Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Elvis zatrzymał "Niedźwiedzie" (WIDEO)

2020-01-15 07:05 NHL
NHL: Elvis zatrzymał "Niedźwiedzie" (WIDEO)

Trzy dni po swoim pierwszym meczu bez wpuszczenia gola w NHL Elvis Merzļikins rozegrał drugi. Tym razem bramkarz Columbus Blue Jackets powstrzymał Boston Bruins.


Debiutujący w tym sezonie w NHL Łotysz obronił wszystkie 34 strzały graczy lidera dywizji atlantyckiej i pomógł swojej drużynie w odniesieniu zwycięstwa 3:0 przed własną publicznością. W sobotę po raz pierwszy w najlepszej lidze świata nie dał się pokonać, notując komplet udanych interwencji w spotkaniu z Vegas Golden Knights. Niepokonany jest już łącznie od 137 minut i 50 sekund gry. Alexander Wennberg strzelił dla drużyny z Ohio pierwszego zwycięskiego gola od grudnia 2017 roku, a później trafili jeszcze Kevin Stenlund i Riley Nash. Bruins w całym meczu mieli tylko jeden odbiór krążka i nie wykorzystali żadnej z 4 przewag. Przerwali tym samym najdłuższą w NHL od 2007 roku serię 14 kolejnych gier z golem w liczebniejszym składzie. Do tego już w 2. minucie stracili bramkarza Tuukkę Raska, który został uderzony ręką w głowę przez przejeżdżającego przed nim napastnika rywali Emila Bemströma i musiał zostać poddany ligowej procedurze podejrzenia wstrząśnienia mózgu. Dziś Fin przejdzie dokładniejsze badania. W bramce zastąpił go Jaroslav Halák. Ekipa z Bostonu miała szansę na odzyskanie prowadzenia w tabeli całej ligi, ale przegrała drugi kolejny mecz. Z 66 punktami jest jednak pierwsza w swojej dywizji. Blue Jackets 54 "oczka" dają ciągle 6. pozycję w dywizji metropolitalnej.

Kontuzja Tuukki Raska po uderzeniu przez Emila Bemströma



Już 4. mecz z rzędu przegrał zespół Vegas Golden Knights. Tym razem na wyjeździe uległ Buffalo Sabres 2:4. Sam Reinhart strzelił gola i zaliczył 2 asysty, Jack Eichel zdobył piękną zwycięską bramkę po ograniu Shea Theodore'a, a dla zwycięzców trafili także Kyle Okposo i Curtis Lazar. "Szable" mają ostatnio lepszy okres i wygrały 4 z 6 meczów. Zwyciężają tylko, gdy w ich bramce stoi Linus Ullmark, który wczoraj zatrzymał 24 strzały. Z Carterem Huttonem między słupkami podopieczni Ralpha Kruegera nie wygrali od 12 meczów. 49 punktów daje im 5. miejsce dywizji atlantyckiej. Tracą obecnie 5 punktów do miejsca dającego w konferencji wschodniej "dziką kartę" do play-offów. Golden Knights z 54 "oczkami" są także na 5. pozycji, ale w dywizji Pacyfiku. W tabeli "dzikiej karty" w konferencji zachodniej zajmują miejsce 3., ale z takim samym dorobkiem punktowym jak dwa pierwsze zespoły.

Piękny zwycięski gol Jacka Eichela



Auston Matthews, którego w ostatnim przegranym 4:8 meczu z Florida Panthers trener Toronto Maple Leafs Sheldon Keefe w trzeciej tercji dłużej przetrzymał na ławce, zareagował hat trickiem i poprowadził "Klonowe Liście" do zwycięstwa 7:4 nad New Jersey Devils. John Tavares zdobył bramkę i zaliczył 2 asysty, Zach Hyman i William Nylander uzyskali po golu i punktowym podaniu, a na listę strzelców wpisał się także Frédérik Gauthier. W ekipie Devils hat tricka zaliczył Blake Coleman. Matthews poprzednio 3 gole w jednym meczu NHL strzelił w swoim debiucie w tej lidze 12 października 2016 roku. Na kolejny taki występ czekał więc od 258 spotkań. W ekipie "Klonowych Liści" mecz numer 1 100 w NHL rozegrał Jason Spezza. Jego zespół przerwał serię 3 porażek. 56 punktów daje mu 3. miejsce w dywizji atlantyckiej. "Diabły" z dorobkiem 41 punktów są wciąż ostatnie w metropolitalnej.

Rzuty karne dały Tampa Bay Lightning zwycięstwo nad Los Angeles Kings. Steven Stamkos w czwartej rundzie karnych przesądził o zwycięstwie swojej drużyny 4:3. Wcześniej strzelił także gola z gry, trafił również Alex Killorn, a Nikita Kuczerow mocnym strzałem "z klepy" w przedostatniej minucie trzeciej tercji uratował zespół przed porażką. Stamkos w swojej karierze w NHL ma słabą skuteczność wykorzystywania rzutów karnych 31,9 %, ale w tym sezonie strzelał dwukrotnie i w obu przypadkach zapewnił "Błyskawicy" zwycięstwo. Oprócz niego w rozstrzygającej serii trafł dla Lightning Brayden Point. Andriej Wasilewski obronił 38 strzałów z gry i 3 z karnych, co dało mu już 9. zwycięstwo z rzędu. Ostatni mecz przegrał miesiąc temu, a w poprzednich dwóch spotkaniach nie wpuszczał goli. Wczoraj jego passa bez straty została zatrzymana na 150 minutach i 13 sekundach. Rosjanin w poniedziałek został nominowany do udziału w Meczu Gwiazd NHL w miejsce Tuukki Raska, który zrezygnował z występu. Po 11 zwycięstwach w 12 ostatnich meczach z 60 punktami Lightning są drudzy w dywizji atlantyckiej. Kings mają 41 punktów i zajmują przedostatnie miejsce zarówno w dywizji Pacyfiku, jak i całej konferencji zachodniej.

New York Islanders w efektowny sposób przełamali się po dwóch porażkach, rozbijając ligowego outsidera Detroit Red Wings 8:2. Brock Nelson strzelił dla "Wyspiarzy" 2 gole, Anthony Beauvillier, Jordan Eberle, Leo Komarov i Anders Lee zaliczyli po bramce i asyście, Noah Dobson w szczęśliwy sposób zdobył swoją pierwszą bramkę w NHL, a trafił także Josh Bailey. Eberle osiągnął granicę 500 punktów w najlepszej lidze świata. Islanders nie tylko byli lepsi, ale także dopisywało im dużo szczęścia. Dobson wpisał się na listę strzelców wrzucając krążek, który nie leciał nawet w światło bramki, ale obrońca Red Wings Alex Biega chciał go zatrzymać ręką w powietrzu i odbił tak niefortunnie, że skierował do własnej siatki. A Komarov strzelał po szczęśliwym rykoszecie do bramki opuszczonej przez Calvina Pickarda, który wyjechał z niej, by zatrzymać "gumę" wrzuconą rollingiem. Bramkarz Islanders Thomas Greiss obronił 34 strzały, a Pickard już w 8. minucie zastąpił między słupkami Jimmy'ego Howarda, który wpuścił 3 z 7 strzałów. Zespół z Nowego Jorku wygrał mimo aż 25 strat. Podopieczni Barry'ego Trotza tracą krążek najczęściej w NHL. Z dorobkiem 60 punktów są jednak na 3. miejscu w dywizji metropolitalnej. Red Wings okupują ostatnią pozycję w całej lidze mając na koncie 27 "oczek".

Szczęśliwy gol Leo Komarova po rykoszecie od bandy



Sidney Crosby wrócił do składu Pittsburgh Penguins i od razu został pierwszą gwiazdą meczu. Kapitan "Pingwinów" z powodu operacji nie grał od 9 listopada, ale tej nocy zdobył bramkę i zaliczył 3 asysty, prowadząc swój zespół do zwycięstwa 7:3 nad Minnesota Wild. Świetny mecz rozegrał także Jewgienij Małkin, który dwukrotnie trafił do siatki i raz kapitalnie asystował. Po bramce i asyście uzyskali Jared McCann, Bryan Rust i Dominik Simon, a gola zdobył również Alex Galchenyuk. Kris Letang asystując Małkinowi osiągnął 400 podań przy golach w NHL. Crosby opuścił 28 meczów, z których jego zespół wygrał 18. Penguins po 4 zwycięstwach z rzędu mają 63 punkty i zajmują drugie miejsce w tabeli dywizji metropolitalnej, tracąc 4 "oczka" do prowadzących Washington Capitals, którzy jednak rozegrali o jeden mecz więcej. Wild, z kolei, przegrali 4 ostatnie spotkania, a ich 46 punktów daje im ostatnią pozycję w dywizji centralnej.

Piękna asysta Jewgienija Małkina do Bryana Rusta



"Dzicy" spadli na ostatnie miejsce w dywizji, ponieważ wyprzedził ich zespół Chicago Blackhawks, który wczoraj po dogrywce pokonał na wyjeździe Ottawa Senators 3:2. Ekipa z Chicago wygrała, mimo że po pierwszej tercji przegrywała 0:2. Jonathan Toews przesądził o wygranej gości golem zdobytym w dogrywce. Kapitan "Czarnych Jastrzębi" w tym sezonie wszystkie 3 bramki na wagę wygranej swojej drużyny zdobywał w dodatkowej części meczu. Od 2007 roku, gdy trafił do NHL, ma takich trafień 15. W tym czasie tylko Aleksandr Owieczkin zaliczył ich więcej. 2 gole dla zwycięzców strzelił wczoraj Dominik Kubalík, który trafiał do siatki już w 5 meczach z rzędu. Senators po raz pierwszy w tych rozgrywkach przegrali po dogrywce mecz, w którym prowadzili po pierwszej tercji. Ponieśli za to już 8 kolejnych porażek, a 40 punktów daje im przedostatnie miejsce zarówno w dywizji atlantyckiej, jak i całej konferencji wschodniej. Blackhawks mają o 8 punktów więcej i w dywizji centralnej są na 6. pozycji.

Winnipeg Jets we własnej hali pokonali 4:0 Vancouver Canucks. Connor Hellebuyck w bramce był bezbłędny i zatrzymał aż 41 strzałów rywali, notując 18. mecz bez wpuszczenia gola w NHL co jest klubowym rekordem. Pobił wynik Ondřeja Pavelca, który bronił zarówno w barwach Jets, jak i wcześniej Atlanta Thrashers przed przeniesieniem klubu. Kyle Connor strzelił wczoraj 2 gole, w tym zwycięskiego, a także zaliczył asystę przy bramce Blake'a Wheelera. Ponadto na listę strzelców wpisał się Jack Roslovic. "Odrzutowce" przerwały fatalną serię 6 porażek przed własną publicznością, ale jednocześnie wygrały już 10. kolejny mecz z Canucks. W pierwszej tercji anulowane zostały w odstępie 37 sekund dwa gole Jets. Pierwszy, ponieważ krążek wpadł do bramki z boku pod jej podstawą, a drugi po "challenge'u" ławki Canucks z powodu spalonego. Pomiędzy tymi bramkami Connor zdążył strzelić prawidłowego gola otwierającego wynik. Obaj wczorajsi rywale mają po 54 punkty i zajmują 4. miejsca w swoich dywizjach - Jets centralnej, a Canucks Pacyfiku. Obaj także znajdują się na pozycjach dających na koniec sezonu dwie "dzikie karty" do play-offów w konferencji zachodniej.

Dallas Stars odrobili dwubramkową stratę do Colorado Avalanche i wygrali po dogrywce 3:2 mecz o 2. miejsce w dywizji centralnej. Gole Dienisa Gurianowa i Jasona Dickinsona pozwoliły doprowadzić do remisu, a obrońca Esa Lindell rozstrzygnął mecz swoim drugim golem w dogrywce meczu NHL. Poprzedniego strzelił 23 grudnia 2016 roku. Aż 41 strzałów graczy "Lawiny" obronił Ben Bishop. Tym razem z ławki jego popisy oglądał Anton Chudobin, który legitymuje się najlepszą skutecznością obron w tym sezonie NHL. W 27. minucie po "challenge'u" trenera Jareda Bednara anulowane zostało trafienie Aleksandra Radułowa dla Stars. Okazało się, że wcześniej był spalony. W trzeciej tercji gracz Avalanche Matt Calvert chciał wywołać bójkę z Jamie'em Bennem. Kapitan Stars początkowo nie wyraził zainteresowania, ale przy kolejnym wznowieniu do walki doszło. "Gwiazdy" wygrały w tym sezonie wszystkie 4 spotkania z zespołem z Denver i wyprzedzają go o 2 punkty, zajmując z 58 "oczkami" 2. miejsce w dywizji. Avalanche ponieśli porażki w 4 ostatnich meczach. Obie ekipy już do końca rozgrywek regularnych się nie spotkają.

Bójka Matta Calverta z Jamie'em Bennem



Gol w stylu lacrosse był ozdobą meczu w Edmonton, ale nie dał Nasvhille Predators nawet punktu. "Drapieżnicy" przegrali z miejscowymi Oilers 2:4. Leon Draisaitl zdobył 2 bramki i zaliczył asystę, jednak Connor McDavid nie pozwolił koledze prześcignąć się w ligowej klasyfikacji punktowej i też zdobył 3 punkty, choć wszystkie za asysty. McDavid z 74 punktami prowadzi wśród najskuteczniejszych zawodników ligi, a Draisaitl ma o jedno "oczko" mniej i jest drugi. Zwycięskiego gola strzelił wczoraj Josh Archibald, a trafił również Ryan Nugent-Hopkins. 30 z 32 strzałów Predators obronił Mike Smith, a jego zespół przerwał serię 7 porażek u siebie z tym rywalem. Bramkarz "Drapieżników" Pekka Rinne przegrał z Oilers po raz pierwszy od marca 2014 roku. W międzyczasie odniósł 12 zwycięstw. Ekipa z Edmonton z 55 punktami awansowała na 2. miejsce w dywizji Pacyfiku, tylko za Arizona Coyotes, z którymi zmierzy się w swoim kolejnym meczu w sobotę. Predators mają 49 punktów i są na 5. pozycji w dywizji centralnej.

Fantastyczny gol w stylu lacrosse Filipa Forsberga



Arizona Coyotes przed własną publicznością pokonali 6:3 San Jose Sharks, przerywając serię 3 porażek. Taylor Hall i Phil Kessel zaliczyli po 2 gole i po asyście, bramkę i 2 punktowe podania miał Conor Garland, Lawson Crouse raz trafił i raz asystował, a Derek Stepan trzykrotnie podawał kolegom przy ich bramkach. "Kojoty" znacząco poprawiły wynik strzelając w końcówce dwukrotnie do pustej bramki rywali, z której zjechał już Aaron Dell. Ich 57 punktów daje prowadzenie w dywizji Pacyfiku, która jednak jest w czołówce tak wyrównana, że lidera od 5. zespołu dzielą tylko 3 "oczka". Dopiero Sharks odstają od reszty stawki ze swoimi 46 punktami, które pozwalają im zajmować dopiero 6. miejsce.

WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szop: niby jak Luq?
  • kłapek: Oto mi chodziło że wrócił rok temu bo nikt nie chciał kontuzjowanego tylko u nas się ucieszyli że wrócił
  • Jamer: Oswiecimianin_23: Na pewno tak i nowi zawodnicy podniosą jakość ( oczywiście lód zweryfikuje ) zależy mi na dobrej atmosferze wew klubu... Lina Zarząd - Trener - Sztab - Zawodnicy...
  • szop: ja uwazam ze Damian to swietny gracz jak gra ale niestety czesciej go nie ma wiec jak woli do Krakowa to trzeba to uszanowac
  • Luque: A no pewnie zależy od zapisów umowy i pewnie jakieś ubezpieczenie zdrowotne musi być, oni nie są na umowie o pracę...
  • szop: ale ubezpieczenie gracz bierze do kieszeni w razie kontuzji a klub placi mu jeszcze kontrakt
  • narut: Tipsport extraliga
    @telhcz
    Své zástupce na mistrovství světa bude mít #TELH také v reprezentaci Polska! 🇵🇱🙌
  • sethmartin: Sam Jarosław niewiele wymyśli wszak debiutuje na tym dość przecież eksponowanym i wymagającym (wiedzy,rozeznania, układów?) stanowisku. Oby mu się udało!! Ale do sukcesu daleko.
  • hubal: najwyżej założy szuły i pomoże na lodzie
  • Luque: Czekam na świeże nabytki Trenera i Jarosława, w końcu razem jadą na tym wózku
  • Luque: Hubi niy szuły ino szlynzuchy ;)
  • hokej_fan: Tychy mają nowego kierownika sekcji hokejowej, ale transfery po staremu
  • emeryt: _fanie...ale my też szabrowaliśmy z Sanoka,JKh czy Torunia,także tego...być moze też ktos teraz wpadnie
  • hubal: Luqu na szlynzuchy już chyba za późno , we szułach bydzie mu lepiyj :)
  • Oświęcimianin_23: Nigdy nie zapomnę jak nam tyscy podebrali Komorę, Ciurę, Bepierszcza i Kalinę.
  • hubal: 23 musisz przyznać wyszło im to na dobre
  • emeryt: my podebraliśmy Jastrzebiu Philipsa
  • Oświęcimianin_23: Myślę, że finalnie tak hubi
  • emeryt: także kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem
  • Arma: Trójce, Kalina nie zrobił takiej kariery jak mógł
  • emeryt: z własnej winy,tak nawiasem mówiąc
  • Luque: Hubi niy "za późno" ino niskorzij ;P
  • Luque: nieskorzij* ;)
  • hubal: Luqu staram się by Zamostowi też zrozumieli
  • uniaosw: W końcu się w Krakowie ktoś obudził. Duet Zielętara Szopen narobi zamieszania
  • Oświęcimianin_23: Może w tym sezonie bez medalu, ale za rok/dwa, kandydat na "pudło".
  • uniaosw: Ziętara*
  • uniaosw: A Tychy szkoda gadać
  • Luque: Też myślę że Ziętara z Szopińskim mogą w perspektywie 3 lat zrobić wynik i też wypromować sobie młodych graczy na najbliższe lata
  • Beta: eme nie tylko Zacka
  • emeryt: Beto to chyba ten najbardziej spektakularny
  • Arma: Dzięki Bogu że już nie bierzemy grajków z przypadku tylko to wszystko ma ręce i nogi
  • Luque: A tak tęskniliście za Roburem i wagonem Czechosłowaków...
  • Arma: Pleciesz głupoty, nie za Czechosłowakami a za tym by od czasu do czasu kogoś testować, zbyt mało docenia się fakt szukania perełek przez kluby, zawsze sparing jest ciekawszy bo ktoś może się pokazać, a nuż zostanie na dłużej
  • emeryt: Pepiki mialy swoje 5 minut,to byl bardzo popularny kierunek,Tychy również ochoczo z nich korzystaly
  • Oświęcimianin_23: Luque, Josef Dobos z bandą czechów na pace zawsze na propsie:)
  • emeryt: Bobcek pamietamy:)
  • emeryt: gralo sporo klasowych grajków z Czechosłowacji,teraz troche inna moda i inne finanse stąd mozna czesac rynek skandynawski
  • Oświęcimianin_23: Tychy się bawiły w Kartoshkinów itd.:)
  • narut: Latvijas pirmā pretiniece - Polijas izlase🇵🇱
    🚫Aiz borta atstāts četrkārtējs Čehijas čempions
    🧐 Čehu vārtsargs Polijas pasi ieguvis mazāk kā nedēļu pirms pasaules čempionāta
    💰 20 no 25 spēlētājiem nāk no vietējās līgas, kurā ir... pārāk daudz naudas
  • narut: Latvia's first opponent is the Polish national team 🇵🇱
    🚫 The four-time champion of the Czech Republic is left behind
    🧐 The Czech goalkeeper got a Polish passport less than a week before the World Championship
    💰 20 out of 25 players come from a domestic league that has... too much money
  • narut: tak nas widzą Łotysze...
  • szop: he czyli srednio ale fakt pieniedzy tu za duzo i psuja cala sytuacje
  • PanFan1: No niby miałoby się zgadzać
  • BOBEK: tego o Tychach to nie da się czytać już transfery po staremu Ludzie a skąd mają brać grajków podeślijcie parę CV Rzeszutce tych którzy lgną do PLH i prosto do Tychów i będą robić przewagę i jedli miskę ryżu Qurwa chłopy co z wami japi,...dajcie mu CV i nam i będziecie Tyskimi Skałtami !!!!!!
  • PanFan1: "too much money" well I wouldn't go that far, we can discuss balance in spreading money among Polish first and second division, but overpaid polish league is a mitth ;)
  • BOBEK: Jastrzębi Podhale Cracovia i inni tez biorą a nikt nie marudzi jak my ( wy )
  • szop: Fan nieprawdy nie napisali :)
  • PanFan1: Narut podeślij tam moją odpowiedź proszę
  • PanFan1: Ale i ździebko przesadzili Szopie
  • szop: duze pieniadze psuja ambicje zawodnikow i tu 100 % racji
  • narut: Poszło Fanie, jak będzie jakaś odpowiedź dam znać
  • staatys: Duże pieniądze psują w ogóle. A co do najbliższego meczu:
    Łotwo nie będzie.
  • szop: oj tak masz racje :)
  • narut: Fanie - to Tomek Valtonen rozrabia....
  • narut: "Problēma, kas eksistējusi jau ļoti ilgu laiku – Polijas hokejisti nespēlē spēcīgās ārzemju līgās. Jaunajiem Polijas hokejistiem vajadzētu braukt uz ārzemēm pēc iespējas ātrāk. Polijas čempionāts spēj piedāvāt tik labas algas, ka vadošie hokejisti mājās nopelnīs vairāk nekā ārzemēs. Lai izlauztos ārzemēs, vispirms jāpiekrīt algas samazinājumam, vairākus gadus smagi jāstrādā un tikai tad jābauda augļi. Manuprāt, tieši tā ir lielākā problēma," vērtēja Tomeks.
  • narut: „Problem istnieje od bardzo dawna – polscy hokeiści nie grają w mocnych zagranicznych ligach. Młodzi polscy hokeiści powinni jak najszybciej wyjechać za granicę. Mistrzostwa Polski mogą zaoferować tak dobre pensje, że czołowi hokeiści będą zarabiać więcej w kraju, a nie za granicą, żeby przebić się za granicą, trzeba przede wszystkim zgodzić się na obniżkę wynagrodzenia, trzeba ciężko pracować przez kilka lat, a potem dopiero cieszyć się owocami i to jest moim zdaniem największy proble
  • narut: – ocenił Tomek.
  • narut: https://sportacentrs.com/hokejs/pc_2024/09052024-pirma_pretiniece_polija_kurvitis_lielakaj
  • Arma: Czekajcie, chcecie powiedzieć że kluby mające budżet jak dwa inne kluby, psują rynek bo dają stawki z kosmosu i mogą każdego przebić w lidze ? Ja w szoku
  • Luque: Gadu, gadu, a jak przypadkiem zrobimy dobry wynik to ciekawe co wtedy powiedzą Łotysze...
  • PanFan1: Nie zgadzam się kompletnie Arma, w polskim hokeju nie ma jeszcze tyle hajsu żeby ustawiać "sellery cups" jak w NHL
  • RafałKawecki: Ta analiza Veltonena niestety nie trzyma się kupy. Gdyby było tak jak on pisze to obserwowalibyśmy zalew PLH młodymi Polakami. Niczego takiego się nie obserwuje.
  • RafałKawecki: @PanFan1 w polskim hokeju salary cap (a nie cup - bo to kubek) jest potrzebny z innych powodów. Żeby obniżyć koszty funkcjonowania drużyn. W przeciwnym razie prędzej czy później wykończymy wszystkie ośrodki. Apeluję o to od lat.
  • PanFan1: ... po drugie niech mi nikt nie próbuje nawet suflować rzewnych kawałków że bez odpowiedniego zasobu szmalu, da się porządny hokej dzisiaj robić
  • PanFan1: racja nie wyłączyłem słownika
  • PanFan1: Boże broń THL od salary cap - takie jest moje póki co zdanie
  • RafałKawecki: Ale nie da się zrobić porządnego hokeja bez powszechnego hokeja. Jasne, że nie będzie on nigdy w PL tak powszechny jak soker ale z 8-9 normalnie funkcjonującymi klubami świata nie zawojujemy.
  • Luque: Żeby hokej był porządny to popatrzmy na Słowaków chociaż... 2 porządne ligi po 14 drużyn to konieczne
  • RafałKawecki: Jak byliśmy 8-9 reprezentacją świata w zamierzchłych czasach to mieliśmy 2 ligi po 10 drużyn a i tak wtedy mówiło się, że baza jest mała.
  • RafałKawecki: Ale na tym można by już coś budować.
  • RafałKawecki: Obecny system jest patologiczny bo hokeiści krajowi zarabiają krocie a szkolące ich ośrodki pakujące w to masę kasy nie mają z tego nic. Nie dziwota, że nikt nie chce szkolić bo to jest po prostu palenie pieniędzy.
  • RafałKawecki: Lepiej wziąć gotowego do produkcji Szweda czy Fina.
  • PanFan1: Dlatego w odpowiedzi na to co rzucił Nrut, napisałem że problemem naszego hokeja jest rozkład środków (wszystko w THL) a nie jego przeinwestowanie
  • szop: Fanie ale po co ma sie przebijac za granica jak tu bez przebijania sie lepszy hajs zarobi ?
  • RafałKawecki: Ale kto zarabia ten mityczny hajs ? Wymień mi jednego młodzieżowca, który się w tym sezonie wybił w THL.
  • Arma: Macie przykład Bukowskiego, jeden dobry sezon w Sanoku i Tychy dały ofertę której nie mógł odrzucić. Tak byłoby z każdym młodym wyszkolonym za pieniądze klubu, w końcu bogaty wujek przyjdzie i da mu tyle ile nie zaproponujesz, bo chce.
  • PanFan1: Rośnie liczba młodych Polaków trenujących za granicą jak myślicie dlaczego ?
  • RafałKawecki: Bo polskie szkolenie jest słabe. Ale musi być słabe bo jest ekonomicznie nieopłacalne.
  • PanFan1: jest słabe bo nikt w nie nie inwestuje, przynajmniej nie tyle ile trzeba
  • RafałKawecki: Przypuszczam, że skumulowany koszt doprowadzenia zawodnika od żaka do pierwszej drużyny to ok. 1M zł. Po czym klub młodzieżowy (opłacany przez samorząd) dostaje za niego kilkanaście tysięcy ekwiwalentu za wyszkolenie.
  • RafałKawecki: Jak to się ma spinać ?
  • PanFan1: Skupiliśmy się wyłącznie na silnym THL, to faktycznie uważam za problem
  • RafałKawecki: No i przede wszystkim jak kogoś przekonać, żeby dał jeszcze więcej kasy ?
  • PanFan1: RK prowadzę, temat dobry do potem ?
  • RafałKawecki: Przede wszystkim 90% ludzi zupełnie nie rozumie, że kto inny ponosi koszty szkolenia (samorządy) a kto inny spija śmietankę - "profesjonalne" (cudzysłów zamierzony) kluby THL.
  • Arma: Nawet jakbyś miał najlepsze szkolenie w Polsce, nie masz możliwości utrzymać grajka u siebie dłużej niż sezon bo jak raz odmówi kontraktu 3 razy większego niż to co ty mu dajesz, to w następnym sezonie zażąda tyle samo u siebie. Nikt nie zatrudni super trenera do młodych by w dniu 18 urodzin patrzeć jak się pakuje i już nie wraca
  • RafałKawecki: Arma, przeczytaj moje poprzednie zdanie. Kluby nie "utrzymują" bo kluby nie szkolą. Robią to kluby młodzieżowe (w Osw UKH), które są zupełnie odrębnymi podmiotami.
  • RafałKawecki: Ale co do trenerów zgoda. Żaden samorząd nie wyda na trenera młodzieży dużej kasy bo to jest palenie pieniędzy.
  • szop: jutro zaczyna sie turniej :)
  • hubal: Heniu Gruth już wiele razy tłumaczył jak to powinno wyglądać
    Helweci to przerabiali
  • Jamer: Już za chwile skład się powiększy… kolejny podpis staje się faktem…
  • Luque: Tychy czy Katowice napewno stać żeby utrzymać dobrego wychowanka np. Jezior gra od początku, aż szkoda że doznał tej kontuzji może by gdzieś spróbował za granicą
  • emeryt: Jamerze dobrze by bylo nowego grajka w thl ogłosić
  • Arma: W tym problem. Liga jest zbyt biedna by utrzymać wychowanka z dala od Tychów i Katowic. A nikt nie będzie szkolić by komuś dostarczać grajków
  • Luque: Ale jest też jeden minus, bo niejeden przeciętny mógłby iść do słabszego klubu się ograć ale tego nie robią bo tu mają wygodnie...
  • Luque: Arma ja myślę, że to też bardziej problem tego odstępnego, jakby było z 250-300 tyś za gracza to inaczej by to wszystko wyglądało
  • Luque: Patrzę teraz na handball i Słowaki Naszym pokazują jak się gra...
  • Jamer: Eme: Nowi chyba twardo negocjują… trzeba czekać. Na razie kolejny dobry zostaje…
  • Luque: Żeby Nasi tak wygrali ze Słowakami w hokeja, w ramach rewanżu haha ;P taki żarcik...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe