Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: "Złoci Rycerze" wygrali hit do zera [WIDEO]

2023-03-12 07:40 NHL
Radość zawodników Vegas Golden Knights.
Radość zawodników Vegas Golden Knights.

Najlepszy w konferencji zachodniej NHL zespół Vegas Golden Knights przerwał zwycięską serię Carolina Hurricanes. "Złoci Rycerze" w hitowym meczu nie dali sobie strzelić gola, a Jonathan Quick świetnie wprowadził się do zespołu po tym, jak w 3 dni był graczem 3 różnych klubów.

Golden Knights na wyjeździe pokonali Hurricanes 4:0 w meczu dwóch liderów dywizji NHL, przerywając passę 4 zwycięstw "Huraganów".

Jonathan Marchessault w 5. minucie otworzył wynik golem, który później okazał się być zwycięskim, a kolejne trafienia zanotowali: Reilly Smith, Paul Cotter i strzelający w końcówce już do pustej bramki Brett Howden. Smith w dość nietypowych okolicznościach przeprowadził swoją akcję, bo krążek właściwie mu uciekł, ale że Brent Burns nie zdołał go zatrzymać, to wyszło z tego efektowne przepuszczenie "gumy" między dwoma graczami rywali, po którym nastąpił celny strzał.

Przypadkowe efektowne minięcie dwóch rywali i gol Reilly'ego Smitha:

Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został bramkarz drużyny z Las Vegas Jonathan Quick, który obronił 33 strzały rywali i po raz 58. w NHL zachował "czyste konto". Zrobił to jednak po raz pierwszy w barwach zespołu z Nevady. 

Quick świetnie wprowadził się do drużyny po szalonych dniach na początku marca, gdy w 3 dni był graczem 3 różnych drużyn. Najpierw Los Angeles Kings oddali go wówczas w wymianie do Columbus Blue Jackets, a dzień później ci ostatni, bez żadnego występu w ich barwach, wytransferowali do Las Vegas. Amerykanin wygrał wszystkie 3 dotychczasowe mecze w obecnym zespole.

Podopieczni Bruce'a Cassidy'ego mają teraz 86 punktów i prowadzą nie tylko w dywizji Pacyfiku, ale w całej konferencji zachodniej. Hurricanes pozostają z drugim najwyższym dorobkiem punktowym w lidze. 94 punkty pozwalają im prowadzić w dywizji metropolitalnej. Zespół Roda Brind'Amoura miał w celnych strzałach przewagę 33-24. Rywalom pozwala strzelać najrzadziej ze wszystkich drużyn NHL (średnio 25,8 strzałów na mecz).

Skrót meczu:


Jako pierwszy awans do fazy play-off zapewnił sobie zespół Boston Bruins. Lider ligowej tabeli przed własną publicznością pokonał Detroit Red Wings 3:2, mimo że już w 5. minucie przegrywał 0:2. Taki wynik utrzymywał się do 33. minuty, ale później gospodarze odwrócili losy spotkania. Zwycięskiego gola strzelił w 54. minucie Garnet Hathaway, a wcześniej trafili Hampus Lindholm i kapitan Patrice Bergeron. Linus Ullmark obronił 29 z 31 strzałów i ma już 33 zwycięstwa w tym sezonie, co jest najlepszym wynikiem wśród wszystkich ligowych bramkarzy. Szwed broni także z najlepszą skutecznością (93,8 %) i wpuszcza najmniej goli na mecz (1,89) wśród tych bramkarzy, którzy grali w przynajmniej 3 meczach. W trzeciej tercji fantastyczną interwencją zatrzymał strzał Alexa Chiassona z bliska. Ekipa z Bostonu osiągnęła 50 zwycięstw w sezonie najszybciej w historii NHL, bo już w 64. spotkaniu. Dotychczasowy rekord wynosił 66 meczów. Gracze Jima Montgomery'ego odnieśli 11 zwycięstw w ostatnich 12 meczach. W poprzednim meczu to oni prowadzili z Edmonton Oilers po pierwszej tercji 2:0, by przegrać 2:3. W tabeli całej ligi przewodzą z dorobkiem 105 punktów. Red Wings zajmują 7. miejsce w dywizji atlantyckiej i w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Jeszcze przy stanie 2:1 dla nich po analizie wideo anulowany został gol ich kapitana Dylana Larkina, który także otrzymał w tej sytuacji karę za przeszkadzanie w grze. Gospodarze wykorzystali jego karę, by zdobyć gola na 2:2 w przewadze.

Fantastyczna interwencja łapaczką Linusa Ullmarka:

W derbach stanu Pensylwania Pittsburgh Penguins pokonali u siebie Philadelphia Flyers 5:1. Mikael Granlund i Jake Guentzel zanotowali po bramce i asyście, kapitan Sidney Crosby zdobył dla "Pingwinów" gola zwycięskiego, trafili też Rickard Rakell i Jason Zucker, a Casey DeSmith obronił 31 z 32 strzałów rywali. Granlund zdobył pierwsze punkty w nowych barwach po transferze z Nashville Predators 1 marca. Drużyna z Pittsburgha wykorzystała 1 z 4 gier w przewadze i obroniła wszystkie 3 osłabienia. Było to wyjątkowe popołudnie dla jej trenera Mike'a Sullivana, który odniósł zwycięstwo numer 400 w sezonach zasadniczych NHL. 330 z tych wygranych zanotował prowadząc Penguins. Jego podopieczni wygrali bardzo ważny mecz, bo pozwolił on im awansować na 4. miejsce w dywizji metropolitalnej i objąć prowadzenie w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej. Penguins mają tyle samo punktów, co zajmujący w rankingu "dzikiej karty" 2. miejsce New York Islanders, ale rozegrali o 3 mecze mniej. Flyers przegrali 3 mecze z rzędu, są przedostatni w dywizji metropolitalnej i o play-offach już nie myślą.

New York Rangers pokonali na wyjeździe Buffalo Sabres 2:1. Zwycięstwo dał gościom podczas gry w przewadze w dogrywce Artiemij Panarin, wcześniej trafił też Patrick Kane, a Igor Szestiorkin obronił 32 strzały gospodarzy. Kane w swoim rodzinnym Buffalo trafił do siatki w nietypowych okolicznościach, bo próbował podawać, ale krążek po jego zagraniu odbił się od łyżwy obrońcy rywali Owena Powera i wpadł do bramki. Drużyna z Nowego Jorku zajmuje premiowane na koniec sezonu zasadniczego awansem do play-off 3. miejsce w dywizji metropolitalnej. Sabres przegrali już 4. kolejne spotkanie i oddalają się od strefy play-off. Są na 6. miejscu zarówno w dywizji atlantyckiej, jak i w klasyfikacji "dzikiej karty" na Wschodzie ze stratą już 7 punktów do pozycji dającej prawo gry o Puchar Stanleya.

Szczęśliwy gol Patricka Kane'a po podaniu i rykoszecie od rywala:

Zespół Colorado Avalanche pokonał u siebie Arizona Coyotes 3:2 po dogrywce, choć po pierwszej tercji przegrywał 1:2. Zwycięstwo dał mistrzom NHL w dodatkowej części meczu po fantastycznej indywidualnej akcji MVP ostatniej fazy play-off Cale Makar. Nathan MacKinnon zanotował gola i asystę, a trafił też Denis Malgin. MacKinnon ustanowił klubowy rekord zdobywając gola w 9. meczu z rzędu u siebie. Pobił wynik Joe Sakica, ale po meczu powiedział, że nie ma to dla niego wielkiego znaczenia, bo nigdy nie będzie tak dobry jak Sakic. Ekipa Coyotes w trzeciej tercji i w dogrywce nie oddała ani jednego celnego strzału. "Avs" w trzeciej odsłonie mieli w celnych strzałach przewagę 18-0. Po raz drugi w historii klubu nie dopuścili rywala do żadnego celnego uderzenia w tercji. Poprzednio zrobili to 8 lat temu, także w meczu z Coyotes. Zespół z Denver jest na 3. miejscu w dywizji centralnej, w której Coyotes zajmują przedostatnią 7. pozycję.

Zwycięski gol Cale'a Makara w dogrywce po pięknej indywidualnej akcji:

Gorszy od Coyotes w dywizji jest tylko zespół Chicago Blackhawks, który na wyjeździe przegrał z Tampa Bay Lightning 1:3. Brayden Point strzelił dla gospodarzy 2 gole, w tym zwycięskiego na minutę przed końcem meczu, a na 2 sekundy przed końcem wynik strzałem do pustej bramki ustalił Brandon Hagel. Bramkarz "Błyskawicy" Brian Elliott obronił 22 z 23 strzałów rywali i wygrał 5. mecz z rzędu przeciwko Blackhawks. Point, który dwukrotnie był w przeszłości najlepszym snajperem fazy play-off NHL, zdobył w tym sezonie 43 gole, co jest jego nowym rekordem kariery w rozgrywkach zasadniczych. Ekipa Lightning wygrała tylko 2 z ostatnich 8 meczów, ale utrzymuje się na premiowanym awansem do fazy play-off 3. miejscu w dywizji atlantyckiej. Zwycięstwo okupiła kontuzją kapitana Stevena Stamkosa, który zjechał z tafli w pierwszej tercji. Trener Jon Cooper powiedział po meczu, że jego podopieczny przejdzie dziś dokładniejsze badania, ale wszystko z jego zdrowiem powinno być w porządku. Blackhawks są na przedostatnim miejscu w konferencji zachodniej.

Toronto Maple Leafs pokonali u siebie Edmonton Oilers 7:4, mimo że przegrywali już 1:3. Mitch Marner został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania za gola i 3 asysty. Kapitan "Klonowych Liści" John Tavares zdobył 2 bramki i raz asystował, także dwukrotnie trafił Noel Acciari, a Auston Matthews i William Nylander zanotowali po golu i asyście. Marner trafił po tym, jak przejął tuż przed bramką fatalne podanie Ryana McLeoda i efektownym zwodem zupełnie wyprowadził w pole bramkarza Oilers Stuarta Skinnera. W drugiej tercji zespół z Toronto od stanu 1:3 strzelił 4 gole w 6 minut. Dla Oilers Connor McDavid zdobył 55. gola w sezonie oraz zaliczył 2 asysty i ma ich już na koncie 72 w obecnych rozgrywkach. W obu kategoriach prowadzi w NHL, podobnie jak w klasyfikacji punktowej. 127 "oczek" to jego najlepszy wynik w karierze. Najlepiej w tym sezonie wykorzystujący przewagi zespół z Edmonton zamienił na gola 1 z 3 takich okazji, ale Maple Leafs byli lepsi, bo wykorzystali 2 z 5 gier w liczebniejszym składzie. W dywizji atlantyckiej zajmują pozycję wicelidera. "Nafciarze" są na 4. miejscu w dywizji Pacyfiku, ale prowadzą w rankingu "dzikiej karty" do play-off w konferencji zachodniej.

Efektowny gol Mitcha Marnera:

New Jersey Devils pokonali na wyjeździe Montréal Canadiens 3:1. Kapitan "Diabłów" Nico Hischier strzeił gola zwycięskiego i asystował przy trafieniu Tomáša Tatara. Bramkę zdobył dla gości także Nathan Bastian, a Dawson Mercer raz asystował, co pozwoliło mu wydłużyć do 12 serię meczów ze zdobytym punktem. Hischier do bramki trafił łyżwą, od której odbił się krążek po podaniu Damona Seversona. Bramkarz Devils Akira Schmid obronił 27 z 28 strzałów rywali. Zespół z Newark jest wiceliderem dywizji metropolitalnej i zbliżył się tylko na 2 punkty do prowadzących w niej Carolina Hurricanes. Dziś będzie się z nimi mógł zrównać, bo oba zespoły zmierzą się w meczu bezpośrednim. "Huragany" utrzymają po nim prowadzenie w dywizji niezależnie od wyniku, ponieważ rozegrały o jedno spotkanie mniej. Z kolei Canadiens przegrali już 6 meczów z rzędu i okupują ostatnie miejsce w dywizji atlantyckiej.

Zwycięski gol Nico Hischiera zdobyty łyżwą:

Na ostatnim miejscu w tabeli całej ligi znajduje się zespół Columbus Blue Jackets. Tej nocy przegrał u siebie z St. Louis Blues 2:5. Jordan Kyrou ustrzelił dla gości drugi hat trick w swojej karierze w NHL, Sammy Blais zdobył gola i dwukrotnie asystował, Brandon Saad zanotował bramkę i asystę, a stojący w bramce Blues Thomas Greiss obronił 37 z 39 strzałów gospodarzy. Kyrou w 62 meczach tego sezonu zdobył 29 goli i już ustanowił swój strzelecki rekord kariery w jednym sezonie w NHL. Z kolei Blais w miesiąc od powrotu do St. Louis strzelił 4 gole w 14 meczach. Wcześniej ani razu nie trafił do siatki w 54 występach w New York Rangers. Zespół Blues zajmuje 6. miejsce w dywizji centralnej, a jego szanse na play-off są tylko iluzoryczne, bo na 17 meczów przed końcem rozgrywek zasadniczych ma 14 punktów straty do miejsca dającego awans. Blue Jackets przegrali 4 spotkania z rzędu.

Ostatnie miejsce premiowane awansem do play-off w konferencji zachodniej zajmuje zespół Winnipeg Jets, który tej nocy pokonał na wyjeździe po dogrywce Florida Panthers 5:4. "Odrzutowce" w trzeciej tercji straciły dwubramkowe prowadzenie. Wygraną dał im swoim 2. golem w meczu na 29 sekund przed upływem pełnego czasu dogrywki Mark Scheifele. To jego 13. gol w dogrywce meczu NHL, co jest rekordem klubu. Władisław Namiestnikow też strzelił 2 razy i jeszcze zaliczył asystę, z bramką i 2 asystami mecz zakończył Nikolaj Ehlers, a Kyle Connor zanotował 3 asysty. Bramkarz przyjezdnych Connor Hellebuyck obronił 44 strzały, bo Panthers w tym elemencie mieli przewagę 48-27. Prowadzony przez byłego szkoleniowca Jets Paula Maurice'a zespół z Sunrise strzela najczęściej w całej NHL (średnio 36,9 strzałów na mecz). Oba zespoły bardzo dobrze zagrały w przewagach. Panthers wykorzystali 3 z 5, a Jets 2 z 3 takich okazji. Meczu w ekipie z Winnipeg nie dokończyli: Adam Lowry i gwiazda obrony Josh Morrissey. Najprawdopodobniej obaj dziś nie zagrają z Tampa Bay Lightning, ale dokładniejsze badania powiedzą więcej o ich stanie zdrowia. Zespół z Winnipeg jest na 4. miejscu w dywizji centralnej i na 2. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Panthers zajmują 3. pozycję w rywalizacji o 2 "dzikie karty" w konferencji wschodniej.

Washington Capitals pokonali na wyjeździe New York Islanders 5:1, choć pierwsi stracili gola. Anthony Mantha i Dylan Strome zaliczyli po bramce i asyście, Rasmus Sandin asystował 3 razy, T.J. Oshie zdobył gola zwycięskiego, a na listę strzelców w ekipie "Stołecznych" wpisali się jeszcze Nicklas Bäckström i Nic Dowd. Bramkarz gości Darcy Kuemper obronił 17 z 18 strzałów rywali. Mantha trafił do siatki po raz pierwszy w tym roku kalendarzowym. Nie udało mu się to w poprzednich 20 meczach. Oba zespoły nie zaprezentowały się dobrze w przewagach. Islanders nie wykorzystali żadnej z 5, a Capitals żadnej z 4. "Wyspiarze" przegrali w regulaminowym czasie po raz pierwszy od 6 spotkań i spadli na 5. miejsce w dywizji metropolitalnej oraz 2. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Capitals są na 6. miejscu w tej samej dywizji i na 4. w tabeli "dzikiej karty". Do zamykanej przez ich wczorajszych rywali strefy play-off na Wschodzie tracą 5 punktów.

Dallas Stars na wyjeździe pokonali Seattle Kraken 4:3. Joe Pavelski uratował "Gwiazdy" przed porażką golem zdobytym na 70 sekund przed końcem trzeciej tercji już po wycofaniu bramkarza, a Fin Miro Heiskanen zdobył zwycięską bramkę w dogrywce. Ten ostatni zaliczył także asystę, również z golem i asystą mecz zakończył jego rodak Roope Hintz, a na liście strzelców znalazł się jeszcze Mason Marchment. Zespół z Dallas wygrał pierwsze 2 mecze najdłuższej w sezonie 6-meczowej serii wyjazdowej. Punktował w 6 ostatnich meczach w obcych halach, wygrywając 5 z nich. Obecnie prowadzi w dywizji centralnej. Zespół Kraken zajmuje zaś 3. miejsce w dywizji Pacyfiku. Obie ekipy zmierzą się ze sobą w Seattle ponownie jutro.

Najdłuższą aktualnie serię zwycięstw w NHL ma niespodziewanie zespół Vancouver Canucks, który nie liczy się już w walce o play-off. Tej nocy podopieczni Ricka Toccheta pokonali u siebie Ottawa Senators 5:2, odnosząc już 4. zwycięstwo z rzędu. Andriej Kuźmienko strzelił 2 gole, J.T. Miller i Nils Åman zaliczyli po bramce i asyście, a dla zwycięzców trafił też Sheldon Dries. Canucks po raz pierwszy w tym sezonie wygrali 4 kolejne spotkania. Nie tylko obronili wszystkie 3 osłabienia, ale jeszcze w jednym z nich Miller zdobył gola. W osłabieniach bronią się co prawda najgorzej w NHL (68,8 %), ale pod względem liczby goli zdobytych w mniejszym liczebnie składzie są na 2. miejscu w lidze (11). W dywizji Pacyfiku zajmują 6. miejsce. Senators są na 5. pozycji w dywizji atlantyckiej i w rankingu "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej.

Zespół Minnesota Wild pokonał na wyjeździe 5:2 outsidera konferencji zachodniej San Jose Sharks. Po golu i asyście dla "Dzikich" zaliczyli: Matt Boldy, Marcus Johansson, Jared Spurgeon i Mats Zuccarello Aasen, a do siatki trafił też Frédérick Gaudreau. Bramkarz gości Marc-André Fleury obronił 35 strzałów i wygrał 5. mecz z rzędu. Zespół z St. Paul punktował w 12 ostatnich spotkaniach, a wygrał 10 z nich. W dywizji centralnej zajmuje 2. miejsce. Sharks pozostają na ostatniej pozycji w dywizji Pacyfiku i konferencji zachodniej oraz na przedostatniej w całej lidze. Asystując przy jednym z goli ich obrońca Erik Karlsson zdobył 84. punkt w tym sezonie i ustanowił klubowy rekord jednego sezonu wśród defensorów. Szwed  jest najlepiej punktującym obrońcą tych rozgrywek w NHL, a w ogólnej klasyfikacji punktowej ligi zajmuje 7. miejsce.

Rzuty karne rozstrzygnęły mecz w Los Angeles. Miejscowi Kings zakończyli tam serię 5 zwycięstw, przegrywając 1:2 z Nashville Predators. Karnego jako jedyny wykorzystał Matt Duchene, z gry trafił dla "Drapieżników" Tommy Novak, ale pierwszą gwiazdą meczu wybrano bramkarza gości Kevina Lankinena, który obronił 26 strzałów z gry i wszystkie 3 karne. Zespół z Nashville swojego jedynego gola z gry zdobył w przewadze, a sam obronił 3 osłabienia. Predators zajmują 5. miejsce w dywizji centralnej i 3. w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji zachodniej. Do okupujących ostatnią premiowaną awansem do gry o Puchar Stanleya pozycję Winnipeg Jets tracą 6 punktów, ale mają do rozegrania o 3 mecze więcej. Kings są wiceliderami dywizji Pacyfiku. Dopiero po raz 2. w tym sezonie przegrali serię rzutów karnych. 6 takich rozgrywek wygrali.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: No i jak grać na tych mistrzostwach skoro my byliśmy na tle Slowaków a tutaj Niemcy pokazują jak z dziecinną łatwością sobie radzić ze Slowakami
  • dzidzio: Tłem miało być
  • kunta: No to teraz widać, ile nam brakuje do śladowej możliwości zdobycia jakiegokolwiek punktu...
  • botanick: Zaś się bijo
  • hanysTHU: Nasi sie nie bedo bić.
  • hanysTHU: Ale dywan krziwo położyli
  • hanysTHU: Piykno hala
  • botanick: A może Urban nie strzimo komuś wypili?
  • botanick: Wypoli
  • Luque: No powiem Wam, że mecz piękny :) Mam nadzieję, że Nasi podpatrzeli jak bronią konsekwentnie Niemcy i jak pracują kijami, bo nawet jak jesteś gorszy techniczne to możesz sobie takà grą dużo pomóc
  • emeryt: fajne to studio pomeczowe
  • emeryt: Valtonen,Czerkawski...jeszcze nie tak dawno nie do pomyslenia a jednak
  • dzidzio: No i dlatego nie warto się trzymać kurczowo TVP Sport. Trzeba być otwartym na inne opcje
  • narut: nie mogę słuchać tych polińskich komentatorów, tych sztucznych wyuczonych emocji, jakichś niezrównoważonych, natomiast polecam wszystkim komentatorów nhlowskich - tego się słucha z przyjemnością .. studio to co innego
  • Obserwator6619: Dwucyfrowa w niedziele....
    Lepiej zwalic na grype i oddac walkowerem.....Byloby tylko 0:5...
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • Paskal79: Kurde wieczorem dwa szlagiery, co tu wybrać?!
  • emeryt: ojej ojej...fanie nie znizaj sie do poziomu Polskiej reprezentacji,najlepiej nie oglądaj,czas na marudzenie uważam za otwarty
  • dzidzio: Nie ma Rutona ufff
  • emeryt: Krystian Sikorski o poczatkach Polonii Bytom na Polsat Sport,mój Boże ,to sie dzieje naprawde kochani
  • Obserwator6619: Z ta grypa,to sciema...reszta ...jak kto woli...
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • emeryt: żeby tak publika złapała bakcyla na hokej...
  • Obserwator6619: Przyznam,fajny mecz SVK-GER...
    Nasi na pewno podpatrywali :-)))))
    A wieczorem dwa szlagiery-najlepiej popatrzec przez konferencje...
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • Paskal79: Skoro Kostek do Kato to Wanacki zmienia klub ten sam profil zawodnika
  • Jamer: Nie zawsze wszystko jest tak jakbyśmy chcieli… bardzo dobry zawodnik, szkoda….
  • kunta: Jest dobrze. Przed USA i Słowacją, czyli na razie nie spadamy:)
  • Obserwator6619: @emeryt, Sikorski byl bardzo szybki,duzo widzial na tafli.Ogladalem go na zywo w Bytomiu i nie tylko. Bylo to we wczesnych latach 80-tych,kiedy Polonia Bytom rzadzila polskim hokejem.
    Sikor strzelil tez gola w Sarajewie ruskim,jak sie nie myle.
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • Paskal79: Kurde może nasi by spróbowali namówić Wanckiego do nas, choć był u nas kiedyś, solidny obrońca,a w defensywie jeden z najlepszych Polaków...
  • narut: niesamowity jest zestaw tych szwedzkich obrońców... amerykanie też maja niczego sobie ale można powiedzieć, że Szwedzi rzucają do boju niemalże wszystko to co mają najlepsze..
  • unista55: Brawo Beza !
  • Oświęcimianin_23: Jamer, ktoś odpadł?
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, już bardzo dobrej piątki nie będzie?:)
  • Paskal79: Będzie będzie spokojnie.... :-)
  • unista55: Jutro bez Wanackiego, Krężołka i Fucika...
  • Paskal79: Moim zdaniem Wancki powinien być podstawowy obrońca no ,ale jest trener i tak decyduję...
  • Jamer: Niestety tak… Piątki będą mocne ale tego zawodnika mi bardzo szkoda… zobaczymy czy sprawdzi się w nowym klubie…
  • Ixat: Jamer, czy ktoś odchodzi do innego klubu THL czy za granicę?
  • emeryt: Jamerze podaj inicjały skoro nieaktualne
  • Jamer: Zostaje w THL…
  • emeryt: Kamil? DOT?
  • emeryt: no chyba ze Mark...
  • Oświęcimianin_23: Jamerze, melduj
  • emeryt: śmialo Jamerze,przecież tego nikt nie czyta
  • Jamer: eme: obiecałem… napisze tylko ze nie doceniamy pewnego projektu który zrodził sie w TLH…
  • Beta: Jakub Ślusarczyk w JKH
  • Paskal79: Jamer spokojnie , będą i b.dobre wieści....:-)
  • Ixat: Do Sosnowca?!
  • Oświęcimianin_23: eme, Sosnowiecki projekt? :)
  • Arma: Za dużo lamentujecie, serio. Tego się już nie da czytać, albo „mam pewne info hihi” albo dramat i robienie tajemnic jakby od tego zależało życie kogoś.
  • Oświęcimianin_23: Jamer, ten zawodnik już był u nas czy dopiero miał przyjść?
  • Jamer: Paskal79: Wiem będą ale człowiek tak po prostu polubił grę tego zawodnika…
  • Jamer: Zawodnik był u Nas ale po prostu wybrał inny projekt… życie…
  • emeryt: Sadłocha w Sosnowcu
  • Arma: No to najwyraźniej się jednak nie ucieszył z decyzji trenera : )
  • emeryt: baba z targu dzwoniła
  • Oświęcimianin_23: Kasa Misiu, kasa:)
  • Luque: Sadłocha w Sosno? Bez jajec ;P
  • unista55: Przecież to normalne, nie wiem po co płaczecie. Przecież na siłę nikogo nie zatrzymany. Będą następcy. A tu Jamer pisze jakby ktoś zaraz umrzeć miał...
  • Oświęcimianin_23: Mark, DOT albo Kamil, innej opcji nie widzę
  • emeryt: powodzenia,zdrowia Kamil
  • Oświęcimianin_23: Zazdro Ślusara Beto
  • Arma: Jak się zastanowić to idzie wyciągnąć wnioski z podpisów czy tego wiecznego zastanawiania się nad podpisem. Sadłocha nie przyszedł grać w trzeciej piątce, znając życie czekał czy się zmienił trener a jak został to poszedł gdzie indziej. Jak coś to nikomu nie obiecałem milczenia
  • emeryt: Jamer PDW...
  • unista55: Na Sadłochę każdy narzekał w zasadniczym. Grywał nawet w 4 formacji i był bardzo irytujący nie raz. Na playoffy poważnie odpalił, ale po co kogoś trzymać na siłę?
  • emeryt: nic na siłe kochani,zeszyt Zupy napakowany pod sufit
  • HokejfanNT: W Podhalu bardzo dobra 3 podpisala ....powinno żreć w ataku
  • unista55: Ślusarczyk wraca do Polski... gorszej decyzji co do rozwoju nie mógł podjąć
  • Jamer: unista55. Na pewnych zawodników jest deficyt w tej lidze dla tego szkoda bo dobrego następcę trzeba będzie dobrze opłacić… Nikt nie umiera… po następnych wiadomościach żyć lepiej będziemy :)
  • emeryt: ...i po Jamerze,dobry chłopak był...
  • Paskal79: Oj panowie , narzekacie ma Kamila? .,..
  • HokejfanNT: Mimo wszystko dziwią pewne ruchy w Jastrzebiu które straciło już 4 dobrych obrońców oraz w Kato...skad jeszcze chce odejść Pasiut
  • emeryt: Jamerze...nie strasz
  • emeryt: szczerze? Liczyłem ze Kamil jeśli nie Unia to Tychy,Sosno zaskakuje
  • Arma: Jak zawsze jestem pierwszy do wytykania błędów jakie robi Unia, tak jestem spokojny o transfery. Po ostatnim sezonie i wyborach personalnych, zarząd zapracował na chwilę spokoju. Przyjdą wszyscy to będziemy oceniać
  • HokejfanNT: Ja strasznie ciekaw jestem postawy Szczerby w Nowym sezonie ..bardzo dobry chlopak i oby został bo to już jego 2 sezon bedzoe i repra może mieć z niego bardzo dużo pociechy..powinniśmy zrobić wszystko aby w kadrze mogli grac właśnie tacy zawodnicy jak Sadlocha,Szczerba,Macias...ktorzy są beż kompleksów i mogą ciągnąć ta.kadre przez następnych kilkanaście lat
  • Andrzejek111: Juesej juesej
  • Simonn23: Na razie to najbardziej Cracovia zaskakuje, i uważam że to oni mogą nam kogoś podebrać...
  • Jamer: eme: żyje… :) Zobaczymy czy Nasz Zarząd jest w stanie coś jeszcze zrobic… ale nic na sile…
  • HokejfanNT: Juz tu pisalem ..Ziętara to stary cwaniak...bla bla bla o planie 3 letnim a on już montuje drużynę na coś wiecej
  • emeryt: Brynkusa juz podebráli
  • HokejfanNT: Eme widze ze Brynkus jedna nogą to już i w Oświęcimiu i w NT i w Sosno byl
  • HokejfanNT: Jedno co mnie dziwi to to że skoro Sosna montuje coś dużego to czemu mlody Slusar tam nie poszeld
  • emeryt: oj był był
  • Oświęcimianin_23: Jamerze, Zupę też już skreślałeś:)
  • HokejfanNT: Sosna jak narazie bez szalu
  • Arma: Tyle że na Zupe wskazywały podpisy Finów, Kamil mógł być niezadowolony ze swojej pozycji w drużynie i pewnie był, PO niewiele zmieniły
  • HokejfanNT: Prezes z Oski to mądry facet i nie daje się zwariować..z tego co słyszałem większość chciała w granicach 30% podwyżkę...ale prezes rozgrywa to po swojemu i jak widać dobrze mu to wychodzi jak na razie
  • HokejfanNT: Co do Sadlochy to wcale bym nie byl taki pewny że wyladuje w Sosnowcu
  • Jamer: Oswiecimianin_23 To prawda, i w tym wypadku chciałbym się także pomylić… :)
  • Paskal79: Jamer sądzisz że Sadłocha w Uni nie będzie grał?
  • Oświęcimianin_23: Jeżeli faktycznie Kamil pójdzie do Sosnowca to musiał mieć duże wymagania finansowe albo chciał grać w wyższej piątce. A jak u nas mają być dwie pierwsze SWE i FIN...
  • Simonn23: Ja tam ufam Sibikowi i całemu zarządowi/sztabowi. Nie wiem kogo mamy nowego na celowniku, ale coś mi mówi że transfery do klubu będą naprawdę z grubej rury
  • Jamer: Paskal79: Nie mogę nic więcej napisać… i tak napisalem za dużo… wkrótce będzie oficjalna informacja…
  • Paskal79: Kto wam powiedział że pierwsze dwie piątki maja być 🇫🇮🇸🇪a po za tym ,Nic gra na 4piatki pierwsze 3 grają praktycznie tyle co 4
  • emeryt: tak bedzie Siemionie
  • Oświęcimianin_23: Jamer:)
  • Arma: Jak Kamil odchodzi to musi przyjść krajowy na jego miejsce.. : )
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, Jamer powiedział, że pierwsza będzie full SWE
  • Oświęcimianin_23: Jamer, będzie info czyli już przesadzone? :)))
  • emeryt: Jamerze...mądremu starczo dwa słowa a głoopiemu to i referatu mało jak powiedział tow Sofronov/cieć Anioł...dzieki za info Jamerze
  • Oświęcimianin_23: A przed chwilą mówiłeś, że chciałbyś się pomylić
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe