Nie ma powodu do obaw
Krystian Dziubiński - lider Re-Plast Unii Oświęcim (Foto: Michał Chwieduk)
Krystian Dziubiński nie dokończył czwartkowego spotkania z JKH GKS-em Jastrzębie (2:5). Kapitan Re-Plast Unii Oświęcim doznał bolesnego stłuczenia.
– Nie czułem się w stu procentach zdrowy, dlatego uznałem, że dla zespołu będzie lepiej, jeśli moje miejsce zajmie ktoś zdrowy – wyjaśnił „Dziubek”. – Nic poważnego mi się nie stało, nie ma powodów do obaw i niepokoju.
33-letni środkowy w piątek nie trenował, ale pojawił się na sobotnich zajęciach. Sztab medyczny oświęcimskiego klubu robi wszystko, by kapitan Re-Plast Unii mógł zagrać w niedzielnym meczu z Comarch Cracovią.
Na sam koniec dodajmy, że Krystian Dziubiński jest w tym sezonie najlepszym strzelcem biało-niebieskich. W 29 meczach zdobył 15 bramek, do których dołożył też 11 asyst.
Komentarze
Lista komentarzy
Yzerman #19
To jest charakterny chłopak!!!