Masażysta odchodzi. Miał status legendy
Krzysztof Kozdronkiewicz opuszcza Comarch Cracovię. Fizjoterapeuta i masażysta był zawiązany z "Pasami" aż przez 18 lat.
– Po osiemnastu latach pracy masażysta pierwszej drużyny Comarch Cracovii Krzysztof Kozdronkiewicz postanowił poszukać innych wyzwań zawodowych i opuszcza klub – możemy przeczytać w serwisie internetowym Cracovii.
Kozdronkiewicz pracował w krakowskim klubie od 2005 roku i pełnił funkcję masażysty oraz fizjoterapeuty pierwszej drużyny. Od 2007 do 2013 roku był również nieformalnym kierownikiem drużyny.
W trakcie swojej pracy z drużyną krakowianie sięgnęli po siedem mistrzostw kraju, trzy Puchary i trzy Superpuchary Polski. W sezonie 2021/2022 wygrali też Puchar Kontynentalny.
Nic więc dziwnego, że sympatycy ekipy z Siedleckiego 7 określają go mianem legendy.
– Dzięki Krzysiu za wszystko. Powodzenia – napisał na Facebooku Damian Kapica.
– Powodzenia Maser – dodał z kolei Rafał Radziszewski.
Komentarze
Lista komentarzy
Andrzejek111
Rohaczek pracuje dłużej, więc czemu nie on został legendą?
Niech zgadnę, wyląduje w Podhalu. Jeśli się tak stanie, to znaczy że w Nowym Targu będą pieniądze dłużej niż jeden sezon
Domin55
Obstawiam 50/50 Podhale albo tam gdzie nowy projekt buduje Pan Bałdys czyli Krynica.
J_Ruutu
Też dostał propozycję obniżenia kontraktu?
Jrkato90
Tak cała Polska teraz przeniesie się na Podhale :D
BYLY GRACZ
Szkoda tylko że nagle znalazły się pieniądze dla ludzi którzy przyszli na miejsce Krzysia zaznaczając że są to dwie osoby!!!
A Krzysiu był tak oddany temu klubowi,dzięki Krzysiu za wszystkie lata jestes Kozak!!!!!!!
Rochaczek a ty dalej patrz jak niszczysz ludzi którzy mają swoje zdanie i honor,na dodatek powiedział w wywiadzie że buduje druzyne z ludzi którzy mają serce do gry Rudi miałeś takich i co z nimi zrobiłeś kłamco!!!!!
effendi1
Z tą legendą to kogoś poniosło...
Tomek S.
Dlaczego?
Tomek S.
Dziwnym trafem po kilkunastu latach zwalnia się kierownika lodowiska, dzięki któremu to wszystko funkcjonowało. Wprowadza się jakiegoś pożalboże dyrektora, który nie ma żadnego pojęcia o funkcjonowaniu lodowiska. Rolbiści i pracownicy odchodzą. Być może komuś zależy na tej totalnej destrukcji.