NHL: Murray zagra w Toronto Maple Leafs

Matt Murray będzie w nowym sezonie bronił bramki nowego klubu. Dwukrotny zdobywca Pucharu Stanleya przeniósł się do największego rywala swojego dotychczasowego zespołu.

Murray został przez Ottawa Senators oddany do Toronto Maple Leafs wraz z wyborem w trzeciej rundzie przyszłorocznego draftu, a także z prawem wybierania w siódmej rundzie w 2024 roku. Zmienia więc barwy w ramach prowincji Ontario i przechodzi do derbowego rywala swojej dotychczasowej drużyny.

28-latek w ostatnim sezonie rozegrał w NHL 20 meczów, w których bronił ze skutecznością 90,6 % oraz notował 3,05 goli wpuszczonych na mecz. Raz zachował "czyste konto". Ponadto 2 razy zagrał w Belleville Senators w AHL. 

Jego przygoda w Ottawie, dokąd trafił w październiku 2020 roku, była naznaczona kontuzjami i dość nierówną grą. Za bramkarza, który w 2016 i 2017 roku sięgał w barwach Pittsburgh Penguins Puchary Stanleya, na dziś klub z Ottawy nie otrzymał nic. 

Ceną transakcji są tzw. przyszłe względy, co może oznaczać np. późniejsze przekazanie wyborów w drafcie przy spełnieniu odpowiednich warunków. Senators zgodzili się także na wypłacanie nadal Murrayowi 25 % wynagrodzenia uzgodnionego w kontrakcie. 

Działacze ze stolicy Kanady potrzebowali pozbyć się umowy gracza z oficjalnej listy płac, by pod ich limitem zwolnić miejsce na podpisanie kontraktów z nowymi graczami po otwarciu okna transferowego. Wiadomo, że "Sens" bardzo zależy między innymi na pozyskaniu wartościowego obrońcy.

Matt Murray został wybrany w drafcie NHL w 2012 roku z numerem 83 przez Pittsburgh Penguins. Do tej pory w sezonach zasadniczych najlepszej ligi świata wystąpił w 246 meczach, z których wygrał 132. Bronił ze skutecznością 91,1 %, średnio wpuszczał 2,77 gola na mecz, a 14-krotnie nie dał się w meczu pokonać. W play-off w 51 występach uzyskał 92,1 % skuteczności obron, średnią 2,18 wpuszczonych goli oraz 6 "czystych kont". Z reprezentacją Kanady zdobył w 2019 roku wicemistrzostwo świata.

Murray nie grał od 5 marca, gdy doznał wstrząśnienia mózgu w meczu Senators z Arizona Coyotes. Wiadomo, że działacze Toronto Maple Leafs przed dokonaniem wymiany chcieli koniecznie wiedzieć czy będzie gotowy do gry od początku nowego sezonu. W niedzielę, jeszcze przed transferem zawodnik został dokładnie zbadany przez lekarzy "Klonowych Liści".