Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: "Złoci Rycerze" zdobyli największą twierdzę ligi [WIDEO]

2022-12-06 07:09 NHL
Reilly Smith (Vegas Golden Knights).
Reilly Smith (Vegas Golden Knights).

Nie ma już w NHL zespołu, który nie przegrał w tym sezonie u siebie. Boston Bruins ostatniej nocy odrobili trzybramkową stratę do Vegas Golden Knights, ale ich rekordowa seria dobiegła końca. A przyczynili się do tego: ich były zawodnik i były trener.

Podopieczni Jima Montgomery'ego w hali TD Garden w Bostonie przegrali ze "Złotymi Rycerzami" 3:4 po rzutach karnych, kończąc tym samym najdłuższą w historii ligi passę 14 zwycięstw u siebie od początku sezonu.

Gospodarze po dwóch golach Paula Cottera i jednym Jonathana Marchessaulta na początku drugiej tercji przegrywali już 0:3, ale zdołali odrobić straty. Brad Marchand zdobył gola rozpoczynającego pościg i asystował przy wyrównującym trafieniu Taylora Halla, a w międzyczasie na listę strzelców wpisał się ofensywny lider gospodarzy w tym sezonie David Pastrňák, który wcześniej fatalnym podaniem wszerz tafli we własnej tercji obronnej sprezentował gola Marchessaultowi.

Gol Jonathana Marchessaulta po fatalnym podaniu Davida Pastrňáka:

Wynik 3:3 utrzymał się do końca trzeciej tercji, a że goli nie było również w dogrywce, to rozstrzygnęła seria rzutów karnych. Jako jedyny trafił w niej strzelający w piątej rundzie napastnik Golden Knights Reilly Smith. To gracz, który nie specjalizuje się w karnych, bo wykorzystał tylko 6 z 22 wykonywanych w NHL.

Smith golem na 4:3 przerwał rekordową serię swojej byłej drużyny, bowiem spędził w barwach Bruins dwa sezony w latach 2013-15. Klub z Bostonu oddał go w wymianie do Florida Panthers za zmarłego w ubiegłym roku Jimmy'ego Hayersa.

Jeszcze bardziej emocjonalny był jednak powrót do Bostonu obecnego trenera Golden Knights Bruce'a Cassidy'ego, którego w czerwcu władze Bruins zwolniły po odpadnięciu w pierwszej rundzie play-off. Cassidy zmierzył się po raz pierwszy po zwolnieniu z klubem, który prowadził przez 6 poprzednich lat, w tym w finale Pucharu Stanleya w 2019 roku. Kibice w TD Garden zgotowali mu głośną owację.

Sentymentalny powrót nie był za to tak radosny dla największej ofensywnej gwiazdy Golden Knights Jacka Eichela, który urodził się niedaleko Bostonu, a w tym mieście uczył się grać w hokeja i reprezentował barwy Uniwersytetu Bostońskiego w uczelnianej lidze NCAA. Wczorajszego meczu nie dokończył z powodu kontuzji. Podobnie było w sobotę w spotkaniu z Detroit Red Wings.

Bramkarz gości Logan Thompson obronił 40 strzałów z gry i 3 rzuty karne.

Licząc razem z ubiegłym sezonem, Bruins do wczoraj wygrali 21 meczów z rzędu u siebie. Mimo porażki, wrócili na pierwsze miejsce w tabeli całej ligi. Wystarczył im do tego punkt zdobyty za remis po 60 minutach. Obecnie mają na koncie 41 "oczek" i wyprzedzają legitymujących się taką samą liczbą punktów New Jersey Devils dzięki temu, że rozegrali mniej meczów.

Golden Knights z 39 punktami prowadzą w dywizji Pacyfiku i konferencji zachodniej. Wczorajszy mecz był ich 400. w sezonach zasadniczych w historii występów w NHL. Wygrali 235 z tych spotkań. Żaden klub w dziejach ligi nie odniósł tylu zwycięstw w swoich pierwszych 400 meczach w niej.

Skrót meczu:


Słabo ostatnio spisujący się zespół Philadelphia Flyers pokonał u siebie 5:3 broniącą mistrzowskiego tytułu ekipę Colorado Avalanche 5:3. Obrońca Travis Sanheim zaliczył dla "Lotników" gola i asystę, trafił też inny defensor Tony DeAngelo, zwycięskiego gola zdobył Owen Tippett, a na liście strzelców pojawili się jeszcze Tanner Laczynski i Travis Konecny. Ten ostatni strzelał gole we wszystkich 3 meczach rozegranych po przerwie w grze spowodowanej kontuzją. Gospodarze przystąpili do spotkania jako zespół najgorzej w NHL wykorzystujący przewagi, podczas gdy zespół Avalanche robi to najlepiej w lidze. Ale pojedynek na przewagi ekipa Flyers wygrała 2-1. "Lotnicy" odnieśli tylko 2 zwycięstwa w ostatnich 14 spotkaniach i w dywizji metropolitalnej nadal są przedostatni. Z kolei mistrzowie NHL zajmują 4. pozycję w dywizji centralnej. Wczoraj większą część meczu musieli rozegrać bez swojej największej ofensywnej gwiazdy Nathana MacKinnona, który w pierwszej tercji opuścił taflę z urazem. Nie wiadomo na razie, jak poważna jest kontuzja. Cały czas kontuzjowany jest kapitan "Lawiny" Gabriel Landeskog. Pięknego gola po indywidualnej akcji między graczami Flyers zdobył ich kolega Mikko Rantanen.

Gol Mikko Rantanena po pięknej indywidualnej akcji:

Świetna trzecia tercja dała New York Rangers zwycięstwo nad St. Louis Blues. Ekipa Gerarda Gallanta do 45. minuty przegrywała 3:4, ale strzeliła 3 gole i wygrała 6:4, przerywając serię 4 porażek we własnej hali. Po bramce i asyście dla gospodarzy zanotowali Alexis Lafrenière i Vincent Trocheck, Chris Kreider trafił w osłabieniu, a swoje gole dołożyli aż trzej obrońcy: Braden Schneider, Adam Fox i po raz pierwszy w tym sezonie K'Andre Miller. Drużyna z Nowego Jorku zajmuje 5. miejsce w dywizji metropolitalnej. Blues, którzy w tym sezonie często grają seriami porażek lub zwycięstw, teraz mają za sobą 4 kolejne przegrane i są na 6. pozycji w dywizji centralnej.

Washington Capitals na wyjeździe pokonali 3:2 Edmonton Oilers. Zwycięskiego gola strzelił w trzeciej tercji Nic Dowd, a wcześniej dla "Stołecznych" trafiali Lars Eller i T.J. Oshie. Drużyna z Waszyngtonu oddała aż 50 celnych strzałów na bramkę Stuarta Skinnera, który - mimo porażki jego zespołu - został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania za 47 skutecznych interwencji. Connor McDavid trafił dla Oilers w 5. meczu z rzędu i z 48 punktami jest nadal liderem ligowej klasyfikacji punktowej. Zakończyła się za to seria 5 meczów z golem Leona Draisaitla. Capitals zajmują 6. miejsce w dywizji metropolitalnej, a ich wczorajsi rywale są na 4. w dywizji Pacyfiku.

Calgary Flames przed własną publicznością pokonali 3:2 Arizona Coyotes, choć najpierw stracili dwubramkowe prowadzenie. Udział przy wszystkich golach "Płomieni" miał Nazem Kadri, który najpierw asystował Dillonowi Dubé i Eliasowi Lindholmowi, a później sam trafił na wagę zwycięstwa. Gospodarze wykorzystali 2 z 3 gier w przewadze i obronili oba swoje osłabienia. W tabeli dywizji Pacyfiku zajmują 5. miejsce. Coyotes przegrali 5 ostatnich meczów i są na przedostatnim miejscu w dywizji centralnej, przy równej liczbie punktów wyprzedzając ostatnich Chicago Blackhawks dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów. Ekipa "Kojotów" przegrała 9 z 13 meczów serii wyjazdowej, którą zakończy w środę. Jest to najdłuższa seria gier na wyjeździe w historii NHL, wspólnie z taką samą, którą Vancouver Canucks mieli w 2010 roku w związku z Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi w ich mieście.

Szalony mecz odbył się ostatniej nocy właśnie w Vancouver. Miejscowi Canucks pokonali tam Montréal Canadiens 7:6, mimo że po pierwszej tercji przegrywali aż 0:4. Gospodarze wyszli później na prowadzenie 5:4, ale stracili kolejne 2 gole i do 59. minuty przegrywali 5:6. Andriej Kuźmienko doprowadził wtedy do remisu, a Elias Pettersson dał drużynie Bruce'a Boudreau zwycięstwo w 13. sekundzie dogrywki. Szwed zaliczył także 2 asysty. Ilja Michiejew trafił dla Canucks 2 razy, Kuźmienko oprócz gola miał również asystę, a na listę strzelców wpisali się jeszcze: Conor Garland, kapitan Bo Horvat i Jack Studnicka. Bramkarz Canucks Spencer Martin został zmieniony już w pierwszej tercji po wpuszczeniu 4 z 9 strzałów rywali. Zastępujący go Collin Delia został pokonany 2 razy na 16 uderzeń. W dość kuriozalnych okolicznościach Delia wpuścił gola na 6:5 dla rywali. Strzał Josha Andersona obronił, ale krążek wychodząc w pole odbił się od łyżwy wracającego do obrony gracza Canucks Quinna Hughesa i wpadł do siatki. Oba zespoły zajmują 6. miejsca w swoich dywizjach: Canucks w Pacyfiku, a Canadiens w atlantyckiej.

Kuriozalny gol "samobójczy" Quinna Hughesa:

 

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe