Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: "Królowie" wygrali mecz na szczycie dywizji [WIDEO]

2022-12-28 07:33 NHL
Phillip Danault (Los Angeles Kings).
Phillip Danault (Los Angeles Kings).

Zespół Los Angeles Kings goni Vegas Golden Knights w tabeli dywizji Pacyfiku. "Królowie" nad ranem polskiego czasu w trzeciej tercji odskoczyli "Złotym Rycerzom" i wygrali bezpośredni mecz na szczycie.

Zajmująca 2. miejsce w dywizji drużyna z Los Angeles zwyciężyła przed własną publicznością z liderem z Las Vegas 4:2.

Decydującego o zwycięstwie gola strzelił w 49. minucie na 3:2 Alex Iafallo, a później jeszcze Viktor Arvidsson ustalił wynik strzałem do pustej bramki. Arvidsson oprócz gola zaliczył 2 asysty, podobnie jak Phillip Danault. Iafallo zanotował jedną asystę. A jako pierwszy na listę strzelców w zespole gospodarzy wpisał się ich najlepszy w tym sezonie snajper Gabriel Vilardi.

Bramkarz Pheonix Copley obronił 23 z 25 strzałów rywali i wygrał już 5. z rzędu mecz. Wezwany w trakcie sezonu z AHL gracz okazał się być niezłym antidotum na bramkarskie problemy "Królów" z początku sezonu. Pewności w bramce nie dawali zespołowi ani Jonathan Quick, ani Cal Petersen, którego klub zesłał do AHL. Kings w pewnym momencie mieli drugą najwyższą liczbę straconych goli w lidze, choć zajmowali - tak jak teraz - 2. miejsce w dywizji. Copley broni na razie ze skutecznością 91 %.

Wczoraj pokonali go: Brayden McNabb, który zdobył pierwszego gola w sezonie i były gracz Kings Michael Amadio. Ten drugi reprezentował barwy ekipy z Kalifornii w 168 meczach sezonów zasadniczych NHL, ale w ubiegłym roku został oddany w wymianie do Ottawa Senators, a do Las Vegas trafił kilka miesięcy później.

Dzięki odniesionemu zwycięstwu "Królowie" odrobili część strat do "Złotych Rycerzy" w tabeli dywizji Pacyfiku. Teraz zajmują pozycję wicelidera z dorobkiem 46 punktów. Ich wczorajsi rywale zgromadzili o 3 "oczka" więcej i przewodzą nie tylko dywizji, ale też całej konferencji zachodniej. Do tego rozegrali o jeden mecz mniej niż Kings.

Skrót meczu:


Niespodziewanej porażki doznał prowadzący w ligowej tabeli zespół Boston Bruins, który po rzutach karnych uległ na wyjeździe Ottawa Senators 2:3. Alex DeBrincat jako jedyny wykorzystał karnego, a wcześniej trafił też z gry, podobnie jak Tim Stützle. Asystujący przy golach obu swoich kolegów Drake Batherson punktował już w 11. meczu z rzędu. Bohaterem wieczoru był jednak bramkarz "Senatorów" Cam Talbot, który najpierw obronił 49 strzałów z gry, a później jeszcze 2 karne. Ekipa Bruins w trzeciej tercji, goniąc wynik, oddała aż 27 celnych strzałów. Pavel Zacha uratował dla niej punkt golem zdobytym w 57. minucie, który dał mu 200. punkt w sezonach zasadniczych NHL. Za to najskuteczniejszy gracz lidera David Pastrňák zakończył serię 11 meczów z punktem. Jego drużyna przegrała po 4 zwycięstwach z rzędu, ale z 57 punktami nadal ma najlepszy dorobek w lidze. Senators przerwali zaś serię 3 porażek. W dywizji atlantyckiej opuścili ostatnie miejsce i są teraz przed Montréal Canadiens. Obie ekipy zgromadziły tyle samo punktów, ale ta z Ottawy jest wyżej, ponieważ wygrała więcej meczów w regulaminowym czasie.

Przerwa świąteczna nie zatrzymała drużyny Carolina Hurricanes. Podopieczni Roda Brind'Amoura wyrównali klubowy rekord, wydłużając do 9 najdłuższą obecnie w NHL serię zwycięstw. Stało się to dzięki zwycięstwu 3:0 nad zamykającymi ligową tabelę Chicago Blackhawks. Martin Nečas strzelił gola zwycięskiego, kolejne dołożyli Jesper Fast i Jordan Martinook, a Antti Raanta zachował 16. "czyste konto" w NHL, broniąc 24 strzały. W celnych uderzeniach drużyna z Raleigh miała przewagę 49-24. To zespół, który pozwala rywalom na najmniej strzałów w NHL (średnio 26,5 na mecz). "Canes" punktowali w 15 ostatnich meczach, co także jest rekordem klubu. 13 spotkań w tej serii wygrali. 52 punkty dają im prowadzenie w dywizji metropolitalnej. W lidze więcej ma tylko prowadząca ekipa Bruins. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja Chicago Blackhawks. Na nic zdał im się nawet rekord kariery bramkarza Petra Mrázka, który pierwszy raz w meczu NHL obronił 46 strzałów. "Czarne Jastrzębie" przegrały 9 z ostatnich 10 meczów i zamykają ligową tabelę z dorobkiem 20 punktów.

5. zwycięstwo z rzędu odniósł zespół Washington Capitals, który tym samym awansował na 3. miejsce w dywizji metropolitalnej. "Stołeczni" na wyjeździe pokonali New York Rangers 4:0, odnosząc 6. kolejne zwycięstwo wyjazdowe. Dłuższej serii wygranych na wyjeździe w historii klubu nie mieli. Pierwszą gwiazdą spotkania wybrany został bramkarz drużyny z Waszyngtonu Darcy Kuemper, który obronił 32 strzały i zachował 3. "czyste konto" w tym sezonie. Bramkarz mistrzowskiej ekipy Colorado Avalanche z poprzednich rozgrywek jest współliderem ligowej klasyfikacji gier bez wpuszczenia gola. Erik Gustafsson i Conor Sheary zanotowali po bramce i asyście, Marcus Johansson zdobył gola zwycięskiego, a trafił jeszcze Lars Eller. Sztab szkoleniowy Rangers próbował unieważnić gola Gustafssona, twierdząc, że Sheary w niedozwolony sposób przeszkadzał w interwencji Igorowi Szestiorkinowi, ale "challenge" był przegrany. Capitals ostatnio spisują się znakomicie. Z ostatnich 11 meczów wygrali 10, czyli tyle, ile z pierwszych 26 w tym sezonie. Po wczorajszym zwycięstwie wyprzedzili w dywizji m.in. właśnie Rangers. Ci ostatni są teraz na 5. pozycji. Obie ekipy przedzielają jeszcze Pittsburgh Penguins, którzy zdobyli tyle punktów, ile ekipa z Nowego Jorku, ale rozegrali mniej meczów.

"Pingwiny" przegrały ostatniej nocy na wyjeździe z New York Islanders 1:5. Kapitan Anders Lee i Mathew Barzal strzelili dla "Wyspiarzy" po 2 gole, Josh Bailey raz trafił i raz asystował, a Ilja Sorokin obronił 20 z 21 strzałów rywali. Drużynie z Nowego Jorku nie przeszkodziło w odniesieniu zwycięstwa nawet to, że nie wykorzystała żadnej z 3 gier w przewadze. Nie udało jej się zdobyć w takiej sytuacji gola w 8. kolejnym meczu. W tym czasie zmarnowała już 25 takich okazji. W dywizji metropolitalnej podopieczni Lane'a Lamberta zajmują 6. miejsce.

Na prowadzeniu w dywizji centralnej umocnił się zespół Dallas Stars, który na wyjeździe pokonał Nashville Predators 3:2. Roope Hintz strzelił dla "Gwiazd" 2 gole, w tym zwycięskiego na 53 sekundy przed końcem spotkania, a kapitan Jamie Benn zdobył bramkę i zaliczył asystę. Bramkarz gości Jake Oettinger obronił 31 strzałów rywali. Stars prowadzą teraz w swojej dywizji z dorobkiem 48 punktów. O 5 "oczek" wyprzedzają wicelidera, Winnipeg Jets, który jednak ma do rozegrania o jedno spotkanie więcej. W tej samej dywizji Predators są dopiero na 6. miejscu, które na koniec sezonu nie daje awansu do play-off. Wczoraj w ich składzie zabrakło najskuteczniejszego gracza Matta Duchene'a, któremu tego dnia urodziło się dziecko.

Przewaga Stars na czele dywizji została powiększona również dlatego, że Jets przegrali już 3. mecz z rzędu. We własnej hali ulegli Minnesota Wild 1:4. Mats Zuccarello Aasen strzelił dla "Dzikich" gola zwycięskiego i raz asystował, także po bramce i asyście uzyskali: obrońca Jared Spurgeon i napastnik Frédérick Gaudreau, a Samuel Walker ustalił wynik, zdobywając swojego pierwszego gola w NHL strzałem do pustej bramki w końcówce. Bramkarz Wild Filip GUstavsson obronił 31 z 32 strzałów, a właściwie żadnym strzałem pokonany nie został, bo przy jedynym golu rywali miał pecha. Pierre-Luc Dubois swoim uderzeniem trafił w słupek, tyle że krążek wychodząc w pole odbił się od szwedzkiego bramkarza i wpadł do bramki. Ekipa Wild jest 3. w dywizji centralnej i traci już tylko punkt do swoich wczorajszych rywali, mając do rozegrania o jeden mecz więcej. Jets pierwszy raz w tym sezonie ponieśli 3 porażki z rzędu.

Szczęśliwy gol Pierre-Luca Duboisa po odbiciu się krążka od słupka i bramkarza:

Toronto Maple Leafs po dogrywce pokonali na wyjeździe St. Louis Blues 5:4. Bohaterem decydującej akcji w dodatkowej części meczu był William Nylander, który we własnej tercji obronnej zabrał krążek Władimirowi Tarasience, sam ruszył na bramkę rywali i zdobył gola. Bramkę i 2 asysty dla "Klonowych Liści" zaliczył inny Szwed Calle Järnkrok, a strzelali też: Justin Holl, Alexander Kerfoot w osłabieniu i kapitan John Tavares. Goście mogli wygrać w dogrywce nieco wcześniej, ale T.J. Brodie nie wykorzystał rzutu karnego. Drużyna z Toronto wygrała 3. mecz z rzędu i zajmuje 2. miejsce w dywizji atlantyckiej, tylko za prowadzącymi w lidze Bruins. Blues z kolei przegrali 3 ostatnie spotkania i są na 5. pozycji w dywizji centralnej.

Zwycięski gol Williama Nylandera po odebraniu krążka Władimirowi Tarasience:

Zakończyła się seria 4 zwycięstw mistrzów NHL, Colorado Avalanche. "Lawina" przegrała na wyjeździe 3:6 z Arizona Coyotes. Lawson Crouse strzelił dla "Kojotów" gola i zaliczył 2 asysty, Clayton Keller i Nick Schmaltz zanotowali po bramce i asyście, obrońca Jakob Chychrun asystował przy 3 golach swoich kolegów, inny defensor Janis Jerôme Moser zdobył bramkę zwycięską, trafił też kolejny gracz formacji defensywnej Shayne Gostisbehere, a listę strzelców uzupełnił rozgrywający pierwszy mecz w sezonie Michael Carcone. Ten ostatni został wezwany z AHL kilka godzin przed meczem. Coyotes wygrali z "Avs" 3 mecze z rzędu. Takiej serii z tym rywalem nie mieli od 10 lat. Ekipa Avalanche zagrała bez kontuzjowanych 9 podstawowych graczy, w tym największej ofensywnej gwiazdy Nathana MacKinnona, który w ciągu tygodnia może wrócić do składu. W drugiej tercji po "challenge'u" gospodarzy został anulowany gol Mikko Rantanena, mogący dać gościom wyrównanie na 3:3. Obrońcy Pucharu Stanleya zajmują 4. miejsce w dywizji centralnej, w której ich wczorajsi rywale są na 6. pozycji.

Edmonton Oilers wygrali w Calgary 2:1 ostatnią w sezonie zasadniczym "bitwę o Albertę" z miejscowymi Flames. Derby prowincji rozstrzygnął 31. w tym sezonie gol punktującego już w 16. kolejnym meczu Connora McDavida. To najdłuższa aktualnie passa punktowa w NHL. McDavid ma w tym sezonie 31 bramek i 36 asyst, co daje mu 67 punktów. W każdej z tych klasyfikacji jest liderem ligi. Pod względem liczby asyst dzieli pierwsze miejsce z Nikitą Kuczerowem z Tampa Bay Lightning. Jego drużyna wczoraj przegrywała, ale do remisu doprowadził swoim golem obrońca Tyson Barrie. Wygranej nie byłoby jednak bez 46 skutecznych interwencji bramkarza Stuarta Skinnera, bo gospodarze mieli w liczbie celnych strzałów przygniatającą przewagę 47-22. Łącznie "Płomienie" próbowały strzelać aż 91 razy. 25 uderzeń ekipa z Edmonton zablokowała, a 19 było niecelnych. Tylu strzałów w jednym meczu Oilers nie zablokowali od dwóch sezonów. Wczorajsze zwycięstwo dało im wygraną 2-1 w 3-meczowej rywalizacji z lokalnym rywalem w obecnych rozgrywkach. Pozwoliło także wyprzedzić Flames w tabeli dywizji Pacyfiku. Teraz Oilers są na 4. miejscu, o punkt przed "Płomieniami", które zajmują 5. pozycję. Zespół z Calgary poniósł 3 porażki z rzędu u siebie.

Vancouver Canucks pokonali w swojej hali San Jose Sharks 6:2. Kapitan Bo Horvat strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty, Ilja Michiejew zdobył bramkę i trzykrotnie asystował, Brock Boeser do swojego gola dołożył 2 punktowe podania, a trafiali jeszcze Elias Pettersson i obrońca Quinn Hughes, który znalazł się na liście strzelców po raz pierwszy w tym sezonie. Dla Sharks dwukrotnie trafił Timo Meier, który osiągnął granicę 300 punktów w sezonach zasadniczych NHL. Jego pierwszy gol był dość szczęśliwy, ponieważ podczas gry w przewadze, po potężnym strzale Erika Karlssona z dystansu, krążek odbił się od jego łyżwy i wpadł do bramki. Canucks wygrali już 3. mecz z rzędu, ale w dywizji Pacyfiku nadal są na 6. miejscu. Sharks zajmują w niej przedostatnią, 7. pozycję.

Gol Timo Meiera strzelony łyżwą, rykoszetem po strzale Erika Karlssona:

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • jastrzebie: Do wygrania mecz
  • Stoleczny1982: Lyszczarczyk to taki lalus sie zrobil, kiedys byl lepszy
  • Luque: Ale widzę, że Łycha progresuje mimo wszystko
  • Paskal79: Gdyby nie głupia kara Wajdy i bezmyślny faul komorskiego to kto wie , chociaż to sparing , Ale promyczek nadzieji jest....
  • jastrzebie: Maciaś szału nie ma
  • hanysTHU: Lipa lipą pogania.
  • Alex2023: Filip odpocznij sobie w domu , zastanów się gdzie zagrasz w THL
  • Zaba: Macias ma sie ogrywac i lapac doswiadczenie, a nie byc gwiazdą poki co...
  • omgKsu: Dać szanse Zabolotnemu :)
  • Alex2023: Mecz ogólnie zagraliśmy dobry. Jesteśmy w stanie powalczyć z Kazachstanem , Francją i Łotwą
  • Luque: Jastrzębiu puknij się w czoło, Krzysiek bardzo ładnie zagrał
  • Stoleczny1982: Jak dla mnie to Zabolotny bardziej stabilny niz Murray
  • Paskal79: Macias ja bym go właśnie wziol...
  • Zaba: Czego podsumowaniem jest MVP po naszej stronie
  • Luque: Patrząc na niektórych to ciekawe jestem jakby zagrał Tyczka z Kacprem Maciasiem
  • Luque: Ale no myślę, że Michalski się przyda
  • Luque: Urbanowicz pokazał, że jeszcze potrafi zagrać
  • Paskal79: No zobaczymy nie wyglądało to źle mamety były dobre...ale na Elicie nie będzie taryfy ulgowej każda drużyna zagra pewnie 30%lepij , nasi pewnie tez dorzucą do pieca....
  • Luque: Ci co dzisiaj zagrali i na rezerwę Kacper, Tyczka i Michalski... ale musi być 3 bramkarz ;)
  • Paskal79: Bramkarze Marey Fucik i zabolotny
  • Luque: Z tych dzisiejszych obrońców to ciężko kogoś odrzucić, mimo błędu Wajdy wiemy że to jest solidny obrońca z doświadczeniem
  • Zaba: Tez uważam, że Tyczynski i Michalski powinni jechać ns MS
  • Paskal79: Michalski byl w bardzo dobrej formie i fizycznej wiec pojedzie ale za kogo?
  • Paskal79: Dronia?
  • botanick: Na ct sport gala, hokeista sezonu.
  • Beta: kto by nie pojechał to i tak bedzie Kalaber krytykowany
  • Paskal79: Tyczyński nie grał żadnego sparingu ze Słowacją i dania więc nie pojedzie....
  • Beta: bo jeszcze sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził
  • Paskal79: Urbanowicz sie obronił,Macias?.i Komorski ktoś nie pojedzie....?
  • Paskal79: Ciekawe co wymyśli trener, głową po meczu go pewnie bardziej boli....
  • hanysTHU: Kaliber dziś opierd.oli butelkę.
  • narut: ciekawe kiedy ta konferencja i ten skład zostanie ogłoszony... dziś USA trochę słowaków na ziemię sprowadziło.. 6-2 dla USA.. a Laskowski coś bełkocze o tym że słaby skład przysyłają.. myślę że wątpię.. Kanada i owszem, jak na nich słaby.. ale nie USA..
  • Paskal79: Ale przed ogłoszeniem składu czy po sztrzeli ,, lufę ''
  • narut: Słowaków oczywiście
  • Paskal79: No właśnie Amerykanie przysłali najlepszy skład od wielu wielu lat!
  • Paskal79: Zawsze n2-3 to był młodych i z AHL-u a teraz odwrotnie większość z NHL
  • narut: od 2019, ale z drugiej nie tak mocny jak w 2019 r... na prawdę maja fajny skład.. 3 ostatnie to takie średnie lekko mówiąc, jeszcze z 2021 roku ale 22 i 23 to porażka była
  • Tellqvist: Amerykanie i Szwedzi na papierze najmocniejsi.
  • Tellqvist: Starzyński Smal raczej out.
  • szop: Kanadziory to maja charaktery :)
  • Tellqvist: Brakuje trochę w kadrze obytego zagranico jak Czerkawski Płachta czy Waldek.
  • Paskal79: Michalski pojedzie i kto Komorski czy Macis,a jeszcze Dronia też pojedzie czy nie jak sądzicie....?
  • Luque: Nasz obyty zawodnik to właśnie doznał poważnej kontuzji i ma słaby sezon...
  • Luque: Nie wyobrażam sobie żeby nie zabrać Krzysztofa Maciasia... byłby duży błąd...
  • uniaosw: Myślę że Komorski i Krężołek nie pojadą, Dronia pewnie pojedzie
  • Paskal79: Wałęga i Zygmunt Macias a i Zabolotny z zagranicy a reszta rodzima liga dobrze myślę...?
  • Paskal79: A widzisz Krężołek to masz rację rączej nie pojedzie...
  • narut: oczywiście... ale pojedzie uważam..
  • Luque: Będzie gdzieś konferencja live od kołcza Kalabera?
  • narut: Maciaś
  • narut: szukam czegoś, może na tvp sport w sieci
  • Paskal79: Nie na sieci skończyła się też transmisja
  • Paskal79: Niee Krężołek nie pojedzie dziś sztycha nie zrobił pierwszy do,, odpalenia '' i kto jeszcze za niego Michalski i jeszcze jedna niewiadoma.... Macis lub Komorski lub Wanacki czy Dronia....
  • Beta: macie artykuł
  • Beta: Krężołek jedzie
  • Stoleczny1982: Obstawiam Tak: POL vs LAT-1:3, SWE vs POL-8-0, POL vs FRA -3:2 (po dogr.), SVK vs POL-6:2, POL vs USA-1-10, GER vs POL-7:1, KAZ vs POL-3:4
  • Paskal79: Beta no zobaczymy jak to będzie:-)
  • narut: pięknie by było... pięknie... szkoda Tyczki i Damiana Kapicy.. chociaż któryś z nich mógłby pojechać za Krężołka czy nawet Filipa Komorskiego.. w każdym bądź razie wszystko mamy już jasne..
  • Paskal79: Stoleczny to się utrzymamy....:-/
  • Paskal79: :-)
  • Paskal79: Są już ogłoszone składy?
  • Luque: Zamiast Droni powinien być Kacper Maciaś, a zamiast Komory może Tyczka i byłbym kontent... No ale trener wybiera nie ja
  • Paskal79: Ok mam
  • hanysTHU: Polecioł z tymi staruchami
  • Paskal79: No 3 będzie na rezerwie przebiera się 22? CZY wszyscy?
  • Stoleczny1982: Paskal - mysle ze nam wystarczy an Francje i Kazachstan. Reszta meczow do dobra lekcja dla naszych
  • Stoleczny1982: *na
  • Paskal79: No tak wybrał teraz tylko walczyć....
  • Paskal79: Obyś mial rację....:-)
  • Arma: Z USA po zwycięstwo, dwie brameczki Urbana, klepa Dronii i hamerykańce upokorzone
  • Paskal79: To tak będzie....Arma:-)
  • Luque: Arma akurat dzisiaj Urban pokazał, że potrafi ale nie w przeciągu krótkiego czasu zapewne... gdzieś będzie musiał odpocząć
  • Paskal79: Skład chyba optymalny....
  • Luque: Liczę na niego z Łotwą, Francją czy Kazachstanem
  • Stoleczny1982: Nie mieszkam w Polsce, ale ciekawy czy ten rok dobrze wykorzystal PZHL na promocje tej druzyny i hokeja, ale jakos w to watpie.
  • Paskal79: No coś ty jaka promocja wPzHL amatorka
  • Luque: W sumie niby Niemcy tacy mocni... a może właśnie nie tacy żeby znimi nie powalczyć, bo z Francuzami mieli ciężko
  • Paskal79: Oni nawet nie byli przygotowani na kompet stroi,bo przecież Duńczycy zmielnili w tamtym roku barwy narodowe....:-)
  • Luque: Stołeczny Ty chyba w Ottawie mieszkasz czy coś..
  • Paskal79: Sparingi to sparingi to co my dostaliśmy od Słowaków którzy grali tylko 1 tercję 6:1 a Słowacy ode Usa 6:2 to nyin USA ile.....10 czy 12....?
  • Luque: Powiem Wam, że marzyłoby mi się żeby Niemcom czy Łotyszom w jakiś niewytłumaczalny sposób urwać punkty ;)
  • Paskal79: Choć to nie nie wykluczone.....
  • Paskal79: Kiedyś ograliśmy Niemców w Spodku,za czasów Chyba Czerniawskiego grupa B była? W Spodku
  • Arma: USA: Taktyka, zaangażowanie, nowinki techniczne
    Polska: Moc przyjaźni
  • Luque: Jakiś thriller z happy endem czy to z Francją czy Kazachami... No ale to moja kibicowska nadzieja ;)
  • narut: tak na prawdę to w żadnym meczu nie przećwiczylismy tego co dla nas najważniejsze czyli gry w obronie, solidnej gry w obronie, cały czas graliśmy otwarty hokej, nawet ze Słowacją, USA to potraktuje nas treningowo..i to bardzo.. na spokojnie, na luzaku aby kontuzji się nie nabawić z takim przeciwnikiem..
  • Luque: Z USA liczymy tylko na to żeby Nas zlekceważyli i poszli na panienki... takie fakty
  • Stoleczny1982: Luque - blisko Waszyngtonu
  • narut: Paskal79 - tak ostatnio w Spodku, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu..
  • Paskal79: Lugue właśnie wcześniej Amerykanom to się właśnie zdarzyło że szli na miasto i nawet się z tym nie kryli,teraz pewnie nie bo więcej zawodowców, chociaż zobaczą Polska gdzie to jest i kto to wogole, może wyskoczą o Kalaber lis puści Urbiego by się dosiadł i ich tak opije że wsiądą do autobusu na.Oswiecim....:-)
  • Paskal79: O Borusia 1:0 z innej paki
  • 6908TB: i bardzo dobrze
  • 6908TB: pieniądze nie grają
  • Paskal79: No dokładnie...
  • hubal: Hungary -Canada 0-4
    w hokeja
  • PanFan1: Tak sobie zajrzałem na dzisiejszy skład USAkòw przeciwko Słowakom (6:2 USA) i powiem tyle, chcieli nasi zagrać przeciwko NHLowcom no to będzie im dane ;)
  • narut: my tutaj Tyczyński, Kapica tymczasem ani jeden ani drugi nie był brany pod uwagę .. Krężołek - Chmielecki i Komorski - Starzyński to były te ostatnie niewiadome.. chodziło o bramkostrzelność.. o to kto da większą szansę na jej zdobycie.. tak mówi Kalaber..
  • emeryt: kadra i kadra...a może coś o Unii? Zachowajmy balans kochani
  • Alex2023: Unia ... która Unia ? O co chodzi - teraz balans Ci się zgadza emeryt ? 😁
  • Młodziutki: Ale że Urbanowicz lepszy od Chmielewskiego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe