czasie zostanie jeszcze wzmocniony. W dniach 18-20 listopada biało-niebieskim przyjdzie rywalizować w półfinale Pucharu Kontynentalnego.
– Jesteśmy zadowoleni z naszej obecnej kadry. Na dobrą sprawę przewidujemy jeszcze jedno wzmocnienie w defensywie – powiedział Sibik.
Jak już informowaliśmy, będzie nim białoruski defensor Roman Graborenko, którego transfer ma zostać oficjalnie potwierdzony w ciągu najbliższych dni.
– Wbrew pojawiającym się doniesieniom, nie planujemy żadnych transferów w linii ataku, a tym bardziej pozyskania dwóch zawodników GKS-u Tychy, którzy mają ważne kontrakty ze swoim obecnym klubem – zaznaczył prezes Re-Plast Unii.
– Nasza linia ataku jest bardzo mocna. Świadczy o tym liczba bramek zdobyta przez nasz zespół w dotychczasowych starciach oraz dorobki punktowe naszych zawodników – dodał.
Komentarze
Lista komentarzy
Paskal79
Dokładnie atak mamy bardzo mocny! Obronę dobrą, choć Roman sie przyda.
hubal
no nie Kotek za mostem ?:)