Hokej.net Logo
MAJ
7

O czeskich problemach i sposobie życia (WIDEO)

O czeskich problemach i sposobie życia (WIDEO)

Zawsze szczery i bezkompromisowy w swoich opiniach Miroslav Fryčer udzielił czeskim mediom wywiadu, w którym poruszył wiele ciekawych wątków dotyczących hokeja i mentalności naszych południowych sąsiadów.


Fryčer znany jest w Polce z pracy z zespołem Ciarko PBS Bank KH Sanok, do którego po raz pierwszy przyszedł 11 stycznia 2014 roku i wykonał postawione przed nim zadanie polegające na zdobyciu tytułu mistrzów Polski. Odszedł z klubu, ale nie na długo, bowiem już po trzech meczach kolejnej edycji rozgrywek powrócił, by zastąpić Tomasza Demkowicza.

Jego praca w naszym kraju została przede wszystkim zapamiętana dzięki słowom ostrej krytyki, które wypowiedział na konferencji prasowej po czwartym meczu półfinału play-off rozgrywanym z drużyną tyskiego GKS-u. „Jak widzę, że takie dwa bydlęta robią taki cyrk jaki był dzisiaj ….” to jego ocena pracy sędziów tego spotkania, co spotkało się z reakcją PZHL i nałożeniem przez Wydział Gier i Dyscypliny półrocznej dyskwalifikacji na czeskiego trenera i karą pieniężną w wysokości 8 tysięcy złotych. Dwa lata później w wywiadzie udzielonym naszemu portalowi podtrzymał swoje zdanie na temat poziomu polskich sędziów mówiąc: - Sędziowie są w Polsce po prostu katastrofalni. Tak uważam i zdania nie zmienię. Szkodzą całemu polskiemu hokejowi po dziś dzień. Nic się nie zmieniło w tej kwestii niestety.


Słynna konferencja prasowa, która zakończyła pracę MiroslavaFryčera w PHL.


Jak widać Fryčer nie boi się mieć własnego zdania i wyrażać jasno poglądy, tak też zawsze żył, podejmując często niełatwe decyzje, o czym opowiedział we wspomnianym wywiadzie.


- Miloš Říha (aktualny trener czeskiej kadry – przyp. red.) był jedynym, który pomógł mi w ucieczce na zachód. To on wziął swój paszport, odkleił zdjęcie i dał mi ten dokument mówiąc „gdybyś kiedyś potrzebował”. Co prawda, nigdy mi się jego dowód tożsamości nie przydał, ale pamiętajmy, że to były takie czasy, kiedy władze wiedziały o każdym naszym kroku, a zatem zaraz się wydało co zrobił Pytlák (pseudonim Říhy – przyp. red.). Przez rok nie miał normalnego życia. Milicjanci odwiedzali go co chwilę, ciągle był wzywany na przesłuchania. Mało kto tak by się poświęcił dla drugiej osoby, tego mu nigdy nie zapomnę – opowiedział Fryčer o kulisach swojej ucieczki z kraju we wrześniu 1981 roku. Odbyło się to przy okazji wyjazdu mistrzów Czech, HC Vitkovice do Szwajcarii na przedsezonowe test-mecze.


Znalezione obrazy dla zapytania miroslav frycer

Pierwsze materiały prasowe informujące o przyjściu

MiroslavaFryčera do Toronto Maple Leafs.


Początki znajomości obu panów nie były jednak najlepsze. - Jakiś miesiąc albo dwa po tym jak Říha dołączył do nas z Igławy, dowiedzieliśmy się z Láďou Svozilem, jaka była kwota tego kontraktu. To było nie do przejścia dla naszej młodzieńczej próżności. Nam się wydawało, że jesteśmy królami życia i nikogo nad nami już nie ma. No i przez jakiś czas byliśmy tak urażeni, że nie rozmawialiśmy z nim w ogóle, ale potem przy piwie powiedzieliśmy co nas boli, wyjaśniliśmy sobie wszystko i już było w porządku. A Miloš został taką wisienką na torcie tego naszego mistrzostwa.


Fryčer bardzo ceni warsztat trenerski aktualnego szkoleniowca czeskiej reprezentacji i podkreśla, że to nie jest tylko kurtuazja związana z faktem, że obaj panowie są kolegami. - Dla mnie naprawdę Miloš jest najlepszym trenerem jakiego znam i nie wyobrażam sobie kogoś lepszego dla naszej kadry. Fakt, że jest wybuchowy, wręcz ekstrawagancki. Ale jego wyniki bronią stosowane przez niego metody pracy. Już jako zawodnik nie patyczkował się. Jak był zły to pokazywał swoje emocje po całości. Łamał kije, był wściekły, bo on zawsze chciał wygrywać i tak mu już zostało do dziś.


Byłego trenera sanockiej drużyny zapytano, czy nie był to jednak dobry czas, by oddać reprezentację w ręce, któregoś z młodych, obiecujących szkoleniowców: - To fakt, młodzi atakują, Kuba Petr z Vitkovic, czy Filip Pešán z Liberca. Ale czy w hokeju tak bardzo chodzi o nowoczesność? Moim zdaniem stosowanie prostych, skutecznych rozwiązań przynosi lepsze efekty. Przecież tak naprawdę hokej niewiele się zmienił, systemy grania są wciąż te same. Niektórzy po prostu próbują coś stworzyć, zaistnieć i dlatego przekonują, że jest inaczej. A moim zdaniem kluczowe jest to co mówi Říha, że musimy wrócić do takiej naszej czeskiej „czystości’ gry. Do tych cech, które wcześniej zapewniały nam sukcesy: ruchliwość na lodowisku, dobra jazda na łyżwach i cwaniactwo w zdrowym tego słowa kontekście. Jak patrzę na to co dzisiaj prezentujemy, to myślę sobie, że świat nas przegonił, jeżeli chodzi o umiejętności łyżwiarskie, myślenie i indywidualne wyszkolenie.


Znalezione obrazy dla zapytania miroslav frycer

MiroslavFryčer nigdy nie krył swoich poglądów do czego musieli przyzwyczaić się

północnoamerykańscy dziennikarze.


Znany szkoleniowiec wytknął widziane przez siebie błędy czeskich hokeistów, które powodują, że brak im międzynarodowych sukcesów w ostatnich czasach. - Przyzwyczailiśmy się do przeciętności, jest dobrze tak jak jest i w zasadzie przestaliśmy wymagać czegoś więcej. Brak jest takiej zadziorności, ambicji, chęci udowodnienia, że jest się najlepszym. Zobaczyłem to właśnie na przykładzie rywalizacji Orli Znojmo w lidze EBEL, dlatego też zdecydowałem się wymienić część składu na ludzi z inną mentalnością (klub podpisał kontrakty z pięcioma hokeistami z Ameryki Północnej - przyp. red.). Przecież hokej musi opierać się na prostych rozwiązaniach, dobrej jeździe na łyżwach, agresji i dużej liczbie strzałów. Trzeba grać bardziej po kanadyjsku. My natomiast myśli o milionie różnych rzeczy, zamiast szukać prostych rozwiązań. To sprawia, że kiedy patrzymy to wszystko wygląda jak należy i gramy najpiękniej na świecie, ale pod bramką przeciwnika nikogo nie ma.


- Jeżeli czegoś chcę, to lubię móc to spełnić, po prostu zrobić to, zaryzykować. Lubię jak wyzwalają się emocje, nawet jeśli są złe, to trzeba je uwolnić, a nie siedzieć ciągle cicho i chować się za kominem. Ja nie odczuwam satysfakcji z tego, żeby żyć „bezpiecznie”, z wiecznym alibi na każdą sytuację, a to jest właśnie nasza czeska specjalność. Dopóki będziemy szukać usprawiedliwień i wymówek, dopóty nie przyjdą oczekiwane rezultaty. Jeszcze się nic złego nie stało, a my już szukamy wytłumaczeń. Nie mogę tego zrozumieć - zdenerwowany Fryčer dokonał oceny czeskiej mentalności, która jego zdaniem jest czynnikiem hamującym hokej w jego ojczyźnie.


58-latek skomentował również słynne wypowiedzi poprzedniego szkoleniowca reprezentacji Josefa Jandača, który mówił po MŚ elity w Danii, że awans czeskiej reprezentacji do ćwierćfinału to sukces. - Kiedy biorę udział w jakiejś rywalizacji, to chcę wygrać. Nieważne czy to jest skok o tyczce, czy hokej. Po co szukać usprawiedliwień dotyczących kontuzji niektórych graczy i tego, że nie było czasu na odpowiednie zgranie? Po co uprawiasz sport? Po to żeby być przeciętnym? Nie, robisz to po to, żeby być najlepszym, wygrywać. To jest ta cecha Kanadyjczyków, której nam brakuje. Oni zawsze, niezależnie od okoliczności chcą być najlepsi i koniec.


Znalezione obrazy dla zapytania miroslav frycer

Miroslav Fryčer z zadumą i zatroskaniem spoglądający w przyszłość czeskiego hokeja.


Szkoleniowiec klubu ze Znojma ma swoje na odrodzenie czeskiego hokeja. Swoimi spostrzeżeniami podzielił się z dziennikarzami. - Trudno jest zmienić swoją mentalność ot tak, ale można się uczyć tego, by ona ewoluowała. Spójrzmy jeszcze raz na Kanadyjczyków. Nasze zdanie o nich było takie, że oni hokejowo nic nie umieją poza biciem się i strzelaniem. Kiedy gracze z Europy pojawili się w NHL to było widać pewne różnice w sposobie grania. Gdy spojrzysz na graczy NHL dzisiaj to w zasadzie nie widać różnicy pomiędzy defensorami a atakującymi. Wszyscy mają tak wysokie umiejętności techniczne, że wszelkie różnice już się zatarły. Zrobili to co mogli zrobić najlepszego. Kiedy otworzyli przed nami bramy swojej ligi to wzięli od nas to czego im brakowało, ale jednocześnie zachowali cechy, które ich zawsze wyróżniały. Przez to są tak dobrzy. Oczywiście ważna jest też cała otoczka, atmosfera, to jakie mamy hale, jak dużo dzieci i młodzieży garnie się do treningu. To wszystko są istotne elementy, ale przede wszystkim musimy dojść do zmiany naszej mentalności. Łatwo o tym mówić, trudniej wprowadzić w czyn. Ciężko jest to nawet precyzyjnie opisać. Myślę, że zasnęliśmy na chwilę, ale zaczynam widzieć światełko w tunelu.

Fryčer powrócił do ojczyzny po wielu latach emigracji. Zaraz po ucieczce z kraju rozpoczął karierę w NHL w zespole Qubec Nordiques, występując w pierwszym roku pobytu w Kanadzie, również w filialnej drużynie Fredericton Express, po czym jeszcze w czasie tej samej edycji ligowej zawitał do Toronto Maple Leafs. Pozostał tam, aż do 1988 roku, kiedy to kończąc karierę w najlepszej lidze świata w ostatnim sezonie reprezentował barwy Detroit Red Wings i Edmonton Oilers. Później nadszedł czas gry w lidze niemieckiej w barwach EHC Fryburg Bryzgowijski i ostatni rok profesjonalnej kariery spędzony we włoskim Brunico. Jako trener prowadził bardzo długo zespoły z Italii, ale również zatrzymywał się w Polsce, Francji i co jakiś czas wracał do Czech, w których teraz pracuje nieprzerwanie od 2017 roku, prowadząc zespół „Orłów” w lidze EBEL. Jak zatem człowiek o takim doświadczeniu i międzynarodowym obyciu postrzega zmiany ustrojowe, które dotknęły państwo czeskie?: - Powiem ci, że to niesamowite uczucie, gdy bez problemu w 40 minut mogę przedostać się ze Znojma do Wiednia, a do najbliższej austriackiej wioski mam 5 minut i mogę odwiedzać ją kiedy tylko chcę, Ale jeśli zmiany ustrojowe mają polegać na tym, że mamy większy wybór jogurtów na półkach, a sklepy są otwarte całą dobę, to nam się udało. Myślę jednak, że nie o to w tym chodzi. Przecież młode pokolenie jest już dobrze wyedukowane, świetnie włada językami obcymi, wielu Czechów jest znanych na świecie ze względu na swoje osiągnięcia, mamy naprawdę mądrych ludzi. Dla małego kraju, którym jesteśmy, to powinny być ogromne powody do dumy, a my wciąż nie potrafimy być dumnym narodem. W USA i Kanadzie na każdym kroku w ogrodach powiewają flagi narodowe, nawet nasi sąsiedzi, Polacy i Słowacy są dumni z tego kim są. My ciągle żyjemy w jakimś cieniu, nie ufamy sobie nawzajem. Ktoś coś mówi do nas z telewizora, a my myślimy, że to dalej komunistyczna propaganda. To wszystko nie tak funkcjonuje jak powinno. Od ostatnich wyborów upłynęło trzy czwarte roku, a my wciąż nie mamy rządu.


Podobny obraz

Miroslav>Fryčer, uciekinier z "bloku komunistycznego" w barwach Toronto Maple Leafs.


Fryčer to typ „południowca”, który nie do końca pasuje do czeskiego sposobu myślenia i funkcjonowania. - Jestem rdzennym ostrawianinem. Zawsze utożsamiałem się z Czechami. Ale po tych latach, które spędziłem we Włoszech, mogę powiedzieć, że bliżej mi do tego kraju. Bardziej tam pasuję ze swoim usposobieniem, wiesz kawa, cygaro, plaża, słońce. Dobrze, że Znojmo przypomina mi choć trochę te południowe klimaty.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Loraine będzie się wliczał do tej pełnej piątki SWE? :)
  • KOS46: Ostatni raz utrzymaliśmy się w elicie w... 1975 roku. Potem w Katowicach (1976) mimo zwycięstw nad ZSRR (6-4) i NRD (5-4), zostaliśmy zdegradowani, bo 21 sekund przed końcem straciliśmy bramkę z RFN (1-2) a remis dawał nam utrzymanie. W 2002 utrzymalibyśmy się po zwycięstwach z Włochami (5-1) i Japonią (5-2), ale regulamin sprawił, że musieliśmy ustąpić miejsca w elicie niżej sklasyfikowanej w MŚ Japonii.
  • zakuosw: https://sportacentrs.com/hokejs/pc_2024/09052024-pirma_pretiniece_polija_kurvitis_lielakaj

    Analiza łotewskich mediów. Translator daje radę
  • Marios91: w Cracovi mialo być stawianie na młodych swoich a tu Kapica, Marzec , Jaśkiewicz, zaraz przyjdzie Wanacki... Przyjdzie paru skandynawów i będzie paka na półfinał
  • PanFan1: nowojorscy ludzie szeryfa idą jak burza przez ten playoffs
  • PanFan1: Ciekawe czy zostaną podrapania kocim pazurem w finale wschodu, a może niedźwiedzim ? 😉
  • HokejfanNT: Zietara to stary cwaniak...pozbiera tych których nie chcą gdzie indziej i walka o podium..młodzi z Krakowa dostana 2 mecze a resztę ich odstrzeli ...idzie młodość w Krakowie..Kapica...Marzec..Wanacki..Wielkewicz..może Tomasik..Podhale 2 ..i Podhalańska mentalność..wydoic ile się da!!! I dobrze doić sknerow Krakowskich trenerze..ale wychowanków to ty im nie ograsz..
  • szalnt: Wiecie może gdzie za darmo obejrzeć MS bo nie mam dekodera Polsatu i nie mam zamiaru kupować na MS
  • Młodziutki: Polsat box go taka aplikacja jest
  • Młodziutki: Można tam wykupić dostęp na 30 dni i to kosztuje chyba z 60 zł
  • Edek_Od_Kredek: Nawet chyba 40zł na 30dni
  • Arma: Za darmo to każda strona z restreamami ale reklam jest tyle że adblock to minimum
  • PanFan1: onhockey
  • Arma: strims.in też, chyba najbardziej znana polska strona
  • Luque: Nie stać Was 30-40 złotych na normalna transmisję? Wszystkie 64 mecze turnieju...
  • emeryt: jak przystało na kibica...canal+,Polsat,tvp sport i inne ,zapraszam do Vectry kochani
  • szalnt: A ja myślałem że TVtusk pokaże choć mecze Polaków. TVPis pokazywało mistrzostwa a także wybrane mecze elity. Jak widzę teraz już nikt nie narzeka na TVPis
  • szalnt: Podobno mecze reprezentacji w każdej dyscyplinie miały być za darmo w ogólnopolskiej telewizji.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe