Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Piękna seria Blue Jackets trwa (WIDEO)

2016-12-24 07:31 NHL
NHL: Piękna seria Blue Jackets trwa (WIDEO)

Wciąż nie ma w NHL mocnych na znajdujący się w niewiarygodnej formie zespół Columbus Blue Jackets. Lider ligowej tabeli tej nocy wygrał mecz na szczycie konferencji wschodniej i na przerwę świąteczną udaje się z serią 12 kolejnych zwycięstw.


To nie był taki sam wieczór w Columbus, jak ten z listopada, gdy Blue Jackets rozgromili Canadiens 10:0. Ale za każde zwycięstwo w NHL dostaje się tyle samo punktów. Tej nocy Columbus Blue Jackets dopisali do swojego konta kolejne 2 "oczka", dzięki pokonaniu Canadiens na swoim terenie 2:1. Sam Gagner w 18. minucie dał im prowadzenie podczas gry w przewadze, a na początku drugiej tercji na 2:0 podwyższy Brandon Saad, który dostał świetne podanie od Nicka Foligno i przytomnie przyjął krążek łyżwą, od razu ustawiając go sobie do strzału. Saad miał dzięki temu odsłoniętą bramkę, a desperacka próba interwencji bramkarza gospodarzy Ala Montoi na nic się zdała. Foligno asystował przy obu golach swojej drużyny, a bramkarz Blue Jackets Siergiej Bobrowski obronił 36 strzałów. Nie udało mu się zachować "czystego konta", bo w 50. minucie strzałem niemal z przedłużenia linii bramkowej pokonał go Jeff Petry.

12 kolejnych zwycięstw to absolutny rekord w historii klubu z Columbus. Wczoraj także klub ustanowił swój najlepszy wynik, zdobywając punkty w 14. kolejnym spotkaniu. Do wyrównania najdłuższej serii triumfów w historii NHL brakuje podopiecznym Johna Tortorelli jeszcze 5 wygranych. 17 razy z rzędu wygrywali w sezonie 1992-93 Pittsburgh Penguins. Blue Jackets mają na koncie już 50 punktów i na przerwę świąteczną udali się jako lider tabeli całej NHL. Ale oczekiwania w Columbus wzrosły na tyle, że nawet takie zwycięstwo w meczu na szczycie konferencji wschodniej nie zadowala do końca zawodników i trenera, jeśli styl nie jest najlepszy. A ich zdaniem, tej nocy nie był. - W trzeciej tercji trochę się pogubiliśmy, jakbyśmy liczyli, że oni zrezygnują z walki - powiedział Tortorella. - Ale myślę, że w tych ostatnich 3-4 minutach dobrze broniliśmy i znaleźliśmy sposób na odniesienie zwycięstwa.

Tortorella jest znany z wysokich wymagań wobec swoich podopiecznych i z tego, że rzadko daje się ponieść entuzjazmowi. Przed sezonem z dużą rezerwą wypowiadał się o szansach swojej drużyny. Teraz, gdy on i jego podopieczni mogą patrzeć na resztę ligi z góry, wreszcie ma powody do radości. - Chłopcy powinni czuć się dumni z miejsca, w którym teraz jesteśmy - skomentował po wczorajszym spotkaniu. Montréal Canadiens, mimo porażki, pozostają na drugim miejscu w konferencji wschodniej. 46 punktów daje im bowiem prowadzenie w dywizji atlantyckiej. Środkowy "Habs" Torrey Mitchell mówił po wczorajszym spotkaniu, że jego zespół mógł przerwać zwycięską passę rywali, ale nie pozwoliła na to świetna gra bramkarza Blue Jackets. - Bobrowski stawał na głowie. W trzeciej tercji całkiem dobrze ich nacisnęliśmy, ale on miał dużo świetnych interwencji. Myślę, że to właśnie on był tym elementem, który przesądził o wyniku - ocenił Mitchell.

Columbus Blue Jackets - Montréal Canadiens 2:1 (1:0, 1:0, 0:1)

1:0 Gagner - Foligno - Atkinson 17:50 (w przewadze)

2:0 Saad - Foligno - Wennberg 21:22

2:1 Petry - Terry - Barberio 49:08

Strzały: 24-37.

Minuty kar: 4-8.

Widzów: 18 147.


New York Islanders pokonali Buffalo Sabres 5:1 w meczu dwóch najsłabszych drużyn konferencji wschodniej. Ryan Strome strzelił gola i zaliczył asystę, pięknym golem po dostawieniu kija do krążka między kołami wznowień popisał się Anthony Beauvillier, a dla zwycięzców trafiali także: John Tavares, Andrew Ladd i Calvin de Haan. 28 strzałów obronił bramkarz "Wyspiarzy" Thomas Greiss. Jego zespół wygrał drugi kolejny mecz po serii 5 porażek.

Nie tylko Columbus Blue Jackets są w trakcie najdłuższej w historii klubu serii zwycięstw. Minnesota Wild pokonali New York Rangers 7:4 i odnieśli 10. zwycięstwo z rzędu, co jest klubowym rekordem. Charlie Coyle strzelił gola i zaliczył 3 asysty, Mikko Koivu i Jason Zucker do swoich bramek dołożyli po dwa punktowe podania, Mikael Granlund i Nino Niederreiter po razie trafili i asystowali, a na listę strzelców wpisali się także: Matt Dumba i Marco Scandella. Wild w drugiej tercji strzelili aż 5 goli. Drużyna z St. Paul z dorobkiem 46 punktów zajmuje drugie miejsce w dywizji centralnej. Rangers mają 47 "oczek" i znajdują się na trzeciej pozycji w dywizji metropolitalnej.

Drugie miejsce w tej samej dywizji z 49 punktami okupują Pittsburgh Penguins, którzy tej nocy pokonali New Jersey Devils 4:1, rehabilitując się za czwartkową porażkę 1:7 z Blue Jackets. Sidney Crosby potężnym uderzeniem w przewadze zdobył 24. gola w sezonie i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji strzeleckiej ligi, obrońca Chad Ruhwedel zdobył swoją pierwszą bramkę w NHL, a gole dla "Pingwinów" strzelali także: Eric Fehr i Patric Hörnqvist. Devils przegrali 8 z 9 ostatnich meczów i są na przedostatnim miejscu w dywizji metropolitalnej.

Gol Sidneya Crosby'ego



Na czwartą pozycję w tej dywizji z 44 punktami awansowała ekipa Washington Capitals, która w nocy polskiego czasu pokonała 4:0 Tampa Bay Lightning. John Carlson strzelił dwa gole, Marcus Johansson raz trafił i raz asystował, a Aleksandr Owieczkin zdobył gola po świetnym podaniu lobem od Dmitrija Orłowa. Stojący w bramce "Stołecznych" Braden Holtby obronił wszystkie 23 strzały rywali i po raz trzeci w tym sezonie zachował "czyste konto". Capitals prowadzą w tabeli rywalizacji o dwie "dzikie karty" do play-offów z konferencji wschodniej. Lightning są w niej dopiero na czwartym miejscu.

Gol Aleksandra Owieczkina



Detroit Red Wings po rzutach karnych pokonali Florida Panthers 4:3. Tak się złożyło, że przy decydującym karnym spotkali się: jeden z najlepszych specjalistów w tym elemencie na świecie Frans Nielsen i najczęściej przegrywający karne w historii bramkarz NHL Roberto Luongo. Duńczyk zdobył gola uznanego dopiero po analizie wideo, bo nie jest jasne, czy nie dotknął krążka już po kontakcie z nim Luongo. Nielsen strzelił w NHL 43 gole z karnych i wspólnie z Radimem Vrbatą jest rekordzistą wszech czasów. Wcześniej to on także doprowadził do dogrywki, a dla "Czerwonych Skrzydeł" z gry trafiali również: Drew Miller i Anthony Mantha. Stojący w bramce Red Wings Jared Coreau wygrał swój pierwszy mecz w NHL, dzięki obronieniu 31 strzałów z gry i jednego karnego.

Kontrowersyjny rzut karny Fransa Nielsena



Carolina Hurricanes przegrywali z Boston Bruins już 0:2, ale wygrali po dogrywce 3:2. Decydującego gola strzelił Teuvo Teräväinen, a wcześniej Justin Faulk i Jordan Staal zaliczyli po bramce i asyście. Hurricanes z 37 punktami zajmują nadal szóste miejsce w dywizji metropolitalnej, a Bruins zdobyli dotąd 40 "oczek" i wciąż są na dającej na koniec sezonu awans do play-offów trzeciej pozycji w dywizji atlantyckiej.

Niespodziewane zwycięstwo po dogrywce odniosła najsłabsza w całej lidze drużyna Colorado Avalanche, która pokonała 2:1 lidera konferencji zachodniej Chicago Blackhawks. Tym nieoczekiwanym prezentem świątecznym dla swoich fanów ekipa "Lawiny" przerwała serię 5 porażek. Zwycięstwo dał jej w dodatkowej części gry Nathan MacKinnon, który wcześniej asystował także przy golu Mikko Rantanena. Tyson Barrie asystował przy obu trafieniach, ale bohaterem wieczoru był bramkarz "Avs" Calvin Pickard, który obronił 38 z 39 strzałów. Drużyna z Denver nadal jednak z 25 punktami jest ostatnia w tabeli całej NHL. Blackhawks zdobyli 49 "oczek", co jest drugim wynikiem w lidze.

Także dogrywka wyłoniła zwycięzcę meczu pomiędzy Dallas Stars a Los Angeles Kings. Esa Lindell zdobył w niej gola, który dał drużynie z Dallas zwycięstwo 3:2. Wcześniej dla zwycięzców trafili również: Tyler Seguin i Radek Faksa. Z kolei Kari Lehtonen interweniował skutecznie 29 razy. Stars z 35 punktami zajmują piąte miejsce w dywizji centralnej. Kings z dorobkiem 38 "oczek" są na czwartym w dywizji Pacyfiku.

Calgary Flames pokonali Vancouver Canucks 4:1. Bohaterami "Płomieni" byli: Mark Giordano i Mikael Backlund. Ten pierwszy strzelił dwa gole, a drugi przy dwóch asystował, a w dodatku sam wpisał się na listę strzelców. Uzupełnił ją w zwycięskim zespole Matthew Tkachuk. Flames wygrali tylko 2 z ostatnich 5 meczów po serii 6 zwycięstw. Drużyna z Calgary ma 38 punktów i zajmuje 5. miejsce w dywizji Pacyfiku. Canucks ze stratą 7 punktów są w niej bezpośrednio za "Płomieniami".

Toronto Maple Leafs pokonali Arizona Coyotes 4:1. Leo Komarov strzelił dla "Klonowych Liści" dwa gole, William Nylander przerwał serię 13 gier bez trafienia, zdobywając z kontry pięknego gola strzałem pod poprzeczkę z backhandu, a trafił także Connor Brown. Temu ostatniemu asystował wybrany z numerem 1 tegorocznego draftu Auston Matthews, który rozgrywał swój pierwszy mecz w NHL w rodzinnym stanie Arizona. Maple Leafs popsuli święto żywej legendy Coyotes Shane'a Doana, rozgrywającego swój mecz nr 1 500 w NHL. Kapitan "Kojotów" uczcił go przynajmniej 400. golem w najlepszej lidze świata.


Gol Williama Nylandera



San Jose Sharks po dogrywce pokonali 3:2 Edmonton Oilers w meczu dwóch najlepszych w tym sezonie zespołów dywizji Pacyfiku. Do zwycięstwa poprowadził "Rekiny" debiutujący w tym sezonie w NHL Kevin Labanc, który strzelił dwa gole, w tym zwycięskiego w dogrywce. Joe Pavelski dołożył do wygranej gola i asystę, a Brent Burns odebrał Erikowi Karlssonowi prowadzenie w klasyfikacji punktowej obrońców, asystując dwukrotnie. Identyczny dorobek zaliczył Logan Couture. Dla Oilers gola i asystę zaliczył lider ligowej klasyfikacji najskuteczniejszych Connor McDavid, który ma już 42 punkty. Sharks prowadzą w dywizji z dorobkiem 43 punktów, a Oilers zajmują w niej drugie miejsce, tracąc do lidera 1 "oczko".


WYNIKI WSZYSTKICH WCZORAJSZYCH SPOTKAŃ

TABELA

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Oświęcimianin_23: Pan Mariusz Sibik od 5 lat robi dobrą robotę:) Kurde, już tyle lat minęło...
  • narut: Luque - dzięki Bogu jest jeszcze co jest ale i tak mocno przetrzebione, żal na to wszystko patrzeć.. na przykładzie siatki, pamiętam ile było świetnych klubów, po których ślad nie pozostał - jedynie graja dziś potomkowie niektórych z zawodników rej wiodących wówczas..dla przykładu - Hutnik Kraków, Stal Stocznia Szczecin, Wifama Łódź czy Płomień Milowice/Sosnowiec, nawet Jastrzębie się nazywało Borynia, zaś Katowice Bildon.. to były czasy.. :)
  • Jamer: Tak Oswiecimianin cała piątka i bramkarz :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, no to czekamy na te strzelby:)
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe