NHL: Koszmarny sylwester Elliotta. Mistrzowie przegrali po karnych [WIDEO]
Brian Elliott wrócił do składu Tampa Bay Lightning po covidowej przerwie, ale ostatniego wieczoru ubiegłego roku nie zapamięta najlepiej. Bramkarz mistrzów NHL popełnił dwa fatalne błędy, a jego drużyna przegrała z New York Rangers.
Elliott, który razem z pierwszym bramkarzem obrońców Pucharu Stanleya Andriejem Wasilewskim znajdował się ostatnio na liście protokołu COVID-19, został dopuszczony do gry, podczas gdy Rosjanin ciągle musi się izolować. Wejście nominalnego numeru 2 do bramki po trzytygodniowej przerwie nie było jednak udane. 36-latek swoimi fatalnymi zagraniami sprezentował gole najpierw Alexisowi Lafrenière'owi, a później Barclayowi Goodrowowi.
Podanie Briana Elliotta prosto do Alexisa Lafrenière'a przy pierwszym golu dla New York Rangers:
Drużynie z Tampy mimo tych błędów udało się zremisować w normalnym czasie 3:3, ale w serii rzutów karnych skutecznym strzałem zwycięstwo 4:3 dał gościom z Nowego Jorku Mika Zibanejad. Goodrow strzelił 2 gole w meczu z drużyną z Tampy, w barwach której sięgnął w 2 poprzednich sezonach po Puchary Stanleya. Przed meczem otrzymał swój drugi mistrzowski pierścień, a podczas pierwszej tercji został przywitany wyświetlonymi na telebimie najlepszymi fragmentami swojego pobytu na Florydzie i nagrodzony owacją przez miejscowych kibiców. Klub Lightning oddał go do Nowego Jorku w wymianie w lipcu ubiegłego roku.
Dla gospodarzy ich kapitan Steven Stamkos zdobył bramkę i zaliczył asystę, a trafili także Ross Colton i Corey Perry, który uratował "Błyskawicy" punkt golem na 3:3 w 59. minucie. Mistrzowie NHL po drugiej porażce w ciągu dwóch dni stracili prowadzenie w tabeli całej ligi. Z 47 punktami nadal przewodzą jednak klasyfikacji dywizji atlantyckiej. Rangers mają teraz 44 punkty i pozostają na 3. miejscu w dywizji metropolitalnej. Gwiazdor obrony Lightning Victor Hedman zagrał w całym meczu 33 minuty i 27 sekund. To jego rekord kariery w meczu sezonu zasadniczego.
Skrót meczu:
New Jersey Devils w szalonym meczu w Prudential Center po dogrywce pokonali Edmonton Oilers 6:5. "Diabły" czterokrotnie wychodziły na prowadzenie, ale później przegrywały 4:5 i Jahor Szaranhowicz doprowadził do dogrywki golem zdobytym na 32 sekundy przed końcem trzeciej tercji. Mecz w dodatkowej części spotkania rozstrzygnął numer 1 draftu NHL 2019 Jack Hughes, który skończył swój występ z 2 golami i asystą. W tym sezonie zaliczył 2 zwycięskie trafienia i oba miały miejsce w dogrywkach. Gola i asystę dla Devils zanotował Dawson Mercer, a trafiali też Nico Hischier i Janne Kuokkanen. Drużyna z Newark wygrała oba mecze rozegrane po przerwie świątecznej. Przed nią poniosła 6 porażek z rzędu. W dywizji metropolitalnej zajmuje przedostatnie, 7. miejsce. Oilers przegrali 8 z 10 ostatnich meczów i pozostają na 4. miejscu w dywizji Pacyfiku. 2 gole strzelił dla nich wczoraj Connor McDavid, który z dorobkiem 52 punktów został samodzielnym liderem klasyfikacji punktowej ligi, wyprzedzając w niej asystującego raz kolegę klubowego Leona Draisaitla (51 punktów). McDavid i Draisaitl byli jedynymi zawodnikami NHL, którzy zdobyli w 2021 roku ponad 100 punktów w meczach rozgrywek zasadniczych. Ten pierwszy uzbierał 157, a drugi 135 "oczek".
Vegas Golden Knights w meczu na szczycie dywizji Pacyfiku pokonali u siebie Anaheim Ducks 3:1. Zwycięskiego gola strzelił Adam Brooks, a później trafił Mattias Janmark-Nylén, który miał też okazję jeszcze bardziej podwyższyć wynik, ale w 39. minucie nie wykorzystał rzutu karnego. Na liście strzelców w drużynie "Złotych Rycerzy" znalazł się również Nicolas Roy. Gospodarze mieli w celnych strzałach przygniatającą przewagę 45-16. Drużyna z Las Vegas długo będzie sobie musiała radzić bez swojego najlepszego w dwóch poprzednich sezonach strzelca Maxa Pacioretty'ego, który w czwartek przeszedł operację nadgarstka i na razie nie wiadomo, kiedy będzie mógł wrócić do gry. Do zespołu wrócił za to trener Peter DeBoer, który musiał opuścić jedno spotkanie po wpisaniu na listę protokołu COVID-19. W spotkaniu doszło do 3 bójek. Brayden McNabb (VGK) bił się nawet dwukrotnie - w drugiej tercji z Derekiem Grantem, a w końcówce z Samem Carrickiem. Oprócz tego Keegan Kolesar (VGK) zmierzył się z kapitanem rywali Ryanem Getzlafem. Golden Knights prowadzą w dywizji Pacyfiku i konferencji zachodniej z 44 "oczkami". O 3 wyprzedzają drugich w swojej dywizji Ducks. "Rycerze" zdobyli w 2021 roku najwięcej punktów w meczach sezonów zasadniczych ze wszystkich drużyn NHL (126). Pod względem średniej punktów na mecz zajęli jednak 4. miejsce za Carolina Hurricanes, Colorado Avalanche i Florida Panthers.
Bójka Braydena McNabba z Samem Carrickiem:
Na pierwsze miejsce w tabeli dywizji metropolitalnej i całej NHL awansował zespół Washington Capitals, który pokonał na wyjeździe Detroit Red Wings 3:1. Aleksandr Owieczkin strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego w przewadze, co oznacza, że z 275 trafieniami w liczebniejszym składzie został samodzielnym rekordzistą NHL, bijąc wynik Dave'a Andreychuka. Zdążył w ostatniej chwili, bo do zakończenia kary Robby'ego Fabbriego w momencie zdobycia bramki pozostawała 1 sekunda. Z golem i asystą zakończył mecz inny Rosjanin Jewgienij Kuzniecow. Owieczkin zdobył 119. gola zwycięskiego w sezonach zasadniczych. Więcej mają na koncie tylko Jaromír Jágr (135) i Gordie Howe (121). Rosjanin wynik ustalił strzałem do pustej bramki po wycofaniu bramkarza. Zrobił to już po raz 44. w NHL. Więcej takich trafień ma jedynie Wayne Gretzky (56). Popularny "Ovi" z 24 golami w tym sezonie zrównał się na czele ligowej klasyfikacji snajperów z Draisaitlem. Drużyna z Waszyngtonu przewodzi tabeli całej NHL z 47 punktami. Taki sam dorobek punktowy ma zespół Lightning, ale "Stołeczni" są wyżej, ponieważ wygrali więcej meczów w regulaminowym czasie gry. Red Wings zajmują 4. miejsce w dywizji atlantyckiej.
Rekordowy, 275. gol w przewadze Aleksandra Owieczkina w sezonach zasadniczych NHL:
Komentarze