NHL: Kluby z Las Vegas i Ottawy ubiły interes z udziałem czterech hokeistów
Mark Stone to główna postać wymiany, która miała miejsce w ostatnim dniu „okna transferowego” w NHL pomiędzy klubami z Ottawy i Las Vegas. Napastnik Senators dołączył wraz z Tobiasem Lindbergiem do Vegas Golden Knights, a ze stolicy Kanady do świątyni hazardu przenieśli się Oscar Lindberg oraz Erik Brännström, a wraz z nimi prawo wyboru w 2. rundzie draftu 2020 roku.
Stone to jeden z nielicznych przypadków, które o swoich losach rozstrzygnęły poprzez arbitraż, czyli z pominięciem bezpośredniego porozumienia z klubem. Tą drogą przyznano mu w Ottawie jednoroczny kontrakt o wartości 7,35 miliona dolarów. Od 1 lipca 26-latek stanie się niezależnym wolnym agentem.
Stone to aktualny lider klubowej klasyfikacji snajperów (28) oraz punktacji kanadyjskiej (62) w „Senatorach”, dla których rozegrał w tym sezonie 59 spotkań. W ostatnich pięciu edycjach ligowych zawsze zdobywał co najmniej 20 bramek.
–To była wielka szansa. Gracze pokroju Stone’a rzadko kiedy są dostępni w wymianach – powiedział George McPhee dyrektor generalny klubu z Las Vegas. – Niezależnie od naszych aktualnych potrzeb, tego zawodnika po prostu trzeba było wziąć, jeśli tylko nadarzyła się ku temu okazja.
Odejścia swojego lidera żałuje trener „Senatorów” Guy Boucher. Stone został niekwestionowanym „przewodnikiem stada” w Ottawie, po tym jak z klubem pożegnał się 13 września ubiegłego roku Erik Karlsson, który przeszedł do San Jose Sharks.
–Mark to ten typ zawodnika, na którym zawsze możesz polegać – oznajmił 47-letni szkoleniowiec. – On jest gotowy pomimo wszelkich przeciwności. Niezależnie od tego jaki jest dzień, kto jest rywalem, co się dzieje dookoła. Możesz być spokojny, Mark nie zawiedzie. Szczerze to nie jestem pewien, czy trener może sobie zażyczyć lepszego jakościowo gracza od niego.
Oscar Lindberg rozegrał w tym sezonie 35 spotkań dla „Rycerzy”, zdobywając 4 gole i 8 asyst. Szwed ma na swoim koncie 232 spotkania fazy zasadniczej w NHL, w których uzbierał 71 punktów (34G + 37A). To dwukrotny mistrz świata. Pierwszy tytuł zdobył w 2013, a następny cztery lata później. Pierwsze trzy sezony w NHL spędził w New York Rangers. Później wykorzystał pojawienie się na mapie nowego klubu, do którego przeniósł się z początkiem jego istnienia.
Brännström nie miał jeszcze okazji zadebiutować na taflach NHL. Wybrany został przez Golden Knights z numerem 15 w drafcie 2017 roku. Nastolatek mający w dorobku srebrne medale mistrzostw świata do lat 18 i 20 bieżącym sezonem debiutuje na północnoamerykańskich taflach. Rozegrał 41 spotkań w AHL. Zdobył dla Chicago Wolves 7 bramek i 21 asyst.
Tobias Lindberg dołączył do „Wilków”, gdzie rozpocznie swoją przygodę z klubem z Las Vegas i jego filiami. 23-letni skrzydłowy ma już za sobą debiut w NHL. Na jego koncie jest sześć gier w barwach Toronto Maple Leafs, które zakończyły się zdobyciem dwóch asyst. Miało to miejsce w sezonie 2015/16 i od tego czasu Szwed już więcej nie pojawił się na taflach najlepszej ligi świata.
Senators to aktualnie najsłabszy zespół ligi. W stolicy Kanady odbywa się „wietrzenie szatni” i szukanie wzmocnień pod kątem przyszłości. Stąd też zanim doszło do opisanych wyżej ruchów z zespołem pożegnali się Matt Duchene i Ryan Dzingel, a w ich miejsce pojawiły się takie postacie jak Jonathan Davidsson , Witalij Abramow, Anthony Duclair oraz Brian Gibbons.
Komentarze