Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Szczęśliwa "siódemka" Maple Leafs (WIDEO)

2018-10-10 07:04 NHL
NHL: Szczęśliwa "siódemka" Maple Leafs (WIDEO)

Toronto Maple Leafs nie zawodzą nikogo, kto po dołączeniu do drużyny Johna Tavaresa oczekiwał porażającej siły ofensywnej "Klonowych Liści". Zespół w drugim kolejnym meczu strzelił 7 goli, a jego najlepszy ofensywny tercet nie może się zatrzymać.


To miał być niezwykle mocny ofensywnie zespół prowadzony przez tercet złożony z Tavaresa, Austona Matthewsa i Mitcha Marnera, choć cała trójka nie tworzy jednej formacji ataku. Wszyscy jednak punktują na potęgę, a zwłaszcza w dwóch ostatnich spotkaniach, w których drużyna strzeliła 7 goli. Tej nocy naszego czasu w Dallas wygrała z miejscowymi Stars 7:4, a dwie noce wcześniej w Chicago pokonała Blackhawks 7:6.


Matthews i Tavares strzelili tym razem po dwa gole, Marner zanotował bramkę i 3 asysty, Morgan Rielly asystował czterokrotnie, a listę strzelców uzupełnili Ron Hainsey i Connor Brown, który ustalił wynik w 57. minucie strzałem do pustej już bramki rywali. W Dallas ofensywne gwiazdy "Klonowych Liści" toczyły rywalizację ze znakomitym pierwszym atakiem Stars złożonym z Jamie'ego Benna, Tylera Seguina i Aleksandra Radułowa. Ta formacja też spisała się znakomicie, ale nie wystarczyło to do zwycięstwa. Każdy z nich trafił do siatki po razie, Seguin dodatkowo miał 3 asysty, a Radułow 2. Swojego gola dla gospodarzy strzelił także obrońca John Klingberg.


Marner, Matthews i Tavares grają na razie tak, że zupełnie nie widać nieobecności innej ofensywnej gwiazdy Williama Nylandera, który ciągle nie podpisał w Toronto nowego kontraktu i nie może grać. Tavares, który latem podpisał w Toronto siedmioletnią umowę opiewającą na 77 milionów dolarów, w pierwszych 4 występach w nowym klubie strzelił 6 goli i w ogóle nie asystował. Na razie nieco przyćmił go swoimi wyczynami Matthews, który prowadzi w klasyfikacji strzelców i punktowej NHL z 7 bramkami i 10 punktami. Tej nocy został pierwszym graczem w historii klubu strzelającym gole w pierwszych 4 meczach sezonu. Po drugiej wojnie światowej żaden zawodnik Maple Leafs nie zdobywał w każdym z pierwszych 4 meczów rozgrywek przynajmniej 2 punktów. Zrobili to tylko Harry Cameron w 1917 i Sweeney Schriner w 1944 roku. Wczoraj środkowy z Toronto dodatkowo miał bilans 13-8 we wznowieniach.


Po wczorajszym spotkaniu chwalił przede wszystkim swoich kolegów z pierwszego ataku. - Na razie idzie mi dobrze i wszystko wpada. Wiadomo, że będą w sezonie okresy lepsze i gorsze, ale trzeba ciężko pracować - mówił. - Mam dwóch dobrych partnerów w ataku Patricka Marleau i Kasperiego Kapanena. Staramy się szukać wzajemnie na lodzie. Matthewsa w klasyfikacji punktowej najbardziej goni jednak nie żaden z napastników, a obrońca Rielly, który także ma już 10 punktów za 2 gole i 8 asyst. W obronie jednak zespół z Toronto na razie ma problemy. Przed wczorajszym meczem trener Mike Babcock mówił, że nie można zawsze strzelić więcej goli niż zrobi się błędów, tak jak udało się w niedzielę w Chicago. Wczoraj jednak znów zespół stracił sporo, bo 4 bramki i znów strzelił więcej. Tym razem między słupkami stał nie rezerwowy Garret Sparks, a bramkarz numer 1 Frederik Andersen.


Drużynie Stars nie udało się zacząć sezonu od trzech zwycięstw, ale zawodnicy twierdzą, że czują się lepiej w nowym, bardziej ofensywnym systemie gry zaproponowanym przez trenera Jima Montgomery'ego, który zastąpił weterana Kena Hitchcocka. - Mamy teraz wyższe tempo gry. Ostatnio skupialiśmy się tak bardzo na obronie, że traciliśmy naszą szybkość, która wcześniej była atutem tej drużyny. Jim Montgomery do tego wrócił - mówi Tyler Seguin.


Dallas Stars - Toronto Maple Leafs 4:7 (1:2, 2:3, 1:2)

0:1 Marner 09:40

1:1 Radułow - Seguin - Heiskanen 17:23

1:2 Matthews - Kapanen - Rielly 18:58

2:2 Seguin - Lindell - Bishop 29:04

2:3 Matthews - Rielly - Marner 31:59 (w przewadze)

2:4 Hainsey - Kapanen - Lindholm 36:00

2:5 Tavares - Marner - Rielly 37:00 (w przewadze)

3:5 Benn - Radułow - Seguin 38:02 (w przewadze)

4:5 Klingberg - Radułow - Seguin 42:39

4:6 Tavares - Marner - Zajcew 44:55

4:7 Brown - Rielly - Hainsey 56:40 (pusta bramka)

Strzały: 34-30.

Minuty kar: 6-2.

Widzów: 17 866.




To było bardzo przykre przywitanie Philadelphia Flyers z własnymi kibicami. "Lotnicy" przegrali pierwszy w tym sezonie mecz przed własną publicznością aż 2:8 z San Jose Sharks. Już po pierwszej tercji było 0:4, a później gospodarze nie dali rady gonić rywali. Evander Kane i Joe Pavelski strzelili dla gości po dwa gole, a po jednym Logan Couture, Barclay Goodrow, Tomáš Hertl i Timo Meier. Czterokrotnie asystował Kevin Labanc, zaś Aaron Dell zastępujący odpoczywającego bramkarza numer 1 Martina Jonesa obronił 31 strzałów. Sharks sami oddali na bramkę Briana Elliotta aż 48 uderzeń. Ostatni raz więcej goli drużyna "Rekinów" strzeliła dokładnie 5 lat i 1 dzień wcześniej, gdy 9:2 pokonała New York Rangers. Z kolei Flyers stracili najwięcej bramek od przegranego 8:9 szalonego meczu z Winnipeg Jets w październiku 2011 roku.


Jeżeli Carolina Hurricanes chcą w tym sezonie przerwać trwającą od 9 lat, najdłuższą aktualnie w NHL serię bez występu w play-offach, to początkiem rozgrywek robią w tym kierunku właściwy krok. Drużyna z Raleigh tej nocy pokonała u siebie Vancouver Canucks 5:3, odnosząc trzecie zwycięstwo w czwartym meczu. W każdym zdobywała punkty i z 7 "oczkami" prowadzi na razie w dywizji metropolitalnej, choć to jeszcze bardzo początkowy etap rywalizacji. Sebastian Aho zaliczył dla zwycięzców gola i asystę, a trafiali także: Jordan Staal, Brett Pesce, numer 2 tegorocznego draftu Andriej Swiecznikow i Warren Foegele. Od przeniesienia klubu z Hartford do Raleigh w 1997 roku nigdy jeszcze Hurricanes nie zdobywali punktów w każdym z pierwszych czterech meczów sezonu. Nawet w rozgrywkach 2005-06 zakończonych zdobyciem Pucharu Stanleya na tym etapie mieli na koncie tylko 4 punkty.


Nick Foligno poprowadził Columbus Blue Jackets do zwycięstwa nad Colorado Avalanche. Napastnik drużyny z Ohio strzelił dwa gole i zaliczył asystę, do siatki trafiali także Pierre-Luc Dubois, Artiemij Panarin oraz Josh Anderson, a ich zespół wygrał 5:2. Siergiej Bobrowski obronił 25 strzałów. Jednym z graczy, którzy go pokonali był Carl Söderberg. Szwed tym samym osiągnął granicę 200 punktów w NHL. Avalanche ponieśli pierwszą porażkę w sezonie. Oba zespoły mają teraz na koncie po 2 zwycięstwa i po 1 przegranej.


Pierwszy raz w tych rozgrywkach przegrali Nashville Predators, którzy u siebie ulegli Calgary Flames 0:3, mimo że oddali aż 43 strzały. Bohaterem wieczoru był jednak bramkarz "Płomieni" Mike Smith, który zatrzymał je wszystkie i po raz 37. w NHL zachował "czyste konto". Dwa gole strzelił Sean Monahan, jednego Elias Lindholm, a przy wszystkich bramkach asystował Johnny Gaudreau. Od przeniesienia klubu Flames z Atlanty do Calgary żaden bramkarz drużyny nie zachował "czystego konta" broniąc tyle strzałów, ile Smith wczoraj. Wcześniej zdarzyło się to dwukrotnie Danowi Bouchardowi, który w 1972 roku przeciwko Detroit Red Wings obronił wszystkie 46, a w 1975 z Toronto Maple Leafs 45 uderzeń. Predators poprzednio nie strzelili gola u siebie 4 lutego 2017 roku w przegranym 0:1 spotkaniu z Red Wings.


Rozgrywający swój pierwszy w tym sezonie mecz przed własną publicznością Winnipeg Jets pokonali 2:1 Los Angeles Kings. Zwycięskiego gola strzelił w przewadze w drugiej tercji Kyle Connor, a wcześniej trafił dla gospodarzy także Mark Scheifele. Dla Kings pierwszą bramkę po powrocie do NHL zdobył Ilia Kowalczuk. Bramkarzowi "Królów" Jackowi Campbellowi, który zastępuje kontuzjowanego Jonathana Quicka, nie udało się uchronić drużyny przed porażką mimo 37 skutecznych interwencji. Tymczasem po drugiej stronie tafli Connor Hellebuyck odniósł zwycięstwo broniąc zaledwie 16 uderzeń.


WYNIKI MECZÓW NHL

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
  • KubaKSU: Matczak show 🤣
  • weekendhero: On ściągnął mniej zawodników z ligi niż ściągną teraz po zmianie filozofiii transferowej hahaha
  • Luque: Trzech z ligi już mamy... pora więc chyba na nowych...
  • KubaKSU: Ee tam Luq jeszcze z 3-4 pewnie będzie:D
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe