Mistrzostwa Świata: Norwegia za mocna dla Austriaków [WIDEO]
Reprezentacja Austrii wczoraj odniosła na Mistrzostwach Świata w Finlandii historyczne zwycięstwo nad Czechami. Dziś jednak nie sprostała Norwegom, którzy po raz pierwszy na turnieju wygrali za 3 punkty.
Norwegia po raz czwarty z rzędu wygrała z Austrią na Mistrzostwach Świata elity. W Tampere pokonała tego rywala 5:3. Mats Rosseli Olsen strzelił pierwszego gola w osłabieniu, drugiego w podwójnej przewadze, a w międzyczasie zanotował także asystę, gdy na listę strzelców wpisał się Andreas Martinsen, który też raz asystował.Strzelali także: weteran Martin Røymark i debiutujący w tym roku na Mistrzostwach Świata Martin Rønnild, który ustalił wynik strzałem do pustej bramki w ostatniej minucie. Dla Austrii po golu i asyście uzyskali Dominique Heinrich i Peter Schneider, a trafił też Lukas Haudum.
Sztaby obu drużyn zgłosiły w meczu po jednym nieudanym "challenge'u". Norwegowie próbowali odwołać gola Heinricha, a Austriacy Martinsena. Sędziowie po analizach wideo utrzymali jednak decyzje z tafli o uznaniu bramek i nałożyli kary za opóźnianie gry. Ta dla Norwegii jednak drużynie najwyraźniej się przysłużyła, ponieważ Rosseli Olsen właśnie po niej zdobył gola w osłabieniu. W 43. minucie austriacki obrońca Philipp Wimmer otrzymał karę meczu za atak na głowę Eirika Salstena. Zwycięstwo pozwoliło Norwegom z 5 punktami wskoczyć na 4. miejsce w tabeli grupy B. Austria ma 3 "oczka" i spadła na 5. pozycję.
Norwegia - Austria 5:3 (1:1, 2:1, 2:1)
Rosseli Olsen (8.), (48.), Martinsen (21.), Røymark (32.), Rønnild (60.) - Heinrich (7.), Haudum (27.), Schneider (57.)
W równolegle rozgrywanym meczu grupy A pomiędzy Francją a Włochami w Helsinkach "Les Bleus" odwrócili losy rywalizacji i choć długo przegrywali, to ostatecznie wygrali 2:1 po dogrywce. Na 66 sekund przed końcem trzeciej odsłony, już po wycofaniu bramkarza, do remisu 1:1 doprowadził Sacha Treille, a w 2. minucie dodatkowej części gry Hugo Gallet zdobył gola zwycięskiego. Francuski bramkarz Henri-Corentin Buysse obronił 20 z 21 strzałów, a stojący po drugiej stronie tafli Andreas Bernard 34 z 36. Francuzi we wszystkich 4 dotychczasowych meczach tegorocznych Mistrzostw Świata strzelali po 2 gole. Wygrana daje im 5 punktów i 5. miejsce w grupie A. Włosi zdobyli pierwszy punkt, ale przegrali już 4 mecze i zajmują przedostatnie miejsce w grupie.
Francja - Włochy 2:1 (0:1, 0:0, 1:0, 1:0)
Treille (59.), Gallet (62.) - Frigo (15.)
Komentarze
Lista komentarzy
WitekKH
W partii Norwegów z Austriakami wszystko rozgrywało się w skuteczności gry w przewadze/osłabieniu.
Włosi zasłużyli na więcej niż jeden punkt, jednak chyba zabrakło umiejętności, pewności siebie by zamknąć mecz przed nerwową końcówką, gdzie Francuzi skrzętnie wykorzystali jedną z okazji doprowadzając do dogrywki.