Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Przewagi posłużyły "Wyspiarzom" (WIDEO)

2019-12-13 07:15 NHL
NHL: Przewagi posłużyły "Wyspiarzom" (WIDEO)

New York Islanders grają w przewagach tak rzadko jak nikt w NHL. Tej nocy w Sunrise pokazali jednak, co potrafią zrobić rywalom w tym elemencie.


"Wyspiarze" w tym sezonie grali w przewagach tylko 72 razy, a w takich sytuacjach spędzili na lodzie 118 minut i 45 sekund, podczas gdy drugi najkrócej grający w liczebniejszym składzie zespół Anaheim Ducks aż o 27 minut więcej. Tej nocy w wyjazdowym spotkaniu z najrzadziej karanym zespołem ligi, Florida Panthers, drużyna Barry'ego Trotza miała 4 przewagi, co złożyło się łącznie na 5:40 gry w takich sytuacjach. Dwie gry 5 na 4 goście skrócili sobie bowiem golami, które mocno przyczyniły się do ich zwycięstwa. Prowadzenie dał im w przewadze obrońca Devon Toews, a po niespełna 4 minutach na 2:0 podwyższył Mathew Barzal. Okazało się, że ten drugi gol był zwycięski, bo przyjezdni wygrali z "Panterami" 3:1. W samej końcówce spotkania wynik strzałem do pustej bramki ustalił Anders Lee, który zdążył wrócić na lód po aż 17 minutach spędzonych w boksie kar za wywołanie bójki z Brianem Boyle'em. Sami Islanders obronili się w 4 osłabieniach, a 32 strzały zatrzymał ich bramkarz Thomas Greiss. Mimo że trener Trotz na zmianę wystawia w bramce Niemca i Siemiona Warłamowa, to jego zespół ma najmniej straconych goli w lidze (70). 44 punkty dają mu 2. miejsce w dywizji metropolitalnej. "Pantery" z 35 punktami są na 5. pozycji w dywizji atlantyckiej.

Drudzy w tej samej dywizji są dobrze ostatnio dysponowani gracze Buffalo Sabres, którzy wygrali już 3. mecz z rzędu. Nie zatrzymuje się ich kapitan Jack Eichel, który 2 golami poprowadził tej nocy drużynę do zwycięstwa 4:3 nad Nashville Predators. Amerykanin punktował w 15 ostatnich meczach, co jest najdłuższą serią w jego karierze i najdłuższą w tym sezonie NHL, wspólnie z trwającą niemal cały listopad passą Patricka Kane'a. Eichel w tych 15 meczach strzelił 14 goli i zaliczył 13 asyst. Do bramki rywali wczoraj trafili także: Victor Olofsson i Jimmy Vesey, który osiągnął granicę 100 punktów w karierze, a Linus Ullmark obronił 36 strzałów. Sabres zaczęli gonić prowadzących w ich dywizji Boston Bruins, choć strata nadal jest duża. 38 punktów "Szabel" to o 8 mniej niż zdobyły "Niedźwiedzie". Predators z 33 "oczkami" są na 6. miejscu w dywizji centralnej.

Boston Bruins przegrali już 5. mecz z rzędu. Dzień po porażce w spotkaniu na szczycie ligowej tabeli z Washington Capitals, tym razem na wyjeździe ulegli Tampa Bay Lightning 2:3. Liderem gospodarzy był ich kapitan Steven Stamkos, który strzelił 2 gole, a trzeciego dołożył Brayden Point. 27 strzałów obronił zaś najlepszy bramkarz ubiegłego sezonu Andriej Wasilewski. Zespół z Tampy w ostatnich dwóch latach wygrywał właśnie z Bruins walkę o prymat w dywizji atlantyckiej, ale teraz ma 35 punktów i zajmuje w niej 5. miejsce ze stratą 11 "oczek" do lidera z Bostonu. Bruins mogą być jednak zaniepokojeni, bo 5 kolejnych porażek to najgorsza passa od marca 2016 roku. Najstarszy gracz NHL Zdeno Chára bił się na lodzie drugi raz w ciągu 2 dni. W środę zmierzył się z Tomem Wilsonem, a tym razem już w 1. minucie walczył z Patrickiem Maroonem. Obaj bili się także w styczniu, gdy Maroon był jeszcze graczem St. Louis Blues. Słowak po raz ostatni walczył na pięści w 2 meczach z rzędu 11 lat temu.

Zdeno Chára kontra Patrick Maroon



Tylko jeden gol padł tej nocy w Pittsburghu, a trzeba było na niego czekać aż do 64. minuty. Dopiero w dogrywce Bryan Rust dał miejscowym Penguins zwycięstwo 1:0 nad Columbus Blue Jackets. Gospodarze grali wtedy w przewadze po karze dla Pierre-Luca Duboisa. Już 3. "czyste konto" w tym sezonie zaliczył bramkarz "Pingwinów" Tristan Jarry. Gracz rozpoczynający te rozgrywki jako rezerwowy jest współliderem ligowej klasyfikacji meczów bez wpuszczenia gola. Wszystkie 3 takie spotkania zanotował w swoich 4 ostatnich występach. Wcześniej w 38 meczach w NHL udało mu się to tylko 2 razy. Wczoraj nie miał jednak wiele pracy, bo rywale oddali na jego bramkę tylko 17 strzałów, czyli najmniej w tym sezonie. 16 kolejnych zablokowali partnerzy Jarry'ego z pola. "Pingwiny" poradziły sobie, mimo że po raz pierwszy od kwietnia 2017 roku zagrały w jednym meczu bez Sidneya Crosby'ego i Jewgienija Małkina. Ten pierwszy jest już od dłuższego czasu kontuzjowany, drugi nie wystąpił z powodu choroby. Penguins po raz 9. z rzędu pokonali u siebie Blue Jackets. Mają 40 punktów i awansowali na 4. miejsce w dywizji metropolitalnej. Blue Jackets z 29 "oczkami" są w niej na przedostatnim, 7. miejscu.

Fatalną serię 12 porażek przerwał zespół Detroit Red Wings. "Czerwone Skrzydła" pokonały przed własną publicznością Winnipeg Jets 5:2. Wszystko zaczęło się od kuriozalnego gola Darrena Helma, który dostał w prezencie krążek zgubiony przez Nathana Beaulieu po tym, jak ten zderzył się z sędzią. 2 gole i asystę zaliczył dla zwycięzców Robby Fabbri, a po bramce i 2 asysty uzyskali dwaj czescy Filipowie - Hronek i Zadina. Seria porażek Red Wings trwała dokładnie miesiąc. Poprzednie zwycięstwo drużyna Jeffa Blashilla odniosła 12 listopada. Tym razem zrewanżowała się Jets za porażkę 1:5 z wtorku. Z 19 punktami nadal jednak pozostaje na ostatnim miejscu w całej lidze. "Odrzutowce" mają 40 "oczek" i zajmują 3. pozycję w dywizji centralnej.

Gol Darrena Helma po zderzeniu Nathana Beaulieu z sędzią



St. Louis Blues przełamali serię porażek i po zaledwie jednym dniu nieobecności wrócili na szczyt dywizji centralnej. Obrońcy Pucharu Stanleya po 3 kolejnych przegranych tym razem pokonali Vegas Golden Knights 4:2, mimo że po pierwszej tercji przegrywali 1:2. W drugiej strzelili jednak 3 gole. Wracający do składu po sześciomeczowej przerwie spowodowanej kontuzją Oskar Sundqvist został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu za gola i asystę, zwycięską bramkę zdobył Jaden Schwartz, a trafiali także: Mackenzie MacEachern i Robert Thomas. Blues są jedynym zespołem, który w tym sezonie nie przegrał w regulaminowych 60 minutach żadnego meczu strzelając gola jako pierwszy. Wczorajsza wygrana była już 13. taką w tych rozgrywkach. Podopieczni Craiga Berube'ego mają na koncie 44 punkty. Golden Knights z 37 są na 4. miejscu w dywizji Pacyfiku. Wczoraj niewiele im dało nawet to, że nie otrzymali ani jednej kary.

Edmonton Oilers przegrali 3. mecz z rzędu i spadli z 1. miejsca w dywizji Pacyfiku. Drużyna Dave'a Tippetta na wyjeździe uległa Minnesota Wild 5:6, mimo że w trzeciej tercji odrobiła dwubramkową stratę z wyniku 2:4. "Nafciarze" w każdym ze swoich przegranych ostatnich 3 spotkań wyrównywali ze straty przynajmniej 2 goli, ale każde przegrali. W ekipie Wild po golu i asyście zaliczyli: Jordan Greenway, Luke Kunin, Eric Staal i Jason Zucker. Greenway dorzucił do tego bójkę z Darnellem Nurse'em, co dało mu "hat trick Gordie'ego Howe'a", ale akurat pięściarskiego pojedynku nie będzie wspominał najlepiej, bo solidnie w nim oberwał. Bramki dla gospodarzy zdobyli także Ryan Donato i Marcus Foligno. Kunin pierwszy raz w tym sezonie strzelił gola zwycięskiego. Wild mają 35 punktów i zajmują 5. miejsce w dywizji centralnej. Oilers pierwszy raz w tym sezonie ponieśli 3 porażki z rzędu, a do tego stracili w nich 15 goli. Ich 105 po stronie strat to drugi najgorszy wynik w dywizji. Mimo to, zajmują w niej 2. miejsce z dorobkiem 40 punktów. Prowadzący w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy ligi Connor McDavid trafił do siatki i asystował, co daje mu łącznie 57 "oczek" w tym sezonie. Także golem i asystą swój 800. występ w NHL uczcił James Neal.

Bójka Jordana Greenwaya z Darnellem Nurse'em



Z drużyną z Edmonton punktami zrównał się już jej lokalny rywal Calgary Flames, który ma najdłuższą trwającą zwycięską serię w NHL. "Płomienie" odniosły 7. zwycięstwo z rzędu, pokonując tym razem u siebie Toronto Maple Leafs 4:2. Wszystkie 7 zwycięstw zespół z Calgary odniósł od czasu zastąpienia trenera Billa Petersa przez Geoffa Warda. Wczoraj Johnny Gaudreau strzelił 2 gole, Travis Hamonic zaliczył bramkę i asystę, a do siatki trafił także Michael Frolík. 32 strzały rywali obronił z kolei bramkarz gospodarzy David Rittich. Flames mają 40 punktów, ale zajmują 3. miejsce w dywizji Pacyfiku. Z Edmonton Oilers przy identycznym dorobku przegrywają z powodu mniejszej liczby zwycięstw w regulaminowych 60 minutach. Maple Leafs pod wodzą Sheldona Keefe'a, który 20 listopada zastąpił na stanowisku trenera Mike'a Babcocka, wygrali 6 z 10 dotychczasowych meczów. 34 punkty dają im jednak dopiero 6. miejsce w dywizji atlantyckiej.

Arizona Coyotes wracają na prowadzenie w dywizji Pacyfiku dzięki zwycięstwu 5:2 nad Chicago Blackhawks. Decydująca była już pierwsza tercja, którą "Kojoty" wygrały 3:0. Clayton Keller strzelił 2 gole, Brad Richardson zdobył pierwszą bramkę w sezonie i zaliczył asystę, trafiali także Michael Grabner i Nick Schmaltz, a Vinnie Hinostroza asystował przy wszystkich 3 bramkach w pierwszej części meczu przeciwko drużynie, z której w lipcu ubiegłego roku został oddany w wymianie do Glendale. Kapitalną asystę przy jednej z bramek Kellera zaliczył także oddany wówczas z Hinostrozą Jordan Oesterle. Coyotes wygrali 5 z ostatnich 6 meczów przeciwko Blackhawks, w tym niedzielne spotkanie w Chicago, zakończone ich triumfem 4:3 po rzutach karnych. Podopieczni Ricka Toccheta mają 42 punkty. "Czarne Jastrzębie" przegrały 3. mecz z rzędu i z 30 punktami zamykają tabelę dywizji centralnej.

Gol Eliasa Petterssona w dogrywce był jedynym, który padł w meczu Vancouver Canucks z Carolina Hurricanes. Szwed strzałem z bekhendu dał Canucks zwycięstwo 1:0. To jego 2. trafienie w dogrywce meczu NHL i 100. punkt w lidze. Najlepszy na lodzie był jednak jego rodak Jacob Markström, który zatrzymał wszystkie 43 strzały graczy gości i po raz pierwszy w tym sezonie, a czwarty w NHL nie wpuścił gola. Drużyna z Vancouver wygrała 3 z ostatnich 4 meczów, ale 36 punktów daje jej tylko 5. miejsce w dywizji Pacyfiku. Z kolei Hurricanes zakończyli serię 3 zwycięstw, ale dzięki punktowi zdobytemu za remis po trzech tercjach obronili 3. pozycję w dywizji metropolitalnej. Obecnie mają na koncie 40 punktów i czwartych Pittsburgh Penguins wyprzedzają przy równym punktowym dorobku dzięki większej liczbie zwycięstw.

Derby Kalifornii na dnie dywizji Pacyfiku padły łupem Los Angeles Kings, którzy pokonali 2:1 Anaheim Ducks. Matt Luff strzelił pierwszego gola w sezonie, Jeff Carter trafił na wagę zwycięstwa, a Jonathan Quick obronił 36 strzałów, dzięki czemu "Królowie" przerwali serię 11 wyjazdowych porażek. Poprzednio w cudzej hali wygrali 22 października. Carter w tym sezonie strzelił 9 goli, a aż 5 z nich dawało drużynie zwycięstwa. Żaden gracz w NHL nie zdobył większej liczby bramek na wagę wygranych w tych rozgrywkach, co jest tym bardziej godne uwagi, że Kings zajmują ostatnie miejsce w konferencji zachodniej. Nie zmieniło tego także wczorajsze zwycięstwo. Podopieczni Todda McLellana mają na koncie 28 punktów i tracą 2 do swoich wczorajszych rywali, którzy nadal są w dywizji Pacyfiku przedostatni. W połowie drugiej tercji Kurtis MacDermid (LAK) i Nicolas Deslauriers stoczyli jedną z najlepszych bójek tego sezonu w NHL. Chwilę przed nią miała miejsce nietypowa sytuacja, gdy Deslauriers pokazał próbującemu zdjąć kask rywalowi, by tego nie robił, ponieważ grozi za to dodatkowa kara. Obaj i tak stracili swoje kaski w wyniku przyjętych ciosów.

Bójka Kurtisa MacDermida z Nicolasem Deslauriersem



Nie udał się debiut w roli pierwszego trenera San Jose Sharks Bobowi Boughnerowi. "Rekiny" w pierwszym meczu po zwolnieniu Petera DeBoera uległy New York Rangers 3:6 i wydłużyły do 6 spotkań swoją passę porażek. Bohaterem wieczoru w San Jose był gwiazdor gości Artiemij Panarin, który popisał się hat trickiem i zaliczył asystę. To jego 3. mecz z przynajmniej 3 golami w NHL. Dwukrotnie do siatki trafił Mika Zibanejad, a bramkę i asystę zaliczył inny Szwed Jesper Fast. Panarin wszystkie 3 hat tricki zaliczył na wyjazdach, tyle że 2 poprzednie przeciwko swojej obecnej drużynie dla Chicago Blackhawks i Columbus Blue Jackets. Rangers wygrali, mimo że do 49. minuty przegrywali 2:3. W barwach Sharks mecz numer 1 600 w NHL rozegrał Joe Thornton. Z obecnie występujących w lidze graczy więcej (1 687) ma tylko jego klubowy kolega Patrick Marleau. Nigdy wcześniej w jednej drużynie nie grali dwaj zawodnicy mający na koncie przynajmniej 1 600 występów w NHL. Obie drużyny zajmują 6. miejsca w swoich dywizjach. Rangers z 35 punktami w metropolitalnej, a Sharks z 32 w Pacyfiku.

WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
  • KubaKSU: Matczak show 🤣
  • weekendhero: On ściągnął mniej zawodników z ligi niż ściągną teraz po zmianie filozofiii transferowej hahaha
  • Luque: Trzech z ligi już mamy... pora więc chyba na nowych...
  • KubaKSU: Ee tam Luq jeszcze z 3-4 pewnie będzie:D
  • zakuosw: jednak przydomek dzbany jest jak najbardziej odpowiedni. nic się nie uczą na błędach w tychach. Dla nas dobrze :)
  • Luque: Martw się tam lepiej powiatowy czy Ci tam Zupa czasem nieskiśnie... bo będzie płacz za chwilę że połowa czerwca i trenera dalej nie ma
  • Arma: Jak Unii nie uda się znaleźć trenera, myślę że bobersi są w gotowości by podjąć się tego trudnego wyzwania
  • zakuosw: nie muszę się martwić, ponieważ od kilku lat nasz zarząd działa całkiem sprawnie i wiem, że nawet jeśli nie będzie Zupy to mają nagrane inne kontakty
  • uniaosw: Brawo Zupa
  • Oświęcimianin_23: Zupaaaaaaaa
  • Luque: "Z Naszych informacji wynika..." to jeszcze nie jest podpis pod kontraktem ;)
  • Oświęcimianin_23: Rado by nie siał plotek;))))
  • kłapek: A to ci niespodzianka Damian Kapica nie porozumiał się z Podhalem a jego usługami zainteresowana jest Cracovia
  • Arma: Tymczasem prawie 3.5k na zbiórce, dziękujemy za każdą wpłatę
  • Beta: ostatnie uściski z rodziną,znajomymi,pozowanie do zdjęć ,autografy i chłopaki odjechali na MŚ
  • emeryt: Surykatka Kochana witamy w domu
  • Jamer: Nie wierzyłem, ale dobra decyzja... mam nadzieje ze będzie pracował według swoich zasad i Pani Ania będzie z Nim. Powodzenia Zupa w nowym sezonie!
  • Arma: Po transferach było widać w jaką to idzie stronę
  • Arma: a bardziej podpisach
  • Jamer: Arma: Masz rację, ale miejmy nadzieje, że nikt tej Zupy nie będzie chciał przypalić w trakcie sezonu...
  • KubaKSU: Krzemiń i Beza,to było pewne;)
  • emeryt: czyli na dzisiaj mocny znak zapytania przy Marku,Diukovie i Jakobsie...coś cisza o Uimusiu a to bardzo pewny def
  • Arma: Rozwiązanie jest proste, jak ktoś chce zmienić klub to niech to zrobi i tyle. Zupa ma prowadzić zespół i reagować na grę drużyny, nic poza tym. Najwyraźniej Zupa wyczuł że można wyczyścić drużynę i to mam nadzieję zrobi, niech mu wezmą ludzi którzy chcą pracować
  • emeryt: poczatek maja,mozna jeszcze dobrze poszukac sportowo i finansowo
  • Jamer: eme: mam nadzieję, że Zupa w 100% dobierze sztab i zawodników z którymi chce pracować...
  • sethmartin: Tychy na razie zbierają a kiedy zaczną szukać?
  • KubaKSU: Podejrzewam że Zupa ma już teraz 100 %manerw pod każdym kątem, inaczej nie zostałby .
  • Oświęcimianin_23: Jamer, jeżeli mamy większy budżet to zapewne będzie miał większy komfort:)
  • Luque: Seth po co się męczyć... Póki co nie widać szeroko wytężonej pracy Jarosława w porozumieniu z trenerem... Oby się nie okazało że będą same odgrzewane kotlety...
  • szop: kłapek to bylo do przewidzenia a licytowanie sie o Damiana mija sie z celem bardzo duzo kontuzji lapie a kontrakt trzeba placic czy gra czy nie
  • Luque: Kluby się chyba też zabezpieczają przed tym jak chłop nie gra
  • szop: niby jak Luq?
  • kłapek: Oto mi chodziło że wrócił rok temu bo nikt nie chciał kontuzjowanego tylko u nas się ucieszyli że wrócił
  • Jamer: Oswiecimianin_23: Na pewno tak i nowi zawodnicy podniosą jakość ( oczywiście lód zweryfikuje ) zależy mi na dobrej atmosferze wew klubu... Lina Zarząd - Trener - Sztab - Zawodnicy...
  • szop: ja uwazam ze Damian to swietny gracz jak gra ale niestety czesciej go nie ma wiec jak woli do Krakowa to trzeba to uszanowac
  • Luque: A no pewnie zależy od zapisów umowy i pewnie jakieś ubezpieczenie zdrowotne musi być, oni nie są na umowie o pracę...
  • szop: ale ubezpieczenie gracz bierze do kieszeni w razie kontuzji a klub placi mu jeszcze kontrakt
  • narut: Tipsport extraliga
    @telhcz
    Své zástupce na mistrovství světa bude mít #TELH také v reprezentaci Polska! 🇵🇱🙌
  • sethmartin: Sam Jarosław niewiele wymyśli wszak debiutuje na tym dość przecież eksponowanym i wymagającym (wiedzy,rozeznania, układów?) stanowisku. Oby mu się udało!! Ale do sukcesu daleko.
  • hubal: najwyżej założy szuły i pomoże na lodzie
  • Luque: Czekam na świeże nabytki Trenera i Jarosława, w końcu razem jadą na tym wózku
  • Luque: Hubi niy szuły ino szlynzuchy ;)
  • hokej_fan: Tychy mają nowego kierownika sekcji hokejowej, ale transfery po staremu
  • emeryt: _fanie...ale my też szabrowaliśmy z Sanoka,JKh czy Torunia,także tego...być moze też ktos teraz wpadnie
  • hubal: Luqu na szlynzuchy już chyba za późno , we szułach bydzie mu lepiyj :)
  • Oświęcimianin_23: Nigdy nie zapomnę jak nam tyscy podebrali Komorę, Ciurę, Bepierszcza i Kalinę.
  • hubal: 23 musisz przyznać wyszło im to na dobre
  • emeryt: my podebraliśmy Jastrzebiu Philipsa
  • Oświęcimianin_23: Myślę, że finalnie tak hubi
  • emeryt: także kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem
  • Arma: Trójce, Kalina nie zrobił takiej kariery jak mógł
  • emeryt: z własnej winy,tak nawiasem mówiąc
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe