NLA: O tytule mistrza rozstrzygnie siódmy mecz, Rapperswil w szeregach NLA (WIDEO)

SC Rapperswil-Jona Lakers po trzech latach przerwy znów w NLA, po wygraniu decydującego, siódmego meczu z EHC Kloten. Właśnie siódme spotkanie rozstrzygnie o tytule mistrza Szwajcarii, bowiem Lugano dogoniło „Lwy” z Zurychu.

W Zurychu wszyscy szykowali się do fety, a tymczasem okazało się, że to jeszcze nie koniec, a o wszystkim zadecyduje siódme, ostatnie starcie. Na mecz przyszło 11.200 widzów, którzy zagrzewali z całych sił miejscowe „Lwy”, prowadzące przed tym meczem w finałowej serii 3-2.

Zaczęło się wszystko od gola w 4.minucie Juliana Walkera, dającego Lugano prowadzenie 1:0. Po przerwie Lauri Korpikoski wykorzystał okres gry w przewadze i wyrównał po nagraniach Drew Shore’a i Kevina Kleina. Ciekawie działo się w trzeciej tercji. Najpierw Lugano odzyskało prowadzenie za sprawą bramki Gregory Hofmanna. Stało się to w momencie, gdy na ławce kar przebywał Reto Schäppi. Po dwóch minutach wyrównał Klein, który na swoim koncie miał już asystę przy pierwszym golu dla Zurychu. Kiedy do końca pozostawało coś około trzech i pół minuty decydujące trafienie zadał lider klasyfikacji najskuteczniejszych Maxim Lapierre, mający na koncie już 23 „oczka” (10G + 13A). Kanadyjczyk jest dodatkowo liderem klasyfikacji asystujących i wiceliderem w wyścigu o koronę króla strzelców. Posiada również najwyższą średnią punktową na mecz (1,35). Asystowali mu Ryan Johnston i Jani Lajunen, dla którego było to drugie kluczowe podanie w tym spotkaniu.

Tytuł mistrzowski zostanie przyznany, jednej z tych dwóch tak zaciekle rywalizujących drużyn, już jutro podczas ostatniego meczu serii finałowej, który odbędzie się w Lugano.

Wynik finału play-off ze środy 25 kwietnia:

ZSC Lions Zurych - HC Lugano 2:3 (stan rywalizacji: 3-3)

Ponad 7500 widzów przyszło do SWISS Areny zagrzewać swoich ulubieńców do walki o utrzymanie się w NLA, co okazało się zadaniem za trudnym, bowiem goście z Rapperswil po dogrywce rozstrzygnęli ten mecz na swoją korzyść i po 3 sezonach przerwy wracają na należne im miejsce w gronie najlepszych zespołów Szwajcarii.

SC Rapperswil-Jona Lakers po spadku w 2015 roku, zawsze byli w finałowej rozgrywce NLB, ale za każdym razem czegoś brakło do awansu. Zadziałało jak widać znane porzekadło, że do trzech razy sztuka. Wynik otworzył Lars Frei, dając prowadzenie „Jeziorowcom”. Dopiero w trzeciej tercji wyrównał Tomi Sallinen, ale po 17 minutach dogrywki awans Rapperswil stał się faktem. Gola rozstrzygającego zdobył Jan Mosimann, a przy obu bramkach asysty zaliczył Florian Schmuckli, zostając najskuteczniejszym graczem tego meczu.

Wynik meczu barażowego ze środy 25 kwietnia:

EHC Kloten - SC Rapperswil-Jona Lakers 1:2 po dogrywce (stan rywalizacji: 3-4)