Hokej.net Logo
MAJ
7

Puchar Caldera: Fantastyczny występ bramkarza. Siódmy mecz rozstrzygnie (WIDEO)

Puchar Caldera: Fantastyczny występ bramkarza. Siódmy mecz rozstrzygnie (WIDEO)

Hokejowy sezon na północnej półkuli jeszcze się nie kończy. Znakomity występ bramkarza Texas Stars i świetna druga tercja jego zespołu pozwoliły przedłużyć walkę o drugie najważniejsze trofeum w północnoamerykańskim hokeju. Finał Pucharu Caldera po raz pierwszy od 15 lat rozstrzygnie mecz numer 7.


Wszystko było już gotowe do świętowania. W hali Ricoh Coliseum w Toronto pojawił się Puchar Caldera, a na jej trybunach było 8 783 widzów, czyli najwięcej w historii występów Toronto Marlies. Pobity został tym samym rekord ustanowiony przez fanów tego zespołu podczas meczu numer 2 finału play-offów ligi AHL. Prowadzący w serii finałowej 3-2 zespół trenera Sheldona Keefe'a w szóstym spotkaniu miał postawić kropkę nad i, zdobywając trofeum po raz pierwszy w historii.


Gospodarze chcieli zrobić to jak najszybciej i totalnie zdominowali pierwszą tercję, oddając w niej aż 16 strzałów na bramkę ekipy Texas Stars, w której stał Mike McKenna. Gościom pozwolili strzelać tylko 4 razy. Co więcej, w pewnym momencie pierwszej odsłony w strzałach było 4-4, a później miejscowi strzelali 12 razy z rzędu. Ale McKenna był bezbłędny. Zatrzymał wszystkie strzały Marlies w pierwszej tercji i umożliwił drużynie to, co stało się w drugiej.


On sam zaliczył w niej 8 kolejnych obron, a jego koledzy zaczęli strzelać gole. Pierwszego w 27. minucie zdobył najlepszy snajper tych play-offów Curtis McKenzie, który już po raz 11. wpisał się na listę strzelców. Najpierw przy bandzie ostro zaatakował Słowaka Martina Marinčina, a po złym wybiciu krążka przez gospodarzy dostał go od Justina Dowlinga i pokonał stojącego w bramce Marlies Garreta Sparksa. A później jego koledzy dołożyli jeszcze dwa kolejne trafienia. Na 2:0 podwyższył Travis Morin, a na 3:0 Austin Fyten. Do zdobycia trzech goli wystarczyło 10 strzałów. Po raz pierwszy w tych play-offach Marlies w jednej tercji pozwolili sobie strzelić 3 bramki. Po 40 minutach wydawało się więc niemal pewne, że "Gwiazdy" zepsują rywalom planowaną fetę.


Na początku trzeciej odsłony Marlies mieli jednak swoją nadzieję. Najpierw już w jej 2. minucie wreszcie pokonali McKennę. Zrobił to strzałem z dystansu obrońca Calle Rosén. Szwed w 15. meczu play-offów zdobył już 5. gola, podczas gdy w 62 spotkaniach sezonu zasadniczego miał tylko 4. A gdy Reece Scarlett dostał karę za uderzanie, gospodarze mogli w przewadze zdobyć bramkę kontaktową. Bardzo szybko jednak te nadzieje wyparowały, bo podczas rozgrywania zamka nie zauważyli, że za ich plecami został gracz rywali Sheldon Dries. Ten dostał krążek w kontrze i w sytuacji "sam na sam" pokonał Sparksa, podwyższając na 4:1.


Przy takim wyniku bardzo wcześnie, bo na ponad 5 minut przed końcem Keefe zdecydował się na wycofanie bramkarza. Już nie Sparksa, a Calvina Pickarda, który zastąpił go po czwartym golu. Częściowo dało to efekt, bo Justin Holl w 56. minucie zmniejszył straty, ale szans na ich całkowite odrobienie pozbawił miejscowych strzałem do pustej bramki Colin Markison. Texas Stars, którzy są filią Dallas Stars, wygrali więc 5:2 i wyrównali stan rywalizacji w finale na 3-3.


Bohaterem wieczoru był bez wątpienia Mike McKenna, który zakończył go z 43 skutecznymi interwencjami. To rehabilitacja za słaby występ w sobotnim meczu numer 5, w którym wpuścił 5 goli i został zdjęty z bramki po dwóch tercjach. Gracz, który do NHL był draftowany 16 lat temu przez Nashville Predators, ale później zaliczył tylko epizody w Tampa Bay Lightning, New Jersey Devils, Columbus Blue Jackets i w tym roku Dallas Stars, przed rokiem stał w bramce Syracuse Crunch, gdy ten zespół w 7 meczach wyeliminował w półfinale konferencji wschodniej Toronto Marlies. Jego drużyna później dotarła do finału Pucharu Caldera przeciwko Grand Rapids Griffins i była w nim w identycznej sytuacji, jak wczoraj Stars. Przegrywała 2-3 i szósty mecz grała na wyjeździe. Wtedy przegrała i rywale zdobyli puchar. Teraz McKenna będzie miał szansę w siódmym meczu.


- Bez niego nie przeszlibyśmy nawet pierwszej rundy play-offów. To bez wątpienia nasz MVP - powiedział po wczorajszym meczu kapitan Stars McKenzie, który jako najlepszy strzelec i wicelider klasyfikacji punktowej play-offów też przecież mógłby do tego miana aspirować. - Był w finale rok temu z Syracuse i teraz daje nam odpowiednią mentalność w tych play-offach. Zupełnie inaczej czuł się wczoraj vis-à-vis McKenny Garret Sparks. Najlepszy bramkarz sezonu zasadniczego AHL zupełnie zawiódł. Nie tylko wpuścił 4 z 17 strzałów, ale sam sprezentował rywalom drugiego gola. Wybijając krążek we własnej tercji trafił w Dowlinga, co pozwoliło Travisowi Morinowi podwyższyć wynik.


Sparks w znacznie lepszej formie będzie drużynie Marlies potrzebny, jeśli jutro ma ona w meczu numer 7 sięgnąć po Puchar Caldera. 24-latek nie ma wątpliwości, że koledzy mogą na niego liczyć. - Poziom mojej pewności siebie jest ekstremalnie wysoki. Mam 5 lat doświadczenia w AHL i 17 meczów w NHL - mówi bramkarz drużyny z Toronto. - Myślę, że wszyscy w szatni czują się podobnie. Wiemy, kim jesteśmy jako zawodnicy. Ten mecz nam nie wyszedł, ale jesteśmy odpornym zespołem i mamy duże szanse w siódmym meczu.


Format rozgrywek w play-offach Pucharu Caldera jest taki, że zespół wyżej notowany po sezonie zasadniczym może rozegrać u siebie zarówno mecz numer 6, jak i spotkanie numer 7. Decydująca rozgrywka odbędzie się zatem także w Ricoh Coliseum w Toronto. Nigdy w historii AHL żaden zespół nie zdobył mistrzostwa wygrywając dwa ostatnie spotkania na wyjeździe. Dokładnie wczoraj minęło 15 lat od ostatniego meczu numer 7 w finale Pucharu Caldera. Prowadzeni przez obecnego trenera Edmonton Oilers Todda McLellana Houston Aeros pokonali wówczas w ostatnim spotkaniu 3:0 Hamilton Bulldogs. Co ciekawe, podobnie jak w tym roku, był to finał z udziałem drużyn z Teksasu i kanadyjskiej prowincji Ontario.


Toronto Marlies - Texas Stars 2:5 (0:0, 0:3, 2:2)

0:1 McKenzie - Dowling 26:46

0:2 Morin - Dowling 34:57

0:3 Fyten 37:03

1:3 Rosén - Johnsson 41:37

1:4 Dries - Dickinson 43:08 (w osłabieniu)

2:4 Holl - Rosén - Mueller 55:12 (bez bramkarza)

2:5 Markison 56:24 (pusta bramka)

Strzały: 45-24.

Minuty kar: 2-8.

Widzów: 8 783.

Stan rywalizacji: 3-3. Siódmy mecz w czwartek w Toronto.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Loraine będzie się wliczał do tej pełnej piątki SWE? :)
  • KOS46: Ostatni raz utrzymaliśmy się w elicie w... 1975 roku. Potem w Katowicach (1976) mimo zwycięstw nad ZSRR (6-4) i NRD (5-4), zostaliśmy zdegradowani, bo 21 sekund przed końcem straciliśmy bramkę z RFN (1-2) a remis dawał nam utrzymanie. W 2002 utrzymalibyśmy się po zwycięstwach z Włochami (5-1) i Japonią (5-2), ale regulamin sprawił, że musieliśmy ustąpić miejsca w elicie niżej sklasyfikowanej w MŚ Japonii.
  • zakuosw: https://sportacentrs.com/hokejs/pc_2024/09052024-pirma_pretiniece_polija_kurvitis_lielakaj

    Analiza łotewskich mediów. Translator daje radę
  • Marios91: w Cracovi mialo być stawianie na młodych swoich a tu Kapica, Marzec , Jaśkiewicz, zaraz przyjdzie Wanacki... Przyjdzie paru skandynawów i będzie paka na półfinał
  • PanFan1: nowojorscy ludzie szeryfa idą jak burza przez ten playoffs
  • PanFan1: Ciekawe czy zostaną podrapania kocim pazurem w finale wschodu, a może niedźwiedzim ? 😉
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe