Laviolette nowym trenerem New York Rangers
Peter Laviolette w przyszłym sezonie poprowadzi New York Rangers. 58-letni szkoleniowiec zastąpi na tym stanowisku zwolnionego przez klub w maju Gerarda Gallanta. Laviolette ma na swoim koncie 1430 meczów na ławce trenerskiej i jest czwartym aktywnym szkoleniowcem z największą liczbą meczów.
– Niezmiernie się cieszymy, że Peter został trenerem Rangersów. Jego bogate doświadczenie i sukcesy, jakie stały się udziałem prowadzonych dotychczas przez niego drużyn sprawiają, że jesteśmy wszyscy bardzo podekscytowani tym, co przyniesie przyszłość naszej drużynie – mówi Chris Drury, generalny menedżer nowojorskiego klubu.
Sztab trenerski jeszcze się formułuje, ale już wiadomo, że jego częścią nie będzie Gord Murphy, asystent Gallanta.
Trzyletni kontrakt Laviolette’a z Washington Capitals wygasa z dniem 30 czerwca, ale już w kwietniu Amerykanin poinformował Briana MacLellana, generalnego menedżera stołecznego klubu, że nie chce dłużej pracować dla tej organizacji. Po tym, jak Capitals nie zakwalifikowali się do fazy play-off, po raz pierwszy od blisko dekady, ogłoszono, że trener i klub rozstają się za porozumieniem stron.
Laviolette, który w 2020 roku był trenerem męskiej reprezentacji Stanów Zjednoczonych, poza Capitals pracował też z zawodnikami New York Islanders, Carolina Hurrcanes, Phildelphia Flyers i Nashville Predators. W 2006 roku zdobył, wraz z Hurrcanes, Puchar Stanleya i jest jednym z zaledwie czterech trenerów w historii ligi, który dotarł do ścisłego finału z trzema różnymi drużynami (również z Flyers i Predators). W NHL wygrał 752 spotkania, najwięcej spośród wszystkich amerykańskich trenerów pracujących w lidze.
– Serdecznie witam Petera w New York Rangers. Jego imponujące trenerskie CV sprawia, że jest to jeden z najbardziej szanowanych szkoleniowców w NHL. Jestem absolutnie pewien, że z nim sięgniemy po najwyższe laury – stwierdził James Dolan, właściciel klubu, w wydanym oświadczeniu.
Bez trenera pozostają jeszcze tylko Columbus Blue Jackets, chociaż media donoszą, że tę posadę, z końcem czerwca, dostanie Kanadyjczyk Mike Babcock.
Komentarze