NHL: Doświadczony defensor zostaje w Waszyngtonie i niedługo zaliczy swój tysięczny mecz (WIDEO)
Brian MacLellan wiceprezydent senior i generalny menadżer Washington Capitals ogłosił dzisiaj, że klub przedłużył o rok umowę z Brooksem Orpikiem za co obrońca otrzyma co najmniej milion dolarów.
37-latek rodem z San Francisco może otrzymać kolejne pół miliona, gdyż taka jest wartość potencjalnych bonusów należnych zawodnikowi za osiągniecie określonych wyników. 1 lipca 2014 roku Orpik podpisał z waszyngtończykami 5-letni kontrakt, który dawał mu zarobek 5,5 miliona dolarów rocznie, przy czym w pierwszym roku była to kwota wyższa o milion, a w ostatnim sezonie miał zarabiać 4,5 miliona. Tak się jednak nie stało, gdyż 24 czerwca 2018 doszło do wykupienia tej umowy i jej warunki przestały obowiązywać. Dla Orpika oznacza to poważne obniżenie wynagrodzenia, o co najmniej 3 miliony dolarów, zakładając, że osiągnie wyniki dające mu bonusy.
- Brooks to bardzo wartościowy gracz i mentor dla naszych młodszych zawodników, co sprawiało, że chcieliśmy go przytrzymać w naszym klubie. Z przyjemnością witamy z powrotem w zespole przywódcze cechy i autorytet, który bije od Brooksa – powiedział o swoim doświadczonym graczu MacLellan.
W ubiegłym sezonie Orpik był klubowym liderem w ilości zablokowanych strzałów (168). Zaliczył najwięcej „bodiczków” ze wszystkich defensorów Capitals (218), co było drugim wynikiem w drużynie bez podziału na pozycje. W fazie zasadniczej opuścił zaledwie jeden mecz. Zaliczył w tym czasie 10 asyst, ale nie udało mu się pokonać ani razu bramkarzy rywali. W mistrzowskich play-offach wystąpił 24 razy i nadrobił to co nie udało mu się w pierwszej części sezonu, czyli był autorem jednego z trafień, a ponadto zaliczył 4 kluczowe podania.
Orpik dla Capitals rozegrał 279 spotkań w sezonach zasadniczych, podczas których strzelił 3 gole i popisał się 50 asystami. W swojej karierze w tym klubie wykonał aż 830 ataków ciałem.
Kalifornijczyk w całej swojej karierze trwającej od sezonu 2002/03 rozegrał 982 spotkania fazy regularnej. W tym czasie zdobył 185 punktów za 16 goli i 169 asyst. W play-offach zaprezentował się 149 razy, strzelając przy tym 3 bramki i zaliczając 21 kluczowych podań.
Finał Pucharu Stanleya 2008: Brooks Orpik wykonał 4 "bodiczki" w ciągu 15 sekund.
Orpik jest dwukrotnym zdobywcą Pucharu Stanleya. Po raz pierwszy trafił on w jego ręce w 2009 roku, gdy był zawodnikiem Pittsburgh Penguins, a po raz drugi cieszył się nim tej wiosny, będąc członkiem historycznego składu Washington Capitals, który zapewnił pierwszy Puchar Stanleya dla tego klubu.
W karierze juniorskiej Amerykanin był z drużyną Boston College dwukrotnie mistrzem dywizji Hockey East w rozgrywkach NCAA, w tym razem zdobył mistrzostwo całej ligi uniwersyteckiej.
Do NHL dostał się przez draft 2000 roku, kiedy to z numerem 18 wybrały go „Pingwiny” z Pittsburgha. W ich barwach rozegrał 11 sezonów i zajmuje 1. miejsce w historii klubu w ilości meczów rozegranych przez defensorów (703). W kampanii 2007/08 wygrał ligową klasyfikację „bodiczków” w play-offach (102). Na zakończenie swoich występów w tym zespole w 2010 roku odniósł swój największy sukces międzynarodowy, zdobywając z reprezentacją USA srebrny medal olimpijski. Orpik wybierany był 3-krotnie z rzędu Defensorem Roku w ekipie z Pittsburgha, co miało miejsce w latach 2009-2012. Cztery ostatnie sezony w „Pingwinach” pełnił funkcję alternatywnego kapitana, co następnie kontynuował przez cały okres gry w Waszyngtonie, w którym jest od rozgrywek 2014/15.
Komentarze