Racja po stronie gdańskich działaczy. Sędziowie zawieszeni
Szef Wydziału Sędziowskiego Jacek Rokicki odsunął Michała Bacę i Pawła Pomorzewskiego od prowadzenia spotkań do 6 grudnia.
Po porażce z JKH GKS-em Jastrzębie (5:6 k.) działacze Lotosu PKH Gdańsk zdecydowało się złożyć protest. W piśmie skierowanym do spółki Polska Hokej Liga przekonywali, że czują się skrzywdzeni decyzjami sędziowskimi z końcówki spotkania.
Najbardziej kontrowersyjna sytuacja miała miejsce tuż przed końcem regulaminowego czasu gry.
Przy wyniku 5:4 dla gospodarzy, podopieczni Roberta Kalabera ruszyli do ataku. Mieli dwóch zawodników na lodzie więcej, gdyż chwilę wcześniej na ławkę powędrował Konstantin Tieslukiewicz, a do boksu zjechał bramkarz David Marek. Na sześć sekund przed końcem Henri Auvinen oddał niecelny strzał. Krążek został złapany w locie przez Macieja Urbanowicza. Napastnik zagrał ręką do Radosława Sawickiego, a ten zdobył bramkę. Sędziowie po analizie wideo, bramkę jednak uznali.
Jacek Rokicki, szef wydziału sędziowskiego, przyznał rację szefostwu ekipy znad Bałtyku i zawiesił Michała Bacę i Pawła Pomorzewskiego w sumie na dwa mecze.
Komentarze