NHL: Transfer u mistrzów. Wraca stary znajomy

Broniący Pucharu Stanleya klub Colorado Avalanche dokonali ostatniej nocy wymiany z udziałem 4 zawodników. Mistrzowie NHL sprowadzili m.in. gracza, który już w barwach "Lawiny" występował.

Avalanche w wymianie z San Jose Sharks pozyskali Matta Nieto, reprezentującego ich barwy w latach 2017-20. Razem z nim do Denver trafił Ryan Merkley, a w drugą stronę powędrowali Martin Kaut oraz Jacob MacDonald.

Nieto jest w tej grupie zawodnikiem najbardziej doświadczonym. Do NHL został wybrany przez Sharks z numerem 47 draftu w 2011 roku. Do tej pory występował w tej lidze tylko w drużynach "Rekinów" i "Lawiny", ale do obu trafiał po dwa razy. W styczniu 2017 roku klub Avalanche przejął go z listy "waivers", na którą odesłali go Sharks. Po prawie 4 sezonach gry w stanie Colorado, w październiku 2020 roku jako wolny gracz znów podpisał kontrakt w San Jose. Teraz wraca z kolei do "Avs".

W tym sezonie dla Sharks 30-letni napastnik rozegrał 45 meczów, w których strzelił 8 goli i zaliczył 7 asyst. W słabo spisującej się drużynie z Kalifornii miał drugi najgorszy wynik w statystyce +/- (-22).

Do tej pory w NHL rozegrał 615 meczów sezonów zasadniczych. Strzelił w nich 81 goli i zaliczył 109 asyst. W fazie play-off wystąpił 55 razy, zdobywając 8 bramek i notując 13 asyst. W 2016 roku grał w drużynie z San Jose w przegranym finale Pucharu Stanleya przeciwko Pittsburgh Penguins.

Ryan Merkley, który przenosi się razem z nim, to obrońca, który w obecnych rozgrywkach w ogóle nie grał w NHL. W AHL dla San Jose Barracuda zdobył w 30 meczach 14 punktów - wszystkie za asysty. Wybrany do najlepszej ligi świata z numerem 21 draftu w 2018 roku Kanadyjczyk dotąd ma w NHL 39 spotkań, 1 gola i 5 asyst - wszystko w zeszłym sezonie.

Przenoszący się w drugą stronę obrońca Jacob MacDonald wystąpił w tym sezonie w 33 meczach Avalanche i zanotował 2 asysty. To gracz, który nigdy nie był draftowany, ale przebił się do NHL przez niższe ligi. Zaczynał od epizodu w barwach Florida Panthers, a później został graczem "Avs". Do tej pory rozegrał w NHL 76 meczów, strzelił 2 gole i zaliczył 10 asyst.

Martin Kaut, który powędrował razem z nim, będzie miał w San Jose szansę, by się odbudować, bo w Denver nie spełnił oczekiwań. Draftowany przez Avalanche z numerem 16 w 2018 roku czeski napastnik dotąd wystąpił w NHL 47 razy, strzelił 3 gole i zaliczył 3 asysty.

W obecnym sezonie rozegrał w drużynie Avalanche 27 spotkań, tylko raz trafił do siatki, a dwukrotnie asystował. Oprócz tego rozegrał 10 meczów dla filii "Lawiny" w AHL, Colorado Eagles. Uzbierał tam 8 punktów.

Czech co prawda w poprzednim mistrzowskim sezonie grał w drużynie "Avs" i był w szerokiej kadrze na play-off, ale w rozgrywkach postsezonowych nie wystąpił. Otrzymał mistrzowski pierścień, ale zgodnie z obowiązującymi zasadami jego nazwisko nie zostało wygrawerowane na Pucharze Stanleya.