Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Sezon zasadniczy prawie zakończony. Znamy pary play-off [WIDEO]

2022-04-30 07:08 NHL
NHL: Sezon zasadniczy prawie zakończony. Znamy pary play-off [WIDEO]

Sezon zasadniczy NHL tej nocy właściwie się zakończył. Co prawda do rozegrania pozostał jeszcze jeden zaległy mecz, ale poznaliśmy już wszystkie najważniejsze rozstrzygnięcia i wiemy, kto z kim zmierzy się w pierwszej rundzie play-off, która startuje już w poniedziałek.

Drużyna Minnesota Wild ostatecznie wywalczyła przewagę własnej tafli w pierwszej rundzie play-off. "Dzicy" w ostatnim meczu sezonu regularnego pokonali u siebie 4:1 najlepszą w konferencji zachodniej drużynę Colorado Avalanche i zajęli 2. miejsce w dywizji centralnej, co pozwoli im rozpocząć serię z St. Louis Blues przed własną publicznością. W meczu z "Lawiną" Jordan Greenway zaczął strzelanie w pierwszej i zakończył w ostatniej minucie, a Kiriłł Kaprizow zdobył gola i po zrobieniu dwóch "kółek" wokół bramki asystował przy zwycięskim trafieniu byłego gracza "Avs" Tysona Josta.  Jost trafił do St. Paul w marcu w wymianie z Avalanche po niemal 6 latach gry w Denver.

Wygrana Wild została okupiona kontuzją Marcusa Foligno, którego kolanem zaatakował Kurtis MacDermid. Ten ostatni otrzymał za niesportowe zachowanie karę meczu. Z kolei już w 3. minucie gracz Avalanche Logan O'Connor pchnął na bandę za bramką Dmitrija Kulikowa i musiał odpowiedzieć na pięściarskie wyzwanie Brandona Duhaime'a, który otrzymał w tej sytuacji aż 17 karnych minut: 5 za bójkę i 2+10 za jej wywołanie.

Bójka Brandona Duhaime'a z Loganem O'Connorem:

Do składu gospodarzy po kontuzjach wrócili: kapitan Jared Spurgeon i Matt Dumba. Podopieczni Deana Evasona zakończyli sezon zasadniczy z dorobkiem 113 punktów. Ustanowili także klubowe rekordy liczby zwycięstw (31) i punktów (64) w meczach u siebie. Żeby zapewnić sobie przewagę własnego lodu w pierwszej rundzie play-off w dwóch ostatnich meczach rozgrywek regularnych w ciągu dwóch dni pokonali obu zwycięzców dywizji konferencji zachodniej. W czwartek zwyciężyli po dogrywce 3:2 z Calgary Flames. Ekipa Avalanche, dla której jedynego gola zdobył tej nocy Nazem Kadri, zajęła pierwsze miejsce w dywizji centralnej i w całej konferencji zachodniej w sezonie zasadniczym z rekordowym w historii klubu dorobkiem 119 punktów. W pierwszej rundzie play-off zmierzy się z Nashville Predators. Rywalizację zacznie u siebie.

Skrót meczu:


Pittsburgh Penguins przypieczętowali 3. miejsce w dywizji metropolitalnej pokonując u siebie grających tylko o honor Columbus Blue Jackets 5:3. Już po pierwszej tercji było 3:0 dla "Pingwinów", które w całym meczu oddały aż 50 celnych strzałów. Ich obrońca Marcus Pettersson zdobył bramkę i dwukrotnie asystował, Brian Boyle i Jewgienij Małkin zanotowali po bramce i asyście, a na liście strzelców znaleźli się też Kris Letang i Evan Rodrigues. Zajęcie przez ich drużynę 3. miejsca w dywizji oznacza, że w pierwszej rundzie play-off trafi ona na 2. w tabeli zespół New York Rangers. Drużyna z Nowego Jorku będzie miała przewagę własnej tafli. Będzie to 8. seria play-off między Rangers a Penguins w historii. W sezonie zasadniczym ci pierwsi wygrali 3 z 4 bezpośrednich gier.

Zespół Boston Bruins nie zdołał awansować na 3. miejsce w dywizji atlantyckiej i zakończył sezon zasadniczy na 4. pozycji, a do play-off zakwalifikował się dzięki wygraniu klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Bruins tej nocy i tak nie wspięliby się w dywizji przed Tampa Bay Lightning, bo ten zespół swój mecz wygrał, ale sami nie wykonali swojej części pracy, bo na wyjeździe ulegli Toronto Maple Leafs 2:5. Dla "Klonowych Liści" 2 gole strzelił Szwed William Nylander, bramkę i asystę zanotował jego rodak Pierre Engvall, trafił też Rosjanin Ilja Michiejew, a Nick Abruzzese strzelił pierwszego gola w NHL. Ekipa z Bostonu, która wygrała 4 poprzednie mecze, nie walczyła o awans w tabeli na 100 %, bo trener Bruce Cassidy zdecydował się dać odpocząć przed startem play-off swoim gwiazdom: kapitanowi Patrice'owi Bergeronowi, Bradowi Marchandowi, Davidowi Pastrňákowi, Taylorowi Hallowi czy Charlie'emu McAvoyowi. W składzie Maple Leafs nie było też ofensywnej trójki liderów: najlepszego strzelca NHL Austona Matthewsa, Mitcha Marnera i kapitana Johna Tavaresa. Zespół z Toronto zajął 2. miejsce w dywizji atlantyckiej i w pierwszej rundzie play-off zagra z broniącą tytułu mistrzowskiego ekipą Lightning, mając przewagę własnej tafli. Bruins na wyjeździe zaczną serię z najlepszymi w dywizji metropolitalnej Carolina Hurricanes.

Najbardziej szokujące zakończenie miał sezon zasadniczy w Montrealu. Tam najgorszy w tych rozgrywkach zespół Canadiens rozbił najlepszą ekipę części regularnej Florida Panthers aż 10:2. Hat trickiem popisał się Cole Caufield, który swojego drugiego gola strzelił po pięknej indywidualnej akcji między obrońcami rywali. Tylko częściowym usprawiedliwieniem dla "Panter" jest fakt, że po raz drugi z rzędu zagrały bez odpoczywających przed startem rywalizacji o Puchar Stanleya największych ofensywnych gwiazd: Jonathana Huberdeau, Aleksandra Barkova i Claude'a Giroux, a w ich bramce stał nominalny numer 3 Jonas Johansson. Mimo że Szwed wpuścił 10 goli, to trener Andrew Brunette nie zdecydował się go wymienić na Spencera Knighta. Brunette w ogóle nie wysłał też na lód znajdujących się w boksie Gustava Forslinga i Antona Lundella. Po 10. golu dla Canadiens kibice w hali w Montrealu zaczęli skandować "Guy! Guy!", uznając tę liczbę goli w ostatnim meczu sezonu za symboliczny hołd dla zmarłego w ubiegłym tygodniu legendarnego Guy Lafleura, który występował w drużynie "Habs" właśnie z zastrzeżonym na jego cześć numerem 10. Panthers zakończyli sezon z dorobkiem 122 punktów i pierwszym w historii klubu Trofeum Prezydentów za zwycięstwo w rozgrywkach zasadniczych. W każdej rundzie play-off będą mieli przewagę własnej tafli. W pierwszej zmierzą się z drugą w rankingu "dzikiej karty" w konferencji wschodniej drużyną Washington Capitals.

Piękny gol Cole'a Caufielda:

Capitals do rywalizacji z najlepszym zespołem sezonu zasadniczego przystąpią po niezbyt dobrej serii. "Stołeczni" zakończyli rozgrywki regularne 4 porażkami z rzędu. Tej nocy w Madison Square Garden ulegli New York Rangers 2:3, choć prowadzili 2:1. Zwycięskiego gola dla gospodarzy zdobył Dryden Hunt, a wcześniej na listę strzelców wpisali się też Filip Chytil i Alexis Lafrenière. Rangers zagrali bez Artiemija Panarina i Andrew Coppa, którzy ostatnio zmagali się z problemami zdrowotnymi, ale obaj mają wystąpić w pierwszym meczu play-off z Pittsburgh Penguins. W składzie Capitals znów nie było kontuzjowanego Aleksandra Owieczkina. Kapitan drużyny z Waszyngtonu uczestniczył wczoraj i przedwczoraj w przedmeczowych rozjazdach, ale trener Peter Laviolette nie chciał po meczu ocenić, jakie są szanse, że zagra w pierwszym spotkaniu z Panthers. W składzie Capitals zabrakło także odpoczywającego Nicklasa Bäckströma. Podopieczni Laviolette'a w sezonie zasadniczym 3 razy grali z rywalem z Florydy. Udało im się wygrać raz.

W ostatnim przed rozpoczęciem obrony Pucharu Stanleya meczu ekipa Tampa Bay Lightning pokonała na wyjeździe 6:4 wyeliminowanych wcześniej z gry o play-off New York Islanders, których w dwóch poprzednich sezonach eliminowała dopiero na poziomie półfinału ligi. "Błyskawica" po dwóch tercjach przegrywała 1:3, ale trzecią wygrała 5:1. Kapitan Steven Stamkos popisał się 10. hat trickiem w NHL, Ondřej Palát asystował mu przy wszystkich 3 golach, Ryan McDonagh zanotował bramkę i asystę, a trafili też Brandon Hagel i Corey Perry. Nikita Kuczerow podawał przy 2 trafieniach swoich kolegów, ale zakończyła się jego seria 8 meczów ze zdobytym golem. Rosjanin jako 5. gracz w XXI wieku zanotował taką passę w NHL. Stamkos ustanowił klubowy rekord notując 9 spotkań z rzędu z co najmniej 2 punktami. Z powodu kontuzji zabrakło w składzie Lightning najlepszego strzelca dwóch ostatnich play-offów Braydena Pointa. Nie wiadomo, co dokładnie mu dolega. Jedną z bramek dla Islanders zdobył wybrany później pierwszą gwiazdą spotkania Zdeno Chára. Po meczu cały zespół Lightning podziękował za grę 45-letniemu Słowakowi, dla którego mógł to być ostatni występ w karierze, choć oficjalnie jeszcze nie ogłosił jej zakończenia.

St. Louis Blues przegrali korespondencyjną rywalizację z Minnesota Wild o 2. miejsce w dywizji centralnej. Nie dość, że zespół "Dzikich" wygrał tej nocy swój mecz, to podopieczni Craiga Berube'ego przegrali u siebie 4:7 z Vegas Golden Knights, którzy teraz udają się na urlopy. O porażce przesądziła przegrana 1:4 trzecia tercja. Zespół z St. Louis rozgrywając swoje spotkanie wiedział już, że kończy sezon zasadniczy na 3. pozycji w dywizji. W całym meczu oddał zaledwie 18 strzałów przy 45 uderzeniach "Złotych Rycerzy". Na koniec sezonu zasadniczego poniósł 2 porażki w regulaminowym czasie po serii 16 gier ze zdobytym punktem. Rywalizację z Wild w pierwszej rundzie play-off zacznie na wyjeździe. Obie ekipy zmierzą się ze sobą w rozgrywkach o Puchar Stanleya po raz 3. w historii. Dotąd każda wygrała po jednej serii.

Najlepszy w dywizji Pacyfiku zespół Calgary Flames zakończył sezon regularny wyjazdową porażką 1:3 z wyeliminowanymi już z gry o play-off Winnipeg Jets. To pierwsza od 8 gier przegrana "Płomieni" w regulaminowym czasie. Nie mogła jednak już zmienić ich pozycji w tabeli. Zespół z Calgary kończy sezon zasadniczy z dorobkiem 111 punktów, czyli najmniejszym ze wszystkich czterech zwycięzców dywizji. W pierwszej rundzie play-off trafi na najlepszych w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej Dallas Stars. Z tym rywalem mierzył się w swojej ostatniej play-offowej serii, czyli w pierwszej rundzie w 2020 roku. Wtedy rozpoczynające swój marsz do finału Pucharu Stanleya "Gwiazdy" wygrały 4-2. Flames 2 razy grali w play-off z organizacją Stars (w 1981 roku z Minnesota North Stars) i w obu przypadkach przegrali.

Ekipa z Dallas zapewniła sobie zwycięstwo w klasyfikacji "dzikiej karty" na Zachodzie wygrywając tej nocy u siebie 4:2 z Anaheim Ducks, którzy zakończyli sezon. Zwycięskiego gola strzelił najlepszy snajper "Gwiazd" Jason Robertson, trafił Władisław Namiestnikow, a także dwaj obrońcy Thomas Harley i Joel Hanley. Dla Harleya był to debiutancki gol w NHL. Dla Ducks kuriozalnego gola zdobył Max Comtois. Z dystansu strzelał Jamie Drysdale, krążka dotknął w powietrzu Sam Steel, "guma" następnie odbiła się od Comtois, ale nie wpadłaby do bramki, gdyby nie to, że trafiła w obrońcę Stars Esę Lindella. Nie było to jednak jedyne dziwne zdarzenie tego wieczoru w American Airlines Center w Dallas. Drużyna z Anaheim musiała bowiem skorzystać z... trzech bramkarzy. Mecz rozpoczął John Gibson, ale z powodu kontuzji nie wyjechał na drugą tercję. Zastępujący go Anthony Stolarz zagrał całą drugą odsłonę, ale nie dał rady wyjechać na trzecią, ponieważ też nabawił się urazu. Między słupki jako bramkarz ratunkowy wszedł więc Tom Hodges, który ostatni mecz w zawodowym hokeju rozegrał ponad 5 lat temu w lidze ECHL. Wpuścił 1 z 3 strzałów oddanych w jego stronę. Dallas Stars zajęli 4. miejsce w dywizji centralnej z dorobkiem 98 punktów.

Kuriozalny gol Maxa Comtois po potrójnym rykoszecie:

W swoim ostatnim meczu sezonu zasadniczego Edmonton Oilers pokonali u siebie 3:2 Vancouver Canucks po rzutach karnych. Mecz nie miał większego ciężaru gatunkowego, bo gospodarze wiedzieli przed nim, że zajmą 2. miejsce w dywizji Pacyfiku, a goście, że nie awansowali do play-off. Trener "Nafciarzy" Jay Woodcroft oszczędził więc najlepiej punktującego gracza ligi Connora McDavida i Leona Draisaitla, którzy odpoczywali przed startem rywalizacji z Los Angeles Kings, a zwycięstwo dał jego drużynie w 6. rundzie karnych Devin Shore. Wcześniej z gry trafiali obrońcy Tyson Barrie i Brett Kulak. Oilers dwukrotnie musieli odrobić straty. W ich składzie znów zabrakło kontuzjowanego lidera obrony Darnella Nurse'a. Nie wiadomo czy będzie gotowy do gry na poniedziałkowy mecz numer 1 pierwszej rundy play-off. Ekipa z Edmonton zakończyła sezon zasadniczy z przewagą 5 punktów nad trzecimi w dywizji Pacyfiku Kings i rozpocznie tę serię przed własną publicznością.

Nashville Predators w sowim ostatnim dniu sezonu zasadniczego spadli na 2. miejsce w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej, co skazało ich na grę z najlepszymi na Zachodzie w rorzgrywkach regularnych graczami Colorado Avalanche w pierwszej rundzie play-off. Zdecydowała o tym wyjazdowa porażka 4:5 z outsiderem tej konferencji Arizona Coyotes. Została poniesiona, mimo że "Drapieżnicy" już w 7. minucie prowadzili 4:0, a po pierwszej tercji jeszcze 4:1. W dwóch kolejnych częściach meczu stracili jednak po 2 gole. Równo z pierwszym trafieniem Coyotes doszło do bójki pomiędzy występującym w barwach "Kojotów" Bokondjim Imamą a Markiem Borowieckim. Była to 60. walka któregoś z zawodników Predators w tym sezonie. Gracze żadnego innego zespołu nie walczyli więcej niż 36 razy. Sam Borowiecki stoczył 13 bójek, a więcej od niego ma w tym sezonie tylko kolega klubowy Tanner Jeannot (14). Ich zespół zakończył sezon regularny z 97 punktami.

Bójka Bokondjiego Imamy z Markiem Borowieckim:

W meczach drużyn, które już wcześniej odpadły z rywalizacji o play-off Buffalo Sabres pokonali Chicago Blackhawks 3:2, Detroit Red Wings wygrali z New Jersey Devils 5:3, Ottawa Senators z Philadelphia Flyers 4:2, a .Seattle Kraken z San Jose Sharks 3:0

Do rozegrania w sezonie zasadniczym został jeszcze zaległy mecz Winnipeg Jets z Seattle Kraken, który odbędzie się jutro. Nie ma on jednak istotnego wpływu na losy rozgrywek, bo oba zespoły nie awansowały do fazy play-off.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

 

Pary pierwszej rundy play-off:


Konferencja wschodnia:

Florida Panthers - Washington Capitals

Carolina Hurricanes - Boston Bruins

Toronto Maple Leafs - Tampa Bay Lightning

New York Rangers - Pittsburgh Penguins


Konferencja zachodnia:

Colorado Avalanche - Nashville Predators

Calgary Flames - Dallas Stars

Minnesota Wild - St. Louis Blues

Edmonton Oilers - Los Angeles Kings

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • PanFan1
    2022-04-30 15:42:44

    ... i nie pozbyto się rosjan ❓😬

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Prokopiak chyba by już powinien być w składzie? Tak mi się rzuciło jedno nazwisko
  • Prawdziwy Kibic Unii: Natomiast co do kadry to chyba nikt nie wierzy w to co widzi gramy hokej ktory powinien obudzic ludzi z kasa na poczatek w naszym rzadzie i w koncu zadbac wprowadzic program kilkuletni dla wszysykich istniejacych i nowych - zainteresowanych osrodkow proponuje 2 -3 mld jak na tvp bylo.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Paskalu nie mamy w ukh zawodnikow serio zero sprawdz wyniki w kategoriach w ktorych wogole mozemy skleic druzyne ….
  • Prawdziwy Kibic Unii: A jak juz znajdzie sie jednostka to niestety nie gra wiec pomysl Zaby mocna poerwsza liga dla mnie 👍🏻 najlepiej polaczona z obowoazkiem nauki czyli de facto hokejem akademickim i wtedy to ma sens dla calej Polski
  • Hokejowy1964: Hej oświęcimioki przestańcie dupcyć na klubowe tematy bo Polacy grają tak że duma rozpiera i dzieją się rzeczy niezwykłe. W swoich spekulacjach budżet przekroczyliście znacznie już . Zajmijcie się Reprezentacją
  • Oświęcimianin_23: Będziemy rozmawiać na co tylko mamy ochotę i nic Ci do tego:)
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, co tam na CH4? Jakieś ruchy so?
  • Paskal79: Są są ruchu,a bardziej trwają rozmowy... Raz lepiej raz gorzej,nie którzy chcą z dużo....:-) i trwają rozmowy ogonie wzmocnienia będą 🇸🇪
  • PanFan1: Według mnie już od nadchodzącego sezonu w każdym składzie meczowym powinno być minimum 10ciu Polaków.
  • Arma: Oj tak tak. Karuzela finansowa za 35 latków którzy będą pykać na jednej nodze, już lece
  • Paskal79: Jest dobrze kluby muszą się przygotować teraz 6 za rok 8 bo inaczej znów będziemy mieć ligę 2 drużyn i finał można przewidzieć już we wrzy
  • PanFan1: No to może w ogóle znieśmy minimum, właściwie po diabła nam ta Repra ;)
  • J_Ruutu: Hahaha, znów te cudowne recepty na sb. Panowie, to wszystko już było.
    A fakty są takie że tylko sukces reprezentacji może pociągnąć w górę w Polsce dyscyplinę inną niż kopana.
    Tak było z piłką ręczną, ze skokami (tu wystarczył sam Małysz), z siatkówką...
  • Hokejowy1964: Kufa chopy wyście już 2 budżety Pardubic wydali ;))))
  • J_Ruutu: Bo niestety wszystko rozbija się o kasę. Możemy sobie wprowadzać dowolne "limity, minimalne ilości itp itd.. Gdy nie będzie dzieciaków chętnych by ciężko trenować, to nawet 15 Polaków w składzie nie wywoła wzrostu poziomu, a wręcz przeciwnie. Będą grały różne ofermy bo "musi być X Polaków". I tyle w temacie.
  • Paskal79: No tak rutu już to było,nasze mądrości:-)
  • Arma: Czyli rozumiem że wprowadzamy ligę gdzie jest wymóg przynajmniej 10 Polaków w zespole mając najemników w lidze którzy pójdą gdzie indziej bo dostaną odrobinę więcej na wypłacie, chyba już to gdzieś widziałem
  • botanick: Słowaki cisno Amerykonów
  • PanFan1: Z tego co wiem to do tego dążymy, tak zapowiadał prezes, ja jedynie proponuję żeby to nieco przyspieszyć
  • Paskal79: To jest złożony i ciężki temat.....
  • Paskal79: No Amerykanie zaczeli ,za raz mecz z Polakami będzie o 6 pkt:-)
  • fanhookeja: czy to prawda że Jean wraca do Polski?
  • HokejfanNT: Wraca i to nie sam
  • fanhookeja: a jednak to prawda co slyszałem dzisiaj i to do was
  • HokejfanNT: Niezaprzeczam niepotwierdzam😉
  • fanhookeja: dobra dobra ja już tam wiem
  • Andrzejek111: Jakby w UK wprowadzili jakieś ograniczenia w zatrudnieniu obcokrajowców, to co niektórzy z was musieliby wrócić do PL.
  • HokejfanNT: Szykuje się naprawdę bardzo mocna ekipa w NT ..myślę ze konkurencyjna dla całej czołówki
  • fanhookeja: no i dobrze będzie ciekawiej czym więcej mocnych ekip tym lepiej
  • HokejfanNT: Mnie osobiście bardzo cieszy że zostaje Szczerba ..bardzo mądry ruch zarzadu ..chlopak będzie wkrótce podpora nie tylko Podhala ale także repry..wspomnicie moje slowa
  • Oświęcimianin_23: Polska powalczy o pierwszą czwórkę, czuję to w kościach.
  • Stoleczny1982: Widac ze w hokeju sie dzieje podobnie jak w pilce na swiecie. Poziomy sie zblizaja do siebie a przepasci coraz mniejsze.
  • Stoleczny1982: Kruczek i Keleman to blizniaki?
  • PanFan1: Szczerba zostaje ? rewelacja ! to już pewne HokejfanNT ?
  • rawa: Brawo Słowacy! Fajny mecz.
  • emeryt: 19:46 yebnie
  • HokejfanNT: Tak to juz pewne Szczerba zostaje w NT
  • 6908TB: Wstawili relacje na Instagram że Tomasz zostaje. Zazdro, fajny zawodnik
  • szop: to fajnie chlopak pasuje na polnocno amerykanski styl gry :)
  • HokejfanNT: Szczerba to super zawodnik z prawdziwą mentalnością zwycięscy..jak tylko troszkę okrzepnie w dorosłym hokeju to da nam przy Parkowej wiele radosci
  • szop: tez jestem tego zdania :)
  • HokejfanNT: Zapowiada się super sezon ...jedyne co mnie martwi to to że nie szukamy bramkarza..z całym szacunkiem dla Pawła ale nie jest on typowa 1
  • szop: a Horawski podobno zostaaje Paweł na 1 nie bardzo
  • szop: moze trener przywiezie lapacza :)
  • HokejfanNT: Z tego co wiem to nieszukamy bramkarza
  • narut: no to ciekawe jak Niemcy zagrają ze Szwecją... jak sobie oni dziś będa radzić... myslę, że nasza postawa zachęciła parę drużyn na tych mistrzostwach do walki z wielkimi faworytami.. dziś chyba w jakimś stopniu byliśmy natchnieniem dla Słowaków, ciekawe czy Niemcy podejmą dziś rękawicę?
  • 6908TB: Ale bomba
  • narut: dzieją się i dobre rzeczy na lodowiskach, i złe.. :)
  • mały hokeista: Szop skad takie info w przedszkolu mówili;)
  • mały hokeista: Szop muszę cię zmartwić, zmień informatorów ;)
  • Stoleczny1982: Nie ma sie co bac Niemcow, mozna im tez urwac punkt lub wiecej.
  • 6908TB: dokładnie
  • narut: nasze I tercja była lepsza aniżeli Niemców.. nie tylko ze względu na wynik ale i ze względu na sytuacje jakie mieliśmy..
  • Stoleczny1982: Niemcy jacys zaspani w tym meczu
  • Arkos_Snk: ale Szwedzi bajecznie pięknie się poruszają na tych łyżwach to jest coś więcej niż jazda
  • fanhookeja: Inna bajka!
  • Stoleczny1982: Tak jest z ta jazda jak sie szkoli mlodych od drugiego roku zycia, po prostu staje sie naturalne.
  • Marios91: Są gdzieś dostępne dane jak z oglądalnością meczów Polaków?
  • Paskal79: Nasi grali, dzień po dniu , Niemcy mieli wczoraj dzień wolnego,Panowie to nasi są super przygotowani fizycznie!!! Co by nie mówić gramy super jutro , szykuję się meczycho mega ciężkie ale szansa jest..
  • narut: na stronie iihf
  • narut: ostatnie miejsce jeśli idzie o frekwencję na hali poniżej 9 tyś...
  • Marios91: Miałem na mysli ogladalnosc na polsat sport
  • Paskal79: Chyba mu chodziło o telewizję....
  • Paskal79: Szwajcaria gra też super...
  • Paskal79: Czesi nie wytrzymują szarpaczka....:-)
  • Paskal79: Lać Czechów
  • Paskal79: Ale sędziowie sprawiedliwie po 2 na karze....
  • J_Ruutu: Niemcy cienko ze Szwedami.
  • Paskal79: Czechy 1:1 w przewadze
  • Paskal79: Kurde zdaje się że tempo kosmiczne,i że nasi nie powini dać radę,a jednak jesteśmy blisko pod tym względem, aż niee możliwe ,a jednak gramy naprawdę dobrze i szybko....
  • Paskal79: Tak porównując....
  • narut: ja do teraz nie mogę w to uwierzyć co wczoraj zobaczyłem.. kiedyś miałem taki sen, że po wyrównanej walce z Finlandią przegrywamy 4-2 czy jakoś tak, no i ten sen się spełnił... dziś Szwedzi dominują w meczu z Niemcami, obiektywnie nasza gra wyglądała lepiej..
  • Luque: Hmm Niemcy tak pewnie się czują i tak się otworzyli czy Szwedzi wrzucili 6 bieg?
  • narut: nasi na pewno zagrali lepiej w obronie od Niemców, oni porostu grają swoje i im wychodzi jak wychodzi...
  • J_Ruutu: Niemcy dziś generalnie wolni.
  • Luque: Jakim cudem wolni jak odpoczywali...
  • J_Ruutu: A wracając do wcześniejszych dyskusji - właśnie dzięki lidze open nasze orły tak grają.
  • Luque: No i w pierwszym ataku honorowy obywatel Danzig...
  • J_Ruutu: Zostali zmuszeni do gry w lidze na wyższych obrotachz nikt im nie dawał miejsca "bo są Polakami", paru zagrało też zagranicą - i mamy efekty.
  • Paskal79: Nasi grali naszej,a Niemcy bardziej się cofia,i Szwedzi mogą się bardziej rozpędzić,to pokazuję że nasi naprawdę grają bez kompleksów, choć płacą frycowe na tym poziomie,to dają rady
  • Paskal79: Chodzi że nasi grali wyżej
  • Luque: Paskal najbardziej póki co zadziwia mnie Nasza gra pod bandami, tego za bardzo w lidze nie widać, a tu takie coś
  • Paskal79: Na spokojnie najgorsze jest to że gramy jak na razie super turniej,to i tak możemy spaść ,bo.mecze z Francją i kazachmi będą mega wyrównane,a oni jednak są bardziej doświadczeni na tym poziomie i dalej faworytem,no ale wierzę że choć raz będzie Mazurek Dąbrowskiego
  • Arma: Inna waga turnieju to przeciwnik nie będzie leżeć 2 minuty bo ktoś go sfaulował, inna kultura grania. U nas preferuje się granie na słabych sędziów którzy gwiżdzą wszystko jak leci
  • Paskal79: No nic gramy dalej, jutro super meczycho Czerakwski mówił że jedzie,Tedy też będzie no to też jadę.....:-)
  • Paskal79: Dobra włączam Czechy -szwajcaria meczycho aż się patrzy....
  • HokejfanNT: Mnie najbardziej zadziwia przygotowanie fizyczne naszych...naprawde kondycyjnie wyglądamy super jak narazie
  • HokejfanNT: A jutro dużo zależy też od naszych kibiców..na ile sa w stanie zapełnić hale i ponies naszych dopingiem po zwyciestwo
  • emeryt: bez względu na końcowy wynik tych MŚ koniecznie zatrzymać Pana Kalabera na dłużej,długo czekaliśmy na trenera który potrafi poukładac te nasze polskie ligowe hokejowe klocki...
  • Paskal79: Miesiąc przygotowań robi swoję,a po za tym Kalaber z tego słynie że jego drużyna jest super przygotowana fizycznie....
  • Paskal79: Bójcie się Boga gdyby taki trener trafił do Tych lub Katowic z ich budżetami.....
  • Paskal79: A był ciut ciut od Uni....na ten sezon...
  • Paskal79: Dobra teraz najważniejsza reprezentacja
  • emeryt: Dzisiaj zwyciężyła drużyna nad zbieraniną z całego świata – skwitował Robert Kalaber, trener jastrzębian
  • emeryt: hehe pamiętamy:)
  • emeryt: mówisz Pascal ze ciut ciut...jak to ludzie poglądy zmieniajo
  • emeryt: a tak poważnie ,Kalaber to bardzo dobry trener klubowy i co udowadnia kolejny raz-reprezentacyjny
  • HokejfanNT: Czesi znowu karne..
  • HokejfanNT: No i Helveci za 2 ..Czesi jak narazie slabo moim zdaniem
  • PanFan1: Jeżeli Naszym uda się utrzymać formę z poprzednich dwóch meczy, to coś mi mówi że będziemy świadkami dużej niespodzianki w meczu z którąś z renomowanych ekip.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe