Niezbędnik kibica – Tauron Podhale Nowy Targ "Kolejny sezon po potężnych turbulencjach"

Nowe władze, nowy zespół, ale stare problemy. Tak - kolejny już raz - wyglądały przygotowania hokeistów Podhala Nowy Targ do sezonu 2022/2023.

 

O poprzednich rozgrywkach kibice „Szarotek” z pewnością chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Pod względem sportowym były one jednymi z najgorszych w historii Podhala w polskiej ekstralidze. Ostatnie, dziewiąte miejsce w tabeli i brak awansu do fazy play-of pociągnęły za sobą szereg zmian zarówno w pionie sportowym jak i – a może przede wszystkim – organizacyjnym. 

W klubie nie ma już Tomasza Dziurdzika, Pawła Bargieła, Stefana Szlembarskiego i Krzysztofa Kozy, czyli tych, którzy przez ostatnie lata zasiadali w zarządzie spółki KH Podhale Nowy Targ. Aktualnie spółką – do momentu wyboru nowego zarządu – kieruje rada nadzorcza. 

Przez dłuższy czas pod ogromnym znakiem zapytania stało to, czy drużyna przystąpi w ogóle do rozgrywek Polskiej Hokej Ligi.  Tradycyjnie na przeszkodzie stanęły głównie kwestie finansowe. Ostatecznie budżet udało się spiąć, a bazuje on głównie na środkach otrzymywanych od sponsora tytularnego przedsiębiorstwa energetycznego Tauron oraz dotacji z Urzędu Miasta Nowy Targ.

Zmiany i rozstania

Rewolucja dokonała się także w kadrze zespołu. W mało profesjonalny sposób rozstano się z trenerem Andriejem Gusowem, który mimo ważnego kontraktu i chęci prowadzenia zespołu, został – decyzją jeszcze „starego” zarządu – od niego odsunięty.  Zrezygnowano także z dalszej współpracy z Jarosławem Różańskim, który pełnił rolę drugiego trenera i dyrektora sportowego klubu, a także Markiem Batkiewiczem, odpowiedzialnym za pracę z bramkarzami. 

Nowe władze powierzyły drużynę duetowi ze Słowacji. Trenerami zostali Juraj Faith i Marcel Skokan. Ten pierwszy do Nowego Targu trafił z polecenia byłego trenera „Szarotek” Tomka Valtonena, któremu Faith asystował, gdy ten był trenerem Dukli Michalovce. 

– Chciałem podjąć pracę jako pierwszy trener w drużynie seniorów. Dotychczas byłem asystentem, a samodzielnie prowadziłem w Koszycach drużynę juniorów. Zadzwonił do mnie Tomek, zapytał czy nie byłbym zainteresowany pracą w Podhalu. Pomyślałem - dlaczego nie? Doszliśmy z działaczami do porozumienia. Wiem, że w tym roku klub obchodzi 90-lecie, wiem też z jakimi problemami się boryka. Postaram się pomóc – tak mówił Faith tuż po objęciu funkcji. 

Skokan to z kolei postać już znana w Nowym Targu z pracy w Młodzieżowym Klubie Sportowym Podhale. Zwolennikiem jego osoby był prezes Zdzisław Zaręba. Kilka tygodni później do sztabu dołączył 47-letni Aleksi Jääskeläinen, któremu powierzono rolę trenera bramkarzy, a także analityka wideo.

Nowotarżanie przygotowania do sezonu rozpoczęli 1 sierpnia. Wcześniej zawodnicy trenowali indywidualnie. Nie wszyscy jednak chcieli czekać na rozwój sytuacji w klubie. Karierę zakończyli doświadczeni Maciej Sulka i Kasper Bryniczka, a także Łukasz Siuty. 

Długo z decyzją odnośnie swojej przyszłości czekał też Marcin Kolusz, który w końcówce zeszłego sezonu został wypożyczony do GKS-u Katowice, ale z opcją powrotu do Nowego Targu na kolejny sezon. Ostatecznie jednak 36-letni wychowanek „Szarotek” zdecydował się zostać na Śląsku.

Plac budowy i wielkie testy

Nowy sztab szkoleniowy Podhala stanął więc przed zadaniem budowy nowego zespołu. Pierwszy tydzień sierpnia przebiegł pod znakiem wielkiego testowania. Do Nowego Targu zjechali zawodnicy z wielu zakątków Europy i nie tylko. Na tafli nowotarskiego lodowiska zameldowali się między innymi Amerykanie, Kanadyjczyk, Serb, Słoweniec, Czesi, Słowacy, Finowie, Łotysze i Ukraińcy. 

Po kilku dniach trenerzy dokonali selekcji. Uznanie w ich oczach zyskali: słoweński obrońca  Luka Zorko oraz występujący w ataku René Svitana, Lukáš Hvila i Lauri Huhdanpää. Ten ostatni jest dobrze znany polskim kibicom, bo w minionym sezonie występował w ekipie KH Energi Toruń (47 spotkań, 10 bramek, 20 asyst). Spore doświadczenie do zespołu powinien wnieść też 41-letni Hvila, który na taflach słowackiej ekstraligi występował przez 19 sezonów (969 spotkań i 552 punkty). 

Ciekawie wyglądają też transfery Martina Przygodzkiego i szwedzkiego bramkarza Kevina Lindskouga. „Przygo” jest reprezentantem Polski i ma w swoim dorobku blisko 500 meczów w PHL, a Podhale jest jego dziewiątym polskim klubem. Lindskoug w sezonie 2018/2019 występował w katowickiej GieKSie i sięgnął z nią po brązowy medal. Szwed rozegrał tam 50 spotkań. Interweniował w nich ze skutecznością oscylującą w granicach 93 procent i wpuszczał średnio 2,06 bramki na mecz. Ostatnio grał w brytyjskiej EIHL. 

Przed startem rozgrywek „Szarotki” rozegrały sześć spotkań kontrolnych i wygrały tylko 1 z nich, pokonując pokonały 5:3 słowacki pierwszoligowy zespół HC 19 Humenne. 

 

ZMIANY W KADRZE

Przybyli: Juraj Faith (T, Dukla Michalovce - Tipos Extraliga, Słowacja), Kevin Lindskoug (B, Guildford Flames - EIHL, Wielka Brytania), Tomáš Jelínek (O, HC Dynamo Pardubice - Tipsport ELH, Czechy), Luka Zorko (O, SC Kolín - 1. liga czeska), Eetu Moksunen (O, SK Sokił Kijów - UHL, Ukraina), Ołeksandr Ałeksandrow (O, Charkiwśki Berserky - UHL, Ukraina), Ołeksij Worona (N, HK Krzemieńczuk - UHL, Ukraina), Lauri Huhdanpää (N, KH Energa Toruń), Sampo Paulaharju (N, KeuPa HT - Mestis, Finlandia), Martin Przygodzki (N, Dukla Michalovce - Tipos Extraliga, Słowacja), René Svitana (N, HK Levice - 1. liga słowacka), Lukáš Hvila (N, HC 19 Humenne - 1. liga słowacka) Łukasz Kamiński (N, Comarch Cracovia), Alex Maunula (N, Castleton University - NCAA, Stany Zjednoczone), Filip Wielkiewicz (N, GKS Katowice).

Odeszli: Andriej Gusow (T, Reprezentacja Polski U18), Maciej Sulka (O, koniec kariery), Kacper Kamieniecki (O, koniec kariery), Kasper Bryniczka (N, koniec kariery), Łukasz Siuty (N, koniec kariery).

Legenda: B – bramkarz, O – obrońca, N – napastnik, T – trener.
 

Zobacz aktualny skład --- >>

***

LIDER ZESPOŁU

Bartłomiej Neupauer
– To on został kapitanem Podhala, a więc na jego barkach będzie wiele spoczywać. Od stworzenia dobrej atmosfery w szatni po podrywanie zespołu do walki w trudnych momentach. 31-letni środkowy jest graczem solidnie pracujących na całej tafli, a także kluczowym elementem formacji specjalnych. Co istotne – nie boi się oddać strzału, a w lidze już nie raz pokazał, że potrafi zaskoczyć bramkarza rywali.

NASZYM ZDANIEM...

– Dla „Szarotek” to kolejny sezon przejściowy. Działacze MMKS-u, który jest większościowym udziałowcem spółki KH Podhale Nowy Targ, chcą zaprezentować się z lepszej strony niż przed rokiem. Czy im się to uda? Tutaj wiele będzie zależało od dyspozycji bramkarza Kevina Lindskouga, a także doświadczonych zawodników na czele z Bartłomiejem Neupauerem, Martinem Przygodzkim,  Lukášem Hvilą i Ołeksijem Woroną. Ten ostatni z bardzo dobrej strony zaprezentował się w meczach sparingowych.

ZESPÓŁ W LICZBACH:

Średnia wieku: 24,8
Średnia wzrostu: 181,7
Średnia waga: 81,2
Liczba wychowanków: 13
Liczba obcokrajowców: 13

BILETY I KARNETY: 

Bilety:
normalny: 27 zł
ulgowy: 16 zł

Karnety z fazą play-off:
400 zł
420 zł z pakietem na szkolenie MMKS-u

MECZE SPARINGOWE:

09.08.2022 GKS Tychy – Tauron Podhale Nowy Targ 4:0
12.08.2022 Tauron Podhale Nowy Targ – Marma Ciarko STS Sanok 3:5
19.08.2022 Marma Ciarko STS Sanok – Tauron Podhale Nowy Targ 8:2
23.08.2022 HC 19 Humenné – Tauron Podhale Nowy Targ 3:5
25.08.2022 JKH GKS Jastrzębie – Tauron Podhale Nowy Targ 5:0
02.09.2022 Zagłębie Sosnowiec – Tauron Podhale Nowy Targ 2:1 k.

Więcej informacji w papierowej wersji Hokejowego Niezbędnika Kibica (ZAMÓW TUTAJ).