Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Play-off NHL: 25 lat bez zwycięstwa. Panthers znów zaczęli od porażki [WIDEO]

2022-05-04 07:22 NHL
Play-off NHL: 25 lat bez zwycięstwa. Panthers znów zaczęli od porażki [WIDEO]

Najlepszy w sezonie zasadniczym NHL zespół Florida Panthers zaczął fazę play-off od porażki u siebie z ekipą Washington Capitals, która do rozgrywek o Puchar Stanleya awansowała z najmniejszym punktowym dorobkiem w konferencji wschodniej.

"Pantery" straciły przewagę własnej tafli przegrywając przed własną publicznością ze "Stołecznymi" 2:4, mimo że do 49. minuty prowadziły 2:1. W trzeciej odsłonie jednak goście zdobyli 3 gole. Zaczęło się od tego, że Aleksandr Owieczkin odebrał na linii niebieskiej krążek wyprowadzającemu go z własnej tercji MacKenzie'emu Weegarowi, a Jewgienij Kuzniecow w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem rywali Siergiejem Bobrowskim doprowadził do remisu. Nieco ponad 2 minuty później trafił T.J. Oshie, a w końcówce Lars Eller skierował krążek do pustej bramki gospodarzy, pieczętując wygraną.

Wcześniej bramkę w przewadze zdobył Tom Wilson, który meczu nie dokończył, ponieważ bardzo szybko opuścił taflę z urazem. Owieczkin, którego występ stał pod znakiem zapytania, wrócił do drużyny po opuszczeniu 3 ostatnich spotkań sezonu zasadniczego z powodu kontuzji. Dla Panthers bramki zdobyli Sam Bennett i Claude Giroux, a pozostałych 30 strzałów gospodarzy obronił Vítek Vaněček. Weegar nie tylko zaliczył stratę krążka przy golu wyrównującym, ale także przy bramce Wilsona siedział na ławce kar za wystrzelenie krążka poza taflę z własnej tercji.

Panthers, którzy wygrali sezon zasadniczy z najlepszym w historii klubu dorobkiem 122 punktów, już od 25 lat nie odnieśli zwycięstwa w meczu numer 1 serii play-off, a od 26 nie wygrali żadnej serii. Play-offy 1996 były jedynymi, w których udało im się kogokolwiek wyeliminować. Dotarli wtedy aż do finału Pucharu Stanleya. Od tamtej pory w rozgrywkach postsezonowych grali 6 razy, zawsze odpadając na pierwszej przeszkodzie.

Historia rywalizacji o Puchar Stanleya pokazuje, że zespół zaczynający serię od zwycięstwa na wyjeździe, triumfuje ostatecznie w 57,6 % przypadków, a w pierwszej rundzie w 56,1 %. Mecz numer 2 tej pary odbędzie się w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu, także w Sunrise na Florydzie.

Florida Panthers - Washington Capitals 2:4 (1:1, 1:0, 0:3)
Bennett (18.), Giroux (21.) - Wilson (4.), Kuzniecow (49.), Oshie (51.), Eller (60.)

Skrót meczu:


Także w drugiej grającej tej nocy parze konferencji wschodniej górą byli goście, ale mecz trwał znacznie dłużej. Aż trzech dogrywek było trzeba, by wyłonić zwycięzcę w spotkaniu Pittsburgh Penguins z New York Rangers. Jewgienij Małkin w 106. minucie gry, 4 godziny i 38 minut po rozpoczęciu meczu, dał "Pingwinom" zwycięstwo 4:3 w Madison Square Garden. Rosjanin wcześniej zaliczył także asystę. Dwukrotnie do bramki Rangers trafił Jake Guentzel, a z golem i dwiema asystami spotkanie kończył Bryan Rust. Stojący w bramce Penguins pod nieobecność kontuzjowanego Tristana Jarry'ego Casey DeSmith obronił 48 z 51 strzałów, ale w drugiej dogrywce sam doznał urazu i został zmieniony przez Louisa Domingue, który był perfekcyjny i zatrzymał pozostałych 17 uderzeń. Po drugiej stronie tafli na niewiele zdało się aż 79 skutecznych interwencji Igora Szestiorkina. To druga najwyższa liczba obron w meczu NHL od 1955 roku, gdy zaczęto liczyć strzały. Rangers prowadzili 2:0, a później także 3:2, ale ostatecznie oddali przewagę swojej tafli. Na nieco ponad 3 minuty przed końcem trzeciej tercji nie został uznany gol Filipa Chytila, który dałby im prowadzenie 4:3, ponieważ wcześniej Kaapo Kakko wszedł w kontakt z DeSmithem w polu bramkowym, co zostało uznane za niedozwolone przeszkadzanie bramkarzowi. Mecz numer 2 odbędzie się jutro także w Nowym Jorku.

New York Rangers - Pittsburgh Penguins 3:4 (1:0, 2:3, 0:0, 0:0, 0:0, 0:1)
Fox (10.), Copp (24.), Kreider (38.) - Guentzel (25.), (32.), Rust (39.), Małkin (106.)

Anulowany gol Filipa Chytila w końcówce trzeciej tercji:

Imponujące wejście do play-off zaliczył najlepszy w sezonie zasadniczym zespół konferencji zachodniej, Colorado Avalanche. "Lawina" w pierwszym meczu swojej serii rozbiła u siebie Nashville Predators 7:2, strzelając 5 goli już w pierwszej tercji. Nathan MacKinnon strzelił 2 gole i zaliczył asystę, bramkę i 2 asysty zanotował Cale Makar, kapitan Gabriel Landeskog z golem i asystą wrócił do drużyny po trwającej prawie 2 miesiące przerwie spowodowanej operacją kolana, na liście strzelców znaleźli się też Andrew Cogliano, Artturi Lehkonen i Devon Toews, a znany raczej jako snajper Mikko Rantanen tym razem trzykrotnie podawał przy golach kolegów. Landeskogowi tak naprawdę przypisano "samobójczego" gola Marka Borowieckiego, który łyżwą w podbramkowym zamieszaniu skierował krążek do własnej bramki. Ekipa Avalanche wykorzystała 2 ze swoich 5 gier w przewadze, a Cogliano zdobył gola w osłabieniu. Z powodu kontuzji w bramce Predators zabrakło ich bramkarza numer 1 Juuse Sarosa. Mecz między słupkami rozpoczął David Rittich, ale po wpuszczeniu 5 z 13 strzałów w pierwszej tercji został zmieniony przez Connora Ingrama. Ten ostatni wpuścił 2 z 32 uderzeń. Saros na pewno nie zagra także jutro w meczu numer 2 w Denver.

Colorado Avalanche - Nashville Predators 7:2 (5:0, 1:1, 1:1)
MacKinnon (3.), (47.), Toews (3.), Cogliano (9.), Makar (13.), Lehkonen (16.), Landeskog (35.) - Duchene (39.), (53.)

"Samobójczy" gol Marka Borowieckiego:

Tylko jeden gol wystarczył z kolei do odniesienia zwycięstwa numer 1 w drugiej grającej tej nocy parze konferencji zachodniej zespołowi Calgary Flames. "Płomienie" pokonały u siebie 1:0 Dallas Stars po trafieniu Eliasa Lindholma z 6. minuty. Najlepszym graczem meczu wybrany został jednak ich bramkarz Jacob Markström, który zachował "czyste konto". Wystarczyło mu do tego 16 obron, bo tylko tyle strzałów jego koledzy z pola pozwolili oddać rywalom. Szwedzki bramkarz w sezonie zasadniczym rozegrał 9 meczów bez wpuszczenia gola - najwięcej w całej NHL. Flames swoją bramkę zdobyli tej nocy w przewadze, a sami obronili wszystkie 5 osłabień. Pierwsza tercja zakończyła się awanturą na tafli. Najpierw gracz Flames Matthew Tkachuk pobił się z Michaelem Rafflem, a później jego klubowy kolega Rasmus Andersson w bratobójczym pojedynku zmierzył się z innym Szwedem Johnem Klingbergiem. Ci dwaj ostatni otrzymali kary meczu za niesportowe zachowanie, bo tak dzieje się, gdy dochodzi do drugiej bójki w jednej przerwie w grze. Być może to nie koniec całej sprawy, bo Klingberg po meczu powiedział, że on i jego koledzy będą chcieli "dorwać" Anderssona. Mecz numer 2 odbędzie się w Calgary w nocy z czwartku na piątek. Gospodarze są po pierwszym w znacznie lepszej sytuacji, bo zespół rozpoczynający serię Pucharu Stanleya od zwycięstwa u siebie historycznie wygrywa rywalizację w 75,1 % przypadków.

Calgary Flames - Dallas Stars 1:0 (1:0, 0:0, 0:0)
Lindholm (6.)

Dwie bójki po zakończeniu pierwszej tercji:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
  • KubaKSU: Matczak show 🤣
  • weekendhero: On ściągnął mniej zawodników z ligi niż ściągną teraz po zmianie filozofiii transferowej hahaha
  • Luque: Trzech z ligi już mamy... pora więc chyba na nowych...
  • KubaKSU: Ee tam Luq jeszcze z 3-4 pewnie będzie:D
  • zakuosw: jednak przydomek dzbany jest jak najbardziej odpowiedni. nic się nie uczą na błędach w tychach. Dla nas dobrze :)
  • Luque: Martw się tam lepiej powiatowy czy Ci tam Zupa czasem nieskiśnie... bo będzie płacz za chwilę że połowa czerwca i trenera dalej nie ma
  • Arma: Jak Unii nie uda się znaleźć trenera, myślę że bobersi są w gotowości by podjąć się tego trudnego wyzwania
  • zakuosw: nie muszę się martwić, ponieważ od kilku lat nasz zarząd działa całkiem sprawnie i wiem, że nawet jeśli nie będzie Zupy to mają nagrane inne kontakty
  • uniaosw: Brawo Zupa
  • Oświęcimianin_23: Zupaaaaaaaa
  • Luque: "Z Naszych informacji wynika..." to jeszcze nie jest podpis pod kontraktem ;)
  • Oświęcimianin_23: Rado by nie siał plotek;))))
  • kłapek: A to ci niespodzianka Damian Kapica nie porozumiał się z Podhalem a jego usługami zainteresowana jest Cracovia
  • Arma: Tymczasem prawie 3.5k na zbiórce, dziękujemy za każdą wpłatę
  • Beta: ostatnie uściski z rodziną,znajomymi,pozowanie do zdjęć ,autografy i chłopaki odjechali na MŚ
  • emeryt: Surykatka Kochana witamy w domu
  • Jamer: Nie wierzyłem, ale dobra decyzja... mam nadzieje ze będzie pracował według swoich zasad i Pani Ania będzie z Nim. Powodzenia Zupa w nowym sezonie!
  • Arma: Po transferach było widać w jaką to idzie stronę
  • Arma: a bardziej podpisach
  • Jamer: Arma: Masz rację, ale miejmy nadzieje, że nikt tej Zupy nie będzie chciał przypalić w trakcie sezonu...
  • KubaKSU: Krzemiń i Beza,to było pewne;)
  • emeryt: czyli na dzisiaj mocny znak zapytania przy Marku,Diukovie i Jakobsie...coś cisza o Uimusiu a to bardzo pewny def
  • Arma: Rozwiązanie jest proste, jak ktoś chce zmienić klub to niech to zrobi i tyle. Zupa ma prowadzić zespół i reagować na grę drużyny, nic poza tym. Najwyraźniej Zupa wyczuł że można wyczyścić drużynę i to mam nadzieję zrobi, niech mu wezmą ludzi którzy chcą pracować
  • emeryt: poczatek maja,mozna jeszcze dobrze poszukac sportowo i finansowo
  • Jamer: eme: mam nadzieję, że Zupa w 100% dobierze sztab i zawodników z którymi chce pracować...
  • sethmartin: Tychy na razie zbierają a kiedy zaczną szukać?
  • KubaKSU: Podejrzewam że Zupa ma już teraz 100 %manerw pod każdym kątem, inaczej nie zostałby .
  • Oświęcimianin_23: Jamer, jeżeli mamy większy budżet to zapewne będzie miał większy komfort:)
  • Luque: Seth po co się męczyć... Póki co nie widać szeroko wytężonej pracy Jarosława w porozumieniu z trenerem... Oby się nie okazało że będą same odgrzewane kotlety...
  • szop: kłapek to bylo do przewidzenia a licytowanie sie o Damiana mija sie z celem bardzo duzo kontuzji lapie a kontrakt trzeba placic czy gra czy nie
  • Luque: Kluby się chyba też zabezpieczają przed tym jak chłop nie gra
  • szop: niby jak Luq?
  • kłapek: Oto mi chodziło że wrócił rok temu bo nikt nie chciał kontuzjowanego tylko u nas się ucieszyli że wrócił
  • Jamer: Oswiecimianin_23: Na pewno tak i nowi zawodnicy podniosą jakość ( oczywiście lód zweryfikuje ) zależy mi na dobrej atmosferze wew klubu... Lina Zarząd - Trener - Sztab - Zawodnicy...
  • szop: ja uwazam ze Damian to swietny gracz jak gra ale niestety czesciej go nie ma wiec jak woli do Krakowa to trzeba to uszanowac
  • Luque: A no pewnie zależy od zapisów umowy i pewnie jakieś ubezpieczenie zdrowotne musi być, oni nie są na umowie o pracę...
  • szop: ale ubezpieczenie gracz bierze do kieszeni w razie kontuzji a klub placi mu jeszcze kontrakt
  • narut: Tipsport extraliga
    @telhcz
    Své zástupce na mistrovství světa bude mít #TELH také v reprezentaci Polska! 🇵🇱🙌
  • sethmartin: Sam Jarosław niewiele wymyśli wszak debiutuje na tym dość przecież eksponowanym i wymagającym (wiedzy,rozeznania, układów?) stanowisku. Oby mu się udało!! Ale do sukcesu daleko.
  • hubal: najwyżej założy szuły i pomoże na lodzie
  • Luque: Czekam na świeże nabytki Trenera i Jarosława, w końcu razem jadą na tym wózku
  • Luque: Hubi niy szuły ino szlynzuchy ;)
  • hokej_fan: Tychy mają nowego kierownika sekcji hokejowej, ale transfery po staremu
  • emeryt: _fanie...ale my też szabrowaliśmy z Sanoka,JKh czy Torunia,także tego...być moze też ktos teraz wpadnie
  • hubal: Luqu na szlynzuchy już chyba za późno , we szułach bydzie mu lepiyj :)
  • Oświęcimianin_23: Nigdy nie zapomnę jak nam tyscy podebrali Komorę, Ciurę, Bepierszcza i Kalinę.
  • hubal: 23 musisz przyznać wyszło im to na dobre
  • emeryt: my podebraliśmy Jastrzebiu Philipsa
  • Oświęcimianin_23: Myślę, że finalnie tak hubi
  • emeryt: także kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem
  • Arma: Trójce, Kalina nie zrobił takiej kariery jak mógł
  • emeryt: z własnej winy,tak nawiasem mówiąc
  • Luque: Hubi niy "za późno" ino niskorzij ;P
  • Luque: nieskorzij* ;)
  • hubal: Luqu staram się by Zamostowi też zrozumieli
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe