Pierwsze zwycięstwo „Stalowych Pierników”

Hokeiści KH Toruń od zwycięstwa rozpoczęli etap meczów sparingowych. Podopieczni Juryja Czucha pokonali po rzutach karnych HK Lipawa 3:2. Dla Łotyszy było to drugie spotkanie kontrolne, bo trzy dni wcześniej ulegli Priżmie Ryga 1:2.

Głodni hokeja kibice z grodu Kopernika nie zobaczyli bramki w pierwszej odsłonie. Torunianie mieli ku temu kilka okazji, choćby podczas gry w przewadze, ale zabrakło skuteczności. Najlepsze okazje zmarnował Władisław Sokołow, który został perfekcyjnie obsłużony przez Bartosza Fraszkę. W tej tercji zabrakło bramek, ale nie zabrakło twardej, ostrej gry na bandach.

W 23. minucie padła pierwsza bramka na Tor-Torze. Ku uciesze zgromadzonej publiczności, zdobył ją Jarosław Dołęga, kapitan KH Toruń, który wykończył szybką kontrę wykorzystując podanie Artioma Sadretdinowa. Māris Jučers przy tym uderzeniu był bez szans. Golkiper, który polskim kibicom powinien być znany z gry w TatrySki Podhalu Nowy Targ. Łotysze odpowiedzieli już w 28. minucie, kiedy to Maris Dilevka wykorzystał okres gry w przewadze. Napastnik zespołu z Lipawy dobrze ustawił się przed bramką i dobił krążek po strzale Freimanisa. Torunianie mieli jeszcze kilka znakomitych okazji, ale świetnie spisywał się Māris Jučers.

Ambitnie grający goście zdołali wyjść na prowadzenie ze sprawą Bruno Zabisa. Doświadczony łotewski napastnik wystrzelił z bulika, krążek odbił się jeszcze od poprzeczki i nie dał żadnych szans Patrikowi Spěšnemu na skuteczną interwencję. Świetnie jednak tego dnia spisywała się trzecia formacja gospodarzy i to ona wykorzystała grę w przewadze po faulu Žučkovsa. Daniła Bogusz umieścił krążek w odsłoniętej części bramki, dobijając strzał Jarosława Dołęgi.

Wynik do końca meczu się nie zmienił i sędziowie zarządzili dogrywkę. W niej torunianie grali w przewadze, ale kapitalne interwencje Jučersa sprawiły, że kibice byli świadkami serii rzutów karnych. Ze strony gospodarzy najazdy wykorzystali Bondaruk i Wołżankin, a ze strony Lipawy tylko Miezis i to torunianie cieszyli się ze zwycięstwa.

KH Toruń - HK Lipawa 3:2 k. (0:0, 1:1, 1:1, d. 0:0, k. 2:1)

1:0 Jarosław Dołęga - Artiom Sadretdniow, Daniła Bogusz (23:01),

1:1 Maris Dilevka (27:45) ,

1:2 Bruno Zabis (46:31),

2:2 Daniła Bogusz - Jarosław Dołęga, Dmitrij Pugacziow (48:50, 5/4)

3:2 Aleksandr Wołżankin (65:00, decydujący rzut karny)

Rzuty karne:

Toruń: Bondaruk (+), Wołżankin (+), Sadretdinow (-), Bogusz (-), Fraszko (-)

Lipawa: Kaleinikovas (-), Miezis (+), Zabis (-), Žučkovs (-), Dilevka (-)

KH Toruń: Spěšný (Nowickij) - Kozłow, Syrojeżkin - Kalinowski, Fraszko, Sokołow - Smirnow, Skólmowski; Wołżankin, Fieofanow, Bondaruk - A. Jaworski, Pugacziow; Bogusz, Sadretdniow, Dołęga - Zieliński, Szkodenko; Minge, J. Jaworski, Olszewski.