Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: "Diabły" wciąż wygrywają. Rekord coraz bliżej [WIDEO]

2022-11-18 07:06 NHL
Jahor Szaranhowicz (New Jersey Devils).
Jahor Szaranhowicz (New Jersey Devils).

New Jersey kontynuują najdłuższą zwycięską serię tego sezonu NHL. "Diabły" tym razem wygrały w Toronto, choć potrzebna była im do tego dogrywka.

Białorusin Jahor Szaranhowicz w 57. sekundzie dodatkowej części meczu dobił do bramki Toronto Maple Leafs krążek obroniony przez Matta Murraya po strzale Jacka Hughesa i dał drużynie z Newark zwycięstwo 3:2. Hughes wcześniej w tercji ataku przejął niecelne podanie kapitana gospodarzy Johna Tavaresa.

Wszystkie gole tej nocy strzelili dla gości zawodnicy z Europy. Przed Szaranhowiczem trafiali: Szwed Jesper Bratt i Szwajcar Nico Hischier. Hughes też mógł mieć swojego gola, ale w drugiej tercji fantastyczną interwencją odbijaczką zatrzymał go Hughes.

Fantastyczna interwencja Matta Murraya po strzale Jacka Hughesa:

Czeski bramkarz Devils Vítek Vaněček obronił 25 z 27 strzałów, choć mógł zachować się lepiej przy wyrównującym trafieniu na 2:2 Williama Nylandera z 58. minuty. Wcześniej pokonał go również MVP ostatniego sezonu zasadniczego Auston Matthews.

Vaněček wygrał już 8. mecz z rzędu, a jego drużyna ma na koncie aż 11 kolejnych zwycięstw. Takiej serii w tym sezonie nie miał jeszcze żaden zespół. Devils nie mieli takiej od 2006 roku. Tylko raz w swojej historii "Diabły" wygrały więcej meczów z rzędu. W lutym i marcu 2001 roku odniosły 13 kolejnych zwycięstw.

Po wczorajszym spotkaniu trener Maple Leafs Sheldon Keefe nazwał Devils najlepszym obecnie zespołem NHL. Podopieczni Lindy'ego Ruffa mają na koncie 28 punktów, co jest drugim najlepszym wynikiem w całej lidze i prowadzą w tabeli dywizji metropolitalnej. Daje im to duże nadzieje na to, że wreszcie uda się awansować do fazy play-off. W ostatnich 10 sezonach zespół z "Garden State" grał w niej tylko raz.

Dla Maple Leafs asystujący przy golu Matthewsa Mitch Marner zdobył punkt już w 11. meczu z rzędu. Jego drużyna ma na koncie 22 punkty i zajmuje pozycję wicelidera dywizji atlantyckiej.

Skrót meczu:


Tuż za drużyną z Toronto w dywizji znajduje się ekipa Tampa Bay Lightning, która wygrała 3. mecz z rzędu, pokonując u siebie Calgary Flames 4:1. O jej zwycięstwie decydowali gracze rosyjscy. Nikita Kuczerow strzelił 2 gole, Michaił Siergaczow zanotował 2 asysty, a pierwszą gwiazdą spotkania wybrany został bramkarz Andriej Wasilewski, który obronił 39 z 40 strzałów. Kapitan "Błyskawicy" Steven Stamkos dołożył bramkę i asystę, a po raz pierwszy w barwach Lightning trafił obrońca Philippe Myers, pozyskany w lipcu w wymianie z Nashville Predators. Calgary Flames przegrali 8 z ostatnich 10 meczów i zajmują 5. miejsce w dywizji Pacyfiku.

Broniąca Pucharu Stanleya drużyna Colorado Avalanche pokonała na wyjeździe Carolina Hurricanes 3:2 po dogrywce. Przesądził o tym celny strzał specjalisty od ważnych goli, Artturiego Lehkonena. Wcześniej dla "Lawiny" trafili Alex Newhook i Evan Rodrigues, a bramkarz Pavel Francouz obronił aż 46 z 48 strzałów graczy "Huraganów". Drużyna z Raleigh pozwoliła mistrzom NHL oddać najmniej w sezonie, bo zaledwie 15 strzałów, ale i tak przegrała. Zespół Avalanche po raz ostatni tak rzadko strzelał w meczu w styczniu 2016 roku przeciwko Dallas Stars. Co ciekawe, wtedy też wygrał, choć rywale oddali 43 uderzenia. Podopieczni Jareda Bednara są na 3. miejscu w dywizji centralnej. Hurricanes zajmują 2. w metropolitalnej, wyprzedzając mających tyle samo punktów New York Islanders dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów.

Liderem dywizji centralnej pozostaje zespół Dallas Stars, który na wyjeździe wygrał 6:4 z Florida Panthers. Kluczowa dla losów spotkania była już pierwsza tercja, wygrana przez "Gwiazdy" 4:0, choć w trzeciej tercji zrobiło się dla nich niebezpiecznie przy wyniku 5:4. Gościom udało się jednak dowieźć zwycięstwo do końca meczu. Fin Roope Hintz strzelił 2 gole i wydłużył serię meczów ze zdobytym punktem do 10. Kapitan Jamie Benn, Ty Dellandrea i Tyler Seguin zanotowali po bramce i asyście, a po pięknej indywidualnej akcji, z niemal zerowego kąta trafił obrońca Nils Lundkvist. Bramkarz Panthers Siergiej Bobrowski wpuścił 4 z 11 strzałów w pierwszej tercji i od początku drugiej został zmieniony przez Spencera Knighta, który dał się pokonać raz na 17 uderzeń. W bramce Stars też nastąpiła zmiana, ale z konieczności. Scott Wedgewood w drugiej tercji doznał kontuzji i opuścił lód na noszach. Jego miejsce zajął Jake Oettinger. Zespół z Dallas przewodzi swojej dywizji z 22 punktami. "Pantery", które wygrały poprzedni sezon zasadniczy, mają 19 "oczek" i zajmują dopiero 5. miejsce w dywizji atlantyckiej.

Piękna indywidualna akcja i gol z ostrego kąta Nilsa Lundkvista:

Columbus Blue Jackets pokonali u siebie Montréal Canadiens 6:4. Świetny mecz rozegrał Sean Kuraly, który strzelił 2 gole i raz asystował. Szczególnej urody był jego pierwszy gol, gdy w indywidualnej akcji wjechał między dwóch rywali, a następnie pokonał bramkarza. Bramkę i asystę zanotował Boone Jenner, a na liście strzelców w zwycięskim zespole pojawili się też: Gustav Nyquist, Mathieu Olivier i Cole Sillinger. Kuraly strzelił 3 gole w 2 ostatnich meczach. Wcześniej w tym sezonie miał na koncie tylko 2 trafienia w 12 spotkaniach. Jego zespół po raz pierwszy w obecnych rozgrywkach punktował w 4 meczach z rzędu, a 3 z nich wygrał. Przeciwko Canadiens triumfował w 7 z 8 ostatnich spotkań. Nadal jest jednak ostatni w dywizji metropolitalnej z dorobkiem 13 punktów. "Habs" przegrali 2 mecze z rzędu i zajmują 6. pozycję w dywizji atlantyckiej.

Piękny gol Seana Kuraly'ego:

Liderem ligowej tabeli pozostaje zespół Boston Bruins, który odniósł 5. z rzędu zwycięstwo, wygrywając u siebie z Philadelphia Flyers 4:1. David Krejčí strzelił 2 gole, Jake DeBrusk zdobył bramkę zwycięską, a Tomáš Nosek trafił w drugim meczu z rzędu, po tym jak nie potrafił zdobyć gola w 65 kolejnych spotkaniach. Nosek wykończył fantastyczną zespołową akcję swojej drużyny, wyprowadzoną z własnej tercji obronnej. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak skutecznie interweniujący 22 razy bramkarz Bruins Linus Ullmark. Szwed broni w tym sezonie ze skutecznością 93,7 % - najlepszą w NHL wśród wszystkich bramkarzy, którzy rozegrali więcej niż 2 mecze. Asystujący dwukrotnie Nick Foligno osiągnął z kolei granicę 300 asyst w sezonach zasadniczych NHL. Bruins prowadzą w całej lidze z dorobkiem 30 punktów. Są jedynym niepokonanym u siebie zespołem tego sezonu. Wczoraj wygrali już 10. spotkanie we własnej hali i tylko jednego zwycięstwa brakuje im do wyrównania najlepszego startu u siebie w historii NHL. Flyers ponieśli 5. porażkę z rzędu i są na 6. miejscu w dywizji metropolitalnej. Ich trener John Tortorella w swoim rodzinnym Bostonie poprowadził drużynę w 1 400. meczu rozgrywek zasadniczych. Jest pierwszym amerykańskim szkoleniowcem, któremu się to udało.

Gol Tomáša Noska po fantastycznej zespołowej akcji Boston Bruins:

Kyle Connor poprowadził Winnipeg Jets do zwycięstwa nad Anaheim Ducks. Amerykański napastnik strzelił wszystkie 3 gole "Odrzutowców" w wygranym 3:2 meczu z outsiderem rozgrywek i zanotował 3. hat trick w NHL. Swoje osiągnięcie skompletował zwycięskim trafieniem na 54 sekundy przed końcem meczu. W poprzednich 14 spotkaniach tego sezonu zdobył tylko 2 gole. Stojący w bramce Jets Connor Hellebuyck obronił 29 z 31 strzałów "Kaczorów". Drużyna Jets wygrała 6 z 7 meczów u siebie w tym sezonie. W dywizji centralnej zajmuje 2. pozycję. Ducks z 11 punktami są ostatni nie tylko w dywizji Pacyfiku, ale też w całej lidze. Ich najbardziej wstydliwą statystyką jest ta, która mówi, że po 17 meczach tych rozgrywek ciągle nie mają na koncie zwycięstwa w regulaminowych 60 minutach. To jedyny taki zespół w NHL. Przed meczem odbyła się ceremonia włączenia do Galerii Sław klubu z Winnipeg jego dwóch dawnych wielkich fińskich gwiazd: Teppo Numminena i Teemu Selänne. Ten drugi występował w starym klubie z Winnipeg w 4 pierwszych sezonach w NHL, a później w dwóch okresach łącznie przez ponad 14 sezonów grał w Anaheim.

Nashville Predators pokonali u siebie New York Islanders 5:4. Znakomity mecz rozegrał kapitan "Drapieżników" Roman Josi, który asystował czterokrotnie. Juuso Pärssinen strzelił 2 gole i zaliczył asystę, Filip Forsberg raz trafił i raz asystował, a trafiali także Nino Niederreiter i Colton Sissons. Wezwany w ubiegłym tygodniu z Milwaukee Admirals w AHL Pärssinen w swoich pierwszych 3 meczach w NHL strzelił 3 gole. Niederreiter w 2010 roku został do NHL wybrany z numerem 5 draftu przez Islanders i występował w ich barwach w swoim pierwszym sezonie w tej lidze. Trener Predators John Hynes odniósł 100. zwycięstwo w roli szkoleniowca tego zespołu. Jego drużyna zaś pierwszy raz w tym sezonie wygrała 3 mecze z rzędu. W dywizji centralnej jest na 4. miejscu.

Sidney Crosby poprowadził Pittsburgh Penguins do wyjazdowego zwycięstwa nad Minnesota Wild. Kapitan "Pingwinów" strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty, a jego zespół wygrał w St. Paul 6:4. Jake Guentzel zdobył bramkę i dwukrotnie asystował, a trafiali też: Kris Letang, Brock McGinn i Ryan Poehling. Penguins wykorzystali 2 z 5 gier w przewadze i obronili wszystkie 3 osłabienia. W dywizji metropolitalnej zajmują 5. miejsce. Drużyna Wild zagrała bez kontuzjowanego bramkarza Marc-André Fleury'ego, który grał w barwach Penguins w 13 sezonach i zdobył z nimi 3 Puchary Stanleya. "Dzicy" przegrali 3 mecze z rzędu, a w dywizji centralnej są na 6. pozycji.

Rzuty karne rozstrzygnęły mecz w St. Louis. Miejscowi Blues pokonali tam Washington Capitals 5:4, odnosząc już 5. zwycięstwo z rzędu. Ta seria przyszła po 8 kolejnych porażkach ekipy Craiga Berube'ego. Zwycięskiego karnego wykonał w 6. rundzie Rosjanin Pawieł Buczniewicz, a przed nim trafił też kapitan Ryan O'Reilly. Obaj zdobyli również gole z gry, podobnie jak Torey Krug i Brayden Schenn. Bramkarz Blues Thomas Greiss obronił aż 47 strzałów z gry i 5 rzutów karnych. Najpiękniejszy w meczu był gol z gry O'Reilly'ego, który popisał się kapitalnym strzałem z bekhendu w "okienko", stojąc tyłem do bramki. Blues, którzy jeszcze niedawno zamykali tabelę dywizji centralnej, awansowali w niej już na 5. miejsce. Capitals po 8 porażkach w 10 ostatnich meczach są przedostatni w dywizji metropolitalnej. Aleksandr Owieczkin strzelił dla nich gola i zaliczył 2 asysty, ale nie wykorzystał karnego w decydującej serii. Kapitan "Stołecznych" ma na koncie najwięcej niewykorzystanych karnych w historii NHL (78). Na nieco ponad 2 minuty przed końcem trzeciej tercji wczorajszego meczu Nic Dowd strzelił dla Capitals gola, ale został on anulowany po analizie wideo, która pokazała, że gracz gości uderzył krążek zbyt wysoko uniesionym kijem.

Piękny gol Ryana O'Reilly'ego z bekhendu tyłem do bramki:

Lider konferencji zachodniej Vegas Golden Knights pokonał u siebie Arizona Coyotes 4:1. Obrońca Alex Pietrangelo strzelił gola i zaliczył 2 asysty, William Carrier zdobył bramkę zwycięską, kapitan Mark Stone trafił w efektowny sposób z powietrza, a wynik ustalił Reilly Smith. Bramkarz gospodarzy Logan Thompson obronił 25 z 26 strzałów graczy "Kojotów". Napastnik Golden Knights Phil Kessel rozegrał 1 000. mecz z rzędu w NHL. To najdłuższa seria kolejnych występów w historii ligi. Amerykanin nie opuścił żadnego spotkania od 31 października 2009 roku. Na jego passę składa się także komplet 208 występów w 3 poprzednich sezonach, w których reprezentował barwy Coyotes. W marcu tego roku niewiele brakowało, by przerwał swoją passę jako zawodnik ekipy z Arizony, gdy urodziło mu się dziecko. By do jej przerwania nie doszło, Kessel wyjechał wtedy na jedną zmianę meczu z Detroit Red Wings, a następnie wsiadł do wyczarterowanego specjalnie dla niego przez Coyotes samolotu i poleciał do Phoenix, by być przy swojej partnerce. Przed wczorajszym meczem Amerykanin podczas specjalnej ceremonii został uhonorowany za swój 1 000 występ z rzędu. Golden Knights prowadzą w konferencji z 28 punktami. Coyotes zajmują w dywizji centralnej ostatnie miejsce z dorobkiem 13 "oczek".

Efektowny gol Marka Stone'a z powietrza:

2 gole Justina Schultza pomogły Seattle Kraken pokonać u siebie New York Rangers 3:2. Obrońca drużyny z Seattle najpierw trafił w drugiej tercji, a następnie rozstrzygnął mecz w dogrywce. Wcześniej gola dla gospodarzy zdobył też Jared McCann. Vincent Trocheck uratował dla Rangers punkt bramką zdobytą w 59. minucie po wycofaniu na ławkę Igora Szestiorkina. Po raz pierwszy w swojej rozpoczętej ubiegłym sezonem historii ekipa Kraken wygrała dogrywkę u siebie. 21 punktów daje jej 3. miejsce w dywizji Pacyfiku. Rangers od porażki rozpoczęli serię 4 gier wyjazdowych. W dywizji metropolitalnej są na 4. miejscu. Ich trener Gerard Gallant prowadził drużynę z Nowego Jorku po raz 100. w rozgrywkach regularnych NHL. Tym razem przegrał, ale jego 60 dotychczasowych zwycięstw to najlepszy wynik jakiegokolwiek trenera tego zespołu w pierwszych 100 spotkaniach w tej roli.

Festiwal goli obejrzeli kibice w San Jose. Większość nie była jednak zadowolona, bo miejscowi Sharks przegrali z Detroit Red Wings 4:7. "Czerwone Skrzydła" miały 7 różnych strzelców. David Perron został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania, bo do swojego gola dołożył 2 asysty, po bramce i asyście zanotowali Dominik Kubalík i Pius Suter, a strzelali też: Filip Hronek, Moritz Seider, Joe Veleno i Jake Walman. Do strzelenia 7 goli drużynie z Detroit wystarczyło zaledwie 21 strzałów. Jeszcze do 54. minuty było 4:4, ale wtedy Seider zdobył pierwszą bramkę w sezonie, która później okazała się być zwycięską. Red Wings przerwali serię 4 porażek i w dywizji atlantyckiej są na 4. miejscu. Z kolei "Rekiny" przegrały po serii 3 zwycięstw. W dywizji Pacyfiku są na 6. pozycji. Kevin Labanc strzelił dla nich gola otwierającego wynik po fantastycznym podaniu Erika Karlssona między nogami.

Piękna asysta Erika Karlssona między nogami przy golu Kevina Labanca:

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe