Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Sibik: Naszą główną bolączką była słaba skuteczność

Sibik: Naszą główną bolączką była słaba skuteczność

– Dla mnie zakończony sezon wiążę się ze sporym niedosytem – podkreślił Mariusz Sibik, prezes Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim, który w rozmowie z naszym portalem odpowiedział na pytanie, dlaczego biało-niebiescy zakończyli sezon na szóstym miejscu. Wypowiedział się też na temat transferów dokonanych przez klub i odniósł się do spekulacji związanych z osobą trenera Kevina Constantine'a.


HOKEJ.NET: – Niedosyt, zawód czy kompromitacja? Którego słowa użyłby pan, aby opisać końcowy wynik oświęcimskiego zespołu w tym sezonie?


Mariusz Sibik, prezes Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim: – Dla mnie zakończony sezon wiążę się ze sporym niedosytem. Nie spełniliśmy jednego z dwóch celów, a mianowicie nie udało nam się awansować do półfinału play-off.


Ale w rywalizacji z GKS-em Katowice nie byliśmy słabsi niż rywale i w niczym im nie ustępowaliśmy. Moim zdaniem w pięciu z sześciu meczów byliśmy zespołem lepszym, ale zabrakło nam skuteczności.


Warto też zaznaczyć, że z dobrej strony zaprezentowaliśmy się w rozgrywkach Pucharu Polski. W półfinale pokonaliśmy na wyjeździe GKS Tychy 3:1, a w finale pechowo przegraliśmy z JKH GKS-em Jastrzębie 2:3. Rywale jedną z bramek zdobyli po ewidentnym błędzie arbitrów. Czasu już jednak nie cofniemy.


Myślę, że słowo niedosyt najlepiej opisuje nastrój, który udzielił się zarówno przedstawicielom zarządu, jak i wszystkim zawodnikom.


W zakończonych rozgrywkach nie przegrywaliśmy meczów różnicą wielu bramek. Przeważnie rywale zdobywali od nas o jednego lub dwa gole więcej. Uważam, że słowo kompromitacja jest tu zdecydowanie za ostre.


A pasuje do wyjazdowej porażki ze Stoczniowcem Gdańsk?


– W tym wypadku mogę się zgodzić. Prawdą jest, że tego meczu nie powinniśmy przegrać i to niezależnie od liczebności składu, w jakim przyszłoby nam występować oraz tego, kto strzegłby naszej bramki.


Dokonaliście już analizy całego sezonu?


– Tak, podsumowaliśmy już ten sezon.


Co zatem poszło nie tak?


– Naszą główną bolączką była słaba skuteczność. Słabo prezentowaliśmy się w dogrywkach i w seriach rzutów karnych, bo przegraliśmy osiem takich konfrontacji w sezonie zasadniczym i dwie w fazie play-off. Sporo tych punktów nam uciekło.


Możemy żałować, że nie udało nam się wygrać dwóch meczów z zespołami najniżej sklasyfikowanymi. Mam tu na myśli Stoczniowca Gdańsk i Zagłębie Sosnowiec, strata tych punktów również przełożyła się na to, że przystąpiliśmy do fazy play-off z piątego miejsca.


Inna sprawa, że ten sezon był dla nas bardzo trudny. W drużynie było dużo kontuzji, ale nie wynikały one z tego, że byliśmy źle przygotowani do sezonu. Zawodnicy łapali te urazy, walcząc na lodzie. Kuba Wanacki za pierwszym razem źle upadł na bark, a za drugim razem dostał krążkiem w kość strzałkową. Lassi Raitanen dostał krążkiem w rękę i doszło do złamania jednej z kości. Teddy Da Costa upadł na nadgarstek i pojawiły się problemy, a Klemen Pretnar został boleśnie trafiony przez rywala w kolano.


Oczywiście doszła do tego sytuacja związana z pandemią koronawirusa. Kilku naszych zawodników zachorowało i to odbiło się na ich dyspozycji fizycznej.


Zresztą zachorował też nasz trener Nik Zupančič, potem zmarła jego matka i nie było go z zespołem przez cztery tygodnie. To mocno odbiło się na jego psychice. W meczu z Toruniem puściły mu nerwy i zwrócił się do nas z prośbą o rozwiązanie kontraktu. Musieliśmy poszukać nowego trenera.


Wasz wybór padł na Kevina Constantine’a, który preferował nieco inny styl gry i miał inne podejście do hokeja niż jego poprzednik. Nie było to zbyt duże ryzyko?


– Musieliśmy je podjąć, by ratować ten sezon. Nasza gra nie wyglądała zbyt dobrze, gubiliśmy punkty, trzeba było zareagować i podjąć męskie decyzje.


Zresztą wtedy też mieliśmy problem, by złożyć trzy formacje obronne. Kontuzje mocno dawały nam w kość.


Wtedy „umarła” idea planu trzyletniego?


– Zgadza się, chcieliśmy za wszelką cenę uratować ten sezon. Zresztą sport nie polega na tym, by wywieszać białą flagę tylko walczyć do samego końca.


Zdecydowaliśmy się na doświadczonego trenera, który pracował w wielu renomowanych ligach.


Jest pan zadowolony z pracy, jaką wykonał trener Constantine? W kuluarach mówiło się, że podzielił on zespół i większą uwagę przywiązywał do aspektów taktycznych niż realnego treningu na lodzie.


– Ja uważam trenera Constantine’a za bardzo dobrego fachowca, który dużą uwagę poświęcał na aspekty taktyczne i realizowanie założeń. Mieliśmy w kadrze 28 zawodników i część z nich na pewno była niezadowolona z faktu, że albo nie grali, albo ich rola była znacznie mniejsza. Dlatego właśnie pojawiały się narzekania. Moim zdaniem powinni za wszelką cenę pokazać trenerowi, że nie wystawiając ich do składu popełnił błąd. Cały zespół niezależnie od sytuacji powinien się wspierać, być jednością.


Jeżeli ktoś wysuwa argument, że treningi były zbyt krótkie i mało intensywne, to powinien postępować profesjonalnie i udać się na siłownię. Przecież mieliśmy w klubie trenera personalnego, który z pewnością pomógłby dobrać poszczególnym zawodnikom dodatkowe obciążenia. Każdy sportowiec-profesjonalista najlepiej zna swoje ciało. Wie, czego w danym momencie potrzebuje. Tak to wygląda w czołowych ligach na świecie. Czasy, w których nad zawodnikami stoi się z batem już dawno minęły.


A nie ma pan wrażenia, że część zawodników była nieco zmieszana? Wielu z nich decydowało się przed sezonem na renegocjacje kontraktów, a w grudniu byliśmy świadkami kilku głośnych transferów.


– Do tych transferów doszło, bo pozyskaliśmy na nie dodatkowe środki. W zasadzie ciężar zatrudnienia nowych graczy wzięli na siebie prywatni sponsorzy. Kwotę na Victora Bartleya zaoszczędziliśmy po rozstaniu z Jere Heleniusem i Lassim Raitanenem.


Czyli transfery dokonywane pod koniec roku i w styczniu nie nadwyrężyły klubowej kasy?


– W żadnym wypadku. W przyszłym sezonie będziemy mieli podobny budżet do tego, jakim dysponowaliśmy w tegorocznych rozgrywkach. Oczywiście cały czas będziemy próbować rozmawiać z nowymi firmami, które chciałyby pomóc naszemu klubowi. Ta kwota może się zwiększyć, jeśli kibice powrócą na trybuny.


Czas na pytanie, które nurtuje wielu oświęcimskich kibiców: czy Kevin Constantine zostaje na nowy sezon?


– Trener Constantine ma ważny kontrakt do końca przyszłego sezonu. W umowie zawarta jest klauzula, wedle której może on wrócić do Korei Południowej. Musi nas o tym fakcie poinformować do 30 maja.


Macie przygotowany plan B?


– Jest kilka zastępczych wariantów, ale na razie nie będziemy ich zdradzać.


Wróćmy jeszcze do tematu wzmocnień. Mam takie wrażenie, że gracze pozyskani w tym sezonie nie dali zespołowi takiej jakości jak przed rokiem.


– Mówimy o transferach dokonanych przed sezonem?


To może od nich zacznijmy. Bo nie wierzę, że ze wszystkich jesteście zadowoleni.


– Ten sezon zaczęliśmy od czterech wzmocnień. Lassi Raitanen i Jere Helenius szybko wrócili do Finlandii. Po transferze Teddy’ego Da Costy pojawiło się wiele krytycznych opinii. Gdy „Tadek” uporał się z problemami zdrowotnymi, to był naszym najlepszym zawodnikiem.


W mojej opinii ciężaru oczekiwań nie uniósł Eliezer Sherbatov. Miał być bombą transferową, ale nawet nie nawiązał do wyczynów Marka Hovorki.


– Zgadza się, po Sherbatovie spodziewaliśmy się więcej. Może trenerzy nie dali mu tyle swobody, ile chciałby i dlatego nie pokazał wszystkich swoich atutów. Trudno to teraz ocenić.


Solidnym transferem był Ryan Glenn, który dołączył tuż przed startem sezonu. Później pojawiło się drobne zamieszanie związane z jego osobą. Rozwiązaliśmy kontrakt, ale później przywróciliśmy go do zespołu.


Właśnie pojawia się pytanie, kto podjął taką decyzję?


– To była moja decyzja, którą podjąłem po analizie ze sztabem szkoleniowym. Ryan dawał sporo w ofensywie, ale był na lodzie, gdy zespół stracił wiele bramek. Szukaliśmy impulsu i chcieliśmy rozwiązać kontrakt z jednym z dwóch graczy, którzy wówczas zawodzili. Padło na Glenna.


Widocznie system gry preferowany przez trenera Kevina Constantine’a lepiej mu odpowiadał. Zresztą widać było to po liczbach.


Dziś jeszcze raz zdecydowałby się pan na to, by do zespołu dołączyli Gilbert Brulé, Victor Bartley, Brett McKenzie czy Paul Swindlehurst?


– W przypadku dwóch pierwszych na pewno tak, bo dali oni zespołowi dobrą jakość.


Bartley miał pewne zaległości treningowe, ale po przylocie do Polski szybko je nadrobił. Dopasował się też do poziomu arbitrażu panującego w Polskiej Hokej Lidze i nie łapał już tylu kar. W mojej opinii był on najlepszym obrońcą występującym w naszej lidze. Żałujemy, że musiał wrócić za ocean, ale u jego córki zdiagnozowano ciężką chorobę. Poza tym jego żona jest w ciąży i nie chciał jej z tym problemem zostawić samej. „Vic” na pewno byłby naszym silnym punktem w fazie play-off. Jestem o tym przekonany.


Z kolei Gilbert Brulé nie był w treningu, ale liczyliśmy, że w miarę szybko wejdzie w rytm meczowy i rozkręci się. W starciach z GieKSą radził sobie bardzo dobrze i pewnie w ewentualnym półfinale byłoby jeszcze lepiej. To zawodnik z dużym potencjałem i nie zgadzam się z opiniami, że była to klapa transferowa.


Może nieco więcej spodziewaliśmy się po McKenzie’em, ale chyba nie potrafił dopasować się do warunków panujących w polskiej ekstralidze.


Słyszałem, że Paul Swindlehurst był opcją rezerwową. Wcześniej negocjowaliście z kanadyjsko-węgierskim obrońcą Jesse Dudásem, ale w ostatniej chwili negocjacje padły.


– To prawda. Dudás był tym ofensywnie usposobionym obrońcą, grającym prawym uchwytem kija. Byliśmy z nim dogadani, ale z gry w naszym klubie wykluczył go COVID-19. Tuż przed planowanym przylotem zrobił test, a wynik okazał się pozytywny.


A nie odnosi pan wrażenia, że padliście ofiarą własnych ambicji? Nie uważa pan, że słowa Mariusza Kaszuby, członka zarządu TH, który podwyżkę biletów argumentował hasłem, że „na dobry spektakl bilety są coraz droższe”, były całkowicie niepotrzebne, bo ściągały dodatkową presję na zespół. A nie od dziś wiadomo, że im ciszej jedziesz, tym dalej zajedziesz.


– Chcieliśmy walczyć o najwyższe cele, bo o to chodzi w zawodowym sporcie. Podstawy ku temu były solidne, bo na papierze wyglądaliśmy bardzo dobrze. Ale nie pamiętam sytuacji byśmy rozgłaszali slogany o tym, że idziemy na mistrza. To raczej kilku kibiców, którzy są wielkimi znawcami tej dyscypliny sportu, pisało w ten sposób na forach internetowych. Może to porównanie ze spektaklami nie było zbyt trafne. Najważniejsze jest jednak to, żeby wyciągnąć z tego wszystkiego lekcję i nie powielić błędów w nowym sezonie.


Skoro wywołał pan sezon 2021/2022, to których zawodników nie zobaczymy już w biało-niebieskiej bluzie meczowej?


– Na to pytanie nie jestem w stanie jeszcze odpowiedzieć. Negocjacje trwają i chcemy zatrzymać trzon zespołu z poprzedniego sezonu. Tych zawodników, na których oczywiście będzie nas stać.


W takim razie zapytam o to, którzy zawodnicy są najbliżej podpisania umów na nowy sezon?


– Na ten moment są to Teddy Da Costa, Clarke Saunders, Sebastian Kowalówka, Łukasz Krzemień, Aleksiej Trandin, Peter Bezuška oraz bracia Miłosz i Patryk Noworytowie. Pozostali gracze otrzymali propozycje i czekamy na ich ruchy.


Kiedy można spodziewać się oficjalnych decyzji?


– Wydaje mi się, że pod koniec maja.


Co dalej z kwestią walkowera. Zapewnialiście, że złożycie wniosek do prokuratury?


– Będziemy dociekać prawdy w sądzie. Gdy skompletujemy całą dokumentację, złożymy wniosek do prokuratury.


Na sam koniec chciałbym przeprosić kibiców i sponsorów za niezbyt udany sezon. W sporcie takie rzeczy się zdarzają. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej.


Rozmawiał: Radosław Kozłowski

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: Panowie tutaj nie problem jest z R.K...
  • Oświęcimianin_23: Nie!?
  • uniaosw: Ale że P.K..
  • hokej_fan: Skąd jest pan Szwaja, który ukarał Dziubińskiego? Oczywiście z Katowic. Przypadek? Nie sądzę.
  • Passtor: Brawo Tychy konkretny transfer
  • uniaosw: Zawodnik dobry a czy transfer konkretny to sie okaże na lodzie :)
  • uniaosw: Nie taki już do was przychodził i przepadł jak śliwka w kompot
  • KubaKSU: Tyscy są w tym mistrzami:D
  • Zaba: ^^
    ale teraz już nie ma Matczaka, więc będzie całkowicie inaczej. Nowi gracze w Tychach pozyskani z ligi będą rozkwitać ;)
  • KubaKSU: Miejsce spadających gwiazd :D
  • uniaosw: Nigdy tego nie zrozumiem, mieć taki budżet i nie potrafić znaleźć swoich obcokrajowców tylko brać z ligi i podbijać stawki, nie mówię tu o Monto akurat tylko o całości
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, P.K. jest tą osobą przez którą Zupa może odejść?
  • uniaosw: A kto powiedział że odchodzi?
  • uniaosw: Jamer no tak zapomniałem 😀
  • Oświęcimianin_23: Jamer jest naszą Pytią:)
  • Jamer: uniaosw: Zupa nie przedłużył z automatu kontraktu o kolejny sezon wiec odszedł… ale ze przedstawił swoje warunki pracy na nowy sezon to już inny temat :)
  • Jamer: Oswiecimianin_23: Chciałbym być Pytią w totolotka wtedy co roku bylibyśmy MP :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, kogo zatem Zupa nie chce w zarządzie?:) Kto mu nie pasuje?
  • Oświęcimianin_23: Odnośnie lotka to lepiej EuroJack, wtedy raz sypniesz, a porządnie:D
  • Paskal79: Panowie już nie długo powinno być ogłoszone,przez naszych ,, szefów '' Proboszcz wydał zgodę na ogłoszenia ,,parafialne '' :-)
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, czy dzisiaj zostanie przerwana cisza, która jest już nieznośna? :)
  • uniaosw: Bardziej mi chodziło że pisałeś codziennie że będziemy mieć nowego coacha
  • Paskal79: Mogę potwierdzić to że też że ilość będzie taka sama, ale jakość większa, prawdopodobniej najmocniejszy skład w historii Uni za czasów Replast
  • Luque: W totolotka to tylko Wałęsa i dalej nie dostałem moich stu milionów...
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, czekamy zatem na te wielkie transfery:)
  • Oświęcimianin_23: Oby tylko się sprawdziły na lodzie:)
  • Paskal79: Będą,,bomyby'' musi być wszystko podpisane na papierze , bo wiecie,,Matczak '' nie śpi i czyta, a nie przecież jest nowy dyrektor sportowy ale stara taktyka...:-)
  • Jamer: uniaosw: To prawda tak było, skoro podjął decyzje że nie przedłuża kontraktu... Nie przypuszczałem ze usiądą do rozmów raz jeszcze... Zobaczymy jak to się zakończy :)
  • narut: Szanowny Emerycie o kadrze to tutaj tak z 20 proc. w porywach się pisze i to bezpośrednio przed imprezą 22 lecia.. :) 60 proc. Unia rządzi unia radzi Unia nigdy cię nie zdradzi :)
  • Paskal79: No to chodzi oświęcimianin,ale nasi starają się dobrać pod każdym kątem,rok temu trafili praktycznie w 10 wszystkie transfery no może w9:-)
  • Jamer: Paskal79: Na papierze na pewno... zobaczymy jak na lodzie :)
  • Jamer: Paskal79: Z Kamilem wiesz coś?
  • Paskal79: Jamer nie wiesz nic o trenerze:-) coś wiem o Kamilu....i nie tylko....
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=AjX48nQPw_4
  • Paskal79: Panowie sprzedałbym wam.newsy ,ale,,murgrabia '' powiesiłbym mnie za,, Ziobro '' :-)
  • Jamer: Paskal79: Nie wiem też czekam na oficjalną informację :)
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, wystarczy, że powiesz kiedy ogłoszenie:)
  • Paskal79: Jedzie ktoś do Ostrawy to mu powiem na ucho...:-)
  • Paskal79: Oświęcimianin pytałem kto co i jak ,w sumie chciałem konkrety,a kiedy ogłoszą nie pytają,lubia nas trzymać w niepewności....:-)
  • Oświęcimianin_23: Ok...:) Będzie jedna pełna piątka SWE?:)
  • Tellqvist: Ciekawe co z drugiem łapaczem.
  • Paskal79: No nie jest tajemnicą że wzmocnienia będą 🇸🇪i🇫🇮
  • KubaKSU: I zapewne 🇵🇱
  • Jamer: Paskal79: A możesz napisać o trenerze? Janosik Cię obroni ;)
  • emeryt: moge Wam zdradzic tyle ,że jesli nie Zupa to trener z wonsem...
  • Paskal79: No właśnie nic , obiecałem 🤫
  • Paskal79: Spróbuję się choć dowiedzieć od,,proboszcza " kiedy będą ogłoszenia parafialne,to dam znać....:-)
  • emeryt: kochani,czytajmy miedzy wierszami...skoro jest embargo co dalej z Zupo to bedzie nowy kołcz
  • uniaosw: Eme zimno
  • Arma: Nie no, podpisują grajkowie którzy u Zupy grali wszystko, zwlekają Ci co grali niewiele albo zbyt mało
  • emeryt: kochani to moze my ,zwykli celebryci z sb ogłośmy sobie że Trener Zupa 2025
  • emeryt: zawsze to kluby ogłaszajo info,moze spróbujmy nieco odwrócic role
  • emeryt: Armo...ale oni zwlekajo co sezon
  • Beta: Fucik odebrał
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Paskal, krążek mówiliście?:)
  • Beta: https://www.facebook.com/polskihokej.eu
  • Paskal79: Panowie muszę kończyć,do wieczora pozdro 🏒
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, a Beta?:)
  • Luque: Panie się nie liczą? Wstyd Paskalu, wstyd ;)
  • uniaosw: Eme no i wyprzedziłeś
  • Passtor: Zbierać puszki i butelki towarzystwo z łoświecimia żebyście mieli czym rzucać podczas meczu
  • Passtor: Nonszalancja dywanów pozwoliła wam ugrać majstra, ten sezon was zweryfikuje
  • Oświęcimianin_23: Zbieraj butelkę, żeby móc się nią palnąć w łeb:) Może zmądrzejesz:)
  • Passtor: Co może źle napisałem?
  • emeryt: Passtorzu jak musisz tutaj pisac to przynajmniej zdejmij gumofilce
  • Passtor: 🤣🤣🤣🤣 a ty naucz poprawnie pisać czyiś nick 🤣🤣🤣
  • Passtor: Co za gamon madakra
  • emeryt: Passtuchu wracaj do lasu pod Kobiórem😂😂😂
  • Luque: Na CHL będą w Oświu butelki z zakrętkami czy bez? Bo goście z innych krajów mogo się trochę zdziwić...
  • PanFan1: "orenżada" będzie wyłącznie we woreczku 😉
  • Passtor: Oj zaszczypalo he he i dlatego zawsze będziecie wsią łoßwiecim z rufem hoszuf 🤣🤣👀
  • emeryt: 😂🐏
  • Oświęcimianin_23: NAAAASZA UNIA NAJLEPSZA W POLSCE JEST!;)
  • Zaba: Luque... a Ty bywasz gdzieś w o ogóle poza Tychami? Naprawdę nie spotkałeś się nigdzie z tym, ze na imprezach sportowych czy kulturalnych sprzedaje się napoje w butelkach otwarte i bez nakrętek?
  • Luque: U Was to norma, więc nie tłumacz się ;)
  • Zaba: no to zastanów się co jest normą... ;)
    Widocznie my żyjemy w cywilizowanym świecie i dlatego to co jest normą na świecie jest u nas stosowane... Wybierz się kiedyś gdzieś na jakiś koncert czy inna imprezę sportową to zobaczysz co jest normą... :)
  • Luque: My wszyscy wiemy czemu tak jest ;)
  • Zaba: Lekko mnie zaskoczyłeś tym, że jesteś zdziwiony, że na imprezach masowych sprzedaje się napoje w otwartych butelkach bez nakrętek... i jeszcze masz z tego polewkę ;)
  • Oświęcimianin_23: W Krakowie jest tak samo na imprezach masowych, a to chyba dużo większe miasto niż Oświęcim i Tychy:)
  • Luque: Oj kiedyś sprzedawali z nakrętami u Was ;)
  • Zaba: kiedyś u Was bili murzynów...
  • Zaba: Luque... niestaty zmartwię Cie, ale jeśli w Tychach sprzedają gdzies napoje w butelkach to niestety (dla Ciebie) też w otwartych i bez nakrętek ;)
  • Passtor: Żaba pogrążasz się
  • Zaba: kolejny obieżyświat ;)
  • PanFan1: Macklin Celebrini - lat 17 ❗ - jedynka w tegorocznym drafcie
  • hanysTHU: Uwaga włączyli internet niektórym. Ale to chwilowe uniesienie, bo trzeba zaraz lecieć na smarowanie. A i o maść coraz trudniej...
  • hanysTHU: Bez zakrętki szybko wietrzeje...
  • hanysTHU: Podobno.
  • Oświęcimianin_23: 18 zawodników z NHL w Szwecji... Panie, miej w opiece naszych hokeistów, żeby nie było dwucyfrówki...
  • Hokejowy1964: pastor zostałeś poczęty pod dywanem.....i tak ci zostało że mózg niedotleniony odpowiednio to i nie pracuje głowa jak trzeba....żal mi cię....ciężki przypadek...
  • Oświęcimianin_23: Hokejowy, szkoda czasu:)
  • PanFan1: O23 kadra Stanów też cała z NHL: Gudrou, Zegras, Werenski ... Składali Nasi chłopcy szumne deklaracje po Nottingham że życzą sobie przeciwników z NHL, no to życzenie się spełniło;)
  • PanFan1: ... Petry, B. Tkachuk, Jones ... oj będzie tango 😁
  • narut: Fanie ale Smith, Leonard oraz Augustine nie są.. :) .) nie jest tak źle jak piszesz.. że to niby wszyscy są z nhlu.. :) .)
  • narut: niestety Nelson, Boldy, Caufield oraz Hughes już są i to z całkiem fajnymi tegorocznymi liczbami.. oczywiście liczby to nie wszystko.. ale o czymś jednak świadczą..
  • PanFan1: ufff Narut ulżyło mi ... dzięki
  • narut: bardzo proszę Fanie.. :)
  • Oświęcimianin_23: PF1, nawet u buka nie można postawić domu na zwycięstwo USA lub Szwecji :D
  • emeryt: brak Linusa w kadrze na MŚ...tym sposobem Szwecja marnuje szanse na wygranie tego turnieju
  • Oilers: Prawda to ze spod lodowiska w Óświęcimiu ma codzinnie kursować bezpłatny autokar do Ostrawy?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe