MŚ IA: Na nich warto zwrócić uwagę
Reprezentacja Polski już jutro rozpocznie zmagania w Mistrzostwach Świata Dywizji I Grupy A. Biało-czerwoni zmierzą się w nich z Włochami, Słowenią, Kazachstanem, Węgrami i Wielką Brytanią. Przedstawiamy największe gwiazdy tych ekip.
István Sofron (Węgry)
- To napastnik, któremu nie można zostawić odrobiny wolnego miejsca. Ma świetny strzał z nadgarstka, dobrą technikę użytkową, potrafi zgubić obrońcę, ale też przepchnąć go pod bramką.
Jest ważnym elementem reprezentacji Węgier. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż w 150 meczach zdobył aż 73 gole.
Jeśli chodzi o jego karierę klubową to ma na swoim koncie występy w DEL, ECHL, ale zdecydowanie najwięcej spotkań rozegrał w międzynarodowej lidze EBEL. W 389 meczach zdobył 231 punktów za 115 bramek i 116 asyst.
Jest w świetnym wieku, bo ma dopiero 29 lat.
Kevin Dallman (Kazachstan)
- Takiego obrońcę w swoim składzie chciałoby mieć wielu trenerów. To właśnie od niego ustalanie formacji defensywnej ustala trener Barysu Astana, ale również reprezentacji Kazachstanu. Ale czy jest w tym coś dziwnego? Nie.
Dallman ma za sobą występy w najlepszych ligach świata. Rozegrał 154 spotkania w lidze NHL, 216 w AHL, ale największe uznanie zdobył w KHL. Dał się poznać jako defensor mający ogromną smykałkę do ofensywnej gry i robiący różnicę podczas gier w przewadze. Potrafiący zarówno zwieńczyć akcję celnym i soczystym strzałem, jak i również dograć do lepiej ustawionego kolegi. Jego grę świetnie opisują statystyki - w 515 spotkaniach sezonu zasadniczego strzelił 130 bramki i zanotował 246 asysty.
W każdym z czterech sezonów rozegranych w drużynie był jednym z najskuteczniejszych graczy, plasując się także wysoko w generalnych klasyfikacjach ligowych.
Jak trafił do reprezentacji Kazachstanu? Otóż po trzech latach występów w Barysie szefostwo tamtejszej reprezentacji zaproponowało mu, kazachski paszport, a tym samym występy w reprezentacji Kazachstanu. Dallman miał na początku opory, ale ostatecznie zdecydował się na taki krok. W reprezentacji zadebiutował w lutym 2013 roku na turnieju kwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2014 w Soczi.
Ciekawostką jest fakt, iż w kwietniu 2012 roku doświadczony defensor wraz z rodzina zostali wydaleni z Kazachstanu. Powód? Jego żona, Stacy, na blogu "Adventures in Kaziland" wyraziła się krytycznie na temat działań władz państwa oraz panującej korupcji. Dallman ostatecznie nie przedłużył kontraktu z Barysem Astaną, a prezes tego klubu Nurłan Orasbajew uzasadniał to później względami sportowymi i zbyt wysokimi żądaniami finansowymi stawianymi przez ofensywnie usposobionego obrońcę.
Dallman trafił na dwuletnią „banicję” SKA Sankt Petersburg. Od sezonu 2014/2015 znów pojawił się w składzie Barysu Astana.
Thomas Larkin (Włochy)
- Napastnicy biorący udział w Mistrzostwach Świata Dywizji I Grupy A drżyjcie przed Larkinem!
To defensor, który potrafi być zmorą dla swoich rywali. I to przynajmniej z kilku powodów. Zacznijmy od tego, że dysponuje on świetnymi warunkami fizycznymi (196 centymetrów, 100 kilogramów), które potrafi wykorzystać. Znakomicie gra ciałem, umie też rozbić na bandzie rywala, a gdy nadejdzie taka potrzeba również zrzucić rękawice.
Na swoim koncie Thomas Larkin ma 88 spotkań w AHL (20 punktów), 92 w KHL (10 „oczek) i 73 w DEL (22). Obecnie występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej u naszych zachodnich sąsiadów.
Robert Sabolič (Słowenia)
- O grze Saboliča można pisać wiele. Znakomita jazda na łyżwach, szybkość i kąśliwy strzał z nadgarstka - to tylko kilka atutów 29-letniego skrzydłowego.
Poza tym nie jest mu obca twarda walka o krążek. przytrzymanie go, a także rozprowadzenie akcji. Reasumując to taki zawodnik, który jednym zagraniem potrafi odmienić losy spotkania.
Pod nieobecność Anžego Kopitara, wspólnie z Janem Urbasem i Rokiem Tičarem będzie czołową postacią ataku „Rysiów”.
Na sam koniec dodajmy, że jadł już chleb z niejednego hokejowego pieca. Występował w EBEL, czeskiej ekstralidze, DEL, a ostatnio w KHL. W 110 meczach w drugiej najlepszej lidze świata zdobył 29 bramek i zaliczył 44 asysty. Dało mu to 73 punkty w klasyfikacji kanadyjskiej. Naprawdę niezły wynik.
Liam Kirk (Wielka Brytania)
- Ma dopiero 18 lat, a eksperci już wróżą mu wspaniałą karierę. Może być pierwszym Brytyjczykiem urodzonym i wychowanym na Wyspach, który zostanie wybrany w drafcie do NHL.
Co ciekawe dla 18-letniego napastnika będą dla niego już trzecie mistrzostwa świata w tym sezonie. Wcześniej był najlepszym zawodnikiem turnieju U20 Dywizji II A, a w tym miesiącu jako kapitan poprowadził drużynę do lat 18 do awansu na trzeci poziom MŚ kosztem... Polski
Obecnie występuje w Sheffield Steelers. W tym sezonie rozegrał 52 spotkania, w których zdobył 9 goli i zaliczył 7 asyst. Na ławce kar spędził 6 minut. Zagrał także w Pucharze Kontynentalnych.
Komentarze