Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Washington Capitals w następnej rundzie (WIDEO)

2018-04-24 14:05 NHL
NHL: Washington Capitals w następnej rundzie (WIDEO)

Zespół Aleksandra Owieczkina podniósł się po dwóch pierwszych przegranych meczach z Columbus Blue Jackets i odnosząc cztery kolejne zwycięstwa zameldował się w 2.rundzie play-off.

Toronto Maple Leafs – Boston Bruins 3:1 (stan rywalizacji: 3-3)


Mitch Marner zdobywając wczoraj gola i asystę, przedłużył do pięciu spotkań swoją serię punktową. „Klonowe Liście” swój sukces polegający na odrobieniu strat do Bostonu zawdzięczają również dzięki bardzo dobrej dyspozycji w bramce Frederika Andersena, który zatrzymał 32 z 33 strzałów rywali, w tym w premierowej odsłonie wczorajszego pojedynku obronił 17 uderzeń.


Marner w trakcie swojej 5-meczowej serii punktowej zdobył 8 „oczek” (2G + 6A) i w trzech spotkaniach odnotowywał więcej niż tylko jeden punkt. Jest to pierwszy przypadek zawodnika klubu z Toronto, że w rozgrywkach postsezonowych tak długo nieprzerwanie punktuje, od czasu Briana Leetcha, który w 2004 roku zaliczył 6 asyst w 6 kolejnych meczach. Postawa Marnera w play-offach nie powinna jednak nikogo dziwić, bowiem jest to najskuteczniejszy zawodnik „Klonowych Liści” w niedawno zakończonym sezonie zasadniczym, w którym zdobył 69 „oczek” (22G + 47A) w 82 występach.


Zespół z Toronto przegrywał już w serii z „Niedźwiadkami” 1-3, a obecnie o sprawie awansu będzie rozstrzygał siódmy decydujący mecz. To trzeci przypadek w historii „Klonowych Liści” na 16 sytuacji, kiedy przegrywając 1-3 udało im się wyrównać stan rywalizacji i doprowadzić do decydującego siódmego pojedynku. Zawodnicy z Toronto po doprowadzeniu do wyrównania raz wygrali siódmy mecz, co miało miejsce w finale ligi w 1942 przeciwko Detroit (przegrywali już 0-3), a raz przegrali w ćwierćfinale konferencyjnym, właśnie z Bostonem w 2013 roku, przy okazji ostatniego spotkania tych klubów w fazie play-off.


Decydujące siódme starcie odbędzie się jutrzejszej nocy na lodowisku w Boston. Dla gospodarzy będzie to 26.mecz numer siedem w historii ich gier w play-offach, dzięki czemu przesuną się w tym elemencie na czoło klasyfikacji ligowej zostawiając za sobą zespół z Detroit, który takich gier ma na koncie 25. Bilans „Niedźwiadków” z pojedynków numer 7 wynosi 13-12, w tym 12-8 na własnym lodowisku. Bilans Toronto wynosi natomiast 12-10, w tym 5-9 na wyjeździe. „Niedźwiadki” prowadzą z Kanadyjczykami 2-1 w ostatnich trzech konfrontacjach tych klubów w meczach numer 7. W 2013 roku w ćwierćfinale konferencyjnym Bruins odrobili trzybramkową stratę w ostatniej tercji, wygrywając z Maple Leafs, co było jedynym takim przypadkiem w historii NHL.


W meczach numer 7 o wiele częściej wygrywają te drużyny, które zdobędą gola jako pierwsze (74,6% przypadków, 126 razy do 43). Drużyny grające ten pojedynek w swojej hali wygrywają w 58,6% przypadków (99-70). Blisko 25% tych meczów (24,3%, 41 spotkań) kończy się dogrywką, ale w niej trudno wskazać statystycznego faworyta, bowiem gospodarze prowadzą w takich sytuacjach tylko 21-20.



Columbus Blue Jackets – Washington Capitals 3:6 (stan rywalizacji: 2-4)


W końcowym triumfie Washington Capitals swój duży udział miał Aleksandr Owieczkin, który wczoraj zdobył dwa gole, przekraczając barierę 50 goli strzelonych w play-offach i przypieczętowując awans swojego zespołu do kolejnej fazy. „Stołeczni” już czwarty sezon z rzędu przechodzą pierwszą rundę rozgrywek postsezonowych, co jest najdłuższą obecnie trwającą serią tego typu w lidze.


Należy pamiętać, że zespół ze stolicy USA przegrywał już z „Kurtkami” 0-2, po czym zdołał wygrać cztery kolejne mecze, co jest drugim takim przypadkiem w historii tego klubu (w seriach granych do 4 zwycięstw). Taka sama sytuacja miała miejsce w 2009, kiedy Capitals wygrali z New York Rangers 4-3. Capitals są jedynym zespołem w historii 7-meczowych serii, któremu udało się awansować dalej po tym, jak przegrał po dogrywkach dwa pierwsze spotkania u siebie.


Owieczkin jest ogólnie 60.graczem, który w play-offach zdobył co najmniej 50 bramek, a wśród wciąż grających hokeistów jest szóstym, który tego dokonał. Listę tworzą: Patrick Marleau (70), Sidney Crosby (63), Jewgienij Małkin (61), Henrik Zetterberg (57), Patrick Kane (50). Jednocześnie stał się trzecim graczem Capitals, który dla swojego klubu zdobył dwie bramki w decydującym o awansie meczu. Dokonali tego również Dale Hunter w 1988 roku w pojedynku z Philadelphia Flyers i Marcus Johansson w zeszłym roku w serii z Toronto Maple Leafs.


Waszyngton w drugiej rundzie zmierzy się z wciąż aktualnymi mistrzami NHL, Pittsburgh Penguins. To już trzeci z rzędu sezon, kiedy te dwie drużyny rywalizują ze sobą w rozgrywkach postsezonowych. „Pingwiny” jak dotąd radzą sobie wyśmienicie z Capitals w play-offach. Na dziesięć rozegranych między tymi klubami serii, tylko raz udało się awansować dalej waszyngtończykom.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
  • rawa: Reinhart do pustaka na 5:2
  • rawa: Misie na zajechane wyglądają. Po dwóch tercjach mieli tylko 8 strzałów na bramę. Teraz jest 32:16 w strzałach dla Florydy.
  • rawa: 6:2 Warguez w PP.
  • rawa: Brawo Kocury! 🐀
    2:1 w serii dla Panthers.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe