Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Michalska: Jestem przeszczęśliwa, wniebowzięta, ale i zmęczona

Michalska: Jestem przeszczęśliwa, wniebowzięta, ale i zmęczona

O pełnym problemów i kontrowersji, ale zakończonym sukcesem, czyli zdobyciem brązowego medalu, sezonie 2017/2018, a także o planach na przyszłość rozmawiamy z Agata Michalską, prezes TatrySki Podhala Nowy Targ.

Podziela pani tę euforię, jaka towarzyszył kibicom po zdobyciu brązowego medalu, czy raczej chłodniejszym okiem patrzy pani na ten wynik?


- Oczywiście, że się cieszę, jestem przeszczęśliwa. To był bardzo trudny sezon. Pamiętam jak zdobyliśmy pierwszy brązowy medal, powiedziałam wtedy że smakuje jak złoty i teraz jest podobnie. Czuliśmy się wszyscy wspaniale. I jeszcze to w jaki sposób ten medal został zdobyty, po bardzo emocjonujących pięknych widowiskach sportowych. Cieszyło nas to że, na trybunach było bardzo wielu kibiców, że cieszyli się z tego wydarzenia, widać było absolutną radość, wzruszenie. To było piękne! Obserwowałam kibiców i widziałam wspólnotę. Bardzo emocjonalnie do tego podeszłam i z wszystkich tych powodów jestem wniebowzięta.


Sezon pod wieloma względami był jednak bardzo ciężki zapewne i dla pani. Można zaryzykować stwierdzenie, że najcięższy i najbardziej wyczerpujący odkąd jest pani prezesem?


- Tak, zdecydowanie tak. Nie boję się tego stwierdzenia. Głównie przez zmiany niezaplanowane, ale również przez zmiany, które świadomie wcieliliśmy w życie m. in. wymiana wszystkich obcokrajowców, co nie było łatwą decyzją. Zdecydowanie łatwiej jest, kiedy zna się zawodnika, kiedy można „na żywo” poznać jego umiejętności. Obcokrajowców, którzy trafili do nas w tym sezonie, znaliśmy głównie z ich CV, opinii agentów itp. I w tym momencie warto podkreślić, że tego właściwego wyboru zawodników dokonał trener Marek Ziętara, który decydował o ostatecznych transferach. Dzisiaj można to bez wątpienia powiedzieć, że w dużej mierze ten brązowy medal to również jego zasługa.


Co bardziej bolało? Dymisja Marka Ziętary czy odsunięcie od zespołu Aleksandra Belavskisa...


- Jedno i drugie bolało. Ja bardzo szybko przywiązuję się do ludzi. Nie da się ukryć, że z trenerem Markiem Ziętarą pracowałam zdecydowanie dłużej. I dzisiaj, jak na to patrzę z perspektywy czasu, to widzę że przygotował mnie na tę swoją decyzję. Oczywiście była ona dla mnie ogromnym zaskoczeniem, ale potrafił mnie do niej przekonać. Myślę, że nie wielu trenerów zdecydowało by się na taki krok, biorąc pod uwagę przyszłość drużyny, a on to zrobił. Przyszedł i powiedział „czuję, że nie jestem w stanie zrobić z tą drużyną nic więcej, być może już za długo ze sobą pracujemy, muszę odejść po to, by drużyna dostała mocnego „kopa”, by jeszcze coś w tym sezonie osiągnąć”. Naprawdę wielki szacunek za to. Być może wtedy tak dobrze jego decyzji nie rozumiałam. Dzisiaj wiem na czym mu zależało. Pochodzi z Nowego Targu i zawsze w sercu będzie miał Podhale. To również dla niego była trudna decyzja, ale podyktowana odpowiedzialnością za przyszłość tej drużyny. Jeśli chodzi o trenera Belavskisa – to również trudna decyzja moja i zarządu, głównie z tego powodu, że zawodnicy bardzo szybko docenili jego warsztat trenerski, wiedzę, i umiejętności. Niejednokrotnie z ich ust padało określenie trener światowej klasy, trener, który błyskawicznie rozgryzał strategie innych zespołów, potrafił szybko znaleźć nowe rozwiązania. Niestety miał też słabości i z tego powodu musieliśmy się rozstać i nie możemy tej współpracy kontynuować.


W przypadku trenera Ziętary wszystko było jasne. Z kolei sytuacja z Belavskisem do dzisiaj wzbudza kontrowersje i szereg pytań. Może pani dzisiaj coś więcej w tym temacie powiedzieć?


- Nie mogę lub bardziej nie chcę poruszać tego tematu. Każda moja odpowiedź naruszałaby dobra osobiste tego człowieka. A nie chciałabym w jakikolwiek sposób skrzywić tego trenera, bo nie zasługuje na to.


Także odejście Marka Rączki zostawiło po sobie pewien niesmak. Czy dzisiaj nie uważa pani że postąpiono z nim zbyt pochopnie?


- Decyzja została podjęta, jedyna słuszna na ten czas. Co nie zmienia faktu, że również Marek Rączka pracował z drużyną 8 miesięcy, więc osiągniecie tego sezonu jakim jest brązowy medal, może on zdecydowanie dopisać do swojego CV. Ja to zawsze potwierdzę – ma w tym swój udział.


Nie ma pani dosyć funkcji prezesa? Skąd pani czerpie do tego siłę by pełnić ją przez kolejne lata?


- W pierwszy odczuciu od razu jest ochota by powiedzieć: tak, jestem zmęczona. To trudna funkcja. Jak są sukcesy sportowe, to całe środowisko hokejowe jest zadowolone, kibice nie dostrzegają potknięć czy błędów. Sponsorzy widzą wszystko w kolorowych barwach – jest wspaniale. Kiedy jednak zaliczamy „potknięcia”, zawodnicy rozrywają słabe pojedynki - co w sporcie jest normalne – już następuje frustracja, wytykamy sobie publicznie błędy. Nie każdy to wytrzymuje. Wtedy rola prezesa jest istotna, ważna, przy tym męcząca, ale nie można poddać się tej presji w tych najtrudniejszych momentach. Skąd czerpię siłę? Ze współpracy z ludźmi z naszego klubowego zarządu, patrząc na ich poświęcenie dla hokeja i radość, jaką z tego czerpią, z każdego „Hej, Hej Podhale!”, czy „Niepokonane Nasze Szarotki Kochane które słyszę na trybunach, czy w końcu przyglądając się pracy naszych zawodników. Uwielbiam obserwować ich walkę na lodzie, ich zaangażowanie w walce o każdy centymetr lodu. Kocham sport. Dotychczas robiłam wszystko, by umożliwić naszym zawodnikom dalszy rozwój. Widzę u większości z nich radość z tego, co robią. Sport kształtuje charakter, daje siłę, pozwala na świadomą radość z sukcesu i umiejętne akceptowanie porażki. Być może przyszedł taki moment, ważny moment, na zmianę prezesa, po to by dać szansę innym, którzy chcieliby zaangażować się równie mocno w poprowadzenie naszego klubu. Mija 5 czy 6 lat od mojego powołania i to może być dobry czas na taką zmianę. Każdy nowy człowiek, może przyjść z czymś nowym, świeżym, z czymś czego dotychczas nie robiliśmy. Nie możemy się tego obawiać, należy „otworzyć drzwi”. Być może tego typu zmiana przyniesie jeszcze lepsze rozwiązania i piękniejsze sukcesy. Wszystkich chętnych zapraszamy – otwieramy się na nowych ludzi w zarządzie.


Andriej Parfionow zostanie z drużyną? Albo inaczej czy chcecie żeby został? Czy są jakieś inne opcje?


- Zawsze tak było, jest i będzie – że jak tylko kończy się sezon, oczekiwania są ogromne. Środowisko hokejowe chciałoby wiedzieć co nastąpi zaraz potem, natomiast dla zawodników czy w tym wypadku również dla trenera Parfionowa – to jest moment na cieszenie się sukcesem, złapanie drugiego oddechu, a dla zarządu czas na zastanowienie się nad przyszłością klubu. Proszę uszanować to, że wszyscy potrzebujemy trochę czasu. Oczywiście z trenerem Parfionowem będziemy rozmawiać o jego planach na przyszłość.


To samo pytanie tyczy się obcokrajowców. Zostają? Szczególnie pytanie tyczy się Siergieja Ogorodnikowa i Elvijsa Biezaisa, którzy stanowili o sile zespołu...


- Rozpoczęliśmy już rozmowy z naszymi zawodnikami, z Elvisem i Sergiejem również. Dajmy im czas - nie długi mam nadzieję - na podjęcie decyzji.


A Przemek Odrobny? Wprawdzie ma ważny kontrakt, ale domyślam się, że jakaś klauzula, która umożliwia mu wcześniejsze rozwiązanie kontaktu. Czy dzisiaj może pani zapewnić i uspokoić kibiców, że Przemek zostanie z nami na kolejny sezon?


- Widzi Pan jak to jest. Umowa z zawodnikiem podpisana na dwa lata – a Pan, kibice denerwują się – czy na pewno Przemek Odrobny w Nowym Targu zostanie. Nie mam żadnych przesłanek by twierdzić, że będzie inaczej. Nawet Przemek niejednokrotnie wypowiadał się w mediach, że jego kontrakt jest dwuletni i nigdzie indziej się nie wybiera. Jesteśmy bardzo zadowoleni z postawy tego zawodnika, to profesjonalista w każdym calu - od najdrobniejszego szczegółu związanego z treningiem do przygotowania się do meczu, poprzez mecz, wolny czas i całą resztę. Wystarczy przyglądnąć się w jaki sposób pracuje nad budowaniem swojej marki poprzez media społecznościowe – profesjonalista! Tego elementu powinni uczyć się nasi młodzi zawodnicy.


Będzie pani namawiać Jarka Różańskiego, by jeszcze nie kończył kariery, a może pani szykuje dla niego inną rolę w klubie?


- Jarek ma szczególną rolę w naszym klubie, bardzo wyrazista postać, ale przede wszystkim to Jarka decyzja. Słyszałam, że zapowiedział chłopakom w szatni zaraz po zdobyciu brązowego medalu, że „ to tylko brązowy medal, a on chciał zakończyć karierę wieszając na szyi złoty medal – więc kto wie, co postanowi...


Wykona pani telefon do Krystiana Dziubińskiego? Już oficjalnie wiadomo, że rozwiąże kontrakt z Cracovią.. Także Rafał Dutka raczej rozstaje się z „Pasami” …


- Priorytetem dla mnie i zarządu, są zawodnicy z którymi pracowałam w tym sezonie. Od nich muszę rozpocząć rozmowy dotyczące przyszłego sezonu. Są dla mnie na ten moment najważniejsi, nie zmienię kolejności. Jak zakończę ten etap, to kolejny stanowią nasi wychowankowie, którzy zawsze mieli i mieć będą pierwszeństwo w budowaniu zespołu.


Kilka dni temu pojawiła się informacja że ZEW Niedzica dołączył do grona sponsorów. To będzie duży zastrzyk finansowy?


- ZEW Niedzica dołączył do grupy głównych sponsorów, jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi z całym naszym zarządem. Umowa została podpisana 1 marca 2018, już nawet pojawili się pierwsze nośniki reklamowe na ostatnim meczu w sezonie. Jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że w grupie ludzi pracujących w ZEW Niedzica mamy swoich kibiców z panem prezesem na czele, którzy uczestniczyli we wszystkich meczach play-off i z dużym zaangażowaniem kibicowali naszej drużynie. Mam nadzieję, że ta współpraca owocować będzie podpisaniem umowy na kolejne lata. Bardzo perspektywicznie patrzę w przyszłość i liczę na ich pomoc, wsparcie i zaangażowanie. Cały czas jednak jest miejsce i przestrzeń dla kolejnych sponsorów, mam nadzieję że sukces tego sezonu – brązowy medal i fakt, że od 4 lat jesteśmy w czołówce PHL – pomoże i pozwoli, na przekonanie do siebie kolejnych mężnych i zasobnych sponsorów.


TatrySki zostaje z nami na kolejny sezon? Będzie dalej sponsorem tytularnym?


- TatrySki nadal jest w grupie naszych sponsorów. Proszę pamiętać że podpisaliśmy umowę trzyletnią, która obowiązuje przez kolejny sezon. Zrobiliśmy z tym sponsorem kolejny krok naprzód, jakim było otworzenie się na turystów odwiedzających Podhale przez chociażby możliwość dokonania zakupu biletu na mecz, na każdym wyciągu narciarskim, zaliczonym do grupy TatrySki. My ze swoją działalnością wpisujemy się w ich pobyt – jako „atrakcja”, i tak faktycznie jest. W zasadzie każdy turysta, który pierwszy raz widział na żywo mecz hokejowy, był pozytywnie zaskoczony widowiskiem – nie otrzymaliśmy żadnej negatywnej opinii zwrotnej, wszyscy byli zachwyceni – większość twierdzi, ze nie miała świadomości że hokej to tak piękny sport drużynowy, a w wydaniu na żywo to jest „abstrakcyjnie piękny” i z przyjemnością wrócą, przy kolejnym pobycie. To są duże pozytywy tej współpracy – jestem pewna, że co roku będzie przybywało na naszej hali nowych kibiców/turystów – ale na efekty, należy cierpliwie czekać i nie zmieniać tego planu. To jest działanie, które promuje naszą dyscyplinę i uświadamia ile przyjemności, emocji możemy czerpać z oglądania na żywo hokeja na lodzie.


Na koniec odejdźmy do spraw klubowych. Jak się pani zapatruje na to co dzieje się w PZHL. Dymisja Dawida Chwałki panią zaskoczyła? Jak to wpłynie na przyszłość polskiego hokeja?


- Prawda jest taka, że nie wiemy co się dzieje w PZHL, nie znamy faktów. Jedyny fakt to dymisja prezesa Chwałki ogłoszona tuż przed Play-off, z racji czego każdy z prezesów PHL mając wyznaczone priorytety, skupił się na rywalizacji swojej drużyny. Przyjdzie czas na poznanie faktów - myślę, że już po MŚ w Budapeszcie, będziemy mieli czas na to, by spotkać się i poznać szczegóły. Dzisiaj mogę powiedzieć jedynie o swoich odczuciach, które mogą mijać się z prawdą. Jestem zbulwersowana postawą zarządu PZHL w dwóch kwestiach. Nie ma takiej możliwości, by za kłopoty/problemy organizacji odpowiadał jeden człowiek – a tak dzisiaj, jest to komunikowane – Chwałka robił źle – wszyscy pozostali chcieli dobrze. Mój organizm nie zgadza się z takim myśleniem i działaniem. Zarząd podejmuje decyzje i za nie odpowiada – nie można odpowiedzialności przerzucić na jedną osobę. I tutaj od razu uruchamia się mechanizm porównawczy - ludzie z którymi pracuję w zarządzie KH Podhale Nowy Targ, nigdy – nie odsunęli by się ode mnie, bo są odpowiedzialni, lojalni i świadomi celu. Więc dlaczego tak wydarzyło się w PZHL? Gdzie jest lojalność ludzi pracujących w Zarządzie PZHL? Czy rzeczywiście tak jest, że prezes pozbawił swoich współpracowników możliwości decyzji? Czy to oni, nie chcąc brać na swój garb odpowiedzialności, całą winę przerzucili na niego? Niestety tego, jeszcze nie wiem. Jeżeli już, prezes podaje się do dymisji, i idzie w świat informacja, że sytuacja finansowa jest nieciekawa, to pierwsze co powinno się wydarzyć, to szukanie rozwiązań – to napisanie planu naprawczego. Zarząd powinien skonsolidować siły, pracować wspólnie nad przygotowaniem propozycji wyjścia z problemu finansowego – a nie szukać winnych zaistniałej sytuacji! A jeżeli już bardzo zależy zarządowi na rozliczeniu ludzi, to niech zrobi to dopiero wtedy, kiedy ma gotowy plan działania – wtedy można rozliczać ludzi z ich błędów, oczywiście tych świadomych – nie odwrotnie. Oczywiście zdecydowanie najlepiej zacząć te rozliczenia od siebie. Przyszłość PZHL zależy od ludzi, którzy w nim pozostali.


Rozmawiał: Maciej Zubek

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
  • Hokejowy1964: Pastor no to rozumiem :). Od bajtla jestem GieKSiarz więc wiesz o co chodzi 😉
  • KubaKSU: Matczak show 🤣
  • weekendhero: On ściągnął mniej zawodników z ligi niż ściągną teraz po zmianie filozofiii transferowej hahaha
  • Luque: Trzech z ligi już mamy... pora więc chyba na nowych...
  • KubaKSU: Ee tam Luq jeszcze z 3-4 pewnie będzie:D
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe