Mike Sullivan zostaje w "Pingwinach". Nowy kontrakt podpisany
Mike Sullivan pozostanie trenerem Pittsburgh Penguins. 54-letni amerykański szkoleniowiec przedłużył swoją umowę z "Pingwinami" o kolejne trzy lata.
Pochodzący z Marshfield Sullivan rozpoczął swoją kadencję w Pittsburghu od sukcesu - poprowadził ekipę z "Miasta Stali" do zdobycia Pucharu Stanleya w 2016 i 2017 roku. Okazał się drugim trenerem, który wygrał Puchar Stanleya w każdym z pierwszych dwóch sezonów na ławce trenerskiej.
– Mike jest jednym z najlepszych trenerów w NHL i ważne było dla nas podpisać z nim kontrakt długoterminowy. Jest świetnym liderem, który odnosi sukcesy dzięki komunikacji, uczciwości i odpowiedzialności. Wiemy, że "Sully" jest zaangażowany w kontynuowanie zwycięskiej kultury – powiedział Ron Hextall, generalny menedżer ekipy z Pensylwanii.
Od czasu przejęcia drużyny z Pittsburgha, które miało miejsce 12 grudnia 2015 roku, Pingwiny zanotowały 297 zwycięstw w sezonach zasadniczych, co jest najlepszym trenerskim wyczynem w historii klubu a w fazie play-off, pod wodzą Mike'a, zapisały 44 wygrane.
Drużyna Sullivana w pięciu sezonach zanotowała liczbę przynajmniej 100 punktów.
– To wspaniały dzień dla całej organizacji. Mike zobowiązał się do pozostania głównym trenerem przez długi czas. Wyraźnie pokazał, że jest skutecznym liderem i noc po nocy, misiąc po miesiącu widać jak dobrze gracze reagują na jego filozofię i etykę pracy – zaznaczył John Henry, właściciel Fenway Sports Group, która sprawuje pieczę nad zespołem Pens.
Komentarze